Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » NAJLEPSZA TRASA DO GRECJI?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 18 / 62>>>    strony: 1234567891011121314151617[18]1920

Najlepsza trasa do Grecji?

  
taurus
30.07.2014 17:30:26
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Gdańsk

Posty: 1171 #1905312
Od: 2011-1-14
Ja płace elektronicznie , mowie, że nie mam kasy i jak chce to idziemy do innej budki lub niech wzywa kierownika zmiany.

Raz płaciłem w euro na stacji w Macedonii - kierownik przyszedł - zrobił oficjalną kalkulacje z pieczątka i podpisem
_________________
Pozdrawiam


Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
  
Electra26.04.2024 21:24:58
poziom 5

oczka
  
slawko
30.07.2014 21:33:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 14 #1905540
Od: 2014-1-3
Jechałem dziś przez Macedonię na 1 bramce było 1,5 (w ichnich 60, na paragonie po płatności euro było 92 mkd) Euro miałem drobnych 1,6 reszty oczywiście nie dostałem. Resztę płaciłem kartą bez problemów. Granice kilka minut.
  
slawko
30.07.2014 21:34:55
Grupa: Użytkownik

Posty: 14 #1905543
Od: 2014-1-3
Tankowałem również w Macedonii przed granicą na małej stacji, płaciłem kartą cena 67 MKD.
  
Miken77
30.07.2014 22:07:22
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 104 #1905594
Od: 2013-2-27
Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek
  
paweusz2873
30.07.2014 22:48:37
Grupa: Użytkownik

Posty: 20 #1905633
Od: 2014-5-15
    Miken77 pisze:

    Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


Właśnie wróciełem z Siviri i jestem w rozsypce.
Wrażenia opiszę póżniej.
Moim zdaniem olej kumpla i niech każdy jedzie swoją drogą.
W zeszłym roku jechałem do BG w podobny sposób z kumplem i się strasznie umęczyłem.
Ja chciałem przez Serbię - on przez Rumunię.
Pojechaliśmy przez RO i mordęga straszna.
Nigdy więcej nie jadę z kimś na 2 auta bo to poracha.
Ok spotykamy się miejscu, ale niech każdy drogę sobie obierze sam wedle uznania.
MIłego wyjazdu.
Jak coś pisz na priv.
  
slawko
30.07.2014 23:04:09
Grupa: Użytkownik

Posty: 14 #1905643
Od: 2014-1-3
Sobota niedziela jechaliśmy przez Czechy i Słowację bez winietek przez Cieszyn i Zilinę. W Banskiej Bystrzycy tylko mały objazd drogi nr R1.
  
Miken77
31.07.2014 09:41:34
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 104 #1905789
Od: 2013-2-27
    paweusz2873 pisze:

      Miken77 pisze:

      Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


    Właśnie wróciełem z Siviri i jestem w rozsypce.
    Wrażenia opiszę póżniej.
    Moim zdaniem olej kumpla i niech każdy jedzie swoją drogą.
    W zeszłym roku jechałem do BG w podobny sposób z kumplem i się strasznie umęczyłem.
    Ja chciałem przez Serbię - on przez Rumunię.
    Pojechaliśmy przez RO i mordęga straszna.
    Nigdy więcej nie jadę z kimś na 2 auta bo to poracha.
    Ok spotykamy się miejscu, ale niech każdy drogę sobie obierze sam wedle uznania.
    MIłego wyjazdu.
    Jak coś pisz na priv.


Też mam właśnie taki pomysł. Niech każdy testuje swoja wersjęaniołek
  
Miken77
31.07.2014 09:41:52
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 104 #1905790
Od: 2013-2-27
    slawko pisze:

    Sobota niedziela jechaliśmy przez Czechy i Słowację bez winietek przez Cieszyn i Zilinę. W Banskiej Bystrzycy tylko mały objazd drogi nr R1.



Dzięki za info
  
crisss77
31.07.2014 10:45:39
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 290 #1905852
Od: 2012-1-15
Ja jechałem przez Żory, w Ustroniu na Leszną Górną i dalej na Żylinę. Było ok, tzn bez korków. Pewnie autostradą szybciej. W moim przypadku autostrada oznacza znaczny wzrost konsumpcji ON, do tego winieta Czeska, większa ilość kilometrów i zbiera się sumka.
  
MarekA
31.07.2014 15:37:07
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 96 #1906126
Od: 2012-4-13
    Miken77 pisze:

    Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


Jak zawsze wybór drogi od wielu czynników, nie ma jednej dobrej opcji wesoły

Nie wiem jak Ty z Włocławka planujesz dojechać cały czas autostradą ( z wyłączeniem Łodzi) do granicy z Czechami. Od Piotrkowa do Siewierza droga dwupasmowa ale nie autostrada, w Częstochowie rozkopane czasami chwilę się stoi.
Od Siewierza do A1 droga jedno jezdniowa ale jedzie sie płynnie.
Wiec trochę brakuje jeszcze na tym odcinku "autostrady" oczko

Jak ktoś już pisał dobrze zjechać w Żorach z A1 i kierować sie na Skoczów - Cieszyn. Jedzie sie płynnie . Potem z Cieszyna na Zilinę również płynna jazda ok 60 km jednojezdniową .
W tym wariancie płynna jazda i bez winiety w Czechach.
Ale gdybyście jechali od Siewierza do granicy bardzo wcześnie rano, albo późnym wieczorem to można jechać przez Tychy, Bielsko Biała na Cieszyn, kilka kilometrów mniej a jak nie ma ruchu to też się jedzie płynnie

Jadąc na Gorzyce sporo km sie nadrabia, wiec wtedy lepiej już jechać cały czas przez Czechy, a Słowacja za Brnem
  
sarna73
31.07.2014 15:51:42
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 248 #1906134
Od: 2012-8-3
    Miken77 pisze:

    Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


a gdzie znalazłeś winiete na Czechy za 40 zł ?
  
Electra26.04.2024 21:24:58
poziom 5

oczka
  
Kowal
31.07.2014 20:35:57
Grupa: Użytkownik

Posty: 25 #1906332
Od: 2013-7-28
10 dni na Czechy to 310 koron tj 46 zł
  
Miken77
31.07.2014 21:08:24
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 104 #1906376
Od: 2013-2-27


Ilość edycji wpisu: 1
    MarekA pisze:

      Miken77 pisze:

      Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


    Jak zawsze wybór drogi od wielu czynników, nie ma jednej dobrej opcji wesoły

    Nie wiem jak Ty z Włocławka planujesz dojechać cały czas autostradą ( z wyłączeniem Łodzi) do granicy z Czechami. Od Piotrkowa do Siewierza droga dwupasmowa ale nie autostrada, w Częstochowie rozkopane czasami chwilę się stoi.
    Od Siewierza do A1 droga jedno jezdniowa ale jedzie sie płynnie.
    Wiec trochę brakuje jeszcze na tym odcinku "autostrady" oczko

    Jak ktoś już pisał dobrze zjechać w Żorach z A1 i kierować sie na Skoczów - Cieszyn. Jedzie sie płynnie . Potem z Cieszyna na Zilinę również płynna jazda ok 60 km jednojezdniową .
    W tym wariancie płynna jazda i bez winiety w Czechach.
    Ale gdybyście jechali od Siewierza do granicy bardzo wcześnie rano, albo późnym wieczorem to można jechać przez Tychy, Bielsko Biała na Cieszyn, kilka kilometrów mniej a jak nie ma ruchu to też się jedzie płynnie

    Jadąc na Gorzyce sporo km sie nadrabia, wiec wtedy lepiej już jechać cały czas przez Czechy, a Słowacja za Brnem



Nieściśle wyraziłem sięaniołek Faktycznie, czystej autostrady nie ma ciągiem. Jeżdżę jednak tą trasą dosyć często na Kraków i już za Łodzią w stronę na Częstochowę aż do Siewierza można trzymać prawie wartości autostradowe bez zbytniego naginania przepisów. Jest tam przede wszystkim trasa dwujezdniowa....Tak jak napisałeś, nie ma dobrej jednej opcji...jutro rano kumpla przekonam do mojej wersjipan zielony...a gdybym go jednak nie przekonał, to rozstaniemy się w Siewierzu, po czym spotkamy się na granicy w Rajcepan zielony
  
Miken77
31.07.2014 21:11:28
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 104 #1906379
Od: 2013-2-27
    sarna73 pisze:

      Miken77 pisze:

      Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


    a gdzie znalazłeś winiete na Czechy za 40 zł ?


40 kilka złotych, 10 dniowa.
  
sarna73
31.07.2014 21:20:20
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 248 #1906387
Od: 2012-8-3
[quote=Miken77]
    sarna73 pisze:

      Miken77 pisze:

      Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


    a gdzie znalazłeś winiete na Czechy za 40 zł ?


40 kilka złotych, 10 dniowa.[/quote]

no tak, ja potrzebuję miesięczną ....
  
Miken77
31.07.2014 21:22:37
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 104 #1906390
Od: 2013-2-27
[quote=sarna73][quote=Miken77]
    sarna73 pisze:

      Miken77 pisze:

      Zejdę trochę z tematu ostatnich wątków...jedziemy w najbliższą sobotę nad ranem na Kassandrę na dwa auta. Kumpel zastrzelił mnie dzisiaj, że nie warto jechać do końca autostradą bursztynową na Gorzyczki, bo będzie winieta na Czechy, a później na Słowację. Jego wariant to przekroczenie granicy w Cieszynie, następnie Cadca i na Zilinę i oczywiście winieta tylko na Słowację. Jechałem tą trasą w ubiegłym roku i tkwiłem w dłuuugich korkach w Tychach, a następnie w okolicach Cadcy. Dojazd z Cieszyna do Ziliny trwał wieczność. Nie wiem jak go przekonać, że winieta na Czechy to tylko 40 kilka zł (z powrotem akceptuję wariant słowacki) i że jak wjadę na autostradę pod Włocławkiem to zjadę z niej (z wyłączeniem Łodzi)pod Mohacsem na nocleg. Te argumenty nie trafiły.aniołek


    a gdzie znalazłeś winiete na Czechy za 40 zł ?


40 kilka złotych, 10 dniowa.[/quote]

no tak, ja potrzebuję miesięczną ....[/quote]

Mnie również nie starczyłaby 10 dniowa, miałem na myśli tylko przejazd w stronę "do". Z powrotem mogę w ogóle nie jechać autostradami.oczko
  
grzesio73
31.07.2014 21:23:38
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Mikołów

Posty: 13 #1906391
Od: 2014-1-24
Właśnie wróciłem z w obie strony przez Cieszyn i Żylinę bez problemowo
  
Miken77
31.07.2014 21:29:19
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 104 #1906397
Od: 2013-2-27
    grzesio73 pisze:

    Właśnie wróciłem z w obie strony przez Cieszyn i Żylinę bez problemowo


To ładnie. Ja do tej pory trzy razy jechałem trasą Cieszyn - Trziniec - Cadca i za każdym razem "kiblowałem" w pokaźnych korkach zanim dojechałem do Ziliny. Była to dwa razy sobota, raz dzień powszedni, godziny około południa. Zależy jak kto trafi jak z przejściem granicznym w Roszke.
  
grzesio73
31.07.2014 21:35:34
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Mikołów

Posty: 13 #1906408
Od: 2014-1-24
W tygodniu zawsze większe szanse na szybki przejazd, ale zawsze to jednak loteriabardzo szczęśliwy
  
Darkos
01.08.2014 09:24:13
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 409 #1906601
Od: 2012-9-28
    Miken77 pisze:




    ...a gdybym go jednak nie przekonał, to rozstaniemy się w Siewierzu, po czym spotkamy się na granicy w Rajcepan zielony



Ja tak raz zrobiłem:
Kumpelska załoga pojechała przez Kraków i Chyżne a ja wolałem przez Cieszyn.

Musiałem na nich czekać 1,5 godziny na Słowacji.pan zielony
No nie musiałem, ale przecież jechaliśmy RAZEM do Cro.
  
Electra26.04.2024 21:24:58
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 18 / 62>>>    strony: 1234567891011121314151617[18]1920

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » NAJLEPSZA TRASA DO GRECJI?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny