Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Wakacje na RODOSRodzinne Ogródki Działkowe | |
| | taurus | 18.07.2014 17:49:15 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1893874 Od: 2011-1-14
| O wakacjach w Grecji inaczej - ostatnio słyszałem w radiu, że 90% Polaków w tym roku spędza wakacje na RODOS i się ucieszyłem, niestety jak usłyszałem rozwinięcie tego skrótu to posmutniałem - Rodzinnych Ogródkach Działkowych.
W sumie to smutne, że ludzi nie stać na odpoczynek 2 tygodnie poza domem. Ciekawe czy proces ubożenia społeczeństwa zaobserwujemy również u nas na forum?
Bo jakby nie patrzeć, sam pobyt w Grecji nie jest drogi, to koszt dojazdu indywidualnego lub samolotu już jest boleśnie dla portfela odczuwalny. Szczególnie dla rodzin powyżej 2 osób.
Tak zastanawiam się ile ubóstwa czy niedostatku wynika z kryzysu, a ile z braku umiejętności znalezienia się 40-50 latków w kapitalizmie.
I nie piszę o menelach, którzy są w każdym ustroju.
Taki mój wakacyjny sentymentalizm...
_________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | Electra | 07.01.2025 09:15:05 |
|
| | | kubulek | 18.07.2014 17:58:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 81 #1893876 Od: 2014-3-9
| Witam, ja odnośnie tego niedrogo, pomijając dojazd czy masz jakieś średnie odniesienie do kosztów pobytu 2 tygodniowego dla 2 osób w Grecji, bez luksusów oczywiście. Mnie żadne wakacje za granicą nie wyniosły mniej niż 7000-8000 wliczając dojazd, bywało więcej ale to zależy od miejsca spędzania urlopu. Nie chcę dyskutować co znaczy niedrogo bo to za każdym razem indywidualne odniesienie. Pozdrawiam. | | | taurus | 18.07.2014 18:18:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1893901 Od: 2011-1-14
Ilość edycji wpisu: 1 | Ano właśnie - ja kwotę która podałeś wydaję łącznie na pobyt 3 tygodniowy dla 5 osób i jedzenie w tawernach plus dojazd - w Hiszpanii podobnie.
Nie chce prowadzić dysputy kto ile wydaje - poza US, to nikogo nie interesuje.
Natomiast stwierdzam fakt, ze ludzie ciężko pracują, komuś żyje się lepiej.
Zastanawiam się czy stać jeszcze to pokolenie na zryw. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | kaczor | 18.07.2014 18:20:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 67 #1893905 Od: 2010-8-13
Ilość edycji Admina: 1 | Nie wiem czy to drogo czy nie, ale ja nie płacę nigdy więcej niż 500 ,600 funtòw od dwòch osòb. Dzisiaj sprawdzałem na Rodos , Faliraki 11 dni All Inn , wrzesien, 290 Funta z przelotem od osoby, plus transfer do hotelu, odlot oczywiscie z Londynu. Przeważnie patrzę na holidaydiscountcentre ale nie tylko. To chyba dużo taniej niż 6-7 tys zł. i to oczywiście z " luksusami" | | | kaczor | 18.07.2014 18:21:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 67 #1893907 Od: 2010-8-13
| Oczywisce jest to cena z przelotem w obie strony. | | | taurus | 18.07.2014 18:28:17 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1893917 Od: 2011-1-14
Ilość edycji wpisu: 1 | Kaczor, nie do końca zrozumiałeś, chodzi mi o to, że nazwa pięknego celu wakacyjnego staje się synonimem ubóstwa - bynajmniej w mediach. Ale myślę , że i w rozmowach większości społeczeństwa. Proszę podawaj tylko nazwy serwisów - adresy www będę kasował. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | kubulek | 18.07.2014 19:05:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 81 #1893949 Od: 2014-3-9
| Mam 54 lata i osobiście nie odczułem przejścia z KDL do kapitalizmu, chodzi mi o negatywne dla nie skutki, widzę oczywiście co się dzieje, niestety w Polsce kapitalizm ma wyjątkowo żarłoczną wersję, ale z obserwacji własnych i wielu znajomych takie agresywne oblicze kapitalizmu jest domeną krajów "wkraczających" na tę nie najlepszą ale niestety, moim zdaniem, jedyną możliwą na te czasy opcją. Pozdrawiam serdecznie i zazdroszczę oszczędnego podejścia do wakacji. | | | taurus | 18.07.2014 19:08:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1893954 Od: 2011-1-14
|
Ale ja nie oszczędzam - tylko mieszkam, jem i kupuję tam gdzie Grecy. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | fux | 18.07.2014 19:09:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #1893958 Od: 2014-6-19
| Dojazd jest znaczącym kosztem przy jeździe autem. Przy spalaniu na poziomie ok 9-10l/100 można sobie policzyć. Dochodzi zwiedzanie/objazdówka, koszt winiet, autostrad. Właśnie przy apartamencie i 4 os. dość sensownie się to rozkłada. Ale nie dla portfela, jeżeli jedzie 2 rodziców i 2 dzieciaków. Czyszczony jest jeden portfel.
