Pozdrowienia z Korfu!
Przyszedł czas na mój głos...cieszę się dziewczyny,że tak szybko zawiązują się tu znajomości.Ja również korzystam z zimowego odpoczynku w PolsceaniołekMega mróz, kopa śniegu, a teraz roztopy..taka kolej rzeczy. A wracając do Grecji - ten kraj ma coś, czego nie odbierze mu żaden kryzys - piękne morze, cudne plaże, fantastyczne jedzenie i ludzi tak otwartych i życzliwych, jakich nigdzie indziej nie spotkałam. Miejmy nadzieję, że nie zgorzknieją pod presją Europy i nieudolnego (od pokoleń) rządu. A wszystkich rodaków zapraszam do Grecji, a w szczególności na Korfu.
Mieszają się tu wpływy greckie, włoskie, brytyjskie, francuskie.Wyspa po dziś dzień jest bardzo międzynarodowa. Nawet miejscowość, w której mieszkam, leżące na szczycie góry Stavros, wciąż mi przypomina o reszcie Europy, która i tu postawiła swoją stopę. Lokalni ludzie posługują się greckim z wielkimi naleciałościami z włoskiego. Taki grecko-włoski.

Filakia kopeles jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM