Sarti, Toroni, Paralia - i co dalej? |
Dzięki za info Całkiem fajnie jednak wygląda to Nei Pori. Właśnie o to mi chodziło, czy jest tam hałas i tłumy, czy też można znaleźć gdzieś na skraju coś ciutkę spokojniejszego. Dla nas ważne, żeby było tylko kilka knajpek, gdzie będziemy mogli skonsumować obiadek i żeby dało się znaleźć kwaterę (1-sza połowa sierpnia). Ewentualnie okolica do pieszych długich spacerków o zachodzie słońca. A tak na marginesie, czy ktoś mi może powiedzieć, czy w Nei Pori góry przysłaniają zupełnie zachód słońca, czy nie jest aż tak źle? O której plus minus robi się ciemno? Bo np. w Paralii było OK, w Sarti też , choć plaże też były na wschodnią stronę Wycieczki fakultatywne nas zupełnie nie interesują, bo my nie zwiedzacze. Głównie cały dzień plaża (ewentualnie basenik) i wieczorne szwendanie się po okolicy. Nam wystarczy np. widok Olimpu .. i to jest nasz kontakt z "zabytkami" Grecji A jak będę sobie chciał coś obejrzeć, to zawsze mogę to obejrzeć w jutubach lub na jakimś filmiki w necie. Do Grecji jeździmy wyłącznie po to, by solidnie wymoczyć i wygrzać zadki, pooddychać morskim gorącym powietrzem, dobrze i smacznie pojeść w tawernach i wrócić w pełni wypoczęci.. Zabytków mamy pod dostatkiem u siebie... tylko chodzić i zwiedzać (Kraków). Jeszcze raz dzięki za info i czekam na dalsze pozdro |