Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Noclegi po drodze do Grecji na kempingach? | |
| | browar | 24.06.2018 01:03:03 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2557501 Od: 2018-6-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Witajcie. Jest całkiem sporo wątków dotyczących noclegów tranzytowych w drodze do Grecji, ale praktycznie wszystkie dotyczą hoteli, pokoi itp. Jadę w tym kierunku po raz pierwszy (z Wielkopolski) i nie mam pojęcia gdzie wypadnie mi pierwszy, a być może także drugi nocleg. dlatego nie rezerwuję nic z góry. Jedziemy jednak z namiotem i w razie czego gdybym nic nie znalazł na miejscu (a nawet nie wiem czy będę szukał)to zawsze można zjechać na jakiś kemping, od razu zaznaczam, że nie jest to dla nas jakiś problem rozbić się na jedną noc (choć wiadomo, że w takiej sytuacji hotel to zawsze hotel). Macie jakieś doświadczenia jak w tych krajach wygląda z kempingami, szczególnie w pobliżu autostrad, ktoś przerabiał temat nocowania tranzytowego po drodze na kempingach w takich krajach jak Węgry, Serbia czy Macedonia? | | | Electra | 23.11.2024 12:12:32 |
|
| | | bodek1 | 24.06.2018 06:29:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #2557523 Od: 2012-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Ceny noclegów (studia ,apartamenty )nie są wysokie więc szkoda czasu na rozpakowywanie majdanu Różnica niewielka. W trasie możesz rezerwować przez internet na stacjach paliw . Uważajcie na transfer danych w Serbi i Macedonii może kosztować sporo jak się zapomni wyłączyć. Sprawdzone tylko na włączonym telefonie córki (nocleg tranzytowy by był) Jeżdzimy głównie na żywca albo krótka rezerwacja tak by się rozejrzeć na początek. Pierwsze 2 wyjazdy też namiot zabierałem w myśl zasady "kto chleb ze sobą nosi ten się o niego nie prosi". Tylko jeden raz tydzień w GR pod namiotem ,było ekstra ale po to by nówkę raz rozpakować . Jeśli już koniecznie pod namiotem to szukaj w sieci ,bo tu wszyscy ujawnieni nocują w trasie w murowanych czterech ścianach Na Węgrzech przy basenach często są pola namiotowe . Pozdrawiam sąsiada z Wlkp. Kiedy wyjazd _________________ Szanując innych , szanujesz siebie, kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. | | | browar | 24.06.2018 09:34:03 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2557546 Od: 2018-6-23
Ilość edycji wpisu: 2 | Dla nas namiot to raczej przyzwyczajenie, sposób spędzania czasu, całkowita swoboda decyzji,łatwość przemieszczania się itp. Nie sposób na cięcie kosztów bo faktycznie już nie raz się przekonaliśmy, że czasami cena na kempingu z uwzględnieniem ilości osób dużego namiotu i auta może być zbliżona do ceny apartamentu. Generalnie plan mam taki że jak już dzień się będzie kończył to w pierwszej kolejności będę szukał czterech ścian murowanych ale z tego co czytam sporo ludzi rezerwuje wcześniej więc myślę, że wcale może nie być łatwo coś znaleźć. Co do rezerwacji z trasy to jest niezła myśl, tylko jak przez booking to chyba trzeba podać dane karty kredytowej a tego wolę z telefonu nie robić ze względów bezpieczeństwa (zboczenie zawodowe ). Pod namiot jeździmy już parę ładnych lat tylko zawsze był kierunek zachodni albo południowo zachodni i jechałem przez Niemcy. Na Grecję jadę pierwszy raz i kompletnie nie wiem jak mi się trasa ułoży stąd takie banalne w sumie dylematy.Wyjezdzamy na początku lipca, dzień jeszcze dokładnie nieustalony. Pozdrawiam | | | bodek1 | 24.06.2018 10:30:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #2557568 Od: 2012-3-16
| Są płatności w obiekcie. W moim przypadku klepie w trasie jak wiem ,że dojadę bez napinki albo wcześniej spisuje namiary w różnych miejscach po drodze i podjeżdżam pod drzwi - bez pośrednika i szczypta adrenalinki _________________ Szanując innych , szanujesz siebie, kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. | | | des4 | 24.06.2018 11:56:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2557604 Od: 2013-7-3
| browar pisze: Dla nas namiot to raczej przyzwyczajenie, sposób spędzania czasu, całkowita swoboda decyzji,łatwość przemieszczania się itp. Nie sposób na cięcie kosztów bo faktycznie już nie raz się przekonaliśmy, że czasami cena na kempingu z uwzględnieniem ilości osób dużego namiotu i auta może być zbliżona do ceny apartamentu. Generalnie plan mam taki że jak już dzień się będzie kończył to w pierwszej kolejności będę szukał czterech ścian murowanych ale z tego co czytam sporo ludzi rezerwuje wcześniej więc myślę, że wcale może nie być łatwo coś znaleźć. Co do rezerwacji z trasy to jest niezła myśl, tylko jak przez booking to chyba trzeba podać dane karty kredytowej a tego wolę z telefonu nie robić ze względów bezpieczeństwa (zboczenie zawodowe ). Pod namiot jeździmy już parę ładnych lat tylko zawsze był kierunek zachodni albo południowo zachodni i jechałem przez Niemcy. Na Grecję jadę pierwszy raz i kompletnie nie wiem jak mi się trasa ułoży stąd takie banalne w sumie dylematy.Wyjezdzamy na początku lipca, dzień jeszcze dokładnie nieustalony. Pozdrawiam
DO Grecji
| | | browar | 24.06.2018 12:33:39 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2557619 Od: 2018-6-23
| @des4 Wiem, wiem,taki tylko skrót myślowy, chodziło mi, że "na te kierunek, na południe " jadę pierwszy raz,ale właściwie to i tak powinno być "w tym kierunku" więc w sumie nie mam nic na swoją obronę ,-) | | | Krystof72 | 24.06.2018 14:45:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 518 #2557665 Od: 2012-5-8
| Browar, mamy wiele wspólnego...! Też jadę na początku lipca, również z namiotem, browar to moja słabość... ba - namiętność ,@)))
Ale do rzeczy: po drodze nie masz zbyt wielu campingów. Przynajmniej ja ich nie znalazłem.
Są na Węgrzech - całkiem sporo, ale zakładam, że to dla Was jeszcze za blisko. Są w Budapeszcie - nawet kilka, są i w Segedynie i okolicach, jeśli wolalbyś przekraczać granicę z rana - ja na jednym z nich zarezerwowałem sobie w tym roku domek. To tu:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
W Serbii namierzylem jeden fajny camping we Vranje - czysty, z restauracją i basenm - być może zatrzymam się na nim w drodze powrotnej. Proszę bardzo:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
W Macedonii cienizna, ale znalazłem jeden campjng na obrzeżach Skopje:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Pozdrawiam, Krzysiek | | | browar | 24.06.2018 17:39:09 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2557754 Od: 2018-6-23
| @Krystof72 Dzięki, obejrzę te kempy, ale coś czuję, że w tym roku to mnie czeka wielka improwizacja ,-) | | | des4 | 24.06.2018 19:00:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2557786 Od: 2013-7-3
Ilość edycji wpisu: 1 | browar pisze:
@des4 Wiem, wiem,taki tylko skrót myślowy, chodziło mi, że "na te kierunek, na południe " jadę pierwszy raz,ale właściwie to i tak powinno być "w tym kierunku" więc w sumie nie mam nic na swoją obronę ,-)
ok
tylko zęby bolą jak się czyta/słyszy "na Chorwację" "na Grecję" | | | Krystof72 | 25.06.2018 09:28:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 518 #2558051 Od: 2012-5-8
| browar pisze:
@Krystof72 Dzięki, obejrzę te kempy, ale coś czuję, że w tym roku to mnie czeka wielka improwizacja ,-)
Ale dlaczego improwizacja?
Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale jadąc z Poznania możesz sobie zaplanować pierwszy nocleg w Szeged - 1000 kilometrów/ 11 godzin. A drugi np. w Skopje, by dojechać do niego z Szeged w 8 godzin, pokonując ok. 700 kilometrów - wówczas masz czas, żeby wyskoczyć sobie po południu/wieczorem na mały rekonesans.
No a ze Skopje to już rzut beretem tam, gdzie chcecie dotrzeć... Do Meteorów 5 godzin/ 400 kilometrów (byłem i będę tutaj:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
) Na Halkidiki 5 godzin/ 400 kilometrów (byłem i będę tutaj
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
) Na Lefkadę 7 godzin/ 600 kilometrów (będę tutaj
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
) W stronę Pelo też około 8 godzin do np. Aten...
Tak więc, dokąd byś nie jechał, zaplanować możesz ,@)
Pozdrawiam, Krzysiek | | | browar | 25.06.2018 11:41:31 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2558093 Od: 2018-6-23
| @Krystof72 Uwierzysz albo nie, ale wczoraj analizując trasę dokładnie tak sobie pomyślałem, że optymalnie byłoby pierwszego dnia dojechać w okolice granicy HU/SRB i tam się przespać ,a drugiego dnia dojechać do Skopje i tam drugi nocleg. Plan mam taki żeby nocleg w Skopje zarezerwować przez booking bo zakładam że do tego miasta na pewno dojadę drugiego dnia. Natomiast pierwszy nocleg chyba zaimprowizuje bo nie wiem dokąd uda mi się dojechać, zakładam, Że będzie to pomiędzy Budapesztem, a granicą z Serbią ,-) | | | Electra | 23.11.2024 12:12:32 |
|
| | | Krystof72 | 25.06.2018 12:16:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 518 #2558109 Od: 2012-5-8
| browar pisze:
@Krystof72 Uwierzysz albo nie, ale wczoraj analizując trasę dokładnie tak sobie pomyślałem, że optymalnie byłoby pierwszego dnia dojechać w okolice granicy HU/SRB i tam się przespać ,a drugiego dnia dojechać do Skopje i tam drugi nocleg. Plan mam taki żeby nocleg w Skopje zarezerwować przez booking bo zakładam że do tego miasta na pewno dojadę drugiego dnia. Natomiast pierwszy nocleg chyba zaimprowizuje bo nie wiem dokąd uda mi się dojechać, zakładam, Że będzie to pomiędzy Budapesztem, a granicą z Serbią ,-)
uwierzę ,@) | | | rysjol | 26.06.2018 10:42:22 | Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #2558436 Od: 2017-9-1
| browar pisze:
@Krystof72 Uwierzysz albo nie, ale wczoraj analizując trasę dokładnie tak sobie pomyślałem, że optymalnie byłoby pierwszego dnia dojechać w okolice granicy HU/SRB i tam się przespać ,a drugiego dnia dojechać do Skopje i tam drugi nocleg. Plan mam taki żeby nocleg w Skopje zarezerwować przez booking bo zakładam że do tego miasta na pewno dojadę drugiego dnia. Natomiast pierwszy nocleg chyba zaimprowizuje bo nie wiem dokąd uda mi się dojechać, zakładam, Że będzie to pomiędzy Budapesztem, a granicą z Serbią ,-)
Nie wiem jak bardzo chcesz improwizować, ale gdybyś chciał bardzo, to przy autostradzie M5, właśnie miedzy Budapesztem, a Segedynem/Roszke co chwilę są parkingi - zatrzymują się tam ludzie w kamperach, osobówkach. Z namiotami nikogo nie widziałem, ale i okres miałem mniej wyjazdowy (połowa września). Nie bądź zdziwiony dużą ilością Turków jadących do domu na urlop. | | | browar | 26.06.2018 12:41:51 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2558482 Od: 2018-6-23
| @rysjol Aż tak to nie ,-) Spanie na parkingu to może niekoniecznie, miałem na myśli raczej improwizację polegającą na tym, że nie mam żadnej rezerwacji, jadę przez pierwszy dzień do wieczora i wtedy podejmuję decyzję co z noclegiem tzn. szukam motelu, jakiejś kwatery albo rozglądam się za kempingiem itp. I tak chyba właśnie zrobię bo nie wiem gdzie dojadę, a nie chcę później spieszyć się i jechać na złamanie karku żeby zdążyć na jakiś nocleg. Chociaż celuje w okolice Segedynu myślę, że tam dojadę, ale w razie czego widzę że jest tam jakiś kemping. Na drugi nocleg rezerwuje w Skopje jakiś hotel. |
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|