W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
Tolo omijałem łukiem Kotwiczyłem na bojce między Mili a Kiwieri (apartamenty Kalimera) Tolo jest osłonięte od fal przez te wyspy naprzeciwko. Fale zobaczysz jak wypłyniesz za te wyspy lub będziesz przecinał zatokę Argolidzką popołudniu.
Z tolo na te wyspy niektórzy pływają kajakiem lub rowerem wodnym.
Tolo omijałem łukiem Kotwiczyłem na bojce między Mili a Kiwieri (apartamenty Kalimera) Tolo jest osłonięte od fal przez te wyspy naprzeciwko. Fale zobaczysz jak wypłyniesz za te wyspy lub będziesz przecinał zatokę Argolidzką popołudniu.
Z tolo na te wyspy niektórzy pływają kajakiem lub rowerem wodnym.
Czuję się w obowiązku stanąć w obronie kolegi wodniaka, pomyłka jest oczywista gdyż Nasz Kolega o kształtnym nick-u pływa na silniku i to nie byle jakim, a ten koleś z fotki na wiosłach
Żadna tajemnica. Tak to wygląda wypakowane 4-ką dorosłych (w tym troje słusznej wagi) PLUS piątką dziatwy (w tym dwóch rosłych nastolatków) Czyli razem 9 osób siedziało.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
Na fale w GR to tylko pięć miejsc za konsolą bo osoby na przedzie za mocno by wytelepało.