| |
GREG_G | 03.07.2015 15:51:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 22 #2137168 Od: 2014-5-13
| nie smiej się, rok temu jechałem przez Serbię i było OK, ale teraz sytuacja w Europie się zmienia, a i ta opowiesć to podobno na fakcie |
| |
Electra | 29.11.2024 11:21:03 |
|
|
| |
katja_24 | 03.07.2015 16:21:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 37 #2137180 Od: 2015-3-24
| Na rowerach gonic nie musza. Wystarczy, ze zainteresuja sie toba na parkingu. |
| |
ozark | 03.07.2015 20:39:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rybnik
Posty: 759 #2137300 Od: 2012-2-25
| golibroda pisze: Tak, gonią rowerami, wskakują na maskę i przez przednią szybę wyciagaja portfele ... było na forum teraz będzie przerwa bo pojechali na Tour de France |
| |
golibroda | 03.07.2015 20:42:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2137302 Od: 2013-10-18
| katja_24 pisze:
Na rowerach gonic nie musza. Wystarczy, ze zainteresuja sie toba na parkingu.
Samoloty nie mają parkingów, maja lotniska _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
pawelh | 03.07.2015 22:11:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: podkarpacie
Posty: 2155 #2137354 Od: 2011-3-24
| Serbię i Macedonię lepiej zaplanować do jazdy w dzień. |
| |
sliderber | 03.07.2015 23:07:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #2137398 Od: 2013-10-9
| Jak najbardziej polecam nie jechać autostradą na Slowacji.Aktualnie jestem w Kalamitsi,z Kielc wyjechaliśmy w niedzielę rano, droga skrót o której mowa,to droga rownolegla do autostrady,przez te 15 km.nie.mogłam się nadziwić,ze ludzie płacą za to żeby jechać obok ciut szybciej,a ta boczna w dobrym stanie, bez sensu placic ryle za 15 km.To moje zdanie,sami zrobicie jak chxecie.My zjechalismy za Tesco,tak jak.ktoś wcześniej na forum doradzał . W Serbii zaś spalismy, nikt nas nie obrabowal, nie wiem na ile bezpieczna jest jazda przez nią nocą nocą, my dojechaliśmy na 18 i po noclegu wyjechaliśmy o 6. A Sithonia cudowna Pozdrawiam |
| |
waldek69 | 03.07.2015 23:51:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #2137430 Od: 2013-5-19
| Jechałem przez Serbię całą noc. Oprócz tarasów śpiących na glebie nie widziałem nawet pół jakiegokolwiek uchodźcy. W Macedonii podobnie. Jakieś bajki ktoś rozwiewa ma forach. |
| |
GREG_G | 04.07.2015 03:13:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 22 #2137482 Od: 2014-5-13
| Dziękuję za dwie ostatnie, RZETELNE odpowiedzi. Wyjeżdzamy |
| |
golibroda | 04.07.2015 09:19:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2137537 Od: 2013-10-18
| tarasów ??? _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
kk_1 | 04.07.2015 10:03:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Lublin
Posty: 81 #2137590 Od: 2014-8-12
| waldek69 pisze:
Jechałem przez Serbię całą noc. Oprócz tarasów śpiących na glebie nie widziałem nawet pół jakiegokolwiek uchodźcy. W Macedonii podobnie. Jakieś bajki ktoś rozwiewa ma forach.
Też jechałem przez noc, zero problemów. Jedynie widziałem patrol policji na ograniczeniu/zwężeniu, najprawdopodobniej wlepiający mandat |
| |
waldek69 | 04.07.2015 11:10:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #2137613 Od: 2013-5-19
| Chodzi oczywiście o turasów. Słownik w telefonie podmienia czasem sam z siebie nieznane słowa.
|
| |
Electra | 29.11.2024 11:21:03 |
|
|
| |
gumis78 | 04.07.2015 11:12:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 39 #2137615 Od: 2014-6-2
| golibroda ... pojedzisz zobaczysz ... wiesz jakie bylo moje zdziwienie ze jade na wakacje do Bulgarii a tam zmierza tylu niemcow, holendrow, szwajcarow ... kurde se mysle niezle sie uropa bawi ... na granic z BLG sie wyjasnilo co to za "niemcy"
co do przejazdu przez Slowacje ... objazd spoko choc jak sie wraca trzeba sie skupic bo trudniej trafic na ta droge ... swoja droga autostrada tez tak oznakowana ze mozna sie pomylic i na zyline chyba pojechac Objazd jest spoko ale trzeba sie spokojnie bo raz sie mordowalem 50kmh przed radiowozem .... cholery jechali za mna caly objazd... trzeba strasznie uwazac na zegary
Serbia nie jest zla ... juz kilka razy lecialem noca ... fajnie ... spokojnie ... tylko w kiblach smrod.. o zebrakach rzucajacych sie przed auto bylo na tym watku juz ze 3 lata temu bo przed pierwszym wyjazdem czytalem ... balem sie troche pierwszy raz ... ale jakos poszlo... ostatni moj przejazd to juz byl z przelotowa predkoscia autostradowa 150 i mandatu nie zarobilem ... wiec chyba nie jest zle ... w tym roku (wyjazd za tydzien) mam 2 opcje i chyba wybiore test rumunskich autostrad ... juz sporo tego jest
pozdrawiam wszystkich podroznikow |
| |
waldek69 | 04.07.2015 11:27:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #2137618 Od: 2013-5-19
| Trochę informacji z Chalkidiki. Jesteśmy w Ierissos na 3 palcu, mało turystów, plaża to samo, kilkadziesiąt osób. Ceny w tawernach poszybowaly w dół. Obiad dla 3 osób -kalmary, sałatka grecka, wino 25€. Dwa bankomaty, zero kolejek, zero problemów z wypłatą gotówki. Paliwo dostępne w każdej ilości. Markety zaopatrzone na maxa. Płatność kartą bez problemów. |
| |
sebamilan | 04.07.2015 13:00:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #2137650 Od: 2013-3-13
| gumis78 pisze: golibroda ... pojedzisz zobaczysz ... wiesz jakie bylo moje zdziwienie ze jade na wakacje do Bulgarii a tam zmierza tylu niemcow, holendrow, szwajcarow ... kurde se mysle niezle sie uropa bawi ... na granic z BLG sie wyjasnilo co to za "niemcy"
co do przejazdu przez Slowacje ... objazd spoko choc jak sie wraca trzeba sie skupic bo trudniej trafic na ta droge ... swoja droga autostrada tez tak oznakowana ze mozna sie pomylic i na zyline chyba pojechac Objazd jest spoko ale trzeba sie spokojnie bo raz sie mordowalem 50kmh przed radiowozem .... cholery jechali za mna caly objazd... trzeba strasznie uwazac na zegary
Serbia nie jest zla ... juz kilka razy lecialem noca ... fajnie ... spokojnie ... tylko w kiblach smrod.. o zebrakach rzucajacych sie przed auto bylo na tym watku juz ze 3 lata temu bo przed pierwszym wyjazdem czytalem ... balem sie troche pierwszy raz ... ale jakos poszlo... ostatni moj przejazd to juz byl z przelotowa predkoscia autostradowa 150 i mandatu nie zarobilem ... wiec chyba nie jest zle ... w tym roku (wyjazd za tydzien) mam 2 opcje i chyba wybiore test rumunskich autostrad ... juz sporo tego jest
pozdrawiam wszystkich podroznikow
W zeszłym roku wracałem z Aten do Knurowa(śląskie) przez Bułgarię i Rumunię , jeżeli chodzi o Rumunię trasy widokowe przepiękne, autostrady to fakt buduje się ale zdecydowanie więcej jest ich w okolicach Bukaresztu, kierując się na Timiszoarę i Arad dosłownie 15% drogi spędziłem na Rumuńskiej autostradzie. Generalnie Rumunia pozytywnie mnie zaskoczyła, piękny kraj. Trasa zdecydowanie widokowa, czasowo nie podgonisz zalecam nawet nocleg po drodze, standardowa autostradowa (Czechy,Słowacja,Węgry, Serbia, Macedonia)zdecydowanie szybsza i bardziej komfortowa. I zostaje do pokonania Bułgaria, tu spuszczam zasłonę milczenia.... droga przez ten kraj to męczarnia. |
| |
gumis78 | 04.07.2015 14:41:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 39 #2137720 Od: 2014-6-2
| sebamilan ... w tym roku plazujemy sie w Sunny Bay wiec tak czy siak bulgarie trzeba przemierzyc ... mam juz za soba odcinek sofia burgas ... do zjazdu na plovdiw to jest wesolka kraina i w tym roku biore kamere do auta ... potem jest autstradka - jechalem w 2013 ... pozytywne wrazenia... rumunia to glownie jeszcze raz zobaczyc transfargarska ... w czerwcu rumuni oddali kolejne km autostrad i do konca roku reszta i trasa bedzie arad-sibiu i pitesti - constanta ... przejade zobacze i podziele sie wrazeniami
do grecji oczywiscie najlepsza wegry-serbia-macedonia .. z obowiazkowym tankowaniem w mac |
| |
berus9999 | 04.07.2015 15:43:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 202 #2137742 Od: 2015-5-29
| Paralia 04.07.2015 godz.10.30 - płatność w Lidlu kartą na razie bezproblemowa, ale pani w kasie stwierdziła ze to może się skończyć. Tankowanie na Shell-u pomiędzy Katerini a Paralią ON 1,17E/l "only cash". Paliwa opór. Panowie na stacjach paliw się nudzą. Pozdrawiam |
| |
des4 | 04.07.2015 19:31:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rzeszów
Posty: 1718 #2137808 Od: 2013-7-3
| sebamilan pisze: gumis78 pisze: golibroda ... pojedzisz zobaczysz ... wiesz jakie bylo moje zdziwienie ze jade na wakacje do Bulgarii a tam zmierza tylu niemcow, holendrow, szwajcarow ... kurde se mysle niezle sie uropa bawi ... na granic z BLG sie wyjasnilo co to za "niemcy"
co do przejazdu przez Slowacje ... objazd spoko choc jak sie wraca trzeba sie skupic bo trudniej trafic na ta droge ... swoja droga autostrada tez tak oznakowana ze mozna sie pomylic i na zyline chyba pojechac Objazd jest spoko ale trzeba sie spokojnie bo raz sie mordowalem 50kmh przed radiowozem .... cholery jechali za mna caly objazd... trzeba strasznie uwazac na zegary
Serbia nie jest zla ... juz kilka razy lecialem noca ... fajnie ... spokojnie ... tylko w kiblach smrod.. o zebrakach rzucajacych sie przed auto bylo na tym watku juz ze 3 lata temu bo przed pierwszym wyjazdem czytalem ... balem sie troche pierwszy raz ... ale jakos poszlo... ostatni moj przejazd to juz byl z przelotowa predkoscia autostradowa 150 i mandatu nie zarobilem ... wiec chyba nie jest zle ... w tym roku (wyjazd za tydzien) mam 2 opcje i chyba wybiore test rumunskich autostrad ... juz sporo tego jest
pozdrawiam wszystkich podroznikow
W zeszłym roku wracałem z Aten do Knurowa(śląskie) przez Bułgarię i Rumunię , jeżeli chodzi o Rumunię trasy widokowe przepiękne, autostrady to fakt buduje się ale zdecydowanie więcej jest ich w okolicach Bukaresztu, kierując się na Timiszoarę i Arad dosłownie 15% drogi spędziłem na Rumuńskiej autostradzie. Generalnie Rumunia pozytywnie mnie zaskoczyła, piękny kraj. Trasa zdecydowanie widokowa, czasowo nie podgonisz zalecam nawet nocleg po drodze, standardowa autostradowa (Czechy,Słowacja,Węgry, Serbia, Macedonia)zdecydowanie szybsza i bardziej komfortowa. I zostaje do pokonania Bułgaria, tu spuszczam zasłonę milczenia.... droga przez ten kraj to męczarnia.
Bułgaria nie jest taka zła jak piszesz, jadąc do BG gorzej wspominam Rumunię ze względu na olbrzymi (nawet w weekend) ruch, ciągnące się jeden za drugim tereny zabudowane i koszmarna obwodnica Bukaresztu, za to jak wjechaliśmy w Ruse do Bułgarii, zaczął się luzik, puste niezłe drogi, autostrada od Sumen do Warny
być może trasa od Kulaty do Sofii i dalej do Calafat albo do Serbii jest kiepska, pamiętam ją mgliście z dzieciństwa... |
| |
wongregor | 17.07.2015 08:07:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 8 #2144315 Od: 2015-7-16
| Witam wszystkich, wybieramy się rodziną na Chalkidiki w sierpniu, poprzednio byliśmy w 2009 r. na Thassos. Pytanie mam odnośnie przejazdu - jak wygląda trasa przez Serbię (jakieś remonty, utrudnienia). Belgrad polecacie minąć obwodnicą czy jechać przez miasto ?
Pozdr |
| |
robertos | 17.07.2015 08:46:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Polnica
Posty: 583 #2144339 Od: 2010-4-25
| wongregor pisze:
Witam wszystkich, wybieramy się rodziną na Chalkidiki w sierpniu, poprzednio byliśmy w 2009 r. na Thassos. Pytanie mam odnośnie przejazdu - jak wygląda trasa przez Serbię (jakieś remonty, utrudnienia). Belgrad polecacie minąć obwodnicą czy jechać przez miasto ?
Pozdr
Hej. Przez Serbię bezpiecznie, droga prosta aż za nudna.CPNy z OMV są na wysokim poziomie.Są remonty na południu Serbii. Trwają tam jeszcze prace z przedłużeniem nitki autostrady. Są dwie szkoły przejazdu przez Belgrad, jeździłem miastem zanim otworzyli obwodnicę teraz jeżdżę obwodnicą i myślę że na to samo wychodzi. Megalo Dromio Jasas! _________________ Jest taki kraj na południu gdzie wyspy toną w błękitach gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
|
| |
wongregor | 17.07.2015 10:53:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 8 #2144415 Od: 2015-7-16
Ilość edycji wpisu: 3 | Robertos pisze: Hej. Przez Serbię bezpiecznie, droga prosta aż za nudna.CPNy z OMV są na wysokim poziomie.Są remonty na południu Serbii. Trwają tam jeszcze prace z przedłużeniem nitki autostrady. Są dwie szkoły przejazdu przez Belgrad, jeździłem miastem zanim otworzyli obwodnicę teraz jeżdżę obwodnicą i myślę że na to samo wychodzi. Megalo Dromio Jasas!
Dzięki za info, jak jechałem ostatnio, to standardową zagrywką przy płaceniu kartą np. na bramkach czy CPN było "blokira PIN" czyli po wpisaniu kwoty i potwierdzeniu gościu szybko naciskał drugi raz potwierdzenie wpisania PIN (pustego) i wyskakiwał komunikat jak wyżej. Jeszcze lepsza była klientka na bramkach na autostradzie, podała mi czytnik, żebym wpisał PIN, a że miałem okulary przyciemniane z polaryzacją, więc klepałem PIN z klawiatury bez podglądu. Po 3 niby nieudanych próbach zdjąłem okulary i patrzę, a tam pusto na wyświetlaczu, więc szarpnąłem kabelek z terminalem i okazało się, że nie jest w ogóle podłączony. To się dopiero rozsierdziło babsko i tak musiałem wyciągnąć Ojro, które ona szybko wymieniła sobie pod ladą po "ich" kursie A jak droga od Zvolenia do granicy - podobno jakieś remonty tam są ? |
| |
Electra | 29.11.2024 11:21:03 |
|
|