W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
Ja w czerwcu sprzedałem łódkę, którą miałem docelowo pływać w gr, jeden czarter czegoś większego to koszt mojej rocznej polisy, drugi czarter to koszty przeglądów a w pl pływałem średnio dwa razy w roku więc jednak lepiej było sprzedać i wynajmować.