zakręcona jestem...;) |
Mi weekend mija szalenie gdyz przyjechali chrzesni dziecka i chca lazic z nami kiedy to na zewnatrz po 45 stopni jest, ja to wole sie wylegiwac przy klimatyzacji wowczas z mezem i dzieckiem a nie smazyc sie na daremnie bo komus sie zachcialo wycieczek |