Wakacje 2012
Kto, gdzie, kiedy??
    amarcin pisze:

    Ja, a właściwie my, jedziemy do Nikiti na Chalkidiki. Trasę ze śląska biorę na 2 dni. Wiele osób znajomych dziwi się że chce nam się jechać autem - to nie męczące i nieekonomiczne. My jedna ta wolimy.
    Obawiam się: języka, rozczarowania związanego z nieporządkiem i brudem na plaży.
    Noclegi mamy juz zarezewowane więc nic tylko czekać na lipiec. oczko.


Nie martw się. nie ma takiego balaganu. Jezyk angielski to podstawa choc ja po 6 latach urlopów operuje po grecku oczywiscie w ograniczonej formie 5 latka. Ale moim zdaniem i zdaniem grekow idzie calkiem niezle. Polecam sluchania lekcyjek rozmowek po grecku. A co do podrozowania autem to jestem tego samego zdania. 4 osobowa rodzina bilety na samolot tam i spowrotem najtaniej okolo 3600zl. Jestes bez auta trzeba wypozyczyc 30 euro na 1 dzien. Koszta sie generują. Masz ograniczone bagaze. Trzeba maski do nurkowania kupowac, materace, itd. A tak to masz w bagazniku bez ograniczen. Przerabialem to juz. Za pierwszym razem bylem samolotem z frankfurtu 3600 zl w 2006 roku. Dojechac do frankfurtu i spowrotem to koszty. I warjactwo na lotniskach. to nie dla mnie. Inaczej jak by sie jechalo w 2 osoby to owszem moze i samolotem choc koszta jeszcze te same wychodzą. Jezeli jechac raz w roku to tylko samochodem. Jasas! aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM