| | |
| arthydra | 06.01.2015 21:41:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 31 #2017160
Od: 2013-3-11
| Mani....własnie tam zamierzam dotrzeć.Najchetniej spedziabym tam cały tydzień włoczac się i objezdzajac całą okolicę.Niestety moje dzieci nie byłyby tak szcześliwe jak ja Musze iśc na kompromis i zachowac dotychczasowy system czyli dzień cywilizacji i dzień "odludzia"
brygidka10-pytania oczywiscie bedą i pewnie sporo.Muszę tylko na nowo wszystko "ogarnąc" i zdecydowac się na miasteczko-bazę noclegową,z którego bede startowac na zwiedzanie Peloponezu.Zastanawiam się nad Nafplion(Nauplion)...Oczywiscie lepiej byłoby jechać i nocowac po drodze ,ale z pewnych powodów wolałabym spać przez tydzien w jednym miejscu.Może znasz jakies ciekawe miejsce? |
| | |
| Electra | 02.03.2025 20:35:05 |
 |
|
| | |
| brygidka10 | 06.01.2015 22:49:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 258 #2017285
Od: 2013-1-13
Ilość edycji wpisu: 2 | arthydra pisze: Mani....własnie tam zamierzam dotrzeć.Najchetniej spedziabym tam cały tydzień włoczac się i objezdzajac całą okolicę.Niestety moje dzieci nie byłyby tak szcześliwe jak jaMusze iśc na kompromis i zachowac dotychczasowy system czyli dzień cywilizacji i dzień "odludzia"
brygidka10-pytania oczywiscie bedą i pewnie sporo.Muszę tylko na nowo wszystko "ogarnąc" i zdecydowac się na miasteczko-bazę noclegową,z którego bede startowac na zwiedzanie Peloponezu.Zastanawiam się nad Nafplion(Nauplion)...Oczywiscie lepiej byłoby jechać i nocowac po drodze ,ale z pewnych powodów wolałabym spać przez tydzien w jednym miejscu.Może znasz jakies ciekawe miejsce?
Navplion to urocze miasteczko, w pobliżu jest też cieszące się sporo popularnością Tolo (ja tam nie byłam). Nie jestem pewna, czy zwiedzanie południowego Peloponezu z miejsca zakwaterowania w pobliżu Navplion jest dobrym pomysłem... W ciągu jednej wycieczki chyba niewiele zdąży się zobaczyć. Z Navplion do okolic Mani jest ok. 180 km. to jest ok 2,5 - 3 godz. jazdy. Kiedy pierwszy raz zawitaliśmy na Peloponez mieszkaliśmy w Kiveri w apartamentach Kalimera. To jest blisko Navplion. Też planowaliśmy zobaczyć południowy półwysep, jednak nie wystarczyło czasu. Zwiedziliśmy bogatą w atrakcje część północną: Mykeny, Nemeę, Korynt, Kanał Koryncki, Epidavros, Argos, Navplion, okolice Loutraki, Perachory, przylądek Ireon. Jednak te miejsca są bliżej. dlatego wróciliśmy tam ponownie. A jeszcze nie zjeździliśmy dokładnie  U nas też konieczne są kompromisy. No i przede wszystkim zależy co i ile planujesz zobaczyć |
| | |
| brygidka10 | 06.01.2015 22:54:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 258 #2017300
Od: 2013-1-13
| Może ktoś, komu Peloponez jest bliższy doradzi... |
| | |
| ogorek | 06.01.2015 22:57:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3069 #2017309
Od: 2012-7-15
| Dokładanie. Ja będę tydzień między Mili a Kiwieri ...
A chcąc zobaczyć to co @brygidka przenoszę się na tydzien do @Gythio.
Do jakskini 40 minut, Do monemvasii ponad godzinkę.
Z Nafplio do Monemvasii to będzie ponad 4.5 godzinę w jedną stronę.
Według mojego doświadczenia i automapy
Zupełnie bez sensu dla godzinnego zwiedzania podróżować 9 godzin.
