Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI SAMOCHODEM

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 81 / 99>>>    strony: [81]828384858687888990919293949596979899

Do Grecji samochodem

ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
  
Krystof72
23.06.2015 15:37:00
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 518 #2130843
Od: 2012-5-8
a jak z czasem przejazdu tą 77 tak about?
np. Kraków - Segedyn, albo Kraków - Belgrad? hę?
  
Electra24.11.2024 18:23:03
poziom 5

oczka
  
leszek1
23.06.2015 16:26:07
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: krakow

Posty: 74 #2130900
Od: 2012-7-13
Przeważnie do Belgradu zajmuje mi ok.9-10h,niestety sama Słowacja to 3h w plecypłacze
  
pol34
23.06.2015 16:37:47
Grupa: Użytkownik

Posty: 17 #2130918
Od: 2014-12-23
Witam.Patrzylem na mapy i nie jestem pewny czy potrzebna jest winiety na odcinku słowackim jadąc od Krakowa przez Bańską Bystrzyca E77 w kierunku Budapeszt?
  
leszek1
23.06.2015 16:49:17
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: krakow

Posty: 74 #2130928
Od: 2012-7-13
Ten wątek był wałkowany na forum, nie potrzeba winety , w B.B. jest objazd.oczko
  
pol34
23.06.2015 21:10:28
Grupa: Użytkownik

Posty: 17 #2131096
Od: 2014-12-23
Dziękuję za informację.zawstydzony
  
stary_jac
23.06.2015 22:24:23
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 100 #2131143
Od: 2013-1-28


Ilość edycji wpisu: 4


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

( trasa w kierunku Węgier )

Generalnie objazd jest banalny , należy pilnować zjazdu 160 (okolice Tecso)
dalej to już cały czas drogą nr 69 a następnie 66 oczywiście zjeżdżamy na Sahy.
Dwa punkty pośrednie dla GPS wystarczą aby spokojnie ominąć płatny odcinek (uwaga w drodze powrotnej potrzebne są trzy)
I - 48.714465, 19.138235
II - 48.642641, 19.141164




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

  
sz
24.06.2015 08:56:53
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #2131289
Od: 2015-6-21
Witam
Głos w sprawie przejazdu przez Słowację. W tej chwili na odcinku Zvolen do granicy węgierskiej dużo robót drogowych. Co jakiś czas zwężenia i ograniczenia do 30 km/h. Ciągle przejazd przez obszar zabudowany. Miejscowi jeżdżą zgodnie z przepisami. Tydzień temu (środa 17/06) odcinek od obwodnicy Budapesztu do Zvolena jechałem 2 godziny.
Sądzę, że jeżeli celem jest sprawny i szybki dojazd do Grecji to szkoda sobie fundować na początek krętą, wąską, męczącą trasę. Od końca S7 za Krakowem do obwodnicy stolicy Węgier - jak wielu wspomina na forum - jedzie się po prostu źle. Autostrada Żylina - Bratysława uważam za lepszy wybór (zostaje jeszcze przez Koszyce wariant dla mieszkańców płd-wsch Polski). Nadrabianie 120 km w stosunku do E77 to pestka a koszt 14EUR za miesięczną winietę przy całościowych wydatkach na urlop jest nic nieznaczący.
Ja jechałem w tamtą stronę przez Bielsko, Skalite do Żyliny. W Żywcu był korek (około kwadrans w sobotę), ale na lipiec zapowiadają możliwe otworzenie obwodnicy. Od Skalite fragment fatalnej drogi (40 km/h), po dojeździe do drogi z Czech jest znacznie lepiej i zaraz potem Żylina.
Na Węgrzech pierwszy McDonald od strony słowackiej jest mocno oblężony i do tego spora grupa Cyganów usiłujących bardzo namolnie sprzedać smartfony, noże itp. Na nocleg polecam Szekszard lub Seged - bardzo przyjemne miasta.
W Macedonii, jeżeli ktoś gustuje w ciekawostkach miejscowej kuchni, na stacjach benzynowych można kupić do kraju naprawdę dobrą lutenicę oraz suszoną wędlinę paczkowaną (firmy badajże Batjevar).
Życzę wszystkim udanego urlopu.
  
pol34
24.06.2015 10:25:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 17 #2131339
Od: 2014-12-23
Dzięki za dodatkowe informacje jedziemy na dwa samochody to pewnie rozważmy trasę przez żylinę i Bratysławė zwłaszcza że znudzonych dzieciaków w samochodach będzie sporo.
  
aglig
24.06.2015 10:33:12
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 106 #2131347
Od: 2012-10-11


Ilość edycji wpisu: 1
    sz pisze:

    Nadrabianie 120 km w stosunku do E77 to pestka a koszt 14EUR za miesięczną winietę przy całościowych wydatkach na urlop jest nic nieznaczący.
    .

Ja jednak wybieram trasę przez Zvolen, bo wole te 100 zł (koszt paliwa plus koszt winiety) wydać na inne przyjemności a czas przejazdu jest taki sam. Jak dla mnie trasa nie jest zbyt męcząca pewnie ze wymaga większego skupienia, ale to nawet zdrowsze niż późniejsza monotonia autostrad. A dla dzieciaków nie ma znaczenia czy jadą 2 godziny autostradą czy 2 godziny drogami lokalnymi. lol
  
mikekola
24.06.2015 10:41:36
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 303 #2131355
Od: 2014-1-23
    aglig pisze:


    Ja jednak wybieram trasę przez Zvolen, bo wole te 100 zł (koszt paliwa plus koszt winiety) wydać na inne przyjemności a czas przejazdu jest taki sam. Jak dla mnie trasa nie jest zbyt męcząca pewnie ze wymaga większego skupienia, ale to nawet zdrowsze niż późniejsza monotonia autostrad.


Ponieważ moje wypady w kierunku geograficznie "południowym" nie zawsze- niestety- kończą się w Grecji oczko , to mam przećwiczone różne warianty wyjazdów i powrotów z Krakowa.
I zgodziłbym się nawet z tym, że możnaby nadłożyć kilometrów, gdyby tylko istniały drogi, które są tego warte.
Jeśli kiedyś, do mojej emerytury (o ile dożyję, mam 31 lat w tej chwili), powstaną drogi, które umożliwią sensowny (bo nawet dziś można A4, A1 i potem koło Brna, ale równie dobrze możnaby przez Berlin...) i ciągły dojazd autostradowy/ekspresowy do Budapesztu, to nadłożę i 200km i 200zł.

Póki co, dojazd z Krakowa (bo chyba nadal o tym mówimy, a temat dojazdu ze Śląska jest oczywisty- NIE E77?) do Żyliny też nie należy do przyjemności. Też się dłuży i ma charakter dokładnie taki jak E77.
W momencie, w którym dopiero wskakujemy na autostradę w Żylinie, na E77 jesteśmy już niemalże w 1/3 trasy. No a nadłożenie 120km na trasie, która ma niecałe 400km to jest prawie 30% dalej.

Cóż- życzyć sobie tylko takich problemów i dywagacji! wesoły Niezależnie od wybranej trasy, wszystkim życzę szerokiej i bezpiecznej drogi!

  
ulabard
24.06.2015 12:13:29
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #2131447
Od: 2014-12-19
Witam,
mam pytanie czy jechaliście kiedyś do Grecji samochodem na tymczasowym dowodzie rejestracyjnym i czy były jakieś z tym problemy na granicach?
  
Electra24.11.2024 18:23:03
poziom 5

oczka
  
mikekola
24.06.2015 12:27:24
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 303 #2131457
Od: 2014-1-23
    ulabard pisze:

    Witam,
    mam pytanie czy jechaliście kiedyś do Grecji samochodem na tymczasowym dowodzie rejestracyjnym i czy były jakieś z tym problemy na granicach?


Raz się zdarzyło. Problemów nie ma- to tak samo ważny dokument jak każdy inny- o ile, rzecz jasna, jest faktycznie "ważny".
Na granicach problemów nie ma z zasady, bo nie pokazuje się tam dokumentów pojazdu (w tej chwili jedynie w Macedonii proszą o zieloną kartę).

Natomiast akurat na dowodzie tymczasowym miałem w Grecji kontrolę drogową i oczywiście problemów nie było żadnych.
  
ulabard
24.06.2015 12:48:58
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #2131472
Od: 2014-12-19
    mikekola pisze:

      ulabard pisze:

      Witam,
      mam pytanie czy jechaliście kiedyś do Grecji samochodem na tymczasowym dowodzie rejestracyjnym i czy były jakieś z tym problemy na granicach?


    Raz się zdarzyło. Problemów nie ma- to tak samo ważny dokument jak każdy inny- o ile, rzecz jasna, jest faktycznie "ważny".
    Na granicach problemów nie ma z zasady, bo nie pokazuje się tam dokumentów pojazdu (w tej chwili jedynie w Macedonii proszą o zieloną kartę).

    Natomiast akurat na dowodzie tymczasowym miałem w Grecji kontrolę drogową i oczywiście problemów nie było żadnych.



Dzięki wielkie za szybką odpowiedź. Uratowałeś moje nerwy przed eksplozją. Dzisiaj przy przeglądzie samochodu się okazało, że brakuje miejsca w dowodzie na wpis o dokonanym badaniu technicznym. Mąż wyrobił tymczasowy dowód a Pani z komunikacji wpisała w nim termin kolejnego badania technicznego. Powiedziała, że jest cień szansy na dowód stały do 1 lipca bo to nie jest nowo rejestrowany samochód. Wyjazd 2 lipca rano spod Warszawy przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię do Toroni (Sitonia).
  
mikekola
24.06.2015 12:58:45
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 303 #2131479
Od: 2014-1-23
    ulabard pisze:


    Dzięki wielkie za szybką odpowiedź. Uratowałeś moje nerwy przed eksplozją. Dzisiaj przy przeglądzie samochodu się okazało, że brakuje miejsca w dowodzie na wpis o dokonanym badaniu technicznym. Mąż wyrobił tymczasowy dowód a Pani z komunikacji wpisała w nim termin kolejnego badania technicznego. Powiedziała, że jest cień szansy na dowód stały do 1 lipca bo to nie jest nowo rejestrowany samochód. Wyjazd 2 lipca rano spod Warszawy przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię do Toroni (Sitonia).


Jedyne, na co musicie zwrócić uwagę to termin ważności dowodu tymczasowego- standardowo jest to miesiąc od wydania. Ważne, żeby do tego czasu wrócić i wymienić dowód.
  
ulabard
24.06.2015 13:04:51
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #2131481
Od: 2014-12-19
    mikekola pisze:

      ulabard pisze:


      Dzięki wielkie za szybką odpowiedź. Uratowałeś moje nerwy przed eksplozją. Dzisiaj przy przeglądzie samochodu się okazało, że brakuje miejsca w dowodzie na wpis o dokonanym badaniu technicznym. Mąż wyrobił tymczasowy dowód a Pani z komunikacji wpisała w nim termin kolejnego badania technicznego. Powiedziała, że jest cień szansy na dowód stały do 1 lipca bo to nie jest nowo rejestrowany samochód. Wyjazd 2 lipca rano spod Warszawy przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię do Toroni (Sitonia).


    Jedyne, na co musicie zwrócić uwagę to termin ważności dowodu tymczasowego- standardowo jest to miesiąc od wydania. Ważne, żeby do tego czasu wrócić i wymienić dowód.


Dowód tymczasowy ważny do 24 lipca a my wracamy 20 lipca. Czyli OK.
  
tomeczek_11
24.06.2015 16:52:02
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 168 #2131648
Od: 2014-8-29
Jak tak na E77 narzekacie, to ja pojadę na Poprad i do przejścia Siatorska Bukovina.
  
mikekola
24.06.2015 17:28:18
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 303 #2131669
Od: 2014-1-23
    tomeczek_11 pisze:

    Jak tak na E77 narzekacie, to ja pojadę na Poprad i do przejścia Siatorska Bukovina.


No można przez Olsztyn jeszcze zawsze oczko

A tak poważnie- zły pomysł. Zły. Zły. Jedź E77.
  
tomeczek_11
24.06.2015 22:20:01
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 168 #2131847
Od: 2014-8-29
No zły, zły, ale na E77 też narzekacie, że remonty i ruch, ograniczenia do 40-tu. Trase do Popradu znam i jest OK, nawet jak się skrótami jedzie. A od Popradu jak jest? Domyślam się, że kręta miejscami, ale E77 też prosta nie jest. Zakładam tylko mniejszy ruch, bo nie tranzytowy.
  
mikekola
24.06.2015 22:38:41
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 303 #2131856
Od: 2014-1-23
    tomeczek_11 pisze:

    No zły, zły, ale na E77 też narzekacie, że remonty i ruch, ograniczenia do 40-tu. Trase do Popradu znam i jest OK, nawet jak się skrótami jedzie. A od Popradu jak jest? Domyślam się, że kręta miejscami, ale E77 też prosta nie jest. Zakładam tylko mniejszy ruch, bo nie tranzytowy.


Ja narzekam na trochę innej płaszczyźnie- otóż na to, że na tym odcinku (poza małymi wyjątkami) nie ma dróg ekspresowych, autostrad, a charakter tej trasy jest de facto lokalny- terenów zabudowanych mnóstwo, zakrętów mnóstwo + to Słowacja, więc przekraczanie prędkości raczej nie wchodzi w grę.

Kontrasuje to z resztą trasy przez Węgry, Serbię i Macedonię, gdzie nawet na odcinkach bez autostrady jedzie się dobrze. A przede wszystkim kontrasuje z tym, jaki komfort mają- w stosunku do tych zbazowanych w okolicach Krakowa- ludzie jadący od strony Śląska. oczko

Natomiast standard E77, jakość nawierzchni jednak nieporównywalnie lepszy niż te faktyczne lokalne drogi słowackie.
  
stary_jac
24.06.2015 22:45:23
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 100 #2131858
Od: 2013-1-28
    sz pisze:

    Witam
    Tydzień temu (środa 17/06) odcinek od obwodnicy Budapesztu do Zvolena jechałem 2 godziny.


to chyba niezły czas. Bez względu na różne opinie wariant autostradowy jest zawsze najlepszy i to nie podlega dyskusji (szkoda bić piane na ten temat) ale zgadzam się z jednym przedmówców
który słusznie zauważa że musi być sensowna alternatywa a taką pseudo autostrada od Żyliny nie jest (wariant z Krakowa).
  
Electra24.11.2024 18:23:03
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 81 / 99>>>    strony: [81]828384858687888990919293949596979899

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI SAMOCHODEM

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny