| |
ajdadi | 18.01.2014 10:15:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #1718606 Od: 2013-6-15
| Dominik pisze:
Triest -Patra 25/06/2014 06:30 z Triestu w Patras 26/06/2014 o 17:00 powrót 12/07/2014 o 18:00 z Patry 14/07/2014 o1:30 wTrieście bilety dla 2osoby dorosłe +4 dzieci 5-12lat + auto kabina zewnętrzna 4osobowa i dwie osoby na deck to 770 euro rezerwacja w minoan 7 styczeń 2014 . Pozdrawiam.
Mi pozostanie niestety jazda samochodem...
Z drugiej strony trochę to nieuczciwe , że cena za 3-osobową rodzinę jest minimalnie mniejsza niż za sześcioosobową co zrobić...przynajmniej znów człowiek będzie podziwiać piękne macedońskie krajobrazy pozdrawiam |
| |
Electra | 21.11.2024 16:59:08 |
|
|
| |
ogorek | 18.01.2014 10:16:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1718607 Od: 2012-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Dominik pisze:
Triest -Patra 25/06/2014 06:30 z Triestu w Patras 26/06/2014 o 17:00 powrót 12/07/2014 o 18:00 z Patry 14/07/2014 o1:30 wTrieście bilety dla 2osoby dorosłe +4 dzieci 5-12lat + auto kabina zewnętrzna 4osobowa i dwie osoby na deck to 770 euro rezerwacja w minoan 7 styczeń 2014 . Pozdrawiam.
W dobrym terminie płyniesz i wracasz Ja też nie mam problemu z wypłyniciem ale z powrotem w sierpniu to już masakra.
Okazało się, że faktycznie 04/08 (Patra->triest) nie ma kabin ale np. 06/08 są kabiny ale godziny są bez sensu (wypływa o północy z Patra a 18-sta jest w Trieście)
Tak jak miałem w zeszłym roku to bajka. Wypływałem 5.30 (tak jak teraz to zrobię 21.06) i byłem na Peloponezie o 15-tej
A powrót -> wypływałem o 18-tej (można spokojnie opuścić dowolną kwaterię na Peloponezie i dojechać na 16-tą do Patry jedząc po drodze obiad i zwiedzając) I byłem w środku nocy w Trieście wyspany i wypoczęty. Po 2-3 godzinach jazdy w ciemnościach nastawał świt (gdzieś przy granicy z Austrią) lub w Austrii.
Kawusia na stacji w Austrii i wio do PL.
Też będziesz tak miał. A od sierpnia 2014 przypływasz o 18-tej i jesteś zmuszony jechać nocą (nie lubię - mogę skoro świt wiedząc, że za chwilę będzie jasno) lub szukać kwatery co wszystko wydłuża podróż. No chyba, że skręcimy na CRO i tam pobędziemy kilka dni ...
>>>>>>>>>>
Dlatego w tym roku płynę "po staremu" z Triestu do Patry. Po 2 tygodnaich płynę dalej na Kretę (Pireus->Chania) a po kolejnych tygodniach płynę z Krety do Pireusu i wracam bezpośrednio autem. Zarezerwuję jakiś nocleg na powrót w okolicy Tompy. Powrót z Krety ma tę zaletę, że jest się w porcie przed 6-tą rano i można wtedy dojechać na spokojnie do granicy z Węgrami na wieczór |
| |
ssaternu | 18.01.2014 10:39:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 657 #1718635 Od: 2013-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Macie też takiego stresa przed wyjazdem jak ja że nie potrafię zasnąć w noc przed? Muszę się w tym roku naszpikowac Persenem:-( |
| |
ogorek | 18.01.2014 10:50:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1718644 Od: 2012-7-15
| ssaternu pisze:
Macie też takiego stresa przed wyjazdem jak ja że nie potrafię zasnąć w noc przed? Muszę się w tym roku naszpikowac Persenem:-(
Nie ponieważ:
1. Jadę zgodnie z limitami i droga do Triestu jest naprawdę "spacerowa". Najlepiej się jedzie chyba przez Słowenję i ten mały fragment przez Włochy oraz Austria za Wiedniem 2. Mam duży zapas czasu - prom odpływa o 5.30 rano, o pólnocy można isć coś przekąsić do knajpy lub posiedzieć w kawiarni na rynku w Trieście 3. Na promie leniuchowanie i odpoczynek
Jedyny stres mam przy parkowaniu na niektórych promach ale akurat na tym Cruise Olimpia (z Triestu) jest bezproblemowo. Stres będę miał przy pakowaniu auta aby nie brać box-a dachowego a wszystko upchnąć ...
W tym roku mam rozłożone na etapy (najpierw pobyt na Peloponezie a potem na Krecie) więc nie mam dwóch prmów pod rząd - jak kiedyś. |
| |
ogorek | 18.01.2014 10:59:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1718651 Od: 2012-7-15
| ssaternu pisze:
Macie też takiego stresa przed wyjazdem jak ja że nie potrafię zasnąć w noc przed? Muszę się w tym roku naszpikowac Persenem:-(
Nie ponieważ:
1. Jadę zgodnie z limitami i droga do Triestu jest naprawdę "spacerowa". Najlepiej się jedzie chyba przez Słowenję i ten mały fragment przez Włochy oraz Austria za Wiedniem 2. Mam duży zapas czasu - prom odpływa o 5.30 rano, o pólnocy można isć coś przekąsić do knajpy lub posiedzieć w kawiarni na rynku w Trieście 3. Na promie leniuchowanie i odpoczynek
Jedyny stres mam przy parkowaniu na niektórych promach ale akurat na tym Cruise Olimpia (z Triestu) jest bezproblemowo. Stres będę miał przy pakowaniu auta aby nie brać box-a dachowego a wszystko upchnąć ...
W tym roku mam rozłożone na etapy (najpierw pobyt na Peloponezie a potem na Krecie) więc nie mam dwóch prmów pod rząd - jak kiedyś. |
| |
ssaternu | 18.01.2014 11:38:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 657 #1718691 Od: 2013-4-24
| Przecież to że jedziesz zgodnie z przepisami nie znaczy że nie popelnisz błędu albo ktoś inny. Zresztą jadąc wolno człowiek ma poczucie bezpieczeństwa a wtedy łatwo o chwilę rozproszenia. Mam kilku znajomych którzy nie przekraczają przepisów a stresa i tak mają. Może znacie coś skuteczniejszego od Persena a nie jest alkoholem? |
| |
ajdadi | 18.01.2014 15:36:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #1718906 Od: 2013-6-15
| ssaternu pisze:
Macie też takiego stresa przed wyjazdem jak ja że nie potrafię zasnąć w noc przed? Muszę się w tym roku naszpikowac Persenem:-(
Ja z kolei myślę o granicach i o tym jak długo będę na nich stać... dlatego w zeszłym roku jechałem przez Chorwację i było OK
|
| |
ssaternu | 18.01.2014 15:55:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 657 #1718919 Od: 2013-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Z doświadczenia wiem że tam jednak szybciej przez serbię (nowym przejściem) a z powrotem przez chorwacje. |
| |
ajdadi | 18.01.2014 16:13:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #1718935 Od: 2013-6-15
| ssaternu pisze:
Z doświadczenia wiem że tam jednak szybciej przez serbię (nowym przejściem) a z powrotem przez chorwacje.
