Grecja 2009 Grecja – po raz pierwszy samochodem – lato 2009. |
dzięki Lutek za fantastyczne fotorelacje...aż mi się cieplej na serduchu zrobiło...no i ożyły moje własne wspomnienia...pamiętam doskonale Leptokarię, i Dion (jest naprawdę niesamowite), i Meteory...i Litochoro - skąd można wyruszyć na Olimp...niestety jak większości z Was nie udało mi się jak dotąd stanąć na szczycie...to jeszcze ciągle przede mną... z niecierpliwością czekam na dalsze relacje... Pozdrowionka! |