| | |
| niuniek | 24.05.2015 22:52:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawy
Posty: 1359 #2111648
Od: 2012-6-14
| Marekb pisze:
a skąd ją mieć? bo z praktyki jeśli chodzi o walutę chorwacką to sporo najgorzej kupowac ja w PL, najlepiej albo wypłącić w bankomacie ,ale jeszcze lepiej często wymieniać nie euro, ale złotówki w banku na miejscu ( dokłądnie splitska banka )
Na granicy są kantory, kurs praktycznie wszędzie taki sam, a na granicy macedońskiej mała niepozorna budka z żółtym napisem. |
| | |
| Electra | 16.11.2024 03:04:05 |
 |
|
| | |
| bodek1 | 25.05.2015 00:40:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #2111707
Od: 2012-3-16
| Jak kto woli, jeśli tranzytem to wygodnie kartą , ale jest jak zawsze ,za wygodę się płaci .
Bramki w MKD są tańsze ,opłaty kartą przeliczane są po wyraźnie niekorzystnym kursie.
Na granicy MK w budce nie wymieniałem tylko w bankach , troszkę śmiesznie bo strażnicy w środku, trzeba okazać paszport jak PRL, kartka wypisana i dopiero potem kasa, kurs 61,5 za Euro.
W Skopje wieczorem u cinkciarza w dzielnicy Albańskiej tylko 50 za 1 e.
A paliwo kartą też nie wyjdzie korzystnie.
Patrzyłem na cenę diesla w Macedonii (MAKPETROL)-- teraz jest 58 MKD za najlepszy http://makpetrol.mk/index_mk.asp.
Za miód od producenta, pleskawicę z super ostrą żółtą paprykę zapomniałem jak się nazywa ,pyszną zresztą ,też nie wszędzie zapłacisz kartą,
Wino macedońskie jest bardzo dobre.
Jaka to budka na granicy, bo może się przyda na zaś.
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. |
| | |
| pawelh | 25.05.2015 06:41:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: podkarpacie
Posty: 2155 #2111748
Od: 2011-3-24
| Po lewej zaraz za szlabanem z tego co pamiętam to poczta.Samochód trzeba zostawić około 100-150 dalej i się wròcić a wszystko trwa raptem 5 minut.Fantem jest,że potrzebne są dokumenty.Posiadanie gotówki pozwala np.na zrobienie zakupówna straganach z owocami a warto. |
| | |
| greq | 25.05.2015 08:20:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 16 #2111787
Od: 2015-5-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Ok. czyli wstępny zarys już mam, gdzie się da płace kartą plus jakieś 200 ewro w drobniakach do kieszeni na jakieś niespodzianki. A teraz pytanko bo jadę kombiakiem w dwie osoby i biore wędki rowery i inne bajery, i do tego planuje wziąść 5l kanisterek z rezerwą paliwa, czy mieliście jakieś problemy z tego typem bagażu?
Oczywiście na rowery biorę ze sobą wszelkie możliwe papiery. |
| | |
| robertos | 25.05.2015 08:38:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Polnica
Posty: 583 #2111797
Od: 2010-4-25
| bodek1 pisze:
Jak kto woli, jeśli tranzytem to wygodnie kartą , ale jest jak zawsze ,za wygodę się płaci .
Bramki w MKD są tańsze ,opłaty kartą przeliczane są po wyraźnie niekorzystnym kursie.
Na granicy MK w budce nie wymieniałem tylko w bankach , troszkę śmiesznie bo strażnicy w środku, trzeba okazać paszport jak PRL, kartka wypisana i dopiero potem kasa, kurs 61,5 za Euro.
W Skopje wieczorem u cinkciarza w dzielnicy Albańskiej tylko 50 za 1 e.
A paliwo kartą też nie wyjdzie korzystnie.
Patrzyłem na cenę diesla w Macedonii (MAKPETROL)-- teraz jest 58 MKD za najlepszy http://makpetrol.mk/index_mk.asp.
Za miód od producenta, pleskawicę z super ostrą żółtą paprykę zapomniałem jak się nazywa ,pyszną zresztą ,też nie wszędzie zapłacisz kartą,
Wino macedońskie jest bardzo dobre.
Jaka to budka na granicy, bo może się przyda na zaś.
A co robisz z drobniakami w kieszeni które zostają tobie po urlopie z każdej waluty z każdego z Państw przez które przejeżdżasz ? Zostawiasz sobie na pamiątkę?
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
|
| | |
| stavros | 25.05.2015 08:45:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 311 #2111803
Od: 2013-8-2
| Jeśli ktoś przez Serbię i Macedonię przejeżdza wyłacznie tranzytem, ew. z noclegiem po drodze, nie ma ogóle sensu wymieniać pieniędzy na miejscową walutę.
