jak dla mnie nie...nigdy nie lubiłam biegać w takich samych rzeczach co inni)) może stąd moja awersja)) wiem, że jesteśmy jakby nie było pewną społecznością, mam jednak nadzieję, że każdy z nas zachowa swoją własną indywidualność - przy wspólnej pasji jaką jest Grecja...) dlatego wszelkiej maści "pęta" nakładane na społeczność (a za takie uważam "wspólne" ubranie)są - że tak powiem "przywilejem" stada "baranków"...)) pewnie i tak zostanę opacznie zrozumiana, ale jaśniej już nie potrafię wytłumaczyć o co mi biega) i przepraszam jeśli kogoś obraziłam, nie to było moim zamiarem...niemniej jednak niech wypowiedzą się również inni...i wtedy zobaczymy ilu chętnych będzie na taką akcję) |