| | |
| 1Marek1 | 16.07.2025 09:22:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8293419 Od: 2023-6-24
| Właśnie w ostatni weekend jechałem przez Rumunię i Bułgarię z Krakowa do Igumenitsa (prom na Korfu). Na tej trasie przez Koszyce Oradea-Arad Lugoil- Widyn(BG) brak zmian. Ta trasą zajęła mi 14 godz z postojami. Drugi dzień to Widyn-Montana-Sofia- Kulata zajęła mi 6 godz. Na trasie przed Montana roboty drogowe, wycinają głęboko asfalt i zasypują kamieniem przed asfaltowanie dlatego jazda uważna i nie w nocy. Można jechać alternatywnie Brudartsi. Dalej przez Saloniki i już inny kierunek od Twojego. Granice puste, Schengen działa. |
| | |
| Electra | 24.10.2025 04:03:57 |

 |
|
| | |
| Ondru | 16.07.2025 10:35:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #8293433 Od: 2025-7-15
| Dzięki- czyli przejazd przez RO/BG nie wygląda najgorzej. Szczególnie,że na granicach spokój. Mam jeszcze chwilę do zastanowienia się. 😉, |
| | |
| Ondru | 17.07.2025 19:23:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #8293826 Od: 2025-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Ondru pisze:
Dzięki- czyli przejazd przez RO/BG nie wygląda najgorzej. Szczególnie,że na granicach spokój. Mam jeszcze chwilę do zastanowienia się. 😉,,
Wybieram jazdę przez RO/BG: 1. Wyjazd z Warszawy (Rzeszów/Barwinek - tu zdaję sobie sprawę, że może być zatwardzenie) ok.14 w piątek - chciałbym do 23 dojechać do Debreczyn na nocleg. 2. następny dzień Wyjazd z Debreczyn po śniadaniu ok.7-8 dalej Oradea/Widyń/Sofia (dojazd ok 21 ? na nocleg) - z przystankami zakładam z 14 h jazdy( Google pokazuje 11h). 3. Niedziela - Sofia/Kulata/Saloniki/Ateny/Warkiza - zakładam z przystankami 11 h (Google pokazuje 9h)
Czy wg Was czasy realne? generalnie to jest mój pierwszy raz do Grecji. Pierwotnie zaplanowaną miałem trasę przez Serbię i Macedonię. Natomiast po przeczytaniu wpisów o weekendowych korkach na granicach z UE, zaczęłam właśnie się zastanawiać nad alternatywą.
Czy Wg Was ostatecznie warto? Po analizie wychodzi mi że czas w sumie bardzo porównywalny, a Sebia i Macedonia w weekend może być bardzo nieprzewidywalna i może wyjść jeszcze dłużej niż przez ,RO/BG.
Będę wdzięczny za Wasze opinie. |
| | |
| 1Marek1 | 17.07.2025 20:05:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8293836 Od: 2023-6-24
| Wg mnie czas realny przynajmniej 2i3 dzień b pierwszy dzień to nie moje rejony |
| | |
| quickstarter | 17.07.2025 21:20:44 |

Grupa: Administrator 
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1549 #8293845 Od: 2014-6-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Szczerze przyznam że mimo Schengen wybrałbym trasę przez HUN (Bajmok)/SRB (Prohor)/MK (Dojran)/GR |
| | |
| igi123 | 18.07.2025 00:40:48 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 487 #8293894 Od: 2018-3-13
| @Ondru trasa jak najbardziej do przejechania w czasie, który podałeś, zwłaszcza że rozłożona w sumie na 3 dni. Teoretycznie droga przez Serbię jest szybsza, ale słusznie zwróciłeś uwagę, żę jednak wyjeżdżamy z Schengen. Przez Rumunię i Bułgarię nie ma tylu autostrad, natomiast masz raczej dużą szansę, że dużych korków na granicach nie będzie, bo właśnie od tego roku oba kraje są w Schengen. Nawet na moście Calafat-Widyń kolejka tirów się zmniejszyła, zresztą osobówki zawsze miały inną bramkę na granicy. Osobiście jechałbym przez Bułgarię, ale ja nigdy nie musiałem jeździć " na szybko"  |
| | |
| 1Marek1 | 18.07.2025 08:21:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8293956 Od: 2023-6-24
| Dojazd do bramek na moście do Widynia był na bieżąco chociaż to była sobota. Na granicach jest pusto zwalniasz i jedziesz bez zatrzymywania. Jedyna kolejka była do końcowych bramek autostradowych przy wyjeździe z Grecji przed granicą w Kulacie |
| | |
| igi123 | 03.08.2025 03:38:10 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 487 #8299470 Od: 2018-3-13
| Dzięki Wielkie 
|
| | |
| quickstarter | 04.08.2025 23:25:55 |

Grupa: Administrator 
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1549 #8299933 Od: 2014-6-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Jaki mieliście czas przejazdu od granicy HUN/ROM (Arad) do Kulaty GR/BG (lub odwrotnie)? Ja jutro wracam - o 4.45 prom z Poros do Kyllini i trasą przez BG i ROM - chciałbym dojechać na nocleg w okolice Timisoary |
| | |
| 1Marek1 | 05.08.2025 10:14:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8300019 Od: 2023-6-24
| Arad -Kulata nie robiłem na raz bo nocowałem w Widyniu. Ale nie ma niej jakiś robót drogowych więc pewnie z 11 godz trzeba liczyć. Gorzej jak będziesz z Aradu jechał do Oradei bo w Chisyneu Cris jest wahadło i mocno się tam korkuje. |
| | |
| quickstarter | 05.08.2025 23:41:58 |

Grupa: Administrator 
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1549 #8300204 Od: 2014-6-2
| Tak jak pisałem dziś o 4.45 prom z Kefaloni (Poros) na Peloponez do Kyllini - z Kyllini odjazd o 6.30. Przejazd do Kulaty rewelacja, o 12.10 wjechaliśmy do Bułgarii. Granica luz, do Sofii jako-tako, dwa kawałki autostrady z dziurą między nimi ale bez wielkiego problemu. Od Sofii na północ katastrofa - do Montany - droga krajowa - progi zwalniające, konie na drodze bo akurat pasły się obok i przejazd przez góry który polecić mógłbym jedynie celem samobiczowania. Kolumna kilkudziesięciu aut - wyprzedzanie nie miało sensu - szczególnie przy ulewie, wlokące się 20 km/h pojazdy, gałęzie, korzenie i błoto na drodze - średni czas przejazdu z Sofii do Montany oceniam na około 30 km/h. Dalej nie lepiej - do Widynia dziury jak diabli, kolumny tirów i stale 50 km/h i zakaz wyprzedzania. Przez Bułgarię jechałem 6 godzin... tyle co przez 2 x dłuższy odcinek grecki. Rumunia niewiele lepiej, sam most Widyń/Celefat w końcowym fragmencie mocno faluje asfaltem   I dalej tak wioska za wioską, policja w co drugiej   Osobny temat to kultura jazdy kierowców z Rumunii i Bułgarii - szczególnie "tirowców" - brak słów... Teraz śpimy w Drobeta Turnu i rano wyjazd do Polski. Podsumowując: trasa przez BG i ROM to ciekawa opcja - ALE - póki nie będzie pokrycia autostradami min w 50% to szkoda czasu - a już na pewno w trasie na południe wybrałbym Bajmok/Prohor/Niki, bez dwóch zdań. Na BG/ROM szkoda czasu i nerwów. I jeszcze jedno o czym już wyżej nadmieniłem - w Bułgarii lało niemiłosiernie, burza, oberwanie chmury i 15 stopni celsjusza. W północnej Grecji nie lepiej - 18 stopni i burza i ulewa nad Chalkidiki, niebywałe. |
| | |
| Electra | 24.10.2025 04:03:57 |

 |
|
| | |
| gmax64 | 06.08.2025 18:53:14 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: emirates palace
Posty: 429 #8300418 Od: 2013-1-8
Ilość edycji wpisu: 1 | [quote=quickstarter]Tak jak pisałem dziś o 4.45...
witam, może dlatego że lało - i tak jak wcześniej już była mowa o tym że, jest to droga raczej widokowa i trudno tam przyśpieszyć , pewno jakby była tam autostrada... ALE osobiście wolę tą drogę niż przez zdziczałe kraje gdzie wszystko jest możliwe, pomaluniu nikt nie dyszy za plecami i nie zadaje durnych pytań co , jak, i kiedy
  i najważniejsze nie trzeba uczestniczyć w oczekiwaniu na granicach bo ktoś tak chce i łaskawie odprawi.Jak widzę tych serbskich celników co łażą i puszą się jak pawie to dostaje zawrotów głowy i za każdym razem zadaję sobie to pytanie ...DLACZEGO???? |
| | |
| quickstarter | 07.08.2025 16:45:48 |

Grupa: Administrator 
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1549 #8300652 Od: 2014-6-2
| wczorajsza trasa przez Rumunię sprawnie choć droga dłużyła się z racji jednopasmowych dróg i ogromnego ruchu. Możliwości wyprzedzania kiepskie. Niemniej trasa na północ Rumunii zdecydowanie lepsza niż na południu przy granicy z Bułgarią. Ponieważ gm pokazywały ogromne korki na ringu Budapesztu i tradycyjnie na M1, zdecydowałem się przetestować nowy wariant i po dojeździe do rungu z M5 skręciłem nie na zachód ale na wschód. Przez Sahy wjechałem na Słowację a następnie przez Zwoleń i Martin do Żyliny. Czy było warto? Drogi wąskie i kręte (góry), krótki odcinek R3 i duże natężenie ruchu. Zatęskniłem za węgierską M6 i trasą przez Szekesfehervar na Komarom. Nie wiem jak będzie w przyszłym roku bo sprecyzowanych planów jeszcze nie mam ale na południe pojadę przez Bajmok/Prohor/Niki. Nad drogą powrotną będę się pewnie długo zastanawiał - dla mnie trasa przez BG/ROM mimo niewątpliwego atutu w postaci braku granic - wcale nie jest oczywista. Uwzględniwszy jej większą długość, zdecydowanie dłuższy czas przejazdu wynikający ze zdecydowanie mniejszej średniej prędkości - na szybko wychodzi mi że musiałbym na granicach spędzić łącznie ponad 3-4 h by trasa BG/ROM była korzystniejsza. Pomijam kwestie bezpieczeństwa - wczoraj w Rumunii mijałem 2 naprawde poważne wypadki - cóż, jeden pas, do tego góry i lekkomyślność Bałkanerów to mieszanka wybuchowa, to takżę należy uwzględnić. |
| | |
| mumingr | 07.08.2025 19:20:15 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 65 #8300706 Od: 2016-7-18
| W pierwszym roku pandemii pojechałem do Grecji przez Rumunię i Bułgarię i pomimo braku kolejek na granicach nigdy więcej nie pojadę, chyba, że będzie w całości oddana Via Carpatia, ale to chyba dopiero w następnym wcieleniu. |
| | |
| igi123 | 10.08.2025 22:16:34 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 487 #8301389 Od: 2018-3-13
| W Bułgarii obowiązuje zakaz ruchu dla samochodów ciężarowych powyżej 20 ton w soboty od 7 do 20 i niedziele od 0.00 do 22, w Rumunii przy upałach powyżej 35 st C też, poza tym na niektórych drogach. Od Sofii drogą 81 przez Petrohan nie mogą jeżdzić tiry powyżej 12,5 tony. Martwi mnie info o dziurawych drogach z Montany do Widynia, bo ich krajówki są w miarę dobrze utrzymane np E79, tam jest oddany fragment autostrady , następny ma być w przyszłym roku
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| | |
| 1Marek1 | 10.08.2025 23:07:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8301393 Od: 2023-6-24
| Te dziury na E79 mogą już być załatane bo minęło już miesiąc odkąd tamtędy jechałem. Wracałem przez Archar więc nie widziałem postępów przy ich łataniu. Który odcinek autostrady od Widynia ma być za rok otwarty? |
| | |
| igi123 | 10.08.2025 23:29:28 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 487 #8301396 Od: 2018-3-13
| ten fragment na lewo (zachód) od E79, ślad jest na widoku satelitarnym
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| | |
| quickstarter | 14.08.2025 08:39:51 |

Grupa: Administrator 
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1549 #8302386 Od: 2014-6-2
| Dodam, że przy tych kawałkach autostrad w Bułgarii nie ma ani jednej stacji benzynowej wobec czego jeśli się ktoś wybiera to niech tankuje przed wjechaniem na nie |
| | |
| gmax64 | 14.08.2025 10:04:50 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: emirates palace
Posty: 429 #8302412 Od: 2013-1-8
| quickstarter pisze:
Dodam, że przy tych kawałkach autostrad w Bułgarii nie ma ani jednej stacji benzynowej wobec czego jeśli się ktoś wybiera to niech tankuje przed wjechaniem na nie
jechałem 03-04 lipca do portu w Pireusie a 18-19 sierpnia będę wracał tą samą trasą zobaczę jakie zmiany nastąpiły, paliwo -fakt, jest cienko z stacjami |
| | |
| 1Marek1 | 14.08.2025 10:23:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8302419 Od: 2023-6-24
| Ja zawsze tankuje koło Widynia i koło Kulaty i to mi wystarcza. |
| | |
| Electra | 24.10.2025 04:03:57 |

 |
|