Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI SAMOCHODEM

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 73 / 99>>>    strony: 616263646566676869707172[73]74757677787980

Do Grecji samochodem

ceny paliwa, autostrad, noclegi tranzytowe i itp.
  
ogorek
28.05.2015 21:56:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3045 #2114969
Od: 2012-7-15
ok - zapominam, ze masz teraz disla.
Mnie wyleczyło to wożenie silnika do pontonu i baków do niego.
Po nocy na promie - rano cięzko było wsiąść do auta ... No more !!!
Nareszcie "męskie" tematy oczko o autach. Jeszcze o "Greczynkach" nie było ... sorry za OT (a właściwie jaki to temat)
  
Electra29.06.2024 13:44:03
poziom 5

oczka
  
Krystof72
28.05.2015 21:58:10
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 518 #2114972
Od: 2012-5-8
    ogorek pisze:

    ok - zapominam, ze masz teraz disla.
    Mnie wyleczyło to wożenie silnika do pontonu i baków do niego.
    Po nocy na promie - rano cięzko było wsiąść do auta ... No more !!!
    Nareszcie "męskie" tematy oczko o autach. Jeszcze o "Greczynkach" nie było ... sorry za OT (a właściwie jaki to temat)


szkoda, że tu nie ma "lubię to", bo bym Twój post polubił :@)))
  
pawelh
28.05.2015 22:00:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 2155 #2114978
Od: 2011-3-24
Jeśli ktoś chce to nawet w Pl może sobie wozić 5 czy 10 lub więcej zapasowego paliwa i to jego sprawa.Natomiast trasa do Gr pod względem dostępności do paliwa niczym się nie różni np.od trasy Kraków -Warszawa itp.Więc jeśli tylko o to chodzi to szkoda smrodzić w kabinie czy bagażniku.Jak ktoś wcześniej pisał to jedynie w samej Gr w godzinach wieczorowo-nocnych lepiej nie czekać z tankowaniem do rezerwy,ale to i tak nie dotyczy autostrad.Wyjątek to autostrada Kavala granica (kierunek Turcja)gdzie faktycznie na trasie ponad 200 km.kiedyś nie było stacji(2009r)-jak jechałem to jedną budowali.
  
Krystof72
28.05.2015 22:01:08
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 518 #2114983
Od: 2012-5-8
    mikekola pisze:

      Krystof72 pisze:


      na Boga!!!

      kto by wodę woził... WODĘ??? H2O???

      ok, też wożę wodę, ale 12 x 0,5 :@)

      a taka sytuacja - bo Ty jesteś krakowski centuś oczko - jedziesz sobie na Chalkidiki i patrzysz sobie "O Chrystusie, ale paliwo tu drogie! W Salonikach było taniej!!!" i nie masz tak, że fajnie se wlać dodatkową "piątkę" w Sarti i z satysfakcją zatankować tam, gdzie taniej?


    H20 + prawie 2000mg/l składników mineralnych i to o te składniki i tworzony przez nie smak się rozchodzi. Także 2g rozpuszczonych soli robią mi taką różnicę, że ta woda jedzie ze mną kilka tysięcy kilometrów.
    Fakt- dopieprzanie się o 5l paliwa jest troszkę nