Kryzys w Grecji
informacje z mediów i inne...
Ciekawie, ciekawie... Coraz bardziej ciekawie....

Delikatna konsternacja zapanowała podczas dyskusji o czerwcowym wyjeździe, jednak za długo czekamy z Małżonką na wakacje żeby rezygnować. Jedziemy własnym wiktem, więc ew. strajki na lotniskach, promach, itd. nam nie straszne oczko Jedynie co to raczej weźmiemy walutę w gotówce i tyle. Właściwie po za problemem z paliwem nie powinniśmy mieć innych niespodziewanek. Zresztą lefkada daleko od aten. Może nie zakłuci nam to wakacyjnego wypoczynku....

Pozdrawiam.
Rafał.


  PRZEJDŹ NA FORUM