Chalkidiki samochodem... - pytań kilka...
    jannik pisze:

      ewa9961 pisze:

      jannik a w jakim terminie byłeś? ... jeszcze chciałam dopytać o menu w knajpkach -jako ,ze jestem w przedziale wiekowym 35-50 to angielski znam w stopniu turystycznym średniozaawansowanym- dam radę? nie wychudnę za bardzo? bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy

    Ja jestem w podobnym przedziale z kierunkiem ku wyższym cyfrom i wyżej.. i spokojnie się wszędzie tam dogadywałem. W knajpkach mają menu z fotografiami dań i zawsze można sobie paluchem pokazać. Uważaj tylko na ich mięska z grilla, bo to południowcy którzy lubią krwiste niedopieczone mięska, dla mnie np. nie do przeżucia smutny. Ale poza tym jest OK; nie pamiętam co tam zamawialiśmy, ale głodny nie chodziłem.
    My jeździmy tylko w sierpniu, a tam byliśmy w pierwszej połowie sierpnia.

    Lachu.
    Dobry wybór, myślę, że nie pożałujesz.
    Obowiązkowo odwiedź plaże Orange Beach (a przy okazji zobacz sobie plażę w Sarti, na południowym końcu, to jest jakby taka druga dzielnica Sarti), no i Karydi obok Vourourou... dla mnie Karydi to bajka!
    My chyba też w tym roku gdzieś tam zajrzymy... jeszcze nie mamy ostatecznej decyzji...
    może w lipcu zdecydujemy się na coś, albo pojedziemy na połę i po prostu na miejscu zdecydujemy.
    No i oczywiście uwzględnimy też prognozy pogody - bo dla nas MUSI być lampa, upał, skwar i spiekota!
    pozdro


Dzięki Jannik za rady. Już naniosłem krzyżyki na mapębardzo szczęśliwy A jeżeli chodzi o upał i skwar to widzę, że lubimy to samo...jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM