Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
Najlepsza trasa do Grecji? | |
| | pawelh | 06.02.2015 18:26:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: podkarpacie
Posty: 2155 #2039735 Od: 2011-3-24
| Na trasie od Lefkady do Patry(żółta droga nad samym morzem)są naprawdę niesamowite widoki i przez dziesiątki kilometrów praktycznie dzicz totalna-góry i morze.Jeśli ten fragment ktoś chce ominąć a naprawdę szkoda to równoległy kawałek autostrady bynajmniej w 2013 był bezpłatny,podobnie jak i kawałek stanowiący obwodnicę Patry. | | | Electra | 31.01.2025 12:50:24 |
|
| | | tomcz20 | 18.03.2015 22:35:18 | Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #2071240 Od: 2015-3-18
| Witam forumowiczów Dla wybierających się w tym roku do Grecji. Przejazd przez Tychy gotowy - nie ma żadnych remontów. Remont może przytrzymać przed Bielsko-Białą ale to w godzinach południowych i to w tygodniu. Nie polecam drogi na Zwardoń - jazda beznadziejna już od rogatek Bielska i po drodze kilka remontów. Po stronie Słowackiej same ograniczenia, jazda przez wioski i mnóstwo zakrętów. | | | MarekA | 19.03.2015 08:05:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 96 #2071367 Od: 2012-4-13
| tomcz20 pisze:
Witam forumowiczów Dla wybierających się w tym roku do Grecji. Przejazd przez Tychy gotowy - nie ma żadnych remontów. Remont może przytrzymać przed Bielsko-Białą ale to w godzinach południowych i to w tygodniu. Nie polecam drogi na Zwardoń - jazda beznadziejna już od rogatek Bielska i po drodze kilka remontów. Po stronie Słowackiej same ograniczenia, jazda przez wioski i mnóstwo zakrętów.
Jak uwazasz, obecnie jadąc od Warszawy lepiej już jechać na Tychy- Bielsko - Cieszyn , czy jednak skręcić na A1 i przez Żory na Cieszyn? | | | tomcz20 | 19.03.2015 20:06:59 | Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #2072060 Od: 2015-3-18
| MarekA pisze: tomcz20 pisze:
Witam forumowiczów Dla wybierających się w tym roku do Grecji. Przejazd przez Tychy gotowy - nie ma żadnych remontów. Remont może przytrzymać przed Bielsko-Białą ale to w godzinach południowych i to w tygodniu. Nie polecam drogi na Zwardoń - jazda beznadziejna już od rogatek Bielska i po drodze kilka remontów. Po stronie Słowackiej same ograniczenia, jazda przez wioski i mnóstwo zakrętów.
Jak uwazasz, obecnie jadąc od Warszawy lepiej już jechać na Tychy- Bielsko - Cieszyn , czy jednak skręcić na A1 i przez Żory na Cieszyn?
Z Warszawy jechałbym prosto na Katowice , Tychy Bielsko i Cieszyn. Chyba że będziesz jechać w ciągu tygodnia w południe to wtedy przez Żory. | | | MYCZU | 21.03.2015 12:37:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 39 #2073354 Od: 2013-11-16
| Z Warszawy wg. mojej oceny, sprawdzonej osobiście to za Siewierzem na S1 dalej A1 przez Ołomuniec, Brno D2 do Bratysławy. Odcinek Cieszyn Żilina bardzo powolny i z bardzo dużą ilością ograniczeń prędkością. Ale każdy wybiera co woli.
| | | ogorek | 21.03.2015 14:17:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3066 #2073399 Od: 2012-7-15
| MYCZU pisze:
Z Warszawy wg. mojej oceny, sprawdzonej osobiście to za Siewierzem na S1 dalej A1 przez Ołomuniec, Brno D2 do Bratysławy. Odcinek Cieszyn Żilina bardzo powolny i z bardzo dużą ilością ograniczeń prędkością. Ale każdy wybiera co woli.
Wydaje mi się, że to tak jaj ja jeżdżę. Nastawiam na Automapie opcję trasy SZYBKA i trasa jest rewelacyjna. Jedzie się płynnie, pierwszy raz nie byłem zmęczony.
| | | MarekA | 21.03.2015 18:53:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 96 #2073570 Od: 2012-4-13
| No tak , tylko ja pytałem o drogę do Cieszyna a nie czy przez Słowację czy Czechy Przez Tychy zawsze było męczące , dużo świateł , ograniczeń, dlatego od trzech lat jeździłem z Siewierza na A1. Ale skoro był remont to może już warto przez Tychy , jest trochę krócej
| | | tomcz20 | 22.03.2015 20:14:32 | Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #2074467 Od: 2015-3-18
| MarekA pisze: No tak , tylko ja pytałem o drogę do Cieszyna a nie czy przez Słowację czy Czechy Przez Tychy zawsze było męczące , dużo świateł , ograniczeń, dlatego od trzech lat jeździłem z Siewierza na A1. Ale skoro był remont to może już warto przez Tychy , jest trochę krócej
Sam przejazd przez Tychy to teraz parę minut - nie ma żadnych świateł i skrzyzowań. Jeżeli będziesz jechał w tygodniu to możesz stać w korku przed Bielskiem. Jadąc w weekend lub wieczorem nie będziesz miał żadnych problemów. Droga z Bielska do Cieszyna to ekspresówka i obecnie nie ma tam, żadnych remontów. | | | robertos | 25.03.2015 11:28:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Polnica
Posty: 583 #2077063 Od: 2010-4-25
| MYCZU pisze:
Z Warszawy wg. mojej oceny, sprawdzonej osobiście to za Siewierzem na S1 dalej A1 przez Ołomuniec, Brno D2 do Bratysławy. Odcinek Cieszyn Żilina bardzo powolny i z bardzo dużą ilością ograniczeń prędkością. Ale każdy wybiera co woli.
Masz rację. Testowałem 3 trasy. Przez Zwardoń - Żilina - Zwoleń do tragedia , Przez Cieszyn - Brno - Bratysława jest bardzo dobra. A ze względu że jadę z Pomorza bardziej zachodniego jadę przez Poznań (obwodnica) - Wrocław (obwodnica) - nocuję w Międzylesiu - Rano śniadanko w "Byczy Róg" w m. Boboszów przy granicy POLECAM! - dalej Olomuniec - Brno -Bratysława i dalej jak inni. Pozdrawiam! Jasas _________________ Jest taki kraj na południu gdzie wyspy toną w błękitach gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
| | | zenobi11 | 01.04.2015 08:46:38 | Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #2082197 Od: 2015-3-30
| Słuchajcie, ile postojów można robić z małymi dziećmi? Chcemy zaplanować podróż, ale wychodzi mi, że będziemy mieć poza Polską 10 postojów.... Możliwe to? Może moje dzieci potrzebują za dużo przerw? Jak to było u was? | | | MarekA | 01.04.2015 08:58:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 96 #2082203 Od: 2012-4-13
| Robisz tyle ile musisz i tak długo jak musisz Tylko dolicz to sobie do czasu przejazdu i luzik
Mój syn jak był młodszy to wręcz się złościł jak były postoje, poganiał bo wolał jechać. Z kolei siostrzeniec nie potrafi przejechać 100 km spokojnie. | | | Electra | 31.01.2025 12:50:24 |
|
| | | des4 | 01.04.2015 08:58:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2082205 Od: 2013-7-3
| zenobi11 pisze:
Słuchajcie, ile postojów można robić z małymi dziećmi? Chcemy zaplanować podróż, ale wychodzi mi, że będziemy mieć poza Polską 10 postojów.... Możliwe to? Może moje dzieci potrzebują za dużo przerw? Jak to było u was?
sprawa bardzo indywidualna, zależna od dzieci, ich wieku i zdolności do znoszenia długiej podróży
kiedy moje dzieciaki były mniejsze - 7 i 2 lata na trasie do Bułgarii robiliśmy krótkie postoje mniej więcej co 200 km w tym jeden dłuższy na obiad, no i oczywiście nocleg
moglismy rzadziej, bo moje dzieci dobrze znoszą jazdę, a na pokładzie mamy zwykle pełna obstawę sprzętu audio/video , ale nie traktuję trasy wakacyjnej jako hardkoru i zarzynania się
twoja wersja 10 postojów, o ile to trasa 2-dniowa, jest calkiem realna chociaż jesli każdy będzie trwal godzinę to trochę wam podróż się wydłuży | | | zenobi11 | 01.04.2015 09:04:13 | Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #2082212 Od: 2015-3-30
| des4 pisze: zenobi11 pisze:
Słuchajcie, ile postojów można robić z małymi dziećmi? Chcemy zaplanować podróż, ale wychodzi mi, że będziemy mieć poza Polską 10 postojów.... Możliwe to? Może moje dzieci potrzebują za dużo przerw? Jak to było u was?
sprawa bardzo indywidualna, zależna od dzieci, ich wieku i zdolności do znoszenia długiej podróży
kiedy moje dzieciaki były mniejsze - 7 i 2 lata na trasie do Bułgarii robiliśmy krótkie postoje mniej więcej co 200 km w tym jeden dłuższy na obiad, no i oczywiście nocleg
moglismy rzadziej, bo moje dzieci dobrze znoszą jazdę, a na pokładzie mamy zwykle pełna obstawę sprzętu audio/video , ale nie traktuję trasy wakacyjnej jako hardkoru i zarzynania się
twoja wersja 10 postojów, o ile to trasa 2-dniowa, jest calkiem realna chociaż jesli każdy będzie trwal godzinę to trochę wam podróż się wydłuży
Dzieci są mniejsze, więc część drogi będą spać, ale wiadomo, im bardziej się wyśpią, tym potem będą bardziej nieznośne
Dzieki za odpowiedz, bo mam znajomą, która potrafi całą Polskę przejechać z 1,5 rocznym i zaczynaliśmy się martwić, że coś z naszymi nie tak.... | | | Torac | 01.04.2015 09:08:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: z Rivii
Posty: 454 #2082222 Od: 2013-1-20
| tomcz20 pisze: MarekA pisze: No tak , tylko ja pytałem o drogę do Cieszyna a nie czy przez Słowację czy Czechy Przez Tychy zawsze było męczące , dużo świateł , ograniczeń, dlatego od trzech lat jeździłem z Siewierza na A1. Ale skoro był remont to może już warto przez Tychy , jest trochę krócej
Sam przejazd przez Tychy to teraz parę minut - nie ma żadnych świateł i skrzyzowań. Jeżeli będziesz jechał w tygodniu to możesz stać w korku przed Bielskiem. Jadąc w weekend lub wieczorem nie będziesz miał żadnych problemów. Droga z Bielska do Cieszyna to ekspresówka i obecnie nie ma tam, żadnych remontów.
Tychy, owszem zrobione, ale przed Bielskiem kanał. Remontują 2 pas i jest zwężka. _________________
www.pontonami.pl | | | des4 | 01.04.2015 09:19:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2082237 Od: 2013-7-3
| [quote=zenobi11]des4 pisze: zenobi11 pisze:
Słuchajcie, ile postojów można robić z małymi dziećmi? Chcemy zaplanować podróż, ale wychodzi mi, że będziemy mieć poza Polską 10 postojów.... Możliwe to? Może moje dzieci potrzebują za dużo przerw? Jak to było u was?
sprawa bardzo indywidualna, zależna od dzieci, ich wieku i zdolności do znoszenia długiej podróży
kiedy moje dzieciaki były mniejsze - 7 i 2 lata na trasie do Bułgarii robiliśmy krótkie postoje mniej więcej co 200 km w tym jeden dłuższy na obiad, no i oczywiście nocleg
moglismy rzadziej, bo moje dzieci dobrze znoszą jazdę, a na pokładzie mamy zwykle pełna obstawę sprzętu audio/video , ale nie traktuję trasy wakacyjnej jako hardkoru i zarzynania się
twoja wersja 10 postojów, o ile to trasa 2-dniowa, jest calkiem realna chociaż jesli każdy będzie trwal godzinę to trochę wam podróż się wydłuży
Dzieci są mniejsze, więc część drogi będą spać, ale wiadomo, im bardziej się wyśpią, tym potem będą bardziej nieznośne
Dzieki za odpowiedz, bo mam znajomą, która potrafi całą Polskę przejechać z 1,5 rocznym i zaczynaliśmy się martwić, że coś z naszymi nie tak....[/quote]
mimo wszystko uważam, że z maluchami lepsza jest opcja podróży samolotem
po pierwsze dzieci do 2 lat lecą za darmo
po drugie w hotelach do 2 lat też zwykle są za darmo, a starsze kilkulatki mają spore zniżki
po trzecie nawet z transferami zawsze to tylko kilka godzin podróży, a nie dwa dni w trasie... | | | MarekA | 01.04.2015 12:48:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 96 #2082390 Od: 2012-4-13
| des4 pisze:
mimo wszystko uważam, że z maluchami lepsza jest opcja podróży samolotem
po pierwsze dzieci do 2 lat lecą za darmo
po drugie w hotelach do 2 lat też zwykle są za darmo, a starsze kilkulatki mają spore zniżki
po trzecie nawet z transferami zawsze to tylko kilka godzin podróży, a nie dwa dni w trasie...
Kolejna kwestia sporna - samochodem zabierzesz więcej gratów, zatrzymasz sie w dowolnym momencie itp. Na pewno krótsza, a jak samolotem trafisz na przesunięty lot to koczujesz na lotnisku co jest wk.. - jak korek na drodze czy granicy Indywidualna sprawa.
Kiedyś jadąc na wakacje zrobiliśmy test kto szybciej się zmęczy, ja za kółkiem czy syn przy konsoli grający podczas jazdy. Niestety musiałem się poddać Wyjechać w nocy/wcześnie rano żeby jak najdłużej spało a potem.... to samo co w domu | | | des4 | 01.04.2015 13:05:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2082401 Od: 2013-7-3
| MarekA pisze: des4 pisze:
mimo wszystko uważam, że z maluchami lepsza jest opcja podróży samolotem
po pierwsze dzieci do 2 lat lecą za darmo
po drugie w hotelach do 2 lat też zwykle są za darmo, a starsze kilkulatki mają spore zniżki
po trzecie nawet z transferami zawsze to tylko kilka godzin podróży, a nie dwa dni w trasie...
Kolejna kwestia sporna - samochodem zabierzesz więcej gratów, zatrzymasz sie w dowolnym momencie itp. Na pewno krótsza, a jak samolotem trafisz na przesunięty lot to koczujesz na lotnisku co jest wk.. - jak korek na drodze czy granicy Indywidualna sprawa.
Kiedyś jadąc na wakacje zrobiliśmy test kto szybciej się zmęczy, ja za kółkiem czy syn przy konsoli grający podczas jazdy. Niestety musiałem się poddać Wyjechać w nocy/wcześnie rano żeby jak najdłużej spało a potem.... to samo co w domu
latałem i latam samolotem i jakoś problemu nie widziałem
z roczniakiem bylismy na Rodos, a z dwulatkiem w Turcji i bez problemu pomieścilismy się z bagażem, bardzo opóźnione loty, tez jakoś szczęśliwie nas omijały, chociaż niektórzy przezywają to jak stonka oprysk - wracając z Kos mieliśmy godzinę opóźnienia, a już niektóre paniusie zaczynały histeryzować i planować zbioorowy pozew
ale oczywiście to indywidualna sprawa, w naszym przypadku wakacje samolotem były po prostu wygodniejsze pod względem dojazdowym i kosztowym, no i oczywiście do miejsc, do ktorych dojazd samochodem byłby bardzo trudny bądź za długi... | | | golibroda | 15.04.2015 17:33:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2090470 Od: 2013-10-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam
Rozumiem,że wybierając trasę szybką i jadąc tylko kawałkiem Słowacji też trzeba mieć winietę bo droga jest płatna ?
Zgłębiając także trasę Żylina-Bratysława znalazłem:
http://www.skionline.pl/stacje/oplaty-za-drogi-winiety-na-slowacji-w-roku-2015,samochodem-na-narty,163.html
Czyżby i ta droga będzie już płatna (miesięcznie 14E, 10 dni - 10E) ? A może to tylko nowa droga równoległa do starej bezpłatnej ?
Kurcze,że za taki mały kawałek Słowacji trzeba bulić za winietę. Co prawda podobna sytuacja jest gdy jedzie się do Chorwacji poprzez Słowenię, ale tam jest fajny objazd tych płatnych 60 km. U nich każą płacić 15E za 10 dni. _________________ Pozdrawiam Piotr | | | ajdadi | 15.04.2015 18:22:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #2090498 Od: 2013-6-15
| golibroda pisze:
Witam
Rozumiem,że wybierając trasę szybką i jadąc tylko kawałkiem Słowacji też trzeba mieć winietę bo droga jest płatna ?
Nic człowiek na to nie poradzi..ale winieta musi niestety być
Jak dla mnie objazd autostrady to strata czasu...korki,ograniczenia,suszarki,radary,itd..
| | | niuniek | 15.04.2015 19:11:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawy
Posty: 1361 #2090516 Od: 2012-6-14
| golibroda pisze:
Zgłębiając także trasę Żylina-Bratysława znalazłem:
http://www.skionline.pl/stacje/oplaty-za-drogi-winiety-na-slowacji-w-roku-2015,samochodem-na-narty,163.html
Czyżby i ta droga będzie już płatna (miesięcznie 14E, 10 dni - 10E) ?
Po czym wnosisz, że ona nie była płatna, czyżbyś jadąc nią nie kupował winiety??? | | | Electra | 31.01.2025 12:50:24 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|