Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
| <<<Strona: 2 / 2 strony: 1[2] |
Koroni wyjazd 10 lipca z 2 noclegami po drodze - czy ktoś jedzie w tym okresie? | |
| | Polly | 05.07.2015 14:18:38 | Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 9 #2138143 Od: 2015-1-25
| ikizd pisze: Polly pisze:
Ja podobnie, w piątek wyjazd i zobaczymy jak będzie.
Ty wyruszasz o 6 rano czy popołudniu?
Planuję o 6 rano, kierunek na Kłodzko. | | | Electra | 27.11.2024 20:57:45 |
|
| | | ikizd | 05.07.2015 14:50:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 27 #2138152 Od: 2014-12-17
| Z Fatherlandu (Niemiec) do Turcji - czyli trasa od Węgier od wjazdu od Słowacji i Austrii przez Budapeszt do Roszke - ale myślę, że apogeum tych wyjazdów był zeszły i ten weekend, gdyż w Niemczech zaczęły się wakacje. Ale to są moje przypuszczenia - bywalcy forum myślę, że więcej na ten temat mogą napisać. | | | ak71 | 05.07.2015 16:34:39 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2138203 Od: 2015-6-22
| [quote=gmax64][quote=tomza1]ak71 pisze: tomza1 pisze: jadę 12 VII - wyjazd z opolskiego o godz 3:00 - pierwsza noc Belgrad, druga - koniec Macedonii, meta - Lefkada i wszystko uzależniam od referendum - powiedzą TAK to jadę/i na to liczę Nie to wszystko odwołuję i jadę chyba w ciemno do Czarnogóry
Wczoraj wyjechaliśmy ze Śląska o 5.30. Przez Bratysławę, Gyor, Roszke - o 18.30 zameldowaliśmy się w Niszu - Hotel "018in" - bez przekraczania przepisów! Hotel rewelacja. Wyjeżdżasz w piątek - więc może być tłok na serbskiej granicy - "nowi" obywatele Niemiec jadą do domu, ale jak dobrze trafisz to Belgrad to stanowczo za wcześnie na spanie. Szkoda czasu. No i może dałoby radę na 1 nocleg.
sorki ale jazda na limitach mnie nie interesuje - nocleg w Belgradzie, drobne zwiedzanie centrum i spokojna podróż na drugi dzień/ dzieciaki też nie chcą jechać ciągle bo to żadna atrakcja, a na wyjazd zapewniłem sobie 2 dni w obie strony (na pobyt też wystarczy;-)[/quote]
witam, lubię eksperymenty i bicie rekordów np, motocyklem na 1 strzał z dubrownika bez autostrad w chorowacji dało rady z drepano passat z przyczepą lekką na strzał do domu też dało rady tylko na drugi dzień refleksja i pytanie PO CO? i samoocena na na odcinku ok 2400 km to przez 1000km byłem potencjalnym MORDERCA i już nie byłem z siebie dumny[/quote]
To chyba się nie zrozumieliśmy - mieliśmy do pokonania 1100 km - dwóch kierowców nie wiem o jakich limitach mówicie - no chyba 550 km na jednego kierowcę w wieku produkcyjnym to nie jest rekord świata, ale oczywiście każdy ma swoje przyzwyczajenia i zna możliwości. Szerokiej drogi życzę. |
| <<<Strona: 2 / 2 strony: 1[2] |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|