| |
golibroda | 04.08.2015 19:14:26 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2153121 Od: 2013-10-18
| Pytanie logistyczne:
Jak najlepiej dotrzeć z Tolo do Monemvasii ?
Czy na około drogami głównymi Argos-Tripolis-Sparta, czy jakoś wybrzeżem (drogami białymi) przez urokliwe okolice ?
Proszę o propozycje i argumenty 
Ja natomiast polecam wycieczkę Epidavros - Kanał koryncki - Akrokorynt - Mykeny. Fantastyczne miejsca do zrobienia spokojnie w jedeń dzień. Łącznie z pojawieniem się na szczycie Akrokoryntu (taka mała wycieczka wysokogórska w pełnym słońcu). _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
Electra | 10.04.2025 11:53:28 |

 |
|
| |
dubaj | 06.08.2015 15:15:33 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: siłownia Avaton
Posty: 1072 #2154094 Od: 2014-4-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Tolo - Monemvasia? Dla mnie to ciężka wycieczka byłaby na jeden dzień. Trasa Tolo-Argos-autostrada-Triplis-Sparta-Monemvasia to ze 4 godziny. I bramki na autobanie. Czyli w dwie strony tą drogą... da pewnie radę przy porannym wyjeździe.
Trasa przez góry: Monemvasia-Geraki-Kosmas-Tolo to już tak z 6 godzin na bidę. Z widoczkami, jedzeniem, serpentynami, jakimś monastyrem... cały dzień podróży. W te i wewte pewnie się da...ale nie polecam.
Czyli jak musi być jeden dzień... to dojazd Argos-Tripoli-Sparta... powrót... jak będziesz się czuł na siłach. Albo w miarę szybko tą trasą albo pomęczyć się po górach. Tylko po zmroku po tych górach... to ja bym nie chciał jeździć. Tak więc rozsądku w wyborze trasy i czasu powrotu.
ps)oczywiście to tylko moja opinia zakładająca bezstresową jazdę bez bicia rekordów prędkości na serpentynach. Urlop ma być urlopem, nie zamęczeniem się za kierownicą. |
| |
ogorek | 06.08.2015 17:19:58 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 3073 #2154159 Od: 2012-7-15
| Hotel Gythio - wynająć na jedną noc pokój. Pierwszego dnia dojazd do Gythio (dookoła autostradą na SPARTĘ)
Z Gythio masz 45 minut do jaskini DIROS, około 1.5 - 2 godz do MONEMVASII i podobnie na wyspę ELAFONISOS
Czyli: Podróż (pewnie ze 3 godz do Gythio + coś tam na Spartę) Odbijasz w bok do jaskini Wieczorem meldujesz się w hotelu w Gythio
Następnego dnia zaliczasz MONEMVASIE i ELAFONISOS ale wrócisz późnym wieczorem
Więc może 2 noclegi ?
Przecież z TOLO jest statek do Monemwasii. To jest chyba optymalne zamiast sie piec w aucie |
| |
pablo34 | 06.08.2015 21:17:20 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 87 #2154243 Od: 2012-12-17
| trasa z Tolo do Monemvasii jak najbardziej do zrobienia w jeden dzień,przetestowalismy to w tym roku.Pojechaliśmy przez Argos do Trypolisu drogą przez góry ale z powrotem już autostradą do Sterna i tam zjazd na Argos,trasa do około 4 powrót 3 godziny.Starożytna Sparta tylko dla lubiących kamole ,niestety niewiele do oglądania pozostało.Polecam jednak nocleg gdzieś w okolicach Monemvasii,bo można np.skoczyć na elafonissos |
| |
golibroda | 06.08.2015 21:50:42 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2154265 Od: 2013-10-18
Ilość edycji wpisu: 2 | Przed chwilą wróciłem.
Moja wycieczka bez gonienia, przekraczania prędkości i szaleństw, a dodatkowo zakupy w Lidlu i dwa dotankowania na trasie.
Wyjazd Tolo na Argos-Trypolis- Mistra bez autostrady (przejazd przez góry). W Mistrze parkowanie przy górnym wejściu (oglądanie górnej części Mistry), potem przejazd samochodem do wejścia dolnego i zwiedzanie dolnej części. Spokojne zwiedzanie,kilogramy zdjęć i wczesnym popołudniem decyzja o przejeździe do Monemvasii. Tam udało zaparkować się prawie na samej górze. Zwiedzanie górnego miasta (kościół zamknięty - remont), dolnego uliczkami, ze dwa razy "główną ulicą", odpoczynek na placu centralnym i powrót do Tolo.
I tu zachciało mi się przygód i oglądania starej Grecji i pojechałem żółtą przez Leonidi (jakoś tak) w kierunku wybrzeża przez góry (inne niż w tamtą stronę drogą czerwoną). Piękne widoki górskie, piękne okolice, mnóstwo serpentyn i niezapomniane wrażenia.
Dla tych co lubią kręcić kółkiem, atrakcje z przepaściami i cudnymi widokami - polecam.
Nie wiem jak to się ma do podobno hardcorowej trasy Kalamata-Sparta ?
Wróciłem około 21. To był piękny, ale intensywny dzień. Oba miejsca bardzo polecam, bardziej niż Mykeny.
I dziękuję bardzo za porady, choć późne to cenne  _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
dubaj | 06.08.2015 22:14:08 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: siłownia Avaton
Posty: 1072 #2154294 Od: 2014-4-23
| No hardcore samochodowy z Ciebie Golibroda. Gratuluje wycieczki... fajne klimaty tam, co nie?
Tak czy owak ja dla przyszłych podróżujących zacytuje sam siebie:
dubaj pisze:
Nocleg Odysei - klimat bizantyjski, wszytko w kamieniu... trzeba to przeżyć. Nie wolno przyjechać do Monemvasii i nie spędzić nocy w jej murach!
|
| |
golibroda | 07.08.2015 07:55:37 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2154369 Od: 2013-10-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Ano tak wyszło 
Myślałem,że Mistra zajmie więcej z dojazdem (bo tylko ona była w planie). A że poszło szybko to żal było nie skoczyć do Monemvazji jak się jest krok od niej, zamiast walić znów kilometry i czas. Taka kalkulacja czasowo - kilometrowo - finansowa wyszła.
Może te góry w powrotnej drodze były lekkim (choć bardzo miłym) zaskoczeniem i dały czadu ale widoki z przepaściami gdy jest się samochodem na szczytach - nie do zapomnienia. Mimo trudu polecam tą trasę dla kochających widoki górskie ... 
A Mistra zachowana bardzo fajnie (w stosunku do innych gruzowisk), teren też ciekawy i widoki niesamowite. Wisienką była Monemwazja - te budyneczki, uliczki i cały klimat miejsca. Choć znam podobne klimaty choćby z CRO (Dubrovnik choć większy) i niektóre miasta Czarnogóry.
Polecę też Kanał Koryncki za ogrom pracy i Akrokorynt (choć trudny w zdobywaniu). Jak byłem na szczycie ze znów cudownymi widokami szukałem "cór Koryntu", ale albo miały przerwę obiadową, albo "pokoje uciech" w remoncie (rusztowania) to ich nie zastałem i cały wysiłek włażenia poszedł na marne Pozostały tylko wspomnienia krajobrazowe i fizyczne zmęczenie bez połączenia owych z psychicznymi  _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
golibroda | 07.08.2015 08:14:53 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2154374 Od: 2013-10-18
Ilość edycji wpisu: 3 | A i jeszcze drugi raz zapytam o okolice:
Przejazd drogą Sparta-Kalamata ....
Ktoś jechał tędy ? Bo w którymś wątku było napisane,że hardcore ! Czy przejazd podobny do tej drogi górskiej co pokonywałem po powrocie z Monemwazji przez Leonidi w kierunku na wybrzeże ?
Bo kiedyś czytałem opinie o wjeździe samochodem na Sv. Jure (1872 m.) w CRO jako o hardcore ze ściśniętymi pośladkami i pełnymi pampersami, a tam tylko leciutki dreszczyk był w kilku momentach (nie o przepaście tu chodziło tylko o wąskość i mijanie się na lusterka w tej wąskości) 
Także wszystko jest względne, choć córa określiła fragmenty drogi przez Leonidi - " nie dla ludzi z lękiem przestrzeni"  _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
surfvolf | 07.08.2015 11:28:18 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Athina
Posty: 683 #2154487 Od: 2011-12-4
| golibroda pisze:
A i jeszcze drugi raz zapytam o okolice:
Przejazd drogą Sparta-Kalamata ....
Ktoś jechał tędy ? Bo w którymś wątku było napisane,że hardcore ! Czy przejazd podobny do tej drogi górskiej co pokonywałem po powrocie z Monemwazji przez Leonidi w kierunku na wybrzeże ?(...)
Jeżeli chodzi o drogę nr 82 to bez porównania raczej, poza nielicznymi miejscami, przyzwoita nawierzchnia, odpowiednia szerokość, pasy ruchu rozdzielone podwójną ciągłą, nawet po stopie pobocza zostaje, barierki nad przepaściami. Wyjeżdżając ze Sparty drogą nr 84 możesz oczekiwać hardcoru, ta jest wąska i o nie najlepszej nawierzchni, łączy się ta droga w Tripi z drogą 82, dalej można zrobić znowu "skrót" z 82 w kierunku Lada/Karveri w poszukiwaniu hardcoru po lokalnej drodze. _________________ Pozdrawiam - - The shore fishing vagrant |
| |
golibroda | 07.08.2015 14:24:48 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gdzieś w centrum
Posty: 271 #2154583 Od: 2013-10-18
| Eeee, to raczej już takie atrakcje przeżyłem wczoraj, nic nowego bardziej "trzęsącego portkami" nie będzie 
Dzięki za opis. _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
cichy | 10.09.2018 06:47:45 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 231 #2583283 Od: 2013-12-28
| Wczoraj byliśmy z wizytą w Kastania Cave droga z Monemvasie do Napoli dobra i widokowa. Z Neapoli w kierunku jaskini prowadzą dwie drogi przez góry. Kilometrażowo krótsza starsza i nowsza ciut dłuższa. Wjechalismy pierwszą zjechalismy drugą. Pierwsza bardziej wymagająca skupienia kierowcy moim zdaniem druga nowsza normalniejsza dwa pasy ruchu. Wizyta w jaskini robi wrażenie, koszt 7 euro od osoby niestety w środku nie można filmować i fotografować. Jest kawiarnia można pokupowac pamiątki. Przewodnik oprowadza i opisuje po grecku i angielsku. Wejścia są co godzinę od 10:30 a ostatnia tura o 17:30. |
| |
Electra | 10.04.2025 11:53:29 |

 |
|