Ile razy zepsuło się wam auto w Grecji??
Lub w drodze do lub z Grecji???
Jasas! A złapał ktos z was gwozdzia w oponę. No wlasnie ja tak mialem. Ale najleprze z tego ze moje auto ma tylko pianke i kompresor do kola. producent nie przewiduje w tym wozie. Musialem na wysokosci Bratyslawy kupic dwie nowe opony. Minusem bylo to ze nie dalo sie naprawic dziury po gwozdziu a plusem to ze opony i tak juz byly zjechane i po sezonie zamierzalem wymienic. Apropo tego goscia Robkis jak sie ma czym to sie jedzie a jak sie nie ma to sie leci. A mam propozycje dla niego. Niech przedstawi taki Bisnes Plan na 10 dni urlopu zapewniajac sobie wygode taka jak my zmotoryzowani. Porownamy i zobaczymy.


  PRZEJD NA FORUM