Dlatego najlepiej płynąć promem...gdyby nie ta kasa.. A w weekendy na tym przejściu w Backi Vinogradi też potrafi być bardzo tłoczno |
| |
niuniek | 18.01.2014 20:34:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawy
Posty: 1359 #1719150 Od: 2012-6-14
| Śledzę ten wątek od początku i patrząc na mój przypadek i aktualne ceny promów, zawsze "będę" do przodu. Ajdadi, też tak mam, że nie mogę zasnąć przed wyjazdem, i dlatego , by się nie denerwować, wyjeżdżam troszkę szybciej, jazda samochodem jak na razie sprawia nam przyjemność, stajemy tam , gdzie chcemy, nikt i nic nam nie ogranicza czasu. Szukam zawsze plusów takiego wyjazdu, a nie, że ponad dobę spędzę w samochodzie. Prawdą jest również to, że kiedyś, gdy.... pojadę do Toscanii na tydzień, wsiądę na prom do Grecji, tam spędzę kolejny tydzień i wrócę samochodem do domu. Jeżeli chodzi o przejścia, mieliśmy farta, bo kilkukrotnie w piątki do południa było pusto na przejściu Szeged/Roszke, a jadąc na Lefkadę, zjeżdżałem w Macedonii na Prilep - Bitolę i to też było dobrym wyborem. |
| |
ajdadi | 19.01.2014 10:52:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #1719534 Od: 2013-6-15
| niuniek pisze:
Śledzę ten wątek od początku i patrząc na mój przypadek i aktualne ceny promów, zawsze "będę" do przodu. Ajdadi, też tak mam, że nie mogę zasnąć przed wyjazdem, i dlatego , by się nie denerwować, wyjeżdżam troszkę szybciej, jazda samochodem jak na razie sprawia nam przyjemność, stajemy tam , gdzie chcemy, nikt i nic nam nie ogranicza czasu. Szukam zawsze plusów takiego wyjazdu, a nie, że ponad dobę spędzę w samochodzie. Prawdą jest również to, że kiedyś, gdy.... pojadę do Toscanii na tydzień, wsiądę na prom do Grecji, tam spędzę kolejny tydzień i wrócę samochodem do domu. Jeżeli chodzi o przejścia, mieliśmy farta, bo kilkukrotnie w piątki do południa było pusto na przejściu Szeged/Roszke, a jadąc na Lefkadę, zjeżdżałem w Macedonii na Prilep - Bitolę i to też było dobrym wyborem.
Mnie tylko granice "dają do myślenia" Dla mnie jazda autem to też przyjemność... w innym wypadku dałbym sobie spokój.. Ja niestety nie mogę wcześniej wyjechać i na "słynnej" granicy zawsze jestem w weekend a prom...kiedyś często pływałem z Niemiec do Skandynawii...i było super więc taki rejs z Włoch do Grecji to musi być fajne przeżycie może kiedyś...pomyślę nad tym wariantem Prilep - Bitola pozdrawiam |
| |
Electra | 21.11.2024 16:59:08 |
|
|
| |
Dominik | 21.01.2014 08:25:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #1721519 Od: 2014-1-18
Ilość edycji wpisu: 2 | Jadąc w okolice Salonik z Opola to ok 1650 km prom z oczywistych przyczyn odpada ale promem do Kyllini na Peloponezie polecam. W moim przypadku nocleg na trasie Opole -Kyllini (rodzina 6 osobowa) to ok120 euro + paliwo(u mnie ok 9 ON na 100km)+opłaty austradowe to jakieś kolejne 200 euro licząc oczywiście dystans od Szeged bo to podobna trasa jak do Triestu tak więc w jedną stronę koszt trasy Szeged -Kyllini ok 320 euro jechałem tak w zeszłym roku do Kyllini ale zdecydowałem się na powrót promem do Triestu . Tym sposobem omijam korki na granicy węgiersko -serbskiej i wpoczęty wracam do Polski .Wczoraj przysłali bilety na prom z Triestu Cruise Europa a z Patry Europalink cena 770 euro .Pozdrawiam |
| |
ogorek | 21.01.2014 08:30:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1721540 Od: 2012-7-15
| o jakiej godzinie odpływa Eurolink z Patry ?
Po staremu (czyli 18) czy po nowemu (24.00) Dla mnie bycie o 18-tej w Trieście (w tym drugim przypadku) mija się z celem. Przy tej ilości dzieci to szukałbym od razu noclegu w Słowenii a nie jechał potem nocą |
| |
Dominik | 21.01.2014 11:18:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #1721687 Od: 2014-1-18
| Europalink przypływa do Triestu 14/07/2014 o 1:30 + czas na wyładunek ok 1h tak że nad ranem o świcie jestem na autostradzie po drodze jemy obiad i po ok 9 h jazdy wracamy do domu |
| |
ogorek | 21.01.2014 11:21:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1721688 Od: 2012-7-15
| Dominik pisze:
Europalink przypływa do Triestu 14/07/2014 o 1:30 + czas na wyładunek ok 1h tak że nad ranem o świcie jestem na autostradzie po drodze jemy obiad i po ok 9 h jazdy wracamy do domu
Czyli stary, fantastyczny grafik. Masz mniejsze dzieci. Ja startowałem z promu, wszyscy od razu zasypiali, budziłem ich o świcie na stacji w Austrii na śniadanie Szerokiej drogi ! |
| |
ogorek | 21.01.2014 11:27:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1721692 Od: 2012-7-15
| ajdadi pisze:
Z drugiej strony trochę to nieuczciwe , że cena za 3-osobową rodzinę jest minimalnie mniejsza niż za sześcioosobową
Ha, ha - ciesz się, że nie musisz płacić "bykowego" za TYLKO jedno dziecko
Tak na serio pomyśl sobie co dominik, czy ja zrobimy jak dzieci już się nie będą łapać na zniżki i będą za duże aby się zmiescic we dwoje na jednym łózku ...
Sam nie wiem, cyz nie pogodzę się wtedy z CRO - jakimiś wyspami. Lub tylko autem.
Pamiętaj, że kabina 3 osobowa lub 4 osobowa zajmuje dokładnie tyle samo miejsca na statku (łóżka są po dwa - jedno na drugim). Zapewne Dominik zadeklarował 2 dorosłych i dwoje dzieci w kabinie (wtedy dzieci mają zniżki) a dwójka dzieci na dek-u.
Jak dzieci są szczupłe to cała rodzina się wyśpi. Dzieci po dwoje na dolnych "kojach" a rodzice na górnych. |
| |
ajdadi | 21.01.2014 17:50:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #1722025 Od: 2013-6-15
| ogorek pisze: ajdadi pisze:
Z drugiej strony trochę to nieuczciwe , że cena za 3-osobową rodzinę jest minimalnie mniejsza niż za sześcioosobową
Ha, ha - ciesz się, że nie musisz płacić "bykowego" za TYLKO jedno dziecko
Tak na serio pomyśl sobie co dominik, czy ja zrobimy jak dzieci już się nie będą łapać na zniżki i będą za duże aby się zmiescic we dwoje na jednym łózku ...
@ogorek wszystko fajnie i pięknie Ty za swoją rodzinę płacisz +/- 128 euro/osoba a ja +/- 224 euro/osoba...
|
| |
ogorek | 21.01.2014 18:02:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1722034 Od: 2012-7-15
| ajdadi pisze:
@ogorek wszystko fajnie i pięknie Ty za swoją rodzinę płacisz +/- 128 euro/osoba a ja +/- 224 euro/osoba...
Ja akurat uważam za sprawiedliwe, że per "rodzina" jest podobnie.
Proponuję:
a) "machnąć" bliźniaki b) przygarnąć na wyjazd dwójkę dzieci brata/bratowej
Będziesz miał lepsze samopoczucie, że per osoba jest taniej ... Punkt widzenia zależy od ...
Tak na serio to można wziąć tylko DECK, kimnąć się w fotelach. Pospacerować po pokładzie. Jak wypłyniecie o 5.30 z Triestu to w Igumenesie będziesz wieczorem. Kimka w fotelach lotniczych i spacer będą wystarczające. Są ogólnodostepne prysznice i łazienki.
|
| |
ajdadi | 21.01.2014 18:10:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #1722038 Od: 2013-6-15
|
...BIORĘ SIĘ DO DZIEŁA...
A tak na poważnie to sam DECK z dojazdem do/z Triestu wychodzi cenowo podobnie jak jazda "standardem" do Grecji.
|
| |
ogorek | 21.01.2014 18:32:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1722058 Od: 2012-7-15
| ajdadi pisze:
A tak na poważnie to sam DECK z dojazdem do/z Triestu wychodzi cenowo podobnie jak jazda "standardem" do Grecji.
Przy oszczędnym aucie i 3 osobach - TAK ... ALE ... płyniesz (nie stoisz w korkach), spacurejesz po pokładzie, moczysz się w baseniku, legniesz na leżaku, popatrzysz na Anknoę i brzeg Chorwacji ... |
| |
Electra | 21.11.2024 16:59:08 |
|
|