Do Mani będzie niewiele mniej. Do tego droga przez góry ... |
| | |
| arthydra | 06.01.2015 23:33:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 31 #2017351
Od: 2013-3-11
| I tu jest problem....oczywiscie planuje Mykeny Korynt, Kanał Koryncki, Epidavros,itd ale Mani śni mi sie po nocach...Tolo to nie moje klimaty.Chyba jednak objazdówka z noclegami w róznych miejscach bedzie wygodniejszaWidziałam wiele ciekawych kwater własnie na południu.Myslisz ze znalezienie noclegu pod koniec sierpnia -poczatek wrzesnia nie bedzie problemem?Czy jest kłopot z wynajeciem na dzien lub dwa?Oczywiscie jezeli zdecyduje się na stacjonarny pobyt poszukam czegos i zrobie wczesniej rezerwacje. |
| | |
| arthydra | 06.01.2015 23:37:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 31 #2017355
Od: 2013-3-11
| Dziękuję za rady-jednak dobrze popytac na forum |
| | |
| ogorek | 07.01.2015 08:39:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3069 #2017461
Od: 2012-7-15
| Proponuje tydzień w Nafplio - objedziesz to co napisałaś (Epidavros, ArgoKorynt, kanał, Mykeny, ...)
I kilka dni w okolicach lub w Gythio. Jako baza wypadowa do Monemvasii, Mani, Elafonisos, jaskini Diros ...
Z Nafplio do Gythio jest powiedzmy główna droga aczkolwiek nie jest to autostrada i w górach jest dosyś kręta |
| | |
| arthydra | 07.01.2015 12:12:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 31 #2017666
Od: 2013-3-11
| Tez rozwazałam taka opcje-będę jednak musiała przesunac urlop troche bardziej w stronę sierpnia,bo wtedy musze liczyć lekko 2 tyg.(potem szkoła i zbyt dużo nadrabiania )Bardziej od kretej drogi boje się waskich,ciasnych uliczek-mam terenowe auto i jak na razie(odpukać)spisuje sie dobrzeA czy w okolicach Nafplio jest jakas w miarę ciekawa plaza(w ramach"popołudnia bez zwiedzania i jezdzenia " dla moich dzieci-duze dzieciale nie taka zatłoczona. Oczywiscie mały dojazd wchodzi w gre,zalezy mi zeby po południu lub wieczorkiem wypoczac i zrelaksowac się na słoneczku |
| | |
| ogorek | 07.01.2015 13:07:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3069 #2017719
Od: 2012-7-15
Ilość edycji wpisu: 1 |
Moja odpowiedź brzmi NIE - ale to tylko moja opinia ...
Te plaże na południe od Nafplio będą siłą rzeczy zatłoczone. Wydaje mi się, że pierwsza rozsądna to Drepano albo z drugiej strony aż za Kwieri.
Może jako bazę wypadową weź jedną z tych dwóch miejscowości ?
Nafplio jest idealny aby się po nim szwędać, zjeść, mieć łodkę w porcie, baza wypadowa.
Jadąc do Nafplio od Mili wzdłuż morza są plaże dla kite-suferów i dosyć puste ale niezbyt ładne i przy wietrze od południa mogą być algi (darmowa maseczka)
Dalej za portem w Nafplio są plaże ładnijesze ale widziałem, że ludzie parkowali na umocnieniach i schodzili na dół.
Ale może komuś takowa odpowiada, podobało się. Najlepiej podjechac do Tolo, wynając motorówkę (krypa drewniana z silnikiem - nie wymaga uprawnień) i cieszyc się pustą plażą na wyspach na przeciw Tolo
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Poniżej masz listę pląz wokoło Nafplio:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| | |
| arabesqa74 | 07.01.2015 13:19:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #2017736
Od: 2013-10-20
| arthydra i ogorek - uprzedziliście ta dyskusją prawie wszystkie moje pytania 
Dzięki wielkie za podpowiedzi. arthydra - my też celujemy w okolice
Navplion i ciężko pogodzić mi się z faktem, że z tej lokalizacji nie "obskoczy" się Mani czy Monemvasíi, ale trudno. Zostanie na kiedyś.
Sorry brygidka10 za OT!
|
| | |
| arthydra | 07.01.2015 13:42:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 31 #2017755
Od: 2013-3-11
| Ja chyba jestem zbyt zachłanna,albo zbyt pesymistycznie podchodze do tematu(moze juz nie uda mi sie pojechac w te rejony).Wole przedłuzyc urlop o 3 dni i jechac równiez na południeW tej chwili stanęło na ostatnim tygodniu sierpnia i pierwszym wrzesnia.Jezeli uda sie wyjechac w piatek to 16 dni.Tylko szkoda ,ze dojazd zajmie sporo czasu.
ogorek-dzięki za cenne podpowiedzi
arabesqa74-kiedy jedziecie i z jakiego miasta?
brygidka10-czekamy na dalsza relację |
| | |
| Electra | 02.03.2025 20:35:05 |
|
|
| | |
| arabesqa74 | 07.01.2015 14:03:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #2017771
Od: 2013-10-20
| Z ta zachłannością mam tak samo  Zwłaszcza, że to jednak daleko i z kasą też nie wiadomo...
Planujemy 1-2 tydzień lipca, z Ciechanowa. Ciekawa jestem jak z temperaturami wody w porównaniu z Chorwacją, bo my strasznie ciepłolubni jesteśmy, a ostatni wyjazd na Brać, dwa lata temu dał nam się we znaki pod tym względem 
brygidka10 w relacji też wspominała o temperaturze wody. |
| | |
| arthydra | 07.01.2015 14:15:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 31 #2017777
Od: 2013-3-11
| Ja jednak wolę trochę lzejsze temperatury,ale pewnie pod koniec wakacji tez bedą niemałe.
Pod Ciechanowem mam brata więc tym bardziej serdecznie pozdrawiamMam nadzieję,ze bedzie jakas relacja z pobytu-jeszcze zdązę przeczytać |
| | |
| arabesqa74 | 07.01.2015 14:18:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #2017779
Od: 2013-10-20
| Dzięki za pozdrowienia
"Pisaciel" ze mnie nieszczególny, ale będę się starać |
| | |
| brygidka10 | 07.01.2015 15:17:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 258 #2017810
Od: 2013-1-13
| arabesqa74 pisze: Ciekawa jestem jak z temperaturami wody w porównaniu z Chorwacją, bo my strasznie ciepłolubni jesteśmy, a ostatni wyjazd na Brać, dwa lata temu dał nam się we znaki pod tym względem brygidka10 w relacji też wspominała o temperaturze wody.
W Grecji jest cieplejsza woda niż w Chorwacji |
| | |
| brygidka10 | 07.01.2015 15:33:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 258 #2017822
Od: 2013-1-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Przypomniało mi się, więc dopisuję z doskoku, że między Gythio a Mavrovouni, bardziej przed Mavrovouni jest droga, która prowadzi do ekologicznej farmy z produktami własnej roboty: oliwy, oliwki, przetwory różnego typu, sery. Farma nazywa się Biohof Karababas i leży w zacisznym miejscu z daleka od dróg głównych na wzgórzu. Poleciła nam to miejsce pewna Greczynka, kiedy pytaliśmy gdzie kupić dobre, lokalne produkty. Mają swoją stronę internetową:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Przy drodze jest szyld, ale generalnie trzeba dopytać, bo nie jest łatwo trafić
A domek w którym kupuje się te pyszności jest otoczony gajami, wzgórzami i ciszą:
Byliśmy tam późnym popołudniem, więc już słońca brakowało. |
| | |
| brygidka10 | 07.01.2015 18:38:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 258 #2018006
Od: 2013-1-13
Ilość edycji wpisu: 5 | arthydra pisze: brygidka10-czekamy na dalsza relację
Proszę bardzo
Z Killini do Poros płyniemy 1,5 godz. Nie zwlekając kierujemy się do Mousaty. Już na pierwszych kilometrach przekonujemy się, że Kefalonia jest rzeczywiście górzysta….
Poros
A to widok z naszego balkonu - kwaterkę mamy w Mousacie, w tle Zakinthos:
Wejście do domu, na górze widać balkon naszego pokoju:
Wieczorem już doświadczamy życzliwości Greków: w miejscowej tawernie na nasze życzenie wynoszą na zewnątrz telewizor, dogodnie ustawiają nam stoliki, byśmy mogli przy greckim menu oglądać mistrzostwa w piłce nożnej. Kelnerowi też to przypadło do gustu
13 lipca
Wczesnym rankiem obudziło nas... trzęsienie ziemi... delikatne, aczkolwiek wyraźnie odczuwalne... Delikatnie przestraszeni pytamy Greka czy często to się zdarza, a on na to, że takie jak dziś bardzo często... "It was nothing..." No dobrze...
Badamy teren – schodzimy do najbliższej plaży Trapezaki – przyjemna, mała dość kameralna plażyczka z naturalnym „prysznicem” wytryskającym ze skał Spacer z miejscowości w stronę plaży jest przyjemny bo z górki, ale droga powrotna (ok 2 km pod górkę) już wywołuje zadyszkę. Następnym razem wieziemy się tam autem . Przy samej plaży jest bardzo fajna knajpka, oczywiście czynna do późnych godzin nocnych, na nabrzeżu jest też wiele leżaków i parasoli. Niestety nie mam wielu zdjęć bez głównych bohaterów  a część zaginęła razem z jedną kartą
Wieczorkiem w naszej tawernie już był przygotowany dla nas telewizor i miejsce przed nim – był finał, tyle, że na ten mecz biorąc z nas przykład przybyło wielu innych turystów Okazało się, że tawerna była pełna klientów – kibiców |
| | |
| brygidka10 | 07.01.2015 20:52:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 258 #2018149
Od: 2013-1-13
| 14 lipca
Wybraliśmy się do Groty Melissani ( wstęp 7 euro/os, dzieci wstęp wolny) Częściowo zachmurzone niebo trochę nas niepokoi, gdyż grota ujawnia swoje największe walory przy pełnym słońcu, najlepiej w samo południe. Jednak kiedy siadamy do łódki z przesympatycznym Grekiem słońce wypełnia grotę. Podziwiamy, oglądamy, słuchamy opowieści naszego przewodnika (językiem angielsko-greckim, więc nie wszystko do nas dociera. Cała przyjemność trwa może 15-20 minut, ale warto. W wyniku trzęsienia ziemi w 1953 roku, strop jaskini częściowo zapadł się, dzięki czemu miejsce zostało odkryte i udostępnione do zwiedzania od 1963 roku. Przez otwór w górze widać błękitne niebo i rosnącą wokół zieleń. A w wodzie można zobaczyć np. pływające węgorze.
|
| | |
| brygidka10 | 07.01.2015 22:04:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 258 #2018205
Od: 2013-1-13
| Następnie zamierzamy obejrzeć plażę Antisamos (kilka kilometrów za Sami) i zwiedzić Skalę. Niestety, los zmienia nasze plany i dość wysoko w górach skutecznie unieruchamia auto naszych znajomych. Rzecz jasna, nie zostawiamy ich samych w górach, szukamy pomocy w pobliskich miejscowościach – bezskutecznie – tam mechanicy pracują do godz. 14.00 … Dopiero telefon do właściciela pensjonatu w którym mieszkamy skutkuje udzieleniem pomocy po ... kilku godzinach. I tak spędziliśmy ok. 5 godzin w pięknym, zakątku Kefalonii chowając się od czasu do czasu przed gorącym słońcem pod rozłożonym plażowym parasolem na poboczu górskiej drogi
Nie będę opisywać komediodramatu p.t. Pomoc drogowa na greckiej wyspie bo nie da się tego powtórzyć ... I nerwy i śmiech z bezsilności i sposobu komunikowania się ( dwóch Greków słabo mówiących po angielsku przywiozło dziewczynę bieglejszą w tym temacie, która jednak nie mogła sobie poradzić z tłumaczeniem nazw części samochodowych). po tym zdarzeniu wiem, co znaczy "timing belt"
Ostatecznie samochód znajomych został w górach, a my załadowaliśmy się do auta naszego i naszych "wybawców" i wróciliśmy im tylko znanymi drogami/skrótami do miejsca zakwaterowania.
Auto zostało ściągnięte dopiero ok. 22.00 nawet nie wiemy jak
|
| | |
| ogorek | 08.01.2015 07:32:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3069 #2018334
Od: 2012-7-15
| Żaden ze mnie mechanik ale akurat tata w aucie jeszcze na gwarancji miał zerwany pasek klinowy co skutkowało remontem silnika ...
Mam nadzieję, że to nie o to chodziło ... Bo znajomi mieliby koniec wakacji własnym autem. |
| | |
| Electra | 02.03.2025 20:35:05 |
|
|