Zresztą to samo dotyczy Węgier, o ktorych nikt tu nie wspomina. |
| | |
| robertos | 25.05.2015 08:58:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Polnica
Posty: 583 #2111810
Od: 2010-4-25
| stavros pisze:
Jeśli ktoś przez Serbię i Macedonię przejeżdza wyłacznie tranzytem, ew. z noclegiem po drodze, nie ma ogóle sensu wymieniać pieniędzy na miejscową walutę.
Zresztą to samo dotyczy Węgier, o ktorych nikt tu nie wspomina.
Masz rację kolego, do tego właśnie zmierzam tłumacząc ludziom że na wymianie w kantorze miejscowym w danym kraju też się traci. Potem zostają drobniaki i traci sie 2-gi raz. Biegasz za dinarami lub denarami i tacisz czas to 3-cia strata. Po co komplikować sobie życie. 
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
|
| | |
| mikekola | 25.05.2015 09:09:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 303 #2111819
Od: 2014-1-23
Ilość edycji wpisu: 1 | W sumie to miłe, że na forum pojawiają się typowe tzw. "problemy pierwszego świata" 
Póki realnie stać nas na to, żeby pojechać do Grecji (niby nic takiego, ale z drugiej strony większości Polaków nie stać na urlop za granicą podobnoż), to nie ma się co martwić.
Każdy musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chce mu się i czy potrzebuje wymieniać walutę w trzech krajach tranzytowych. Przy czym mam znów kilka uwag do nowszych wypowiedzi.
- Nie każda karta płatnicza jest niekorzystna kursowo; mamy karty przeliczane bezprowizyjnie bezpośrednio na PLN (np. RaiffeisenPolbank, PEKAO) i w takiej sytuacji na pewno nikt nie będzie stratny przy płaceniu w MKD.
- Przejazd typowo tranzytowy przez Węgry, Serbię oraz Macedonię można załatwić wyłącznie kartowymi płatnościami. Trasa jest wybitnie... tranzytowa właśnie i każdy, kto chce coś konkretnie sprzedawac przy E75, akceptuje karty. To informacja głównie dla nowicjuszy, ale jednak istotna.
- Jeśli faktycznie szukacie wina i papryki w Macedonii, zjeżdżacie z trasy na lokalny targ czy do restauracji, to oczywiście MKD czy RSD jak najbardziej się przydadzą.
- To faktycznie problem tzw. pierwszego świata. Żaden ze zwolenników kart nie mówił, że przeszkodzi mu w życiu reszta MKD czy RSD warta 1-2 euro. A chyba też żaden z przeciwników kart nie ma uczulenia na plastik
Szerokiej drogi wszystkim! |
| | |
| robertos | 25.05.2015 10:27:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Polnica
Posty: 583 #2111894
Od: 2010-4-25
| Święta prawda!
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
|
| | |
| bodek1 | 25.05.2015 10:38:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #2111911
Od: 2012-3-16
| Chyba nie ma tu nikogo kto jedzie tylko z samą gotówką czy z samymi kartami.
Płacę też kartą na wyciągu bankowym potem widać jednak różnice ,przeliczane nawet parę dni po transakcji.
Drobne w innych walutach zostają ,mam osobistego bankiera w postaci mojej lepszej połowy z portfelem z przegródkami na różne pieniążki z "pawiem" czy inne "niewymienialne".
Na Orlenie w Międzylesiu winietka 90 zł na Czechy , w kantorze kurs korony dobry więc 200-300 zł warto wymienić ,tak czasu na przerwie jest dosyć bo kolejka do kasy i toalety jest zawsze.
Na starym przejściu w sklepie spożywczym winietka 20zł więcej niż w koronach, na stacji paliw w Kralikach chociażby ,czy na Shell Zabreh 440 kcs (ile to wyjdzie chyba 67zł).
Drobiazg ale wprawia w dobry nastrój na dalszą drogę.
Dinary Srb czy MK to wymienając 100 czy 150 e nas nie zbawi, a przynajmniej wiemy ile wydaliśmy i to od razu,jak zostanie to na drugi wyjazd jak znalazł.
Na Węgrzech stajemy na baseny i kolację ,płaciliśmy kartą a przelicznik potem wydawał się mniej korzystny,niż 300-305 ft za 1 Euro.
Mamy różne karty wydane przez Bank nabyty przez Satandera.
Na basenach też warto mieć gotowinę ,za skrytkę na wartościowe rzeczy już kartą płaciłem ale za leżak , langosza ,gulasz czy lody kartą się nie da zapłacić.
Zresztą dzieciaki jak lecą po same lody to wygodniej im operować miejscową walutą.
To tylko drobne przykłady, nie chcę udowodnić wyższości świąt jednych nad drugimi. Niech dla młodych stażem grekomaniaków będzie wybór miejsc gdzie można te transakcje przeprowadzić na różnych granicach a kto co zrobi to jego broszka.
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. |
| | |
| fux | 25.05.2015 10:40:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #2111914
Od: 2014-6-19
| Ilu jeszcze pamięta wycieczki do Włoch z plikiem różnych walut... |
| | |
| Electra | 16.11.2024 03:04:05 |
|
|
| | |
| bodek1 | 25.05.2015 10:53:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #2111920
Od: 2012-3-16
| Dwa lata temu w Międzylesiu w busie rodaków stojących na parkingu obok a jadących do Włoch widać było parę worków kartofli
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. |
| | |
| robertos | 25.05.2015 11:08:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Polnica
Posty: 583 #2111929
Od: 2010-4-25
| To tak jak wieźć do grecji bagażnik arbuzów i walizkę fety.
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
|
| | |
| bodek1 | 25.05.2015 11:17:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #2111935
Od: 2012-3-16
| W 2010 jadąc na lefkadę przez Prilep ,Bitolę gdzieś na stacji tankowałem płacąc kartę ale jak chciałem kupić coś w sklepie Makpetrolu to Macedonczyk powiedział ,że za ten towar tylko gotówką , może mnie chciał skroić ale 5 euro wymienił mi po ówczesnym dobrym kursie 60MKD za 1e ,więc chyba jednak nie bo i paragon też dobrze zliczony.
Teraz jest już inaczej .
W Ohrydzie na targu sprzedawca pyta mnie skąd jestem w Polsce bo zna , mówię Poznań a on Lech Poznań i zaraz pyta czy niechcę wypić rakiji.
Za paliwo w Euro na ostatniej stacji przed Grecją też można zapłacić.
Fux tylko nie mów ,że nie dasz radę pomieścić bilonu innego niż euro w portfelu.
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. |
| | |
| fux | 25.05.2015 11:25:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #2111941
Od: 2014-6-19
| Nie. Z takim wachlarzem kiedyś jeździłem.
Teraz przesypuję do koperty. Wyciągam w CZ na kawę winiety. Euro zawsze jakies sie plącze.
W cro wiadomo. |
| | |
| Alidrzi | 25.05.2015 13:05:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Nowy Wiśnicz
Posty: 103 #2112027
Od: 2014-7-2
| W lipcu 2014 kilkanaście kilometrów od zjazdu z autostrady jadąc w w kierunku Bitoli (Macedonia) bez problemu płaciłem u straganiarza w Euro . Nie wiem czy drogo czy tanio (nie jest to istotne bo to niewielka kwota) ale za 5 E dostałem siatkę ok 1,5- 2 kg brzoskwiń, tyle samo jabłek , słoik z marynowaną papryką i 2 duże melony. Uważam że jeśli chcesz się zatrzymać i spędzić kilka dni w tym kraju waluta może okazać się niezbędna. Natomiast gdy tylko "przelatujesz" a postoje to jedynie :tankowanie , siku, prostowanie kolan, zakupy w straganie przy drodze, opłata na bramkach - to nie rób sobie kłopotu i nawet nie trać czasu na wymianę waluty. |
| | |
| przepioor | 25.05.2015 13:15:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 36 #2112034
Od: 2012-1-9
| W 2013 na jednej bramce koło Skopje pan widząc kartę rozłożył bezradnie ręce i oświadczył ze smutną miną "NE MAM APARATA!" W 2014 na żadnej macedońskiej bramce z kartami nie było już kłopotów. |
| | |
| robertos | 25.05.2015 13:29:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Polnica
Posty: 583 #2112057
Od: 2010-4-25
| Jadąc z urlopu na bramce w Macedonii "bramkarz" dając mu 2 euro i oczekując na wydanie 1 euro reszty powiedział mi że odda jak będę wracał spowrotem....Hahaha za rok.
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
|
| | |
| bodek1 | 25.05.2015 21:33:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #2112410
Od: 2012-3-16
| robertos pisze:
Jadąc z urlopu na bramce w Macedonii "bramkarz" dając mu 2 euro i oczekując na wydanie 1 euro reszty powiedział mi że odda jak będę wracał spowrotem....Hahaha za rok.
Dobre
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. |
| | |
| ajdadi | 25.05.2015 21:35:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #2112412
Od: 2013-6-15
| robertos pisze:
Jadąc z urlopu na bramce w Macedonii "bramkarz" dając mu 2 euro i oczekując na wydanie 1 euro reszty powiedział mi że odda jak będę wracał spowrotem....Hahaha za rok.
...Gościu musi mieć bardzo dobrą pamięć |
| | |
| Electra | 16.11.2024 03:04:05 |
|
|
