| |
miruna | 25.08.2015 09:44:11 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 106 #2162950 Od: 2015-7-14
| Wolę Sopot niż Belgrad a najlepiej jest jak nikogo nie ma![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |
| |
Electra | 16.02.2025 18:55:14 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|
| |
ogorek | 25.08.2015 20:28:49 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 3068 #2163270 Od: 2012-7-15
| Już mnie nie dziwią wpisy na CRO o rodakach jadących z własnym prowiantem ... No może o tyle dziwią, że ja bym wolał sam coś ugotować (lubię gotować) lub w ostateczności rzucić na grill.
Generalnie lekko mnie załamaliście. Odkładam na prom z Triestu ... W sumie to wystarczy powstrzymać się od weekendowych wypraw w PL (slip 50 PLN, port - X, kwatera dla piątki 300 - 400 PLN)
Wyjdzie na to, że @surfwolf miał rację aby zostawić łódkę w GR. |
| |
des4 | 16.09.2015 09:15:15 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2173190 Od: 2013-7-3
Ilość edycji wpisu: 8 | Po tegorocznym pobycie w HR kilka uwag.
Morze - tu jednak HR jak dla mnie bije Grecję. Oczywiście jeśli ktoś lubi piaszczyste plaże, to zawsze wybierze Grecję, natomiast jeśli chodzi o czystość wody, widoki, możliwości snorkowania i podwodne życie, to HR zostawia Grecję w tyle. Apartamenty czesto mają w cenie łodkę (po kosztach paliwa), albo wypożyczaną po umiarkowanej cenie, więc mozna pływać na plazowanie i snorkowanie w ustronne miejsca.
Bardzo fajne rozwiązanie to wodne taksówki. Łodzie pływają wzdłuż brzegu między porcikami np. co 20 minut i jeśli się ma przy apartamencie kawałek pomostu wystarczy zamachać, a transport podpływa. Mielismy apartament jakieś 2 km od lokalnej przystani i często pływalismy tam na wieczorne drinkowanie czy po zakupy, bo łodzie kursowały do północy.
Zakwaterowanie - ceny podobne do greckich. Za 4-osobowy apartament w II poł. sierpia płaci się od 50 do ponad 100 euro, w zależności od lokalizacji, odleglości od morza, standardu. 100 euro to już full wypas przy samej plaży, często z basenem.
Znacznie więcej niż w Grecji jest zabytkowych miasteczek - Split, Trogir, Dubrownik, Zadar...
Ceny - oczywiście drożej niż w PL, ale nie ma w zasadzie różnicy z cenami greckimi. Mniej więcej tyle samo płaciliśmy za obiad w knajpie w Omisu czy Starim Gradzie, co na Halkidikach czy na Korfu. Za 4 osoby 40-50 euro z napojami.
W sklepach podobnie, Konzum, Tommy czy Studenac to sieciówki, mają gazetki, promocje i jednolite ceny. Czteropak piwa jakieś 4 euro, duży chleb ok. 1 euro. Kilo winogron 10 euro, pomidory niecałe euro. Litr lokalnego wina ok. 3 euro. Drogie są ryby na lokalnych targach.
Jeśli mieszka się niedaleko bośniackiej granicy, albo planuje wycieczkę do Dubrownika czy Mostaru, warto zrobić duże zakupy w bośniackich marketach, ceny jak polskie.
Niektóre wybitnie turystyczne miasta są dość drogie - Dubrownik albo Hvar. Hvar np. opanowany jest przez Włochów i Anglików, do tego superluksusowe jachy w przystani i wypasione hotele, więc ceny są wyższe 30-50% od innych miejscowości.
Podsumowując, jedzenie z PL mozna wziąć, np. wędliny, nasze są lepsze, a tamtejsze dość drogie. Poza tym wszystko mozna kupić na miejscu. Drożej niż w PL, ale bez przesady. Oczywiście maniacy oszczędzania zawsze wezmą wór kartofli i zgrzewkę browaru z Biedronki, a potem będą się chwalić, że obskoczyli HR za 4 tysiące w sezonie ![oczko](/emot/icon_wink.gif)
Wycieczki lokalne - tu trudno porownywać, ale rafting na Cetinje to nieco ponad 20 euro na dorosłego. Półtorej godziny dobrej zabawy. Wstęp do różnych obiektów zabytkowych zwykle 3-4 euro od dorosłego. Czego brakowało mi w HR to "bałkańskiego" klimatu z Grecji czyli luzu, lekkiego bałaganu, wieczornego nastroju portowych miasteczk i tawern. HR jest czyściutka, poukładana, niemal "plastikowa". Widać, że to kultura "Zachodu". No i nastawiona na pompowanie kasy z naszych zachodnich sąsiadów ![oczko](/emot/icon_wink.gif)
Ale widoki i morze mają przepiekne ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
![Obrazek](https://farm6.staticflickr.com/5817/21298460436_07aab17abe_z.jpg)
![Obrazek](https://farm1.staticflickr.com/768/21141139949_edfec966fe_z.jpg)
![Obrazek](https://farm1.staticflickr.com/750/20703265013_e12763b560_z.jpg)
![Obrazek](https://farm6.staticflickr.com/5619/21391087971_e08539da3c_z.jpg) |
| |
ogorek | 16.09.2015 10:02:25 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 3068 #2173225 Od: 2012-7-15
| No i namieszałeś mi w planach na następny rok. A miała być znowu GR ... |
| |
des4 | 16.09.2015 10:18:01 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2173232 Od: 2013-7-3
|
Mi chodzą po glowie Włochy. Mam namiary na genialny hotel z pełnym wypasem na samym południowym cyplu Sycylii. Są jednak dwa problemy: wypas i luksus kosztuje więc rozsądne ceny zaczynają się od ostatniego weekendu sierpnia, a dzieciaki w wieku szkolnym. Po drugie dojazd, autem kawał drogi plus prom, zostaje szukać czarteru do Katanii, a potem jeszcze kilkadziesiąt km transferu.
Ja nie wyjdzie, to wracamy na Kretę do Matali ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |
| |
des4 | 16.09.2015 10:32:51 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2173242 Od: 2013-7-3
Ilość edycji wpisu: 2 | I jeszcze jedno. HR to kraj dla miłośników pionów O ile dojazd jest super - autostrada, nadmorska jadranka, to już boczne drogi są wąziutkie, a zjazdy i podjazdy naprawdę strome. Mieliśmy apartament przy plaży, ale wolałem parkować przy głównej drodze, gdzie na szczeście było kilka prywatnych zacienionych stanowisk niż zajeżdżać 15 metrów "niżej"na podwórko, bo dróżka była tak wąska, że trzeba było składać lusterka.
A na wyspach to już większość dróg jest takich. na Hvarze do naszego apartamentu zjeżdżało się skrajem przepaści wąską betonową dróżką z jednym ostrym, niczym niezabepieczonym zawijasem (morze 30 m niżej). Na odcinku pół kilometra były może ze 3 wąziutkie zatoczki-mijanki. Jak ktoś jechał z naprzeciwka, było prze...bane Podobnie zjazdy do innych ustronnych zatoczek. Okolice przepiękne, ale poruszać się tam najlepiej wypożyczonym skuterem.
Właśnie w HR po raz pierwszy doceniłem system ruszania na stromym w moim aucie ![oczko](/emot/icon_wink.gif)
Jeszcze kilka fotek ku przestrodze ![oczko](/emot/icon_wink.gif)
![Obrazek](https://farm6.staticflickr.com/5708/21045739961_a4d0a6398e_z.jpg)
![Obrazek](https://farm1.staticflickr.com/563/20931877266_b71dcd23f9_z.jpg)
[![Obrazek](https://farm1.staticflickr.com/629/21141119249_ecb1a58d75_z.jpg)
![Obrazek](https://farm1.staticflickr.com/565/21332546161_cabd51cb44_z.jpg) |
| |
ogorek | 16.09.2015 11:37:39 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 3068 #2173278 Od: 2012-7-15
| A ja się wybieram na PASMAN zestawem 12m (auto plus szalupa na przyczepce) ... To żeś mnie pocieszył ...
No dobra co do wody - zadziwiles mnie Byłem przekonany, że w Grecji czyściejsza i ciekawsza Ale ja porównuję do południowo-zachodniej Krety, gdzie według stron przejzystość pod wodą to 40m (mnie sie wydaje, ze 30m)
Południowy Peloponez, tak z 15m ...
Wogóle to ja znam tylko kamieniste plaże. Może jak porównujesz do piaszczystych to tam się "mąci"
Zresztą wydaje mi sie, że woda w zachodniej Lefkadzie, Korfu to powinno być to samo co w CRO. @Bounty raportował, że wydaje mu się bardziej przejżysta i cieplejsza jak w CRO |
| |
des4 | 16.09.2015 11:54:50 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2173290 Od: 2013-7-3
| ogorek pisze:
A ja się wybieram na PASMAN zestawem 12m (auto plus szalupa na przyczepce) ... To żeś mnie pocieszył ...
No dobra co do wody - zadziwiles mnie Byłem przekonany, że w Grecji czyściejsza i ciekawsza Ale ja porównuję do południowo-zachodniej Krety, gdzie według stron przejzystość pod wodą to 40m (mnie sie wydaje, ze 30m)
Południowy Peloponez, tak z 15m ...
Wogóle to ja znam tylko kamieniste plaże. Może jak porównujesz do piaszczystych to tam się "mąci"
Zresztą wydaje mi sie, że woda w zachodniej Lefkadzie, Korfu to powinno być to samo co w CRO. @Bounty raportował, że wydaje mu się bardziej przejżysta i cieplejsza jak w CRO
Pasman to już środkowa Dalmacja, okolice Zadaru i bardziej "płaskie" tereny. Hardkor jest od Splitu w dół wybrzeża.
Nie przeczę że w GR woda jest czysta, jednak z względu na specyficzne warunki adriatyckie (wapienne dno), ta przerzystość tam wręcz rzuca się w oczy i to nie tylko w wybranych regionach, tylko prawie wszędzie. Czy to odludna zatoczka, czy plaża w dużym kurorcie, czy też przystań/port widać doskonale dno na głębokości 15-20 metrów.
Na zdjęciu poniżej na środku zatoki było z 10 metrów i taki był mniej więcej standard przerzystości wody wszędzie.
Co do ciepłoty wody się nie wypowiadam. Ponoć na północy w okolicach Istrii jes chłodniejsza, my mieliśmy 26-27C czyli zanurzenie bez szoku termicznego ![oczko](/emot/icon_wink.gif)
![Obrazek](https://farm6.staticflickr.com/5684/21313748402_b83c5b7d7e_z.jpg) |
| |
stavros | 16.09.2015 12:42:01 |
![poziom 4](star_icon4.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 311 #2173313 Od: 2013-8-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Dla mnie też Chorwacja jeśli chodzi o przejrzystość wody, to w Europie numer 1. Z plaż piaszczystych wyrosłem, a w zasadzie wyrosły moje dzieci. Sypie toto w oczy, oblepia się, po powrocie z plaży zostaje pół kilo piachu pod prysznicem (o ile na plaży nie ma) Jedyną zaletśą są wieczorne spacery na bosaka, chadzaliśmy tak w Bułgarii z Kraniewa do Albeny, 5 km w jedną stronę ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |
| |
miruna | 17.09.2015 13:12:11 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 106 #2173836 Od: 2015-7-14
| Krystalicznie czysta woda w Chorwacji ma pewien istotny moim zdaniem mankament, otóż gdy tylko z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych zajdzie słońce i ochłodzą się nagrzane nim na dnie kamienie temperatura wody zaczyna nam natychmiast przypominać o tym że jesteśmy w morzu a nie na krytym basenie z otwieranym dachem To bagienko w którym można się kąpać w Grecji kontynentalnej jest zdecydowanie pozbawione tego feleru niestety stojąc w wodzie gdzie jeszcze do tego są jakieś fale ledwo można dostrzec własne stopy ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |
| |
des4 | 17.09.2015 14:34:10 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2173871 Od: 2013-7-3
| miruna pisze: Krystalicznie czysta woda w Chorwacji ma pewien istotny moim zdaniem mankament, otóż gdy tylko z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych zajdzie słońce i ochłodzą się nagrzane nim na dnie kamienie temperatura wody zaczyna nam natychmiast przypominać o tym że jesteśmy w morzu a nie na krytym basenie z otwieranym dachem To bagienko w którym można się kąpać w Grecji kontynentalnej jest zdecydowanie pozbawione tego feleru niestety stojąc w wodzie gdzie jeszcze do tego są jakieś fale ledwo można dostrzec własne stopy ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
nie zauważyłem takiego "mankamentu" kapiąc się morzu poźną nocą albo wczesnym rankiem, temperatura wody nie różniła się odczuwalnie od tej w południe... |
| |
Electra | 16.02.2025 18:55:14 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|
| |
miruna | 17.09.2015 14:59:48 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 106 #2173879 Od: 2015-7-14
| Takie zjawisko występuje najczęściej wtedy gdy wiatr zepchnie chłodniejsze masy wody w stronę lądu i nie zdążą się one nagrzać w naturalny sposób. Późną nocą oraz wczesnym rankiem płynąca we krwi śliwowica mocno otępia zmysły ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |
| |
ogorek | 17.09.2015 17:26:02 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 3068 #2173955 Od: 2012-7-15
| Takie soczewki wodne są również w czystych wodach Krety. Kiedy przychodzi z głebin zimniejsza woda.
Albo na plażach typu "Glika Nera"/"Sweet Water' gdzie woda z gór, z lodowców przesącza się od dna.
Ale w żadnym z tych przypadków nie miałem problemu z widzeniem stóp ... Widać soczewki, czuć jak się wpłynie w nie ale nadal przejżystość jest rewelacyjna. |
| |
des4 | 17.09.2015 20:45:14 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2174061 Od: 2013-7-3
| miruna pisze: Takie zjawisko występuje najczęściej wtedy gdy wiatr zepchnie chłodniejsze masy wody w stronę lądu i nie zdążą się one nagrzać w naturalny sposób. Późną nocą oraz wczesnym rankiem płynąca we krwi śliwowica mocno otępia zmysły ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
nie kąpię się po pijaku
ty tak? |
| |
miruna | 17.09.2015 22:21:42 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 106 #2174116 Od: 2015-7-14
| Nie piłem od 5 lat więc nawet po lądzie chodzę trzeźwy ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |
| |
des4 | 18.09.2015 07:49:50 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2174191 Od: 2013-7-3
| miruna pisze: Nie piłem od 5 lat więc nawet po lądzie chodzę trzeźwy ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
tak to jest jak niepijący alkoholik, sądzi innych po swoich doświadczeniach ![bardzo szczęśliwy](/emot/icon_biggrin.gif) |
| |
miruna | 18.09.2015 07:58:39 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 106 #2174192 Od: 2015-7-14
| To ty to powiedziałeś ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |
| |
ogorek | 18.09.2015 09:49:36 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 3068 #2174281 Od: 2012-7-15
| Miruna - po co była sugestia o sliwowicy. Wątek był merytoryczny aż teraz zjedzie na "wycieczki osobiste" Zresztą post sugerował, ze druga osoba nie zauważa tego bo ma przytępione zmysły alkocholem.
Zastanawiam sie czy nie zrobić sobie dlugiego pobytu w CRO w 2016. Ze względu na znajomego i jego znajomości wyspy PASMAN byłbym pewnie w pónocnej częsci tej wyspy tydzień lub dwa, dojazd promem z z Zadaru na wyspę powyżej i autem na Pasman (wyspy się łączą)
- łodka w porcie (rodzina woli ewidentnie wsiadać nie mocząc sie od rana) - Kwatera i port gdzieś koło mostu łączącego obydwie wyspy aby łatwo osiągać i wschodnią i zachodnią stonę wyspy. - Wycieczki nawet po 70 km łodzią max (w jedną stronę) - spróbuję wzdłuż brzegu dopłynąc może nawet Szybienika = przepływając pomiędzy wyspą Muter a lądem pod mostem w miejscowości Tisno (lubimy tak awiedzać od strony wody) - Rejon na zachód ma sporo wysepek, może wycieczka na Kornaty
Czy możecie poradzić coś na drugą kwaterę ? Zupełnie na południu to już się robi "otwarte morze" Może jednak na północy (np tydzień na Krk) aby bliżej było na powrotną drogę |
| |
des4 | 18.09.2015 11:53:47 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2174384 Od: 2013-7-3
| miruna pisze: To ty to powiedziałeś ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
powiedziałem opierając się na logicznych podstawach
normalny zdrowy czlowiek raczej nie rzuca alkoholu pijanego z umiarem i w rozsądnych ilościach
ergo, mamy na tapecie alkoholizm albo inną chorobę...
a że tobie kąpiel w nocy kojarzy się ze stanem po spożyciu (ty to napisałeś ), to wnioskować można że takie sytuacje nie są ci obce, bo mnie by do głowy coś takiego nie przyszło i nigdy z czymś takim się nie spotkałem |
| |
Krystof72 | 18.09.2015 13:37:01 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![](avatar.asp?id_zdjecia=106580)
Grupa: Użytkownik
Posty: 518 #2174445 Od: 2012-5-8
| des4 pisze: miruna pisze: To ty to powiedziałeś ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
powiedziałem opierając się na logicznych podstawach
normalny zdrowy czlowiek raczej nie rzuca alkoholu pijanego z umiarem i w rozsądnych ilościach
ergo, mamy na tapecie alkoholizm albo inną chorobę...
dla mnie to nie dość, że wcale nie genialnie logiczne (bo powodów może być multum), to jeszcze wyjątkowo niestosowne... |
| |
Electra | 16.02.2025 18:55:14 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|