Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ZAPLANUJMY WSPÓLNY WYPAD CZYLI...TOWARZYSZ PODRÓŻY POSZUKIWANY :) » WSPÓLNA TRASA DO GRECJI - WHY???

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Wspólna trasa do Grecji - why???

  
dubaj
01.04.2016 23:13:52
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: siłownia Avaton

Posty: 1072 #2262825
Od: 2014-4-23
Ciekawość... żaden sarkazm, po prostu zwykła ciekawość.

Jaki jest powód ochoty na wspólną męczącą 36-48 godzinną podróż?

Wiem wiem, z tego może być przyjaźń na całe życie...
ale też:
- jedziecie z ludźmi których nie znacie - i wcale nie musicie ich polubić
- którzy mogą robić więcej postojów niż Wy... przez co opóźniać Wasz dojazd
- średnia prędkość Waszego samochodu może różnić się od średniej prędkości "internetowych znajomych"

Dla mnie super jest spotkać się na miejscu, spróbować razem napić się ouzo... i być może na luzie dobrze się pobawić.
Stresująca dwudniowa podróż... gdzie im szybciej tym lepiej... to dla mnie dziwne miejsce by szukać nieznajomych towarzyszy drogi.

Ale może się mylę.

Mogę prosić o wyjaśnienie czemu tak popularny jest temat o wspólnej trasie do Grecji?
  
Electra27.11.2024 09:15:32
poziom 5

oczka
  
tomeczek_11
02.04.2016 12:21:20
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 168 #2263030
Od: 2014-8-29
Ja tez nie wiem, moze komus będzie raźniej. Jednak jesli ktos ma ochote ze mną jechać, to nie widze problemu, tylko to on wtedy musi sie dopasować do mnie. W zeszlym roku jechalismy ze znajomymi w 2 auta, teraz w 4, wiec i tak już będzie ciut wolniej, ale moze i wesoło.
  
mac641
02.04.2016 18:36:48
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 73 #2263166
Od: 2013-4-24
Z żoną sie zgrać - czy z kimkolwiek z kim sie jedzie - to sztuka, a jeszcze z obcymi. No ale czasami z obcą żoną łatwiej, niż ze swoją 😉
  
gumis78
02.04.2016 18:52:18
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 39 #2263169
Od: 2014-6-2
mysle ze duzym plusem wielosamochodowej podrozy jest wesola atmosfera - choc z internetu to nie wiadomo do konca ale powiedzmy ze na forum czesc ludzi sie zna na tyle ze jest w stanie okreslic czy z danym osobnikiem chce jechac czy niekoniecznie ...
Dodatkowym plusem w obecnych czasach jest poczucie bezpieczenstwa ... na jedno auto to jednak troche strach - zwlaszcza jak ktos pierwszy raz ... moj pierwszy raz bym na jedno auto do bulgarii ... i nie zaluje ... przelamalem obawy i jestem bogatszy o wiedze, wrazenia i przelamane wlasne slabosci. Ale w zeszlym roku zabralem siostre na drugie auto i wiem ze nie ma opcji zeby sami pojechali .. a tak ba dwa aua byli mega zadowoleni ...
  
pawelh
02.04.2016 21:33:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 2155 #2263221
Od: 2011-3-24
Plusy i minusy.Jedzie się wolniej nawet przy zgranej ekipie a jeśli jest ktoś nieco słabszym szoferem to wychodzi na takiej trasie nawet kilka godzin.
Raźniej jest zatrzymywać się na tzw.kimę na stacji benzynowej itp.
Koniecznie kierowcy powinni być o porównywalnych predyspozycjach a dodatkowo pewne kwestie trzeba ustalić wcześniej-przerwy,odpoczynek itd.przy dużych różnicach to męka dla wszystkich.
Reasumując jeśli to dobrzy znajomi i wszyscy są zdolni do pewnych kompromisów to dobry pomysł w przeciwnym razie zły.
  
szugar
03.04.2016 00:21:52
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa Wesoła

Posty: 225 #2263267
Od: 2015-4-18
    pawelh pisze:


    Raźniej jest zatrzymywać się na tzw.kimę na stacji benzynowej itp.

Absolutnie zgadzam się, raźniej też jest się razem wysrać w krzakach przy drodze.
  
pawelh
03.04.2016 07:31:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 2155 #2263300
Od: 2011-3-24
    szugar pisze:

      pawelh pisze:


      Raźniej jest zatrzymywać się na tzw.kimę na stacji benzynowej itp.

    Absolutnie zgadzam się, raźniej też jest się razem wysrać w krzakach przy drodze.

A to chyba o sobie i z własnego doświadczenia piszesz i jak zwykle średnio w temacie.
Jak się nie-wie co powiedzieć to się mówi co się wie.

Jak odczuwam zmęczenie to czy jadę sam czy z kimś niezależnie od pory robię przerwę na stacji tak jak tysiące innych osób.
A tak przy okazji na stacjach są wc-to informacja dla czepialskiego bo być może żyje w nieświadomości i bidula biega po krzakach.
  
tomeczek_11
03.04.2016 10:38:23
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 168 #2263405
Od: 2014-8-29
Jak jechaliśmy w dwa auta, to wziałem krótkofalówki i super to pomagało, no i jadąc można coś komentować.
Jeśli chodzi o predyspozycje kierowców, to fakt, to jest spory problem i dochodzi tu jeszcze kwestia samochodów a konkretnie różnego komfortu jazdy. O prędkość bym sie nie martwił, bo i tak wolniej sie jeździ na trasie ze względu na ograniczenie większe niż w Polsce. U mnie dochodzi jeszcze jeden problem, że na 4 auta tylko u mnie ja będę jedynym kierowcą, ale 1300 kilometrów to nie jest dla mnie problem. Na dodatek ja organizuje cały przejazd więc luzik wesoły

  
pablo34
04.04.2016 06:36:26
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 87 #2263845
Od: 2012-12-17
    szugar pisze:

      pawelh pisze:


      Raźniej jest zatrzymywać się na tzw.kimę na stacji benzynowej itp.

    Absolutnie zgadzam się, raźniej też jest się razem wysrać w krzakach przy drodze.



dobre,dobre pan zielonypan zielonypan zielonypan zielonypan zielony
  
Janusz777
05.04.2016 21:01:44
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Olsztyn

Posty: 332 #2264619
Od: 2010-10-25
Szczerze polecam CB radio podczas podróży w kilka autek. Bardzo pomaga. Poza tym równie ważna jest świadomość, że jedziemy na urlop. Tyle mogę doradzić. aniołek
  
Krystof72
06.04.2016 10:34:09
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 518 #2264805
Od: 2012-5-8
oczko


Dobre pytanie - też się zawsze zastanawiałem, po co sobie komplikować życie.
Jechałem w ten sposób niewiele razy, na trasach rożnej długości i zwykle wiązało się to z upierdliwością, a nigdy z wygodą. Natomiast zawsze się kończyło propozycją "ok, to spotykamy się na miejscu" pan zielony
  
Electra27.11.2024 09:15:32
poziom 5

oczka
  
RSG6
06.04.2016 13:27:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #2264888
Od: 2015-6-23
Obstawiał bym, że wspólna jazda wynika z komfortu psychicznego i ogólnie czujemy się bezpieczniej. Ja próbowałem dwa razy na 12 wyjazdów z kimś się umówić na wspólną podróż ale nie wyszło.
Oczywiście dobrze jest wiedzieć że ktoś w pobliżu jedzie i w razie potrzeby może kawałek podholować albo pomóc w wymianie koła. Problem z zapieczoną śrubą lub coś podobnego.
Mam znajomych, którzy nie jeżdżą za granicę bo się boją awarii samochodu, bariera językowa itd., natomiast z kimś by pojechali.
Z doświadczenia mogę powiedzieć że spotykając rodaków na trasie Polska - Grecja trudno nawiązać kontakt czy to na parkingu czy przez CB. Jakaś ogólna niechęć panuje, nawet stojąc w Roszke godzinę czy dwie nikt nie chce rozmawiać.
Na 12 lat jeżdżenia do Grecji raz spotkałem się z życzliwą postawą Polaka, który na parkingu w Serbii zatrzymał się i zapytał czy wszystko w porządku i czy nie potrzebujemy pomocy. Staliśmy akurat obstawieni prawie z każdej strony Turkami.
  
Darkos
06.04.2016 14:08:54
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 409 #2264922
Od: 2012-9-28
    RSG6 pisze:


    Z doświadczenia mogę powiedzieć że spotykając rodaków na trasie Polska - Grecja trudno nawiązać kontakt czy to na parkingu czy przez CB. Jakaś ogólna niechęć panuje, nawet stojąc w Roszke godzinę czy dwie nikt nie chce rozmawiać.



Potwierdzam.

Raz zagadałem (dzień dobry) na Lefkadzie do Polaka z . . . . (a nie będę pisał skąd), a On spojrzał na mnie. płacze
Jego oczy mi powiedziały: Czy my się znamy???diabeł
i poszedłem dalej.

Dodam, że spotkałem wtedy przez 2 tygodnie tylko kilka aut z Polandu.

ale to chyba inny temat niż ten zadany
Pozdrawiam
  
Krystof72
06.04.2016 19:14:51
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 518 #2265040
Od: 2012-5-8
Wcale się nie dziwię... Po tych licznych deklaracjach na wszystkich forach "się wódeczki napijemy" też mam wątpliwości... Dlaczego mam się napijać wódeczki tylko dlatego, że ktoś gada w tym samym języku? W Polsce też się przyjaźnię z wybraną grupą...
  
tomeczek_11
07.04.2016 13:23:18
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 168 #2265478
Od: 2014-8-29
No to ja nie miałem problemu z zagadaniem do Polaków po drodze. Wszyscy byli zadowoleni i chętni do rozmowy. Zarówno na granicach czy też w Leskovaczu w hotelu. Oczywiście zwykłe uprzejmości i wymiana poglądów na temat trasy przejazdu, a nie od razu przy wspólnym stole.
  
tomeczek_11
12.04.2016 14:09:25
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 168 #2267976
Od: 2014-8-29
Ja tez nie wiem, moze komus będzie raźniej. Jednak jesli ktos ma ochote ze mną jechać, to nie widze problemu, tylko to on wtedy musi sie dopasować do mnie. W zeszlym roku jechalismy ze znajomymi w 2 auta, teraz w 4, wiec i tak już będzie ciut wolniej, ale moze i wesoło.
  
des4
14.04.2016 14:19:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #2269018
Od: 2013-7-3
nie ma żadnych sensownych argumentów przemawiających za jazdą w grupie z nieznanymi/przygodnie poznanymi osobami, minusów natomiast sporo

jadąc w 2-3 auta, ze znajomymi spotykamy się na obiedzie, na noclegu i w miejscu docelowym, poza tym każdy jedzie jak mu pasuje i moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie, sprawdzone w wielu wspólnych wyjazdach....
  
Electra27.11.2024 09:15:32
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ZAPLANUJMY WSPÓLNY WYPAD CZYLI...TOWARZYSZ PODRÓŻY POSZUKIWANY :) » WSPÓLNA TRASA DO GRECJI - WHY???

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny