| |
Piotrekk | 18.01.2023 10:44:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #8043388 Od: 2023-1-11
| Cześć witam wszystkich. Mam na imię Piotrek pochodzę z okolic Tarnowa. Preferuję wyjazdy na wakacje samochodem. Po 8 wyjazdach do Chorwacji postanowiliśmy z rodziną zmienić trochę klimat i ostatnie wakacje (2 razy) spędziliśmy na Sardynii. Ze względu na różne okoliczności tym razem postanowiliśmy wybrać się do Grecji a konkretnie do Hanioti. Jestem po kilku lekturach odnośnie drogi do Grecji i najbardziej mnie frapuje przejazd przez granicę węgiersko serbską. Czytałem, że dobrą opcją jest przejście graniczne w Bajmok ( ponoć bez korków). Wybieramy się w niedzielę rano w połowie sierpnia więc poproszę o jakieś wskazówki bądź porady na naszą pierwszą podróż. Z góry dziękuję i chętnie mogę się podzielić doświadczeniem z dwukrotnego pobytu na Sardynii. |
| |
Electra | 07.02.2025 19:44:26 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|
| |
Sergiusz | 18.01.2023 18:15:32 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #8043587 Od: 2022-4-17
| W dziale „Do Grecji po raz pierwszy” jest kilka wątków na temat przekraczania granic. Zerknij np. na: - Granica węgiersko-serbska - Najlepsza trasa do Grecji.
Bajmok albo Tompa może być w niedzielę lepsza opcją niż autostradowe Roszke. Najlepiej jednak na bieżąco monitorować natężenie ruchu/korki i podjąć decyzję bliżej granicy. Na przykład w ubiegłym roku miałem wracać przez Tompę, ale rano po zerknięciu na nawigację i kamery skonstatowałem, że na Roszke jest wyjątkowo luźniej i tam pojechałem. |
| |
Piotrekk | 18.01.2023 19:36:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #8043603 Od: 2023-1-11
| Super dziękuję za info. Tak też zrobię. Człowiek cały czas przyzwyczajony do przekraczania granic w strefie Schengen ale czego się nie robi żeby zobaczyć Grecję. |
| |
Janusz777 | 19.01.2023 19:52:45 |
![poziom 4](star_icon4.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 332 #8043916 Od: 2010-10-25
| Witam. Z Tarnowa do granicy serbskiej masz jakieś 650 km. Trasa przez Bajmok to troche "zaokrąglasz" trasę. Na Twoim miejscu sprawdziłbym kamerki na Horgosu I i II oraz Tompie na jakieś dwie godziny przed Serbią. Na tym forum sądzę że 90% zmieniło zaintersowania turystyczne z Cro na Gr. Grecja bardziej uzależnia . |
| |
Piotrekk | 19.01.2023 20:20:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #8043921 Od: 2023-1-11
| Janusz777. Dziękuję za odpowiedź. Pytałem o Bajmok ponieważ bardzo dużo się nasłuchałem od kilku znajomych podróżujących w zeszłym roku do Grecji, że stali po 5-6 godzin na głównym przejściu w Horgosu wyjeżdżając z Tarnowa w niedzielę. Ale masz rację, będąc w Węgrzech będę monitorował sytuację na granicy na bieżąco online. Tym bardziej jedziemy 4 samochodami z małymi dziećmi i zależy nam na jak najkrótszej przeprawie przez granicę węgiersko serbską. Pozdrawiam. |
| |
piekara | 19.01.2023 20:59:33 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
![](avatar.asp?id_zdjecia=182398)
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #8043932 Od: 2016-4-24
| Jeśli dasz radę to wyjedź tak, aby na Tompa/Roszke być przed północą, a nawet przed 23,wtedy powinieneś dość spokojnie przekroczyć granicę, co nie znaczy, że z marszu, ale raczej 5,6 h czekania nie będzie, raczej 1. My sprawdzamy stan przejścia na obwodnicy Budapesztu i potem co 30 min, o na godzinę przed dojazdem decyzja. No i obserwacja ruchu na drodze. |
| |
ogorek | 20.01.2023 11:21:56 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 3067 #8044082 Od: 2012-7-15
| piekara pisze:
Jeśli dasz radę to wyjedź tak, aby na Tompa/Roszke być przed północą, a nawet przed 23,wtedy powinieneś dość spokojnie przekroczyć granicę, co nie znaczy, że z marszu, ale raczej 5,6 h czekania nie będzie, raczej 1. My sprawdzamy stan przejścia na obwodnicy Budapesztu i potem co 30 min, o na godzinę przed dojazdem decyzja. No i obserwacja ruchu na drodze.
Przed COVID stałem tam od 23-ciej do 2giej rano .. |
| |
piekara | 20.01.2023 11:34:29 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
![](avatar.asp?id_zdjecia=182398)
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #8044092 Od: 2016-4-24
| A ja nie stałam nigdy dłużej niż 1 h (to było w 2022) także przed Covidem. |
| |
Sergiusz | 20.01.2023 16:25:07 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #8044212 Od: 2022-4-17
| piekara pisze:
Jeśli dasz radę to wyjedź tak, aby na Tompa/Roszke być przed północą, a nawet przed 23,wtedy powinieneś dość spokojnie przekroczyć granicę, co nie znaczy, że z marszu, ale raczej 5,6 h czekania nie będzie, raczej 1. My sprawdzamy stan przejścia na obwodnicy Budapesztu i potem co 30 min, o na godzinę przed dojazdem decyzja. No i obserwacja ruchu na drodze.
No tak, ale żeby być w okolicach 23-24 na Roszke/Tompa to Kolega powienien wyjechać z Tarnowa ok. godziny 16.00 a nie rano. Z dwojga to wolałbym chyba wyjechać rano i postać dłużej niż bujać się nocą przez granicę. Ale wiele zależy od tego czy Kolega jedzie na raz czy planuje jakiś nocleg tranzytowy i jak do tego dopasuje godziny przekroczenia granicy. |
| |
Piotrekk | 20.01.2023 18:08:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #8044241 Od: 2023-1-11
| Hej, bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Są dla mnie bezcenne, z uwagi na brak doświadczenia w podróżowaniu w tym kierunku. Odpowiadając natomiast wyjeżdżamy 20.08 tj. w niedzielę z samego rana. Podróżujemy z grupka młodszych dzieci dlatego planujemy nocleg późnym popołudniem w Serbii ( jeszcze nie wiem gdzie). Rezerwację mamy od 21.08 w Hanioti od 14.00. Zapytałem o przejście w Bajmok ponieważ nasłuchałem się różnych opinii ( przeważnie nieprzychylne) o sławnym przejściu w Roszke, a zależy mi na sprawnej przeprawie na tej granicy. Faktycznie najlepiej będzie na bieżąco monitorować na Węgrzech sytuacje online na poszczególnych przejściach. Jeszcze raz dziękuję za cenne dla mnie odpowiedzi. |
| |
Hades | 20.01.2023 18:12:07 |
![poziom 6](star_icon6.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 1097 #8044248 Od: 2020-6-18
| Piotrekk pisze:
Super dziękuję za info. Tak też zrobię. Człowiek cały czas przyzwyczajony do przekraczania granic w strefie Schengen ale czego się nie robi żeby zobaczyć Grecję.
Cześć,witam nowego forumowicza z Tarnowa masz o ok. 100 km dalej ode mnie,radzę trasę na Nowy Sącz,od Ciebie zależy czy przez Brzesko-bardziej zatłoczona,czy zjazd na Wojnicz-gorsza droga,mniejszy ruch i dalej Jurków,Nowy Sącz,Muszyna,Preszów,Koszyce,Miszkolc.Jeśli możesz jedź w środku tygodnia[urlop na żądanie,L4 itd]-w niedzielę do Serbii wracają Węgrzy z Wojwodiny,jeśli nie da się terminu przełożyć-korzystaj z wcześniejszego info Piekary |
| |
Electra | 07.02.2025 19:44:26 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|
| |
Piotrekk | 20.01.2023 19:29:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #8044262 Od: 2023-1-11
| [quote=Hades]Piotrekk pisze:
Super dziękuję za info. Tak też zrobię. Człowiek cały czas przyzwyczajony do przekraczania granic w strefie Schengen ale czego się nie robi żeby zobaczyć Grecję.
Cześć,witam nowego forumowicza z Tarnowa masz o ok. 100 km dalej ode mnie,radzę trasę na Nowy Sącz,od Ciebie zależy czy przez Brzesko-bardziej zatłoczona,czy zjazd na Wojnicz-gorsza droga,mniejszy ruch i dalej Jurków,Nowy Sącz,Muszyna,Preszów,Koszyce,Miszkolc.Jeśli możesz jedź w środku tygodnia[urlop na żądanie,L4 itd]-w niedzielę do Serbii wracają Węgrzy z Wojwodiny,jeśli nie da się terminu przełożyć-korzystaj z wcześniejszego info Piekary[/quote] Dziękuję😁, Myślałem o starej trasie Tarnów, Gorlice Konieczna, i dalej na Budapeszt.. Na szczęście jeszcze mam dużo czasu więc jest parę miesięcy na dogłębne przeanalizowanie całej trasy. Pozdrawiam. |
| |
piekara | 20.01.2023 19:46:18 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
![](avatar.asp?id_zdjecia=182398)
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #8044269 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 3 | Osobiście jestem zwolennikiem jazdy w nocy, bo: - mniejszy ruch - mniej niepewnych kierowców - mniej spowalniaczy na drogach - chłodniej, bo w upał ciężko się jedzie, a nie zawsze klima w pełni da radę Nocna jazda to u nas to plus też przy małych dzieciach, bo spokojnie sobie śpią, a tym samym i mniej postojów, czasami wymuszanych, bo nudnooo...
Rok temu wyjazd u mnie wyglądał tak (jadę z Suchej Besk., więc niewiele bliżej niż kolega z Tarnowa, a może pomoże zaplanować jazdę i czas): - wyjazd 17:05 w środę 6 lipca - 20 min straty w korku w Węgierskiej Górce (budowa obwodnicy) - 18:51 - wjeżdżamy do Słowacji - strata 30 min - 7leniego bratanka boli brzuch... (na pokładzie jest jeszcze 10latka) - 20:51 - granica węgierska w Rajce (jedziemy całą SK autostradą, mimo dokładania kilometrów) - 23:20 zjeżdżamy z ringu Budapesztu - o 1:43 -2:35 granica w Tompie (czyli jednak niepełna godzina stania i to było nasze najdłuższe stanie na tej granicy), gdyby nie te 2 wymuszone postoje, to myślę, że byłoby lepiej na granicy - drzemka i Belgrad przejeżdżamy w 15 min o 6:10-6:25 - śniadanie i postój 40 min - kolejna drzemka ok 40 min - granica w Macedonii 11:41-12:48 (jechaliśmy na 2 auta, więc między pasami wpuszczaliśmy się na wzajem, jakby nie to te pewnie jeszcze ze 20-30 min by nam zeszło, i znowu brakuje tej 1 h...) - w Skopje w centrum w hotelu jesteśmy o 13:30 i zostajemy na nocleg
Kolejny dzień śniadanie w hotelu i wyjazd o 8:30 - przejscie w Dorjan (wcześniej postoje na zakupy owoców, w markecie (dużo taniej), przy jeziorze) o 11:47 i o 11:59 wjeżdżamy do Grecji i już mamy 13tą.. O 15:07 (czas lokalny) parkujemy pod naszą miejscóką w Nea Vrasna.
Piotrekk - jeśli jednak jedziesz na dzień spróbuj dojechać na nocleg w Nis. Dlaczego? Bo kolejnego dnia czekają Cię jeszcze 2 problematyczne granice, (choć drugą możesz ominąć i w Macedonii uderz na przejście w Dorjan, na Kassandrę nawet wygodniej...) oraz różnica czasu. Wyjeżdżając z Nis ok 7 rano na miejscu będziesz ok. 17, jak nie 18.Jeśli wybierasz nocleg w połowie drogi (czyli okolice Belgradu), a na to wskazuj mi
to następnego dnia masz dłuuugą drogę przed sobą i będziesz późno na miejscu.
|
| |
Sergiusz | 20.01.2023 23:47:21 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #8044303 Od: 2022-4-17
| Trasa Tarnów - Nisz to ponad 1000 km, Nisz - Kassandra to ok. 500. Moim zdaniem lepiej zrobić nocleg w połowie drogi, gdzieś w okolicach Belgradu. Postoisz pewnie na macedońsko-greckiej, ale to będzie w poniedziałek, więc może nie tak strasznie. Jeśli pojedziesz przez Dojran to granicę macedońsko-grecką przekroczysz z marszu. Wyjeżdżając wcześnie rano z serbskiej miejscówki spokojnie będziesz na Kassandrze późniejszym popołudniem. Chyba, że lubicie pospać i wyjeżdżacie dopiero 7-9 rano, to na wieczór :-). |
| |
piekara | 21.01.2023 00:02:51 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
![](avatar.asp?id_zdjecia=182398)
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #8044306 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 3 | Na Halkidiki jechałam już 3 razy i z Belgradu naprawdę jest kawałek drogi wbrew pozorom. W 2021 odcinek Skopje - Nea Skioni (czyli wioska też na Kassandrze vis a vis Hanioi) czasowo wyszła tak (jazda przepisowa): Skopje wyjazd o 8:30 po hotelowym śniadaniu, Dorjan, zakupy i tankowanie i na miejscu byliśmy o 15. A to tylko 350 km. I to bez zbędnych postojów, jazda bez innych towarzysz.. Jadąc z Belgradu byłabym dużo później plus jeszcze jedna granica, na której nawet w tygodniu można postać 1h. Nie pisząc już o tym, jakbym miała małe dzieci na pokładzie i jazda w więcej samochodów to i postoi byłoby więcej... Wg mnie lepiej zrobić więcej km w pierwszy dzień, w drugi jest to bardziej męczące i wkur....ce siedzenie tyle w samochodzie. No i po dojeździe chce jeszcze choć że 3,4 h skorzystać z plaży i morza... Takie jest moje doświadczenie i wnioski po 5 samochodowych wyjazdach na północ Grecji. |
| |
Piotrekk | 21.01.2023 11:48:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #8044343 Od: 2023-1-11
| Super wielkie dzięki za Wasze wszystkie komentarze i podpowiedzi. Rzeczywiście chyba najlepiej z racji mojej rezerwacji będzie wyjechać wcześnie rano w niedzielę i dojechać do miejscowości Nisz w Serbii na nocleg. Natomiast nikt mnie nie ostrzegał przed późniejszymi przejściami granicznymi z Macedonią i Grecją. Szczerze sądziłem, że najgorzej jest na przejściu w Serbii. Czy dalej z Niszu jechać główną drogą na przejścia graniczne jak pokazuje Google maps czy tam też czeka mnie niemiła niespodzianka. A jeśli tak to gdzie najlepiej się kierować żeby uniknąć niepotrzebnych korków?
|
| |
piekara | 21.01.2023 12:05:54 |
![poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)](star_icon7.gif)
![](avatar.asp?id_zdjecia=182398)
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #8044345 Od: 2016-4-24
| Bo najgorsze jest Roszke, ale kolejne też lubią się w sezonie zakorkować, a sierpień to już szczyt szczytów.
A sprawdziłeś co pisałam o przejściu Dorjan? Popatrz na mapie i zobaczysz co i jak i ile masz opcji przejść na tych dwóch kolejnych granicach. |
| |
niuniek | 21.01.2023 12:41:23 |
![poziom 6](star_icon6.gif)
![](avatar.asp?id_zdjecia=109237)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawy
Posty: 1361 #8044354 Od: 2012-6-14
| Beata mądrze prawi. Ja też jadąc w tym roku na Chalkidiki śpię w Nisz a granicę macedońsko - grecką przekraczać będę w Dojran. Tyle, że ja od dłuższego czasu jeżdżę przez Tovarnik |
| |
Piotrekk | 21.01.2023 12:57:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #8044358 Od: 2023-1-11
| Piekara- tak właśnie sprawdziłem i dzięki za szczegółowy opis trasy😁,. Dzięki za podpowiedzi jestem już zdecydowanie mądrzejszy niż pare dni temu👍, |
| |
Sergiusz | 21.01.2023 14:19:41 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #8044401 Od: 2022-4-17
Ilość edycji wpisu: 1 | Jeśli nie lubisz stać w upale na przejściu granicznym to serbsko-macedońską możesz też pokonać bardziej krajoznawczą trasą przez Prohor Pcinjski. Napisałem krótką relację:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Całkiem przyjemna, bezproblemowa droga przez góry. Trochę seprentyn, ale to ledwie kilkanaście minut, przy serpentynach Pelionu to banał. |
| |
Electra | 07.02.2025 19:44:26 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|