Jakim autem do Grecji?? Czym jeździcie na wakacje?? |
taurus pisze: Mam box 190 x 97 Dla mnie na trasy najlepszy jest Chrysler Voyager - krążownik szos. Mam uszkodzony kręgosłup a mogłem na jego fotelach robić tysiące kilometrów. Moja druga wyprawa na Kretę HONDĄ ODYSSEY 2009 EX-L. Wcześniej Voyagerem 2.5 CRD (EU wsja) 8 lat od nowości. Mimo, że mój Voyager się nie psuł to jednak komfort jazdy na serpentynach i w górach ODY jest wspaniały. Ja sprowadzałem przy kursie 2.6. Przy obecnym kursie ubezpieczyciel wyliczył wartość auta na cenę po której go kupiłem ... Generalnie bariera opłacalności zakupu takiego auta z USA to 2.8 max 3.0 Reasumując - po ciepłych krajach, bez korków po autostradach (max 140) - spalanie 9 L. Po Polsce 10 L lub nawet 11. Po Warszawie spokojnie dochodzi do 13-tu Raczej nie wskazana przeróbka na LPG. Najważniejszy w tym aucie to indywidualny nawiew dla każdego pasażera, dobre odejscie (8 s do 100 takim autobusem) A najważniejszy jest komfort prowadzenia. Jedyny VAN w którym czujemy się jakbyśmy prowadzili auto osobowe (jakiś Accord np). Nawet przy ratunkowych manewrach żadnego zarzucania czy uciekania tyłu/przodu. MINUS (dla wielu osób) to tradycyjne rozwiązanie, duży silnik 3.5 V6 bez turbo. Z jednej strony - nie do zajechania (nie próbowałem jeździć 200 przez wiele godzin) z drugiej spalanie 9 L (10 L) jest realnie ale nie będzie mniejsze. Ponoć nowsza wersja pali odrobinę mniej ale to jest (według użytkowników) pewne 9 L a przy wplnej jeździe po autostradzie (max 120) spada do 8L -> wersja 2011 i wyżej. Generalnie przy trójce dzieci i 5 zestawach do snorkelingu - pakujemy się w olbrzymi bagażnik bez BOX-a, nawet bez bagaży w środku auta (mała torba na prom i mała z przekąskami jest w środku). Pozdrawiam miłośników wczasów w Grecji |