Podróż do Grecji własnym samochodem
najlepsze trasy, koszty podróży itp...
Bogda, w Macedonii zatrzymywałam się na drugiej stacji po przekroczeniu granicy. Nie pamiętam co to była za stacja, czerwono - biała jakaś. Odpoczywaliśmy tam ze 3 godzinki, jest miejsce dla dzieciaków, jakieś przekąski ciepłe i zimne, miła obsługa.
Ja jechałam z Warszawy na samo południe Peloponezu, do Kalamaty. Pierwszy nocleg na Węgrzech w Gereby Kuria Hotel, drugi w Katerini, w jakimś zupełnie przypadkowym motelu. Najgorsza dla mnie była Serbia. Dłużyła mi się ta droga potwornie. Aaaa, no i nie wjeżdzaj na obwodnicę Belgradu. Przez miasto jedzie się kwadrans, na obwodnicy co chwila ktoś opisuje jakieś niespodzianki. My trafiliśmy na roboty drogowe plus konwój wojska.
Nie stresuj się, będzie dobrze wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM