Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
LEFKADA 2014 + Albania i Macedonia | |
| | GREG_G | 24.07.2014 21:41:03 | Grupa: Użytkownik
Posty: 22 #1899693 Od: 2014-5-13
Ilość edycji Admina: 3 | Plany wakacyjne w tym roku nieustannie się zmieniały. Pierwotnie miała być Czarnogóra (Utjeha, Ulcijn) we wrześniu. Rok temu zrobiliśmy sobie jednodniową wycieczkę do Czarnogóry z Peljesacza. Nie żeby Czarnogóra nam się strasznie spodobała, zachęciły nas raczej niższe niż w Chorwacji ceny. Jakoś z września wolnym terminem urlopu okazał się lipiec, a po oglądnięciu jakiegoś programu w TV zapałaliśmy chęcią odwiedzenia Grecji. A jak Grecja to nie Chorwacja, bo jakoś nie po drodze. Tydzień w Grecji postanowiliśmy uzupełnić kolejnym w Albanii.
Trasa przejazdu - kawałek Czech (nieowinietkowany) - Słowacja - Węgry - Serbia - Macedonia - Grecja - Albania - Macedonia - Węgry - Słowacja - Czechy.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Winietki (miesięczne) na Słowację i Węgry kupowaliśmy na przejściach granicznym już w podróży. Postanowiliśmy też, że w tym roku nie jedziemy w ciemno. Ze względu na to, że nie znam greckiego i albańskiego, noclegi rezerwowaliśmy na kilka dni przed przejazdem w te konkretne miejsce. W dniu wyjazdu z Polski mieliśmy rezerwację w Vladicin Han (Serbia, około 1200km od domu) a kolejny w Ochrydzie i 7 następnych w Grecji w Vasilikach na wyspie Lefkada. Wszystko przez booking.com
To była nasza 1 trasa do Grecji i nie wiedziałem czego się po drodze spodziewać. Wyjechaliśmy w środę 2 lipca o 4 rano i około 17 byliśmy w miejscu pierwszego noclegu. Dałbym radę jechać dalej, ale nie po to się jedzie na wakacje, żeby ryzykować życiem i robić w jeden dzień 2000km.
Gdzieś na serbskiej autostradzie:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Zastawę darzę sentymentem, ponieważ taką czerwoną mieli moi rodzice na początku lat 80tych. W Serbii i Macedonii jeździ jeszcze takich dużo, pod nazwą Yugo Skala 45.
Przejścia graniczne nie zajmowały nam więcej niż 20 minut czasu. Ogólnie na trasie, poza Serbią, PL na tablicy rejestracyjnej pomagało w szybkim przejeździe przez granicę. Serbowie w mojej ocenie średnio lubią polaków, chyba powodem jest uznanie (jako drugi kraj na świecie) Kosowa.
Po noclegu w Serbii, zostało nam przejechanie około 100km do granicy z Macedonią a potem dość uciążliwa jazda górami do Ochrydy. Macedonia wygląda na kraj dużo bogatszy od Serbii. Ma śmieszny system autostrad opłacanych na bramkach, tyle że bramki są co 40-50 km a opłaty wynoszą od 1-4zł. Sposobem gdy nie ma się "ichniej" waluty jest zapłata na 1 bramce 5 euro, a wydana reszta w denarach pozwala spokojnie na zapłatę przejazdu na kolejnych bramkach. Ponieważ przejazd z Serbii do Ochrydy zajął nam jakieś 5 godzin, jeszcze tego samego dnia udaliśmy się na wycieczkę po starym mieście.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Stare miasto z niezliczonymi cerkwiami i twierdza na wzgórzu zrobiły na nas ogromne wrażenie, choć wejście do zamku w 34 stopniowym upale było męczące. Ochryda była ciekawym przerywnikiem w dalekiej trasie do Grecji. Faktem jest, że gdybym miał w Ochrydzie zostać na kilka dni to chyba bym się zanudził.
Wieczorem wróciliśmy na kwaterę i zaczęły się niespodzianki Hotelik położony był w dzielnicy muzułmańskiej a właśnie teraz jest ramadan, więc: 1. Nie udało mi się w pobliskim sklepie kupić piwka na wieczór! 2. Całą noc jakieś deb.le chodziły pod oknami z bębnami i głośnym w nie waleniem nawoływali do modlitwy/obżarstwa nocnego. Dzięki temu w kolejny dzień rano, niewyspani jechaliśmy do Grecji Dzielnica wyglądała na niebezpieczną, ale mimo tego rano znalazłem swoje dość nowe auto w tym samym miejscu gdzie zaparkowałem go dzień wcześniej. Do tego nieporysowane i nie bez "dekli" w felgach. Do pomyślenia w PL? | | | Electra | 24.11.2024 00:44:40 |
|
| | | taurus | 24.07.2014 21:56:20 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1899712 Od: 2011-1-14
Ilość edycji wpisu: 2 | Usiadłem, czytam i czekam na c.d.
Pozwoliłem sobie przyciąć przyduży obrazek. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | GREG_G | 24.07.2014 22:08:29 | Grupa: Użytkownik
Posty: 22 #1899737 Od: 2014-5-13
Ilość edycji Admina: 2 | Dzięki, drobne problemy z zamieszczaniem zdjęć
cd......No i dojechaliśmy w miejsce dłuższego pobytu, Vasiliki na wyspie Lefkada.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Nocleg mieliśmy zarezerwowany z tygodniowym wyprzedzeniem, dlatego mimo że dojechaliśmy na miejsce o 21, czekała na nas kąpiel i łóżka.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Sam dojazd na wyspę był mało ciekawy, od Meteorów do Joaniny autostradą (fajne widoki i dużo tuneli), a od Joaniny do Prevezy zwykłą dwukierunkową drogą (uwaga w kilku miejscach były fotoradary i ograniczenie do 50 km/h).
Podczas całej wakacyjnej podróży korzystałem z jednego programu nawigacyjnego, MapFactor Navigator, dostępnego za free na androida i ios. Program mogę polecić, mimo że jeden raz, właśnie w okolicach Prevezy strasznie się mylił, chyba z racji tego że do podmorskiego tunelu za prevezą (tunelu. którego bardzo bałą się moja żona, a nawet się nie zorientowała kiedy w niego wjechaliśmy i wyjechaliśmy) można dojechać dwoma równoległymi drogami, przez Prevezą i obok tego miasta. My jechaliśmy obok a nawigacja "chciała nas "zawrócić" na każdym ze skrzyżowań. uspokoiła się dopiero za tunelem. Ale to była jedyna uwaga do tej nawigacji. Nawet w Albanii działała bez zarzutów, pokazując stacje paliw, lokale gastronomiczne).
Za tunelem kawałek jedzie się wąską drogą (tam również jest fotoradar, który niestety minąłem mając na liczniku około 80km/h) a następnie wjeżdża na mały most i wjeżdża do stolicy wyspy, miasta Lefkady. W mieście tym jest LIDL. Jeszcze w Polsce na tablecie zainstalowałem sobie aplikację Lidla i na bieżąco, online mieliśmy gazetkę z cenami.
Jechaliśmy zgodnie ze wskazaniami nawigacji wschodnią stroną wyspy, przez Lidię, Nikianę, Nidri. Wschodnie wybrzeże jest mniej atrakcyjne od zachodniego. Owszem jest bardziej zagospodarowane, są większe miasteczka, są porty z wycieczkowymi statkami, dużo gastronomii, ale samo morze bardziej przypomina jezioro. Jest dużo bardziej spokojne niż nasz Bałtyk w zatoce gdańskiej. Nam przypominał raczej zatokę Pucką
Pomiędzy Nidri a Vasilikami, chyba w Marantochorii jest Carrefour. Tam robiliśmy zakupy, bo ceny w Vasilikach były o jakieś 50% wyższe. Z noclegiem w Vasilikach trafiliśmy w 100%, jesteśmy bardzo zadowoleni. Czysto, codziennie sprzątanie, blisko do najciekawszych miejsc w okolicy, dobre miejsce parkingowe. Sąsiedztwo polskie i czeskie. Przyjechaliśmy w piątek, więc w sobotę planowaliśmy plażowanie na miejscu, na największej plaży pomiędzy Vasilikami i Ponti oraz zwiedzanie miasteczka (lokalizację sklepów, piekarni i restauracji). Plaża w Vasilikich jest duża, ale niezbyt atrakcyjna. Na początku jest nawieziony piasek, są też leżaki i parasole okolicznych barów. przez środek przebiega kanał (sądząc po wielkości i obfitości roślin, w kanale płynie ogromna ilość związków azotowych ) Ładniej jest w okolicach Ponti, ale tam bardziej wieje i mnóstwo windserferów. Mimo, że woda płytka to dość zimna.
Dla mnie pierwszy dzień opalania skończył się lokalnymi poparzeniami źle nasmarowanego ciała. Utrudniło mi to trochę życie przez kolejne 2 dni. Wieczorem pospacerowaliśmy uliczkami niewielkiego miasteczka i zainteresowała nas wycieczka statkiem Nidri Star II, wypływającego "wyjątkowo" w niedzielę z Vasilik,
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
w kierunku plaży Egremni (super!)
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
poprzez Fiskardo na Kefalonii,
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Itakę,
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Meganisi (z jaskinią, w której schował się grecki okręt podwodny w czasie II Wojny Światowej
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
i opływając wysepki Arystotelesa Onassis.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Wypływaliśmy o 11, wróciliśmy autobusem z Nidri o 19. Koszt 20 euro za dorosła osobę i 10 za dziecko > 5 lat. Dodatkowo atutem miał być czeski przewodnik. Wycieczkę z czystym sumieniem można polecić, choć z Nidri koszt takiej podróży to 15 euro od osoby dorosłej, nam doliczyli transfer autokarem z vasilik do Nidri. Drożej, ale uniknęliśmy problemów z parkowaniem w dość obleganym już w lipcu Nidri. W kolejnych dniach zainteresowałem się konkurencyjną ofertą, statkiem Macedonia Palace. Już w trakcie naszej podróży widziałem, że statek ten szybciej płynie od Nidri Star a dodatkowo w cenie 15 euro jest na statku przekąska w postaci souvlaków. Oba statki mają na pokładzie mini plac zabaw dla dzieci. Czeskiego przewodnika mieliśmy z okazji podróży z około 50 osobową wycieczką Czechów. Tak na marginesie, większego bydła niż ta grupa czeska nie widziałem w życiu. Dzieci z ADH, tatusie i mamusie z NADnadwagą, ryk, szum, rzucanie się na jedzenie.
Wady takiej podróży statkiem - na plażach, w portach statki zatrzymują się na max 45 minut - 1 godziny, to naprawdę mało żeby kupić pamiątkę, zamówić coś do jedzenia, zrobić zdjęcia, popływać. Samo płynięcie pomiędzy punktami wycieczki jest monotonne. Mimo wszystko i tak było warto (na jeden raz). Kolejny dzień z racji moich poparzeń (nie byłem w stanie jechać autem) spędziliśmy na miejscu w Vasilikach, tym razem po lewej stronie na małych plażach jakieś 50 metrów od naszego apartamentu. Fajne kameralne plaże, kilka osób lub tylko my, spokój. Wieczory spędzałem na tych plażach z synem na wędkowaniu.
W Vasilikach zauważyłem dziwną "okoliczność". Codziennie widywaliśmy na końcu miasteczka, w kierunku na plażę Agiofili dostawczaka, przerobionego na coś w rodzaju niskobudżetowego kampera. Jakieś całe rodziny, prawdopodobnie cygańskie robiły sobie piknik, spały na miejscu a w obrębie 20m2 było strasznie syfiato.
Z racji zawodu, zawsze zwracam uwagę na stan budynków. Grecja mnie rozczarowała. Kraj od wielu lat w UE, a otoczenie budynków często zaniedbane, budynki też różne, często w złym stanie. Wiele budynków na obrzeżach Vasilik opuszczonych. Na poboczach widać śmieci. Do tego brak oszczędzania wody, woda lała się zewsząd, ktoś mył drogę, ktoś schładzał samochód. Kolejne dni spędzaliśmy na plażach zachodniego wybrzeża, mimo planów nie skorzystaliśmy z plaży Agiofili (taksówka wodna z Vasilik - koszt 6 euro w obie strony). Planowaliśmy, planowaliśmy a ostatecznie brakło nam czasu. Niestety w Vasilikach spędziliśmy tylko 7 dni. Podobno fajna plaża, dostępna również od lądu - po długiej pieszej wycieczce. Wracając do plaż zachodniego wybrzeża najbardziej znane to Porto Katsiki, Egremni i Kathisma. Wszystkie piękne, choć mi się najbardziej podobała Porto Katsiki.
Takich plaż trudno szukać w Albanii czy Chorwacji. Droga dojazdowa z Vasilik jest dość czasochłonna, ale ja na wakacjach rzadko patrzę na zegarek czy licznik paliwa. Kilometrowo nie jest daleko, ale czasowo z jakieś pół godziny należy poświęcić w jedną stronę. Nasi sąsiedzi z apartamentowca posiadali Subaru 4x4 i pojechali najkrótszą drogą wzdłuż wzgórza przy zatoce w Vasilikach (stromo i szutrowo) ale po powrocie odradzali mi jazdę tą drogą moim samochodem (nisko zawieszony compact z przednim napędem).
Na pierwszych zdjęciach Porto Katsiki
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Na kolejnych Egremni
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
oraz Kathisma
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
W dniu, w którym byliśmy na plaży Kathisma było małe załamanie pogody, od rana chmury, potem super pogoda, dość mocny wiatr, tak że były ogromne fale. Ludzie mówili, że podobne widzieli tylko na oceanie atlantyckim. Nie powiem, że nie zachęcały do wejście dowody, było to wręcz ciekawe przeżycie jak fala przewraca dorosłego faceta.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA
Zdjęcia nie oddają wielkości fal, więc przekieruję Was na zarejestrowany przeze mnie filmik (wtedy fale nie były jeszcze największe):
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
no i na koniec dwie "kuzynki"
Niestety z tej plaży mamy też nieprzyjemne wspomnienia, kilkadziesiąt metrów od nas wyłowiono topielca, który mimo długiej reanimacji zmarł. Sytuacja była dramatyczna ponieważ grupka osób pływała już na spokojnej częsci za falami i nie potrafiła "przebić się" z tonącym mężczyzną przez fale - odpychało ich w stronę morza, zaś ludzi próbujących pomóc od brzegu przewracały wysokie fale i wyrzucały na brzeg. Po jakiś 10 minutach człowieka wyciągnięto na brzeg, reanimowano przez 25 minut do czasu przyjazdu karetki, obok płakała żona i mały synek, ktoś z rodziny, straszna tragedia. Potem przeczytałem w Internecie, że 42 letni Grek był pierwszą ofiarą wody na Lefkadzie w tym roku. Nie muszę mówić chyba, że plaża w obrębie 500 metrów nagle opustoszała, my zresztą też pozbieraliśmy się z niej. No cóż, bywa. Chwila może zepsuć wakacje i jak tu nie mieć dodatkowego ubezpieczenia? Taki strach do wody miałem do końca wakacji i ograniczałem się potem do pływania rekreacyjnego blisko brzegu. Na jedno musicie zwrócić uwagę - nie można za bardzo liczyć na okoliczne osoby - na pewno minęło sporo czasu nim się ktoś zorientował, że człowiek tonie (szum fal, wiatr, dużo ludzi, hałas), nie można też liczyć na ratowników - bo takowi pokazali się w miejscu tragedii po 15 minutach, nie można liczyć że ktoś potrafi reanimować topielca, karetce też zajęło sporo czasu dojechanie serpentynami na miejsce.
Po tych paru dniach ciężko było się rozstawać z Grecją. Naprawdę fajne miejsce na wakacje, choć dość drogie. Benzyna po około 7 zł! Rok temu była droga Chorwacja, Grecja do tanich też nie należy, to co będzie w Albanii? - i tu małe zaskoczenie o czym w kolejnym poście. | | | taurus | 24.07.2014 22:25:23 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1899757 Od: 2011-1-14
Ilość edycji wpisu: 2 | Zazdroszczę Porto Katsiki bez fal - ja, za każdym razem trafiałem na fale a wówczas to inna plaża
Fotki będą mniejsze jeśli dodasz "b" przed "img"
To was skasowali - jak kupowałem w Borsalino bilety to moje maluchy były free , a ja, zona i córka lat 16 po 15€
Za to potem popłynęliśmy sami na te wyspy - polecam , np. prom samochodowy na Meganissi.
Itaka to Kioni?? _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | Darkos | 25.07.2014 07:59:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 409 #1899950 Od: 2012-9-28
| Jak Grecja, a tym bardziej Lefka to chętnie pooglądam i powspominam. | | | medyk26 | 25.07.2014 08:32:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 325 #1899970 Od: 2012-10-26
| Świetne zdjęcia i relacja! Tak mi się cieplej aż w sercu zrobiło patrząc na te widoki ... dzięki!!!!! | | | janusz.w. | 25.07.2014 09:06:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 56 #1899993 Od: 2011-6-2
| Fajnie, że piszesz relację Tego najbardziej brakuje mi na tym forum
pozdr | | | fux | 25.07.2014 10:25:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #1900047 Od: 2014-6-19
| Deja vu...
| | | Darkos | 25.07.2014 10:34:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 409 #1900058 Od: 2012-9-28
Ilość edycji wpisu: 1 |
W ubiegłym roku w sierpniu, na tej plażyczce fala mną tak rzuciła, że postradałem okularki do pływania - korekcyjne. Było żal, ale cieszyłem się, że nic więcej.
Do wody trzeba mieć respekt.
Trochę szybko jedziesz z tą relacją. Szybko się skończy
Pozdrawiam | | | arabesqa74 | 25.07.2014 11:58:37 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #1900150 Od: 2013-10-20
| Darkos pisze:
Jak Grecja, a tym bardziej Lefka to chętnie pooglądam i powspominam.
...a ja pomarzę. Może w przyszłym roku... | | | Darkos | 25.07.2014 12:15:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 409 #1900171 Od: 2012-9-28
Ilość edycji wpisu: 6 | arabesqa74 pisze: Darkos pisze:
Jak Grecja, a tym bardziej Lefka to chętnie pooglądam i powspominam.
...a ja pomarzę. Może w przyszłym roku...
Widzę, że przeskoczyłaś na to forum. Znamy Cię z innego - tak jak wielu stąd.
Lefkadę polecam. Byłem rok temu na Lefce dwa tygodnie = niedosyt. W tym roku Peloponez i odrobina Halki, ale to już było
Za rok plany na Lefkę i Kefkę. Ale zobaczymy jak z kaską.
Ból, że inni na wakacje, ! ale ty . . . . . . masz wspomnienia [zdjęcia].
Do zobaczyska na Lefce. Jaki termin preferujesz? | | | Electra | 24.11.2024 00:44:40 |
|
| | | arabesqa74 | 25.07.2014 12:40:18 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #1900195 Od: 2013-10-20
| Zaglądam od zeszłego roku. W Grecji byłam - ponad 20 lat temu, jeszcze za czasów szkolnych. Ale miłość do Starożytności nie minęła. Po 3 wyjazdach do Chorwacji, zaczęłam planować Grecję, zwłaszcza, że wyjazd ubiegłoroczny był tak sobie trafiony. Nie wiem, czy, jeśli się uda, będzie to Lefkada, bo mnie ciągnie najbardziej na Peloponez. W tym roku w planie Góry Stołowe z przyległościami, ale plany na przyszły rok są jak najbardziej mocno "południowe. Fajnie, że istnieją takie fora i mimo braku możliwości wyjazdu, człowiek może popatrzeć choć cudzymi oczami na te piękne krajobrazy i czasem jeszcze nie zadeptane miejsca. Pozdrawiam Luiza | | | Darkos | 25.07.2014 14:06:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 409 #1900266 Od: 2012-9-28
| arabesqa74 pisze:
........................................ bo mnie ciągnie najbardziej na Peloponez. ...................................... Luiza
W tym roku, w czerwcu zjechałem Peloponez według rad tego i innych forów.
Chyba na jesieni napiszę jakąś relacyjkę.
Może się przyda.
Postaram się powiadomić Cię o tym.
Pozdravki
| | | jacapieki | 25.07.2014 14:09:33 | Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #1900268 Od: 2013-12-14
| wrócę na chwilę do początku tematu.Podaj jaką trasą jechaliście przez Czechy że była bezwinietkowa (które przejście graniczne PL/CZ i dalej w kierunku Bratysławy | | | GREG_G | 25.07.2014 14:26:43 | Grupa: Użytkownik
Posty: 22 #1900278 Od: 2014-5-13
| w Polsce mostem w Mszanie ierunku Czech, w Czechach zjazd z Autostrady na Karvinę, Cesky cziesyn, Trzinec, Mosty u jablunkova i potem już Cadca i Zylina | | | Darkos | 25.07.2014 14:31:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 409 #1900281 Od: 2012-9-28
| Jakbyś miał jeszcze trochę Lefkady to pokaż.
| | | arabesqa74 | 25.07.2014 14:32:01 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #1900282 Od: 2013-10-20
Ilość edycji wpisu: 1 | Darkos pisze: arabesqa74 pisze:
........................................ bo mnie ciągnie najbardziej na Peloponez. ...................................... Luiza
W tym roku, w czerwcu zjechałem Peloponez według rad tego i innych forów.
Chyba na jesieni napiszę jakąś relacyjkę.
Może się przyda.
Postaram się powiadomić Cię o tym.
Pozdravki
Super! Czekam z niecierpliwością, poczytując w międzyczasie trochę tu, trochę na CROpli. Pozdrawiam | | | GREG_G | 25.07.2014 14:43:04 | Grupa: Użytkownik
Posty: 22 #1900288 Od: 2014-5-13
| Po tygodniowym pobycie na Lefkadzie i opaleniu się "na machoń" przyszła pora na kolejny etap naszego wakacyjnego wojażu - Albanię.
Albania to była dla nas wielka niewiadoma. Czytając fora można spotkać skrajne opinie, jedni zachwyceni inni rozczarowani. Teraz przyszedł czas żeby kraj ten poznać "na własnej skórze". Z racji wieku, naukę szkolną rozpoczynałem u schyłku PRL-u. Pamiętam jak dziś taką małą, bogato ilustrowaną encyklopedię, w której na kilkunastu stronach znajdowały się dane "ekonomiczne" różnych krajów. Oczywiście w tamtych latach Polska była potęgą choć nieoficjalnie mówiło się, że gorzej jest tylko w Albanii. Wtedy dla mnie był to jakiś egzotyczny kraj, który ma same góry i miliony bunkrów. Ostatni bastion komunizmu w Europie, wróg ZSRR a przyjaciel Chin. Jak to trafnie ujął Clarkson podczas wycieczki Top Gear do Albanii (seria 16 odcinek 3), Enver Hodża (przywódca) bał się, że ktoś napadnie na jego kraj i ukradnie...... wszystkie arbuzy.
Naszym punktem docelowym była wioska Dhermi na południu Albanii, jakieś 290km od Vasilik. Trasa miała trwać około 5 godzin, do tego na granicy albańsko-greckiej przestawić należy czas o jedną godzinę do tyłu więc zaplanowaliśmy zjeść obiad podczas zwiedzania Gjirokastry.
Tuż przy granicy, jeszcze w Grecji, trafiliśmy na plantację cytrusów. Za 2 euro dostaliśmy worek pomarańczy, którymi zajadaliśmy się potem podczas całego pobytu w Albanii. Pyszne, słodkie!
b
Granicę przekraczaliśmy w miejscowości o swojskiej nazwie Konispol. Według for internetowych na granicy powinienem dostać zaświadczenie o wwozie samochodu i te same zaświadczenie muszę okazać na wyjeździe z Albanii. A jak nie dostanę to mam się upomnieć. Źródła z fora z datą luty 2014!. Celnik skontrolował dokumenty, oddał mi je bez tegoż zaświadczenia, ja w dyskusję ale i tak nic nie dostałem tylko usłyszałem odpowiedź "OK! Go Go". Odjechałem a oczyma wyobraźni widziałem mojego Hyundaja, zarekwirowanego w służbie albańskiej Policji Nie dawało mi to spokoju i zadzwoniłem do ambasady RP w Tiranie (warto przed wyjazdem zrobić sobie wydruk stron ambasad, serwisów auta itd). Odpowiedź mnie uspokoiła, od 2011 nie ma na granicy zaświadczeń o wwozie samochodu, a Pan stanowczo stwierdził że fora internetowe są źródłem często niesprawdzonych i nieaktualnych informacji
Według przewodnika, źródeł internetowych i opinii Pana poznanego na plaży w Grecji, za tym przejściem granicznym jest szutrowa droga o bardzo złej nawierzchni. Hmmm, my jechaliśmy taką:
b
Jakość drogi jak nasza A4 Katowice-Kraków do tego pustki, tylko żółwie przemykały po drodze.
b
b
Po lewej i prawej stronie góry, pustkowie. Sceny jak z westernu. Pierwszym napotkanym autem był...... Mercedes (model beczka), następnym .... Mercedes..... i kolejnym Mercedes. Jak na warunki albańskie mam naprawdę egzotyczny samochód.
Na skrzyżowaniu/rondzie skierowaliśmy się na Gjirokastrę, odległość jakieś 50km, czas dojazdu ponad godzinę, bardzo krętymi drogami.
Po drodze minęliśmy zjazd nad żródełko Blue Eye, którego jak się okazało później mimo planów i tak nie zobaczylismy. Po drodze spotykaliśmy patrole policyjne, które sobie nic nie robiły z naszej obecności, skupiając się na swoich rodakach. Zaznaczam, że rzadko jechałem dozwoloną prędkością. W górach bywały ograniczenia do 30km/h a odcinkami bardzo dobre drogi (jakże inne od lokalnych w mojej rodzinnej miejscowości) skłaniały do dużo szybszej jazdy.
W Gjirokastrze mieliśmy małą wpadkę bankomatową. Zaparkowałem na głównym parkingu przy budynku "Partia Socjaliste", parkingowy chciał 50 Leków a ja miałem tylko Euro... W polu widzenia zauważyłem bank Raiffeisen i bankomat - biegnę, wklepuję wypłatę 500 LEK (150zł) i nic, "zero środków". O co Chodzi, przecież na koncie była kasa!? Wchodzę do banku, wymieniam 50 Euro, trwało to w nieskończoność, bo kasjerka wypisywała 4 druczki, biegała po podpisy a na końcu spisywała dane z mojego paszportu. Podchodzę do informacji i pytam o co chodzi z ich bankomatem. Co się okazało? Nie ustawiłem sobie limitów wypłat za granicą w momencie gdy dostałem w kwietniu nową kartę. Później na spokojnie ustawienia te zmieniłem przez internet na stronie banku i moje problemy się skończyły, mogliśmy oddać się konsumpcji
W Gjirokastrze zwiedziliśmy zamek i kawałek starego miasta. Zdjęć z zamku mam niewiele, bo byliśmy praktycznie jedynymi turystami a zakazu robienia zdjęć pilnowała Pani nie odstępująca nas na krok (jak w Neuschwainstein rok temu )
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
b
Bardzo ładne miasto, ciekawe dachy pokryte łupkiem. Ma klimat i jak się okazuje było to jedyne miejsce gdzie mogliśmy kupić pamiątki z Albanii, niestety tylko moja żona dokonała zakupu super kolczyków, ja oglądałem te ich fajne, wzorowane na fladze koszulki z orłem/smokiem? ale wydawało mi się, że przy plaży będzie większy wybór, tylko mi się wydawało i wróciłem do Polski bez tego nabytku.
Z Gjirokastry udaliśmy się do miejsca naszego noclegu - Dhermi, wioski 20 km za Himare, leżącej nad morzem jońskim.... cdn
A chcecie też filmiki z kamerki samochodowej? | | | gpaul | 25.07.2014 14:54:55 | Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #1900295 Od: 2014-7-12
| Co za pytanie? Oczywiście że chcemy. Za rok ma być Grecja, Albania, Macedonia. Chłonę wszystko na ten temat. | | | mapa | 26.07.2014 09:54:32 | Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #1900901 Od: 2013-10-9
| Świetna relacja i bardzo fajne zdjęcia, prosimy o więcej . Ile lat mają Twoje dzieci, bo chyba gdzieś przeoczyłem. Zastanawiam się kiedy z taką dwójką można się wybrać w tamte rejony, żeby podróż nie okazała się mordęgą. Ale chyba przyjdzie mi jeszcze poczekać, bo moje mają niecałe 2 i niecałe pół roku | | | Electra | 24.11.2024 00:44:40 |
|
|
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|