Nas akurat all i hoteliska nie bawią. | | | taurus | 18.07.2014 19:20:37 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1893969 Od: 2011-1-14
| fux pisze:
Dojazd jest znaczącym kosztem przy jeździe autem. Przy spalaniu na poziomie ok 9-10l/100 można sobie policzyć. Dochodzi zwiedzanie/objazdówka, koszt winiet, autostrad. Właśnie przy apartamencie i 4 os. dość sensownie się to rozkłada. Ale nie dla portfela, jeżeli jedzie 2 rodziców i 2 dzieciaków. Czyszczony jest jeden portfel.
Nas akurat all i hoteliska nie bawią.
fux , my dysputę na temat spalania prowadziliśmy na Cro - zdaje się benzyną jeździsz. SUV-a zdaje się masz - Outlander?? - dokładnie już nie pamiętam. Ja dieslami i powyżej 6l nigdy nie spalam. Nawet w Voyager-ze.
Tydzień dla mojej rodziny to w all ponad 10 tyś i zero atrakcji - chyba, że zasikany basen to atrakcja
Jak nie wezmę za dużo wina i oliwy, a zona kamyków to i w okolicach 5l się zmieszczę - Zafira, więc dojazd i powrót to ze 2400- 2600pln.
W mojej wypowiedzi nie chodzi o to ile wydajemy bo to sprawa subiektywna , natomiast stwierdziłem pewien fakt medialny i społeczno-gospodarczy i nie ukrywam , boli mnie to.
Chyba cza s iść na urlop bo za bardzo sentymentalny się robię ze zmęczenia. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | fux | 18.07.2014 19:27:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #1893972 Od: 2014-6-19
| Po zrobimy tradycyjnego offa. Najwyżej pokaasujesz. Taki mam dojazd https://goo.gl/maps/FrjJK Auto to LR IV, więc trochę większy kaliber. 500l bez zwiedzania na miejscu wychodzi jak nic, a więc pi razy oko 800 € + winiety. W zaokrągleniu 1 k € Powiedz, czy ceny na miejscu sa powiedzmy chorwackie, tzn. kwaterę fajna z klimą za 50 dla 4-ki sie trafi, etc. Przy założeniu, że dojazd 1 k€, dwa noclegi tranzytowe mogą nie starczyć, a więc kolejne ze 300 € Budżet puchnie, a gdzie reszta. No i trzeba liczyć prawie 3 tygodnie wakacji, ale z tym nie problem. Gorzej z jakąś korespondencja, której nie będę mógł odebrać.
Cro juz mnie lekko zmęczyła ;-)
Czas na zmiany ale chyba jednak next year. | | | Electra | 07.01.2025 09:15:06 |
|
| | | taurus | 18.07.2014 19:37:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1893979 Od: 2011-1-14
Ilość edycji wpisu: 1 | fux pisze:
Po zrobimy tradycyjnego offa. Najwyżej pokaasujesz. Taki mam dojazd https://goo.gl/maps/FrjJK Auto to LR IV, więc trochę większy kaliber. 500l bez zwiedzania na miejscu wychodzi jak nic, a więc pi razy oko 800 € + winiety. W zaokrągleniu 1 k € Powiedz, czy ceny na miejscu sa powiedzmy chorwackie, tzn. kwaterę fajna z klimą za 50 dla 4-ki sie trafi, etc. Przy założeniu, że dojazd 1 k€, dwa noclegi tranzytowe mogą nie starczyć, a więc kolejne ze 300 € Budżet puchnie, a gdzie reszta. No i trzeba liczyć prawie 3 tygodnie wakacji, ale z tym nie problem. Gorzej z jakąś korespondencja, której nie będę mógł odebrać.
Cro juz mnie lekko zmęczyła ;-)
Czas na zmiany ale chyba jednak next year.
Wiedziałem, że jeździsz lepszym wszędołazem
50€ dla 4 osób jest realne - ale czy pytasz o sierpień, bo jeśli tak, to daleko od wody lub poza kurortami.
W Grecji w miasteczkach na rynkach montowane są Hot Spoty. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | fux | 18.07.2014 19:42:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #1893981 Od: 2014-6-19
| Będzie tak daleko, to będę pytał.
Na pierwszy strzał interesowałaby nas taka mieścina, ala Pakostane. Fajna plaża chętnie z cieniem, gwar niepotrzebny, jakieś trasy na rowery.
Ale zdecydowanie w promieniu do 200km kilka atrakcji typu Sibenik, Kornati, Krka, Trogir, te klimaty. Dzień lenistwa, dzień zwiedzania. Podeślij kilka propozycji i może wydziel ten watek. Będzie jak znalazł dla innych „pierwszaków". | | | taurus | 18.07.2014 20:19:17 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1894012 Od: 2011-1-14
| Ofert na forum nie daję - regulamin.
Jak będziesz potrzebował pisz na priv. Kontakt masz w stopce. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | fux | 18.07.2014 20:24:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #1894015 Od: 2014-6-19
| Oki. | | | cichy | 19.07.2014 08:14:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 231 #1894293 Od: 2013-12-28
| Kolego Taurus, widać gazety mają sezon ogórkowy gdyż ten skrót RODOS czyli Rodzinne Ogródki Działkowe pojawił się już rok temu a ja właśnie byłem na Rodos ale greckim ,także z tym zubożeniem to różnie na pewno jest ale czy aż takie duże jak piszą w gazetach? | | | Dan_78 | 21.07.2014 08:56:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 683 #1895897 Od: 2013-1-14
| Wprawdzie w tym roku nie Gr, ale Cro i nie ukrywam, że wyjazd miał być total budżetowy i taki był. Na dwoje dorosłych i 2 dzieci, wydałem mniej niż 5 lat temu w Cro gdzie byliśmy tylko w dwie osoby.
Ale do czego zmierzam, korzystałem z oferty biura, dojazd autokarem i nie skłamię jeżeli napiszę, że 85 % towarzystwa to pokolenie 50 +. Zatem chyba nie jest aż tak bardzo źle, każdy szyje garnitur na swoje potrzeby i w razie czego znajduje to co mu odpowiada i na co go stać. Wiem, że Chorwacja to trochę inna bajka niż Grecja (zdecydowanie bliżej), ale ludzie potrafią się odnaleźć w różnych okolicznościach. Co ciekawe nie wyglądali na Krezusów, a z rozmów można było wnioskować, że jeżdżą sobie tak od kilku lat, a to Cro, MNE, Albania się trafiła, Grecja również co prawda najpopularniejsze rejony czyli Olimpic, ale zawsze Grecja :-).
Moje rozumowanie natomiast będzie błędne z założenia jeżeli okazało by się, że właśnie te osoby, które poznałem są tymi, które w nowej rzeczywistości dobrze sobie radzą, tego niestety nie wiem. Pocieszający dla mnie natomiast był sam fakt, że zdecydowali się spędzić wakacje poza PL.
Na plażach spotykałem również dużą grupę Rodaków i z małymi wyjątkami nie było to moje pokolenie,a raczej moich Rodziców, szczególnie Śląsk dokonał inwazji :-). Pewnie termin również w jakiś sposób to regulował (koniec czerwca początek lipca).
Reasumując jeżeli ktoś nie ma ambitnych planów wakacyjnych w sensie mega zwiedzenia (koszty), ale jakieś podstawowe atrakcje to nawet przy dość skromnym budżecie jest w stanie ustrzelić dobrą ofertę.
Pozostaje oczywiście pytanie retoryczne jaka jest skala osób, które nie są w stanie nawet na kilka dni wybrać się gdzieś nad wodę w PL, ponieważ ich najzwyczajniej na to nie stać. Chyba nawet nie chcę znać odpowiedzi . | | | Electra | 07.01.2025 09:15:06 |
|
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|