| |
waldek69 | 10.06.2013 20:08:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #1483885 Od: 2013-5-19
| W 7 się nie zmieszczę, ale w 8 spokojnie. 600 € droga, 600 € mieszkanie (3 tygodnie), 600 € w kieszeni. Dodatkowe 100 € na jakieś zakupy (wino, oliwki, oliwa, feta) do Polski. Przy pobycie 2 tygodniowym starczyłoby 7000 zł. |
| |
Electra | 29.11.2024 05:31:44 |
|
|
| |
cArnidis | 10.06.2013 20:16:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 385 #1483919 Od: 2012-11-22
| matt pisze:
40-letni facet uganiający się za młodymi studentkami, twierdzący przy tym, że pozostali faceci w jego wieku muszą to uwielbiać bo inaczej są "psychicznie wykastrowany, przez mamusie , żoneczkę i tesciwoą". Cóż, chyba nie ja mam coś z psychiką...
Chcesz kontynuować ten fascynujący wątek, czy dalej zamierzasz zaśmiecać forum swoimi mądrościami?
To po co płaczesz z tego powodu że hasam ze studentkami? Czy ja ci coś wypominam? Masz problem gościu, zaczynasz dogadywać a potem udajesz skrzywdzoną panienkę.
Czy ja ma coś z głową może ty masz coś z jajami?
_________________ www.mojagrecja.com.pl |
| |
ogorek | 10.06.2013 20:29:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1483944 Od: 2012-7-15
| Nie było żadnej tezy, niech pali 5l A CO !. I weźmy kwotę zaproponowaną 7 tys. Nadal oszczędności są niewspółmierne (mowa o oszczędności na winietach i tankowaniu) do planowania ...
Ja sam nie jestem rozrzutny i leniwy i co drugi dzień sam gotuję (aby uniknąć monotonii potraw z tawern głównie). Za 3 tys to można polecieć w obie strony 4os rodziną na Kretę. Jak wspomniał cArdanis - na kwaterze i wydatkach na miejscu można znacznie więcej zaoszczędzić. A podróż powinna być bezstresowa.
Może już nie wracajmy do tematu spalania. Proponuję przykleić kilka tematów "Koszty winiet do Grecji", "Tankowanie w drodze do Grecji", "noclegi w drodze od x do y EUR za osobę", "dokumenty niezbędne w drodze", "ubezpieczenia i Assistance" i pozamiatane. 30 stronicowy wątek jest typowym do pogadania i zabicia czasu. |
| |
ogorek | 10.06.2013 21:13:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1484031 Od: 2012-7-15
| I jeszcze można (ZERO ironii - jestem poważny jak ... nie wiem co) "Najtańszy dojazd do Grecji"
Mój typ to 2 rodziny jednym VAN-em lub busem (Multivanem VW np.). 1xwiniety, 1xautostrady, spalanie często mniej niż 2xosobówka. Drugi typ to LPG (spalające max 10 - 11 l). Ale potrzebne jakieś duuże zbiorniki. Wtedy koszty paliwa lecą na łeb/szyję.
Osobiście preferuję jazdę "z przystankami". Pobyt na Węgrzech w wodach termalnych jest tanie, jedzenie w dobrych knajpach tanie i smaczne, nie lecimy jednym ciągiem. Ale to ma sens jak jedziemy minumim na 3-4 tygodnie (w totalu). Zamiast dwukrotnego wyjazdu na wakacje. |
| |
matt | 10.06.2013 21:48:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1484107 Od: 2012-9-10
| cArnidisie, w sumie to nie wiem o co ci chodzi. Więc nie widzę sensu dalszej "rozmowy". Mam nadzieję, że dasz ludziom pogadać o czym chcą i gdzie chcą. Jeśli nie dasz, to tylko mnie utwierdzisz w moim przekonaniu, że jesteś idiotą. Pozdrawiam |
| |
ogorek | 10.06.2013 21:58:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1484120 Od: 2012-7-15
| waldek69 pisze:
W 7 się nie zmieszczę, ale w 8 spokojnie. 600 € droga, 600 € mieszkanie (3 tygodnie), 600 € w kieszeni. Dodatkowe 100 € na jakieś zakupy (wino, oliwki, oliwa, feta) do Polski. Przy pobycie 2 tygodniowym starczyłoby 7000 zł.
@Taurus też raportował koszt drogi na poziomie 600 EUR (i o ile mnie pamięć nie myli to nocleg na parkingu). Zarówno @Taurus jak i @Waldek69 jeżdżą od lat do Grecji, mają oszczędne auta (@Taurus ostatnio jechał Zafirą disel) więc podany przez nich koszt podróży jest realny. Czyli jakieś 2500 według obecnych kursów.
@Waldek69 - ile płacisz za kwaterę ? Nawet jak 30 EUR to jest to 130 PLN plus wydasz dziennie 70 PLN i przy tak taniej kwaterze raczej dodatkowy tydzień to 1500 PLN bym liczył. I tak to zaniżyłem bo jakieś lody, wafle, śniadanie, kolacja, obiad - jak dla rodziny to raczej bym liczył 2000 - 3000 tygodniowo. |
| |
matt | 10.06.2013 22:08:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1484166 Od: 2012-9-10
| Drogi ogórku...nie wiem jak to się odmienia my jedziemy w składzie 2+2. Trasa wynosi ok. 1700zł, nocleg po 30euro (10 nocy to niespełna 1300zł). Doliczam do tego 1700zł na jedzonko, duperele, nocleg w Budapeszcie. Razem ok. 4700zł za 13-14 dni. Może wyjść trochę więcej ale 1500zł "na życie" starczało przez ostatnie lata czy to w chorwacji czy we francji...
|
| |
stary_jac | 10.06.2013 22:11:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 100 #1484172 Od: 2013-1-28
| cArnidis pisze:
opłaty nie są mordercze, w sumie dziwne, rodzina wydaje 3000 euro na wakacje a debatuje czy na autostrady wydadzą 23, euro czy 31`
chodziło mi tylko o informacje ze strony greckich autostrad, jest to wątek samochodem do Grecji więc pytanie chyba właściwe. O opłaty lotniskowe będę pytał w dziale samolotem do Grecji. Oczywiście cArdanis ma racje że kwoty te są śmieszne w stosunku do total wydatku. Ale tak samo śmieszne jest przeliczanie czy bardziej opłaca się z bankomatu czy w kantorze, a po ile jest zielona karta, ile kosztuje ubezpieczenie etc. Niemniej jednak tym 3000 ojro trochę się zakompleksiłem. Zgadzam się z przedmówcami że w tym temacie większość postów to bicie piany ale aby się nie powtarzać googlałem co mogłem i PYTAM o konkretną informacje z konkretnej strony. Tu jest prawie wszystko w temacie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
mamy informacje najświeższe i prosto ze źródła, ale dalej nie kumam gdzie co i jak się płaci w Grecji
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Na niektórych autostradach płaci się na tzw. bramkach, przy wjeździe albo wyjeździe na innych są winiety itd. widzę jednak że niektórym trudno uwierzyć że są tutaj osoby które po autostradach jeżdżą tylko w wakacje i nie dlatego że ich na to nie stać. Ot po prostu w Polsce nie wszędzie są autostrady. |
| |
cArnidis | 10.06.2013 22:12:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 385 #1484175 Od: 2012-11-22
|
Zazdrośc nie o to studentki?
Znam to. To strasznie Polskie, samemu nie móc albo się bać i przeszkadzać innym.
_________________ www.mojagrecja.com.pl |
| |
matt | 10.06.2013 22:31:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1484201 Od: 2012-9-10
| cArnidis, ja ci nie zazdroszczę, jest mi cie żal. Bo znam paru podstarzałych playboy'ów którzy myślą, że jak przyjdą z młodszą o 20 lat dziewczyną to my go będziemy całować po stopach. Dla mnie to jest dno dna...ale ty myślisz, że inni ci zazdroszczą...ehhh prosta konstrukcja jesteś. Kończ waść, ludzie chcą pogadać o 20 letnich autach |
| |
cArnidis | 10.06.2013 22:42:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 385 #1484222 Od: 2012-11-22
| matt pisze: cArnidis, ja ci nie zazdroszczę, jest mi cie żal. Bo znam paru podstarzałych playboy'ów którzy myślą, że jak przyjdą z młodszą o 20 lat dziewczyną to my go będziemy całować po stopach. Dla mnie to jest dno dna...ale ty myślisz, że inni ci zazdroszczą...ehhh prosta konstrukcja jesteś. Kończ waść, ludzie chcą pogadać o 20 letnich autach
tak zazdroszczą mi ci, którzy są szczerzy. ba co niektórzy dali się zainspirowac. To nie jest dno dna, to swiat o jakim marzysz a jaki ci jest niedostępny.
Poznałem tysiące ludzi, i zwłaszcza po kielichu każdy miał ochotę na ładną . Każdy normalny facet, niezależnie czy zakochany czy święty, zauwazy powab kobiety, dostrzeże piekno, zadziała na niego erotyzm,
każda normalna osoba ma ochotę na coś lub kogoś co go pociąga.
Jak wolny 40 latek ma okazje bawić się ze studentkami to raczej idiota go nazwą gdy nie skorzysta.
no chyba że jest opcja bycia takim gościem jak ty, co ucieknie.
Ja nie współczuję, ciesze się, dzieki takim gościom turystki i studentki sa chętne wesołe i gorące. Wdzięcznośc moge okazać.
Bo gdyby każdy był taki hasający, to by niebyło tylu kobiet szukajacych ucieczki do szarości i nudy, choćby i na 9 dni.
Dziękuję zatem , ja sobie bedę hasał ze studentkami, pan niech sobie opowiada jaki ma samochód, samochód podobno coś przedłuża :-) _________________ www.mojagrecja.com.pl |
| |
Electra | 29.11.2024 05:31:44 |
|
|
| |
ogorek | 10.06.2013 22:45:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1484226 Od: 2012-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 | stary_jac pisze:
Na niektórych autostradach płaci się na tzw. bramkach, przy wjeździe albo wyjeździe na innych są winiety itd. widzę jednak że niektórym trudno uwierzyć że są tutaj osoby które po autostradach jeżdżą tylko w wakacje i nie dlatego że ich na to nie stać. Ot po prostu w Polsce nie wszędzie są autostrady.
Ja byłem w GR pięć razy rok po roku i zawsze płaciłem na bramkach. Tu chyba nie chodzi o winiety w GR tylko taki system elektronicznego liczenia opłaty (jak w PL urządzienia viaToll-a).
Po prostu jedziesz do bramki gdzie jest ludzik z pieniążkami a nie do bramki z narysowanymi tylko falami radiowymi. I to wszystko |
| |
ogorek | 10.06.2013 22:52:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1484235 Od: 2012-7-15
| matt pisze: Drogi ogórku...nie wiem jak to się odmienia my jedziemy w składzie 2+2. Trasa wynosi ok. 1700zł, nocleg po 30euro (10 nocy to niespełna 1300zł). Doliczam do tego 1700zł na jedzonko, duperele, nocleg w Budapeszcie. Razem ok. 4700zł za 13-14 dni. Może wyjść trochę więcej ale 1500zł "na życie" starczało przez ostatnie lata czy to w chorwacji czy we francji...
Skoro padła kwota 7 tys na 2 tyg w tym 2500 za podróż (nie moje to słowa i nie moje kwoty ale zapewne są słuszne) to zostaje na 2 tyg pobytu 4500. Czyli 2250 PLN za tydzień. Dlatego zdziwiłem się różnicą 8 a 7 tys pomiędzy dwoma a trzema tygodniami. Chyba nie ma błędów w moim rozumowaniu.
@cArdnis jest kawalerem - nie rozumiem czemu nie może się bawić się ze studentkami. Zdaje się, że są to osoby pełnoletnie |
| |
stary_jac | 10.06.2013 23:11:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 100 #1484283 Od: 2013-1-28
| ogorek pisze: stary_jac pisze:
Na niektórych autostradach płaci się na tzw. bramkach, przy wjeździe albo wyjeździe na innych są winiety itd. widzę jednak że niektórym trudno uwierzyć że są tutaj osoby które po autostradach jeżdżą tylko w wakacje i nie dlatego że ich na to nie stać. Ot po prostu w Polsce nie wszędzie są autostrady.
Ja byłem w GR pięć razy rok po roku i zawsze płaciłem na bramkach. Tu chyba nie chodzi o winiety w GR tylko taki system elektronicznego liczenia opłaty (jak w PL urządzienia viaToll-a).
Po prostu jedziesz do bramki gdzie jest ludzik z pieniążkami a nie do bramki z narysowanymi tylko falami radiowymi. I to wszystko
dzieki ogorek za info, ja sobie poradze nie o to chodzi. Ale z uporem maniaka pytam
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
co to za opłaty. Mam rozumieć że w całej Grecji jest tylko 11-tool stations (jedenastu ludzików ) Wydaje mi się że informacja ta nie dotyczy viaToll-a , bo w tabelce są "bicykle" a to byłyby już jaja jakby rowery po hajłeju jeździły. |
| |
matt | 10.06.2013 23:16:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1484291 Od: 2012-9-10
| [/quote]
Skoro padła kwota 7 tys na 2 tyg w tym 2500 za podróż (nie moje to słowa i nie moje kwoty ale zapewne są słuszne) to zostaje na 2 tyg pobytu 4500. Czyli 2250 PLN za tydzień. Dlatego zdziwiłem się różnicą 8 a 7 tys pomiędzy dwoma a trzema tygodniami. Chyba nie ma błędów w moim rozumowaniu.
@cArdnis jest kawalerem - nie rozumiem czemu nie może się bawić się ze studentkami. Zdaje się, że są to osoby pełnoletnie[/quote]
Wiesz, każdy dysponuje swoimi pieniędzmi. My raczej przyrządzamy posiłki sami, dlatego że dzieciaki jedzą tylko to co lubią i to właśnie one "dyktują warunki". Tak więc nam odpadają codzienne knajpy. Poza tym nie jesteśmy typami "barowymi" - nie przepijamy pieniędzy (dosłownie i w przenośni). Nie wydajemy też na jakieś prezenty, pamiątki itp. Wolimy to zachować w pamięci niż wycierać później kurze...stąd się bierze u nas kwota 4700 a nie przykładowo 7000 czy 8000 (nie chcę negować tego, że ktoś tyle wyda - fajnie mieć więcej gotówki do dyspozycji...)
W kwestii cArnidisa - gościu narzuca o czym mamy rozmawiać, w sposób chamski wrzuca swoje opryskliwe uwagi, nazywa wszystkich bogaczami z biedronki, mówi "to takie typowo polskie albo typowy Polak" - czyli co on jest już Panem Świata, bo Polacy to my a on kto? Ponadto "wyzywa" ludzi od gówniarzy bez jaj itp...podczas gdy sam zachowuje się jak 40letni gówniarz. W kontekście tego gówniarza były te studentki Taki efekt domina
Teraz możemy pogadać o Grecji |
| |
yogi_rulez | 10.06.2013 23:17:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #1484293 Od: 2013-2-17
| witam ponownie - nie było mnie chwilę ale widzę że nic nie straciłem bo coraz tu mniej o "do Grecji samochodem" a więcej "spadaj - ja wiem lepiej i się znam".
może by tak wrócić do meritum - może admin jest w stanie przesiać ten wątek i wywalić wszystkie posty nie na temat - w tym mój bo w sumie tez nie piszę nic o dojeździe do Grecji ale chciałem się wtopić w tłum :-)
WRÓĆMY DO MERITUM I PODAWAJMY RZECZOWE INFORMACJE - KTO, CO, JAK I ZA ILE.
pozdrawiam jadę w lipcu i poprzednie wątki dużo mi pomogły - niech ten pomoże innym |
| |
matt | 10.06.2013 23:23:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #1484295 Od: 2012-9-10
| yogi_rulez...konkrety są zawsze tylko na początku wątku przykład cro.pl - tam to się tak niektóre wątki rozjechały że hoho Nie wspominając już o temacie "objazd autostrady w Słowenii". Myślę, że w tym wątku zostało już większość ważnych rzeczy powiedzianych...teraz to już takie luźne gadki |
| |
ogorek | 10.06.2013 23:24:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1484296 Od: 2012-7-15
| [quote=stary_jac][quote=ogorek]stary_jac pisze:
dzieki ogorek za info, ja sobie poradze nie o to chodzi. Ale z uporem maniaka pytam
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
co to za opłaty. Mam rozumieć że w całej Grecji jest tylko 11-tool stations (jedenastu ludzików ) Wydaje mi się że informacja ta nie dotyczy viaToll-a , bo w tabelce są "bicykle" a to byłyby już jaja jakby rowery po hajłeju jeździły.
Nie wiem czy jest 11 ale było ich mało jak jeździłem do Pireusu. To wygląda jak lista bramek ... może i wszystkich (nie wiem czy jest tu bramka z autostrady Patra - Pireus a jest tam jedna na pewno).
Czemu są rowery - też jest to dla mnie zagadką. Po prostu jechałem zawsze i jak trzeba płaciłem. Na niektórych punktach wszystkie bramki były całkowicie otwarte i były napisy w różnych językach (w tym po ang., że free). |
| |
ogorek | 10.06.2013 23:32:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3050 #1484305 Od: 2012-7-15
| matt pisze:
Wiesz, każdy dysponuje swoimi pieniędzmi. My raczej przyrządzamy posiłki sami, dlatego że dzieciaki jedzą tylko to co lubią i to właśnie one "dyktują warunki".
Tu Cię zdziwię ale to ja gotuję na wyjazdach i czasami wolimy zjeść naleśniki, czasem spagetti, czasem zwykłe kotlety z kurczaka. Ale co 2,3 dni jemy w tawernie tylko nie zamawiamy 5 obiadów lecz "na spółkę". W takiej rodzinnej tawernie na południu Krety porcja dziecięcych Suvlaków to 4 szaszłyki a moje bliźniaki zjedzą max po 2. Więc zamawiam jedną porcję dla ich dwóch i coś do podziału dla żony/córki i mnie. I tak wyrabiam u Greków opinię Polaka - sknery.
Choćbym nie wiem jak się starał to nie jestem rozumiany. Pisałem o wyliczeniach kilku osób z których wychodziło 2250 za tydzień pobytu. Nie moich. Chociaż ja wydaję więcej (bo za cały dom zawsze wyjdzie więcej jak za pokój/apartament). |
| |
lp17 | 10.06.2013 23:46:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Opole
Posty: 10 #1484314 Od: 2013-2-23
| dodam swoje 3-grosze na temat kosztów i oszczędności związanych z wakacjami,koszty całkowitego wyjazdu planuje na poziomie ok.9000 - 10000 zł za 14 dni /szacunkowy koszt w porównaniu z pobytem w 2010 i 2011/, dla 3 dorosłych osób,12 dni na Chalkidiki + 2 noclegi tranzytowe w Serbii,oszczędności na łącznych kosztach wyjazdu o ok 300 zł, to jak lokata z rocznym oprocentowaniem na poziomie ok. 4% /takie oprocentowanie obecnie w bankach to już rzadkość/, dlatego uważam że warto się wysilić i zaoszczędzić kilka stówek,pozdrawiam |
| |
Electra | 29.11.2024 05:31:44 |
|
|