W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
Vever: strasznie fafuśna ta kocinka na zdjęciu...Twoja?
No to ja dodam tu jeszcze moich kocich znajomych )
Na początek kocia rodzinka ze Stalidy - okolice resortu Blue Sea )
i kotek znajomej sąsiadki -Ukrainki, który dziwnym trafem częściej przebywał u mnie niż u niej )Generalnie włóczył się całymi dniami po okolicy, wpadał na żarełko, chwilę posiedział i czmychał z powrotem...zew natury...lubił spać w kartonowym pudełku na schodach )