Do Grecji samochodem 2012-2014
temat rzeka
Jechałem w ubiegły piątek do Grecji kiedy to w sobotni poranek ok 5.00 przy zjezdzie na Tompę trafiłem na makabryczny wypadek(tir plus cztery osobówki)autostradę zamknięto do 12.Samochody osobowe po 5godz.postoju policja zawracała i kierowała na Tompę gdzie kolejka sięgała 7km.Cała ta kawalkada robiła dalej tłok na bramkach i kolejnych przejściachtaki dziwnySzok jechałem dwa razy dłużej jak zawsze bo na starcie miałem problem z dpf,ale moja mazda była uprzejma zepsuć się blisko serwisu.Obecnie zdobywam drugi palec Peloponezu i jest rewelacyjnie.Jeśli ktoś się martwi to kryzysu nie widać tak więc śmiało w drogę.pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM