Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI PRZEZ MEDJUGORJE

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Do Grecji przez Medjugorje

  
frodo
04.06.2014 21:05:58
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Białystok

Posty: 150 #1857729
Od: 2013-6-30
Witam serdecznie, a jeszcze serdeczniej tych co do Grecji pomykają przez Chorwację. Moje pytanie odnosi sie do najszybszej i najwygodniejszej drogi z Medjugorje do Grecji (Saloniki). Google pokazuje mi trzy trasy:
1. przez Albanię - Tirana, Ohrid
2. przez Kosowo - Peje, Skopje
3. przez Serbię (na Kragujevac i dalej standardowo autostradą na południe)
Dodam, że zależy mi na najkrótszym czasie dojazdu do Grecji i niestety nie mogę sobie pozwolić na jazdę ze zwiedzaniem po drodze. Z góry dziękuję!!!

_________________
Frodopoulos
  
Electra23.11.2024 13:30:52
poziom 5

oczka
  
taurus
04.06.2014 21:46:50
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Gdańsk

Posty: 1171 #1857765
Od: 2011-1-14


Ilość edycji wpisu: 1
Moim zdaniem trasa nr 1 - najbezpieczniejsza. Na Kosowo bym się nie pchał. Trasa nr 3 to trochę km dokładasz.
Z tym, że przez Albanię jechał bym na Elbasan - Korce - Kastoria - Siatista
_________________
Pozdrawiam


Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
  
Su2
04.06.2014 22:18:44
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnów

Posty: 112 #1857813
Od: 2013-1-9


Ilość edycji wpisu: 1
Ja też bym sobie odpuścił Kosowo. Nie dość, że dodatkowy koszt 30 Euro na ubezpieczenie (zielona karta nie wystarczy), pieczęć z Kosowa w paszporcie może uniemożliwić późniejsze przekraczanie granicy Serbii to jeszcze MSZ ostrzega:

Z powodu niestabilnej sytuacji w Kosowie nie zaleca się podróżowania do tego kraju. W przypadku konieczności udania się tam, bezwzględnie należy unikać wyjazdów w ogarnięte konfliktem północne rejony kraju (w praktyce - leżące na północ od stolicy kraju - Prisztiny). Zagrożenie przestępczością pospolitą w Kosowie jest wysokie. Należy zachować szczególną ostrożność podczas postojów na małych, niestrzeżonych parkingach przydrożnych, a w nocy w ogóle się na nich nie zatrzymywać.

Poruszanie się po drogach Kosowa, wymaga dużej uwagi i koncentracji ze względu na realnie występujące zagrożenia, jak np.: nieprzewidywalne i niebezpieczne zachowania innych kierowców, zły stan nawierzchni, brak oznakowania dróg, słabo lub nieoświetlone pojazdy, itp. Kontrole policji drogowej są bardzo częste, dlatego nie należy przekraczać dozwolonej prędkości. Drogi są wąskie i zatłoczone. W górach nierzadko można narazić się na poważne uszkodzenie samochodu z powodu leżących na drodze kawałków skał, odpadających z niezabezpieczonych zboczy górskich. Należy zwracać uwagę na leżące na jezdni przedmioty (nierzadko wyrzucane z jadących samochodów) oraz wałęsające się zwierzęta.


Nie brzmi zachęcająco.

  
pawelh
04.06.2014 22:43:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 2155 #1857862
Od: 2011-3-24


Ilość edycji wpisu: 1
Ja w 2009 jechałem od Dubrownika na północ przez BiH do Serbii i dalej Grecja.Trasa była chwilami piękna a chwilami budząca grozę.Niesamowite odludzia,zaminowane tereny czy zniszczone wojną całe miejscowość .Trasa przez Serbię wymaga jeszcze weryfikacji w kontekście powodzi i zniszczeń.
  
frodo
05.06.2014 05:54:17
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Białystok

Posty: 150 #1857945
Od: 2013-6-30
Rzeczywiście Kosowo chyba sobie odpuszczę. Zastanawiam się tylko czy dłuższa droga (w km) przez Serbię ale za to od Kragujevac'a autostradą nie zrekompensuje mi krótszej wersji przez Albanię?
Nigdy w Albanii nie byłem, nie wiem jak wyglądają drogi, jakoś dziwnie mi się kojarzy ten kraj.

_________________
Frodopoulos
  
taurus
05.06.2014 08:09:19
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Gdańsk

Posty: 1171 #1857998
Od: 2011-1-14
Ale BiH ucierpiała mocno podczas powodzi i nie wiesz jaki będzie stan dróg po drodze - mogą być remonty , objazdy i itp.
_________________
Pozdrawiam


Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
  
Marlon
05.06.2014 22:41:09
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 63 #1858650
Od: 2013-7-21
    taurus pisze:

    Ale BiH ucierpiała mocno podczas powodzi i nie wiesz jaki będzie stan dróg po drodze - mogą być remonty , objazdy i itp.

Zacznijmy od tego kiedy masz przejechać te trasę - obecnie jest po powodziach i cześć dróg W BIH i Serbii jest zniszczona. jednak należy pamiętać, była już o tym mowa w jednym z wątków, że Serbowie będą chcieli szybko naprawić drogi nieprzejezdne. Więc za miesiąc, a może nawet wczesniej, możne być już OK. Żaden kraj nie może sobie pozwolić na nieprzejezdność głównych dróg.
Moi teściowie właśnie wrócili z Medjugorje - jechali do niego od strony CRO i nigdzie nie widzieli oznak powodzi. pamiętajmy jednak, że powodzie były na północy BIH, przy granicy ze Serbią.
Ja uważam, że najszybszą, a przy tym najbezpieczniejszą i najbardziej przewidywalną będzie droga przez Serbię. Jest to najbardziej "cywilizowana" droga, wiemy jak wygląda i nie czekają Cię na niej niespodziewane zdarzenia. Jeśli chodzi o Albanię, to w tej chwili buduje się tam dużo dróg, ale ludzie piszą, że nawet drogi oznaczone jako międzynarodowe potrafią wyglądać tak, jakby ostatni raz kładli na nich asfalt w okresie międzywojennym.
Jedziesz przy tym w okolice salonik, więc, to nadrobienie kilometrów nie będzie zbyt duże. gdybyś miał jechać na Peloponez, to bym się wahał którą droga. A tak ja wybrałbym wersję serbską.
Podobnie jak moi poprzednicy zdecydowanie odrzucam wersję przez Kosowo.
  
Electra23.11.2024 13:30:52
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI PRZEZ MEDJUGORJE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny