| |
Sergiusz | 04.05.2022 10:46:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #7955849 Od: 2022-4-17
| Mam rezerwację w Toroni na półwyspie Sithonia od 6 sierpnia (sobota). Zamierzam dojechać na miejsce w 2 dni. Czyli wyjazd w piątek rano, dojazd w sobotę wieczorem. Nocleg tranzytowy planujemy w pobliżu granicy serbsko-węgierskiej. Jednak podobno przejście to w sierpniu w weekendy jest mocno szturmowane przez niemieckich Turków. W związku z tym pytanie. Czy bezpieczniej (w sensie długości oczekiwania na granicy) rezerwować nocleg jeszcze na Węgrzech (np. w Röszke) i przekroczyć granicę w sobotę wcześnie rano (ok. 4-5) czy zdecydować się na miejscówkę już w Serbii (np. Palić czy nieco dalej Novy Sad) i przez granicę jechać w ok. godziny 18-20 w piątek? |
| |
Electra | 25.11.2024 16:15:10 |
|
|
| |
K2 | 04.05.2022 11:03:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 20 #7955861 Od: 2012-3-8
| Ja bym robił wszystko żeby przejechać granicę w piątek. Palić to przyjemne miejsce na nocleg, Nowy Sad też ale tu warto by mieć pare godzin na spacer. Pamietaj, że na granicy SRB/MAC i MAC/GRE też można postać, szczególnie w weekend. W tym drugim przypadku weź pod uwagę przejscie boczne, koło jeziora Dojran |
| |
ozark | 04.05.2022 12:38:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rybnik
Posty: 759 #7955889 Od: 2012-2-25
| K2 pisze:
Ja bym robił wszystko żeby przejechać granicę w piątek. Palić to przyjemne miejsce na nocleg, Nowy Sad też ale tu warto by mieć pare godzin na spacer. Pamietaj, że na granicy SRB/MAC i MAC/GRE też można postać, szczególnie w weekend. W tym drugim przypadku weź pod uwagę przejscie boczne, koło jeziora Dojran Zgadzam się ! |
| |
piekara | 04.05.2022 13:14:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7955895 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Skąd jedziesz? Ja też jestem za tym, aby w piątek przekraczać granicę. Możesz pomyśleć o przejściu Tompa, choć i w sierpniu w zeszłym roku podobno było na niej tłocznawo - my decydujemy na ok 40 min przed dojazdem do granicy i wtedy prosto lub skręt w prawo.
Jak jedziesz na Sithonie, to zdecydowanie jechać potem na przejście graniczne MK/GR w Dorjan. |
| |
Sergiusz | 04.05.2022 15:18:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #7955929 Od: 2022-4-17
| Z Lublina. Do granicy węgiersko serbskiej ok. 11-12 godzin, czyli późne popołudnie lub wieczór. Czy na tej granicy o 4-5 rano nie będzie więcej luzu niż wieczorem? Jeszcze zastanawiam się nad 2 noclegami, żeby nie gonić cały dzień i coś zobaczyć. Np Segedyn + Skopje lub Dojran. |
| |
K2 | 04.05.2022 15:48:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 20 #7955948 Od: 2012-3-8
| Sergiusz pisze: Z Lublina. Do granicy węgiersko serbskiej ok. 11-12 godzin, czyli późne popołudnie lub wieczór. Czy na tej granicy o 4-5 rano nie będzie więcej luzu niż wieczorem? Jeszcze zastanawiam się nad 2 noclegami, żeby nie gonić cały dzień i coś zobaczyć. Np Segedyn + Skopje lub Dojran.
Rozumiem że wtedy wyjazd w czwartek? Możliwości jest sporo - np nocleg w Budapeszcie i w Skopje. W tym przypadku granica HUN/SRB w piatek koło południa, powinno być OK.
Ja tak sobie myslę że wiekszym zagrożeniem jest powrót. W 2 polowie sierpnia korki mogą być naprawde duże i unikaj tej granicy juz od piatku, niezależnie od pory dnia i nocy. Można jechać przez Chorwację koło Osijeka. Troche dalej ale bezpieczniej ,) |
| |
piekara | 04.05.2022 16:48:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7955960 Od: 2016-4-24
| Ja wyjeżdżam w środę ok 17/18 aby być ba Tompa ok 24 i wtedy są pustki. Jeżdżę w lipcu.
Ja wyjeżdżałam później to na Roszke wpadałam ok 2,3 w nocy i kolejka na min 1,5h stania. |
| |
quickstarter | 04.05.2022 18:26:15 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1440 #7955980 Od: 2014-6-2
| Backi Vinogradi, Backi Breg, Bajmok. Jeśli wyjeżdzasz w piątek o Roszke, Roszke 2 i Tompie zapomnij. |
| |
piekara | 04.05.2022 19:19:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7956003 Od: 2016-4-24
| Te 3 mniejsze działają w godz. 7-19, więc jadąc na dzień marne szanse, że Sergiusz na nie zdąży. |
| |
quickstarter | 04.05.2022 19:48:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1440 #7956010 Od: 2014-6-2
Ilość edycji wpisu: 2 | Absolutnie nie - Backi Breg czynne całą dobę Ja wyjeżdżam w sobotę rano i oczywiście Udvar - Tovarnik/Sid |
| |
piekara | 04.05.2022 20:57:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7956025 Od: 2016-4-24
| W jakim miesiącu jedziesz? |
| |
Electra | 25.11.2024 16:15:10 |
|
|
| |
quickstarter | 04.05.2022 21:09:33 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1440 #7956030 Od: 2014-6-2
| początek lipca |
| |
piekara | 04.05.2022 22:40:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7956071 Od: 2016-4-24
| To myślę że jest spora różnica z sierpniem. Zwykle jadę w okolicy 7 lipca, raz musiałam jechać 1,5 tyg później i na granicy było widać różnicę... Nawet na D Dorjanie staliśmy wtedy 25 min., a było to przed pandemią.... |
| |
Sergiusz | 04.05.2022 23:35:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #7956093 Od: 2022-4-17
Ilość edycji wpisu: 1 | Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Będę miał więcej opcji do rozważenia, w tym wjazd od strony Chorwacji (jechałem kiedyś autostradą na Osijek, dość pusta w porównaniau z tą obok Balatonu) lub z tej strony odbicie na Backi Breg (bez wjeżdżania do Chorwacji). Tak czy inaczej droga jest dłuższa niż przez Roszke/Tompę. Czy w sierpniu to będzie aż tak dużo różnica (w godzinach stania na granicy), że warto nadłożyć? |
| |
gitg | 04.05.2022 23:47:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #7956096 Od: 2013-7-29
| Skoro jedziesz z Lublina, to może ja coś podpowiem. Proponuje trasę na Debrecen, dalej rumuńską Oradee nowe autostradowe przejście graniczne ( w zeszłym roku w weekend max 15 min, a jednocześnie omijasz budapesztański ring gdzie w piątek stracisz kupę czasu), dalej na Timisoarę i tam sugerowałbym nocleg. Rano bez pośpiechu pół godzinki na przejście ROM/SRB Moravita, które zazwyczaj przejeżdża się z marszu. Dalej dobrą droga na Smederevo i wpadasz na A1 omijając zatłoczony Belgrad. Do granicy SRB/MKD - masz jakieś 3,5 godz drogi. Tam pewnie troszkę postoisz. Sama Macedonia - 2 godzinki drogi, trzeba uważać na liczne kontrole prędkości na autostradach - odcinki górskie z ogr. do 80km/h. Nim wjedziesz do Grecji zatankuj do pełna. Z greckiej granicy na Sithonię to 3 godzinki drogi. Przy dobrych wiatrach dojedziesz na późny obiad ! |
| |
igi123 | 05.05.2022 06:22:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 459 #7956110 Od: 2018-3-13
| W zeszłym roku wracałem przez Smederovo i Timisoara, potwierdzam granica ok.15 min bo jakiś tir się zabłąkał. Koło Smederovo drogi lokalne słabe i google prowadzi takimi wiochami że się nie spodziewałem 😆, Jechałem w połowie lipca. Można jechać jeszcze z Lublina do Tiszasziget koło Segedynu, ale przejście czynne do 19 i trzeba wyjechać w piątek koło 5 rano, albo spać na Węgrzech |
| |
Sergiusz | 05.05.2022 10:41:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #7956220 Od: 2022-4-17
| gitg pisze:
Skoro jedziesz z Lublina, to może ja coś podpowiem. Proponuje trasę na Debrecen, dalej rumuńską Oradee nowe autostradowe przejście graniczne ( w zeszłym roku w weekend max 15 min, a jednocześnie omijasz budapesztański ring gdzie w piątek stracisz kupę czasu), dalej na Timisoarę i tam sugerowałbym nocleg. Rano bez pośpiechu pół godzinki na przejście ROM/SRB Moravita, które zazwyczaj przejeżdża się z marszu. Dalej dobrą droga na Smederevo i wpadasz na A1 omijając zatłoczony Belgrad. Do granicy SRB/MKD - masz jakieś 3,5 godz drogi. Tam pewnie troszkę postoisz. Sama Macedonia - 2 godzinki drogi, trzeba uważać na liczne kontrole prędkości na autostradach - odcinki górskie z ogr. do 80km/h. Nim wjedziesz do Grecji zatankuj do pełna. Z greckiej granicy na Sithonię to 3 godzinki drogi. Przy dobrych wiatrach dojedziesz na późny obiad !
Trasa nawet podoba mi się, ale…
igi123 pisze:
W zeszłym roku wracałem przez Smederovo i Timisoara, potwierdzam granica ok.15 min bo jakiś tir się zabłąkał. Koło Smederovo drogi lokalne słabe i google prowadzi takimi wiochami że się nie spodziewałem 😆,, Jechałem w połowie lipca.
…właśnie tego się obawiam. Przejrzałem na GM drogi po stronie rumuńskiej i są to głównie krajowe lub lokalne.
igi123 pisze:
Można jechać jeszcze z Lublina do Tiszasziget koło Segedynu, ale przejście czynne do 19 i trzeba wyjechać w piątek koło 5 rano, albo spać na Węgrzech
My tak z reguły wyjeżdżamy, 4-5 rano, więc jest to też opcja do rozważenia. Czy przejście w Tiszasziget nie będzie jednak zakorkowane? Jest do niego bliżej z Roszke, niż np. do Tompy, a Turcy też potrafią czytać Google Maps itp. :-). Co z tego, że dojadę do Tiszasziget np. na 17-18, jeśli utknę w korku na 2-3 godziny i w pewnym momencie przejście zostanie zamkniete. |
| |
gitg | 05.05.2022 11:11:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #7956237 Od: 2013-7-29
| Zapewniam Cię, że główne drogi (droga nr 18 , potem 134) w SRB od Moravity do Smedereva , to drogi o dobrej nawierzchni, a ruch jest niewielki. GM z chęcią poprowadzi Cię krótszą drogą , często gorszej jakości ale szybszą o 2 min Nawet jak będziesz musiał zwolnić w kilku wioskach to i tak lepsze to niż stać kilka godzin na granicy HU/SRB. Jeżeli zdecydujesz się na tę trasę , uważaj na Vrsac , długa prosta z górki przed miastem , gdzie zawsze stoją z suszarką |
| |
ozark | 05.05.2022 12:30:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rybnik
Posty: 759 #7956267 Od: 2012-2-25
| Timiszoara -Smederewa jechałem ,da się jechać i bez tłoku.Przejścia jednak to loteria ,zdarzało się,że miał być tłok a był luz lub odwrotnie.Opcja trasy nie dla mnie w tym roku bo nocleg Palić .Jednak najgorsze to stać na przejściu parę godzin w upale 40 stopni, i to trzeba brać pod uwagę ! |
| |
Sergiusz | 05.05.2022 12:30:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #7956268 Od: 2022-4-17
| gitg pisze: Zapewniam Cię, że główne drogi (droga nr 18 , potem 134) w SRB od Moravity do Smedereva , to drogi o dobrej nawierzchni, a ruch jest niewielki. GM z chęcią poprowadzi Cię krótszą drogą , często gorszej jakości ale szybszą o 2 min Nawet jak będziesz musiał zwolnić w kilku wioskach to i tak lepsze to niż stać kilka godzin na granicy HU/SRB. Jeżeli zdecydujesz się na tę trasę , uważaj na Vrsac , długa prosta z górki przed miastem , gdzie zawsze stoją z suszarką
Dzięki. Tę trasę dodaję do grona faworytów :-). Rozumiem, że rumuńskie drogi krajowe E675 i E70 też są w porządku, jak 18 i 134 w Serbii? |
| |
Electra | 25.11.2024 16:15:10 |
|
|