| |
matt | 06.07.2013 10:43:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1525288 Od: 2012-9-10
|
Sam siebie zadziwiam, bo w poniedziałek właśnie wróciliśmy "na raz" z Lefkady. Niestety z przymusu. Żona mnie wyręczyła od Novi Sad do Bratysławy. Morał z tej bajki taki, że odsypiałem 3 dni. Nie dla mnie takie wojaże...ale jak sytuacja zmusi, co zrobić. |
| |
Electra | 25.11.2024 10:05:23 |
|
|
| |
des4 | 06.07.2013 10:43:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #1525289 Od: 2013-7-3
| Darkos pisze:
Co takiego jest w człowieku, że musi! ale to musi mówić drugiemu co powinien robić! Krew mnie zalewa na takie teksty.
Mogę radzić, mogę nawet poprosić, ale na jakiej podstawie mam drugiemu mówić jak ma żyć???
może dlatego, że jeżdżąc tak a nie inaczej, narażają także innych na drodze
jakby tylko siebie zabijali, pal licho :/ |
| |
ssaternu | 06.07.2013 10:59:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 657 #1525302 Od: 2013-4-24
| Darkos pisze:
Co takiego jest w człowieku, że musi! ale to musi mówić drugiemu co powinien robić! Krew mnie zalewa na takie teksty.
Mogę radzić, mogę nawet poprosić, ale na jakiej podstawie mam drugiemu mówić jak ma żyć???
Bo nasze życie ma większą wartość niż konwenanse. W tym temacie są potrzebne mocne słowa. Codziennie jadąc do pracy i z powrotem na trasie Tychy-Bielsko widzę kilka aut "zombie" więc skala tego zjawiska jest ogromna. POlicyjna propaganda ogłupia nas że to prędkość nas zabija więc jadą "zombi" 70km/h. Niemcy mają autostrady bez ograniczeń i 100km/h poza zabudowanym a ginie tam mniej ludzi na drogach niż u nas. |
| |
matt | 06.07.2013 11:00:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1525303 Od: 2012-9-10
| Darkos ma rację, jedyne co człowiek musi to się wysr*ć
Oprócz tego pewne są jeszcze śmierć i podatki |
| |
matt | 06.07.2013 11:19:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1525349 Od: 2012-9-10
| No dobra PANY, ale jak na przykład kolega z forum pawelh jeździ z południa Polski "na raz" od kilku lat do Grecji to nagle nie zmieni tego zwyczaju bo ktoś mu na forum napisał, że MUSI spać. Darkos miał na myśli ton wypowiedzi, jaki preferuje często cA.... a któremu próbują się dostosować następni widzę (znający najprawdziwszą prawdę)
Ssaternu, preferujesz jazdę po 200km/h twierdząc, że to bezpieczniejsze niż 130 a przy tym mniej męczące. Może Ciebie to nie męczy - a mnie bardzo. Ty widzisz "zombi" na drodze a ja widzę "nieśmiertelnych" cisnących 200km/h.
Pieprzenie o wszystkim i o niczym...każdy jeździ jak chce i ile chce. Nie wspominając temat "jakim autem do Grecji"...szarym k***a...paranoja jakaś.
MIŁEGO WEEKENDU |
| |
Su2 | 06.07.2013 11:31:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tarnów
Posty: 112 #1525365 Od: 2013-1-9
Ilość edycji wpisu: 1 | ssaternu pisze:
POlicyjna propaganda ogłupia nas że to prędkość nas zabija więc jadą "zombi" 70km/h. Niemcy mają autostrady bez ograniczeń i 100km/h poza zabudowanym a ginie tam mniej ludzi na drogach niż u nas.
Dodajmy, że w większości Niemcy przestrzegają ograniczeń jeśli takie są. Poza tym w krajach gdzie się jeździ wolniej np. w Grecji śmiertelnych ofiar wypadków jet znacznie mniej mimo czasem niezrozumiałego dla nas stylu jazdy.
|
| |
goly78 | 06.07.2013 11:39:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 249 #1525374 Od: 2012-1-2
| Mi sie wydaje ze duzo zalezy od dyspozycji w danym dniu . My w tamtym roku dojechalismy do Grecji na raz . Spalesmy zaraz za granicą macedońsko-grecką . Jechaliśmy z Krk od 7 rano do ok. pólnocy . Czułem sie bardzo dobrze. Nawet spac mi sie niechciało bardzo . A ostatnio jechałem do rodzinki 150 km i myslalem ze nie dojade . Spać mi sie chciało jak cholera . |
| |
Nord | 06.07.2013 11:39:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 46 #1525375 Od: 2011-11-21
| W Niemczech łatwo przestrzegać ograniczeń bo nie musisz jechać przez wioski i miasteczka przemieszczając się z jednego końca kraju na drugi, po prostu używasz autostrad. |
| |
Nord | 06.07.2013 11:42:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 46 #1525377 Od: 2011-11-21
| goly78 pisze:
Mi sie wydaje ze duzo zalezy od dyspozycji w danym dniu . My w tamtym roku dojechalismy do Grecji na raz . Spalesmy zaraz za granicą macedońsko-grecką . Jechaliśmy z Krk od 7 rano do ok. pólnocy . Czułem sie bardzo dobrze. Nawet spac mi sie niechciało bardzo . A ostatnio jechałem do rodzinki 150 km i myslalem ze nie dojade . Spać mi sie chciało jak cholera .
Dlatego każdy powinien jeździć tak jak uważa za stosowne. Zginąć można nawet przed bramą domu. |
| |
ssaternu | 06.07.2013 12:07:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 657 #1525438 Od: 2013-4-24
| Uwaga zombi i lemmingi atakują. |
| |
Nord | 06.07.2013 12:11:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 46 #1525443 Od: 2011-11-21
| Do kogo pijesz...? |
| |
Electra | 25.11.2024 10:05:23 |
|
|
| |
chriso | 06.07.2013 12:11:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 74 #1525444 Od: 2013-3-2
| "Poza tym w krajach gdzie się jeździ wolniej " dajcie mi dane a wyciągne statystyki jakie klient tylko zapragnie.
A ja myślę że chodzi o bardziej rozwinieta infrastrukture drogowa a nie bardziej rygorystyczne ogranicznia |
| |
Nord | 06.07.2013 13:21:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 46 #1525512 Od: 2011-11-21
| Dokładnie, jadąc np. do Chorwacji ,mijasz granicę PL i jakoś spokojniej się jedzie... Zresztą najniższą średnią mam zawsze w PL i to pomimo tego że tu naciągm przepisy |
| |
Su2 | 06.07.2013 13:38:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tarnów
Posty: 112 #1525522 Od: 2013-1-9
| ssaternu pisze: Uwaga zombi i lemmingi atakują.
Kogo chciałeś obrazić? |
| |
Su2 | 06.07.2013 13:54:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tarnów
Posty: 112 #1525531 Od: 2013-1-9
Ilość edycji wpisu: 1 | chriso pisze:
"Poza tym w krajach gdzie się jeździ wolniej " dajcie mi dane a wyciągne statystyki jakie klient tylko zapragnie.
A ja myślę że chodzi o bardziej rozwinieta infrastrukture drogowa a nie bardziej rygorystyczne ogranicznia
Ja nie twierdzę, że w krajach gdzie są rygorystyczne ograniczenia jest mniej wypadków tylko w krajach gdzie się jeździ wolniej i uważnie. Jak widać na naszych drogach, to jest bardzo duża różnica bo ograniczeń mamy dużo, a jeździmy szybko.
Do tego dochodzi kompletny kretynizm części kierowców którzy uważają, że są świetnymi kierowcami i mogą ignorować ograniczenia prędkości, linie ciągłe, oznakowane przejścia dla pieszych itd.
Wprawdzie takich popaprańców jest coraz mniej ale ciągle w społeczeństwie jest przyzwolenie na taką jazdę i ciągle z dumą opowiadają o swoich wyczynach.
|
| |
Jacek44 | 06.07.2013 16:12:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1525695 Od: 2013-1-27
| Darkos pisze:
Co takiego jest w człowieku, że musi! ale to musi mówić drugiemu co powinien robić! Krew mnie zalewa na takie teksty.
Mogę radzić, mogę nawet poprosić, ale na jakiej podstawie mam drugiemu mówić jak ma żyć???
Poproszę wszystkich którzy myślą, że są niezniszczalni o to by pozwolili żyć innym użytkownikom drogi.
Teraz dobrze? _________________ www.twojegreckiewakacje.pl |
| |
waldek69 | 06.07.2013 16:28:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #1525722 Od: 2013-5-19
| Racja. To,że ktoś 20 razy dojechał na raz, nie znaczy, że 21 też dojedzie. Nie czarujmy się - 3-4 godziny w kolejce na granicy jest bardziej męczące niż 8 godzin jazdy. Jeżeli nawet czujemy się na siłach, spada refleks i można zrobić sobie krzywdę nie z własnej winy. Wypoczęty 100 razy częściej uniknie "bum" niż jadący xx godzin. Jadę 20 któryś raz i wiem jak turaski zasypiają zjeżdżając z pasa. Gdyby nie refleks miałbym kłopot z dojazdem na miejsce . I o to tak naprawdę w tym wszystkim chodzi. |
| |
Nord | 06.07.2013 16:47:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 46 #1525735 Od: 2011-11-21
| Zawsze można wybrać się samolotem |
| |
pawelh | 06.07.2013 18:51:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: podkarpacie
Posty: 2155 #1525890 Od: 2011-3-24
| Właśnie wrócił z Gr.a dokładniej ze środkowego palca i jak zawsze jechałem bez noclegu(Gr.x5,Cro.x8 i Bg.x1)Kwestia dyspozycji,doświadczenia a nawet samopoczucia.By było jasne gdy czułem senność zatrzymywałem samochód i drzemka- i tak dwa razy po 1,5h.Są kierowcy,którzy jadąć 100km od domu muszą się do tego szykować przez dwa dni,brać herbatę do termosu i po 50km robić obowiązkową przerwę i to ich sprawa.Jeśli ktoś taki pojedzie np.do Gr to będzie odreagowywał przez trzy dni i to normalne.Wyjechałem wczoraj o 8.00 a dotarłem do domu o 10.00(1650km)w tym dwie dłuższe przerwy na jedzenie.Jazda spokojna bez szaleństwa,ale i sprawna. |
| |
ssaternu | 06.07.2013 20:11:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 657 #1526046 Od: 2013-4-24
| Lemmingi dla mnie to ludzie przyklaskujący Rostowskiemu w rozbudowie sieci fotoradarów i ITD. Czy któryś z was pomyślał że w niemczech mamy 46mln samochodów a w polsce 16mln (2006r)? Czyli upraszczając, mimo iż pustą autostradą można pędzić nawet 300km/h to ginie tam 3 razy mniej ludzi niż u nas w przeliczeniu na ilość samochodów. Leciałem tam sobie 200km/h a tu patrzę, a mnie babcia (60-70l) audicą wyprzedza, rozumiem że dla matta i su2 to popaprana wariatka drogowa która chce śmierci wszystkich wkoło? A tu przykład zaprawionego w boju (tak mu się wydawało) zombi z mojego podwórka
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
. Teraz wyobraźmy sobie co by się stało jakby pomiędzy nimi była osobówka... |
| |
Electra | 25.11.2024 10:05:23 |
|
|