Jezyk polski w polsko-greckich rodzinach
    polinl pisze:

    Zgadzam sie z przedmówcą. Wprawdzie filologiem nie jestem, ale moje 3-letnie dziecko ze mną rozmawia jedynie po polsku, z mężem po grecku, a sąsiadką Angielką po angielsku i świetnie sobie radzi. Automatycznie przechodzi na odpowiedni język. Nie stara sie do nie mówić po ang. czy gr. bo wie, że ja posługuję się polskim. Jest aktualnie na etapie tłumaczenia słówek, tzn. jak tatuś nie wie co mamusia właśnie powiedziała, to pojedyńcze słowa dziecko już ojcu tłumaczy. Mam nadzieję, że ta ochota posługiwania się językami nie minie z chwilą jak mała pójdzie do greckiej/polskiej szkoły podst.Pozdrawiam


W takim razie wnioskuje, ze niemal 40 (slownie; niemal czterdziesci) lat temu moi wykladowcy byli Wykladowcami (przez duze "W") i znali sie na swojej robocie bardzo szczęśliwy !!!
Kalinyxta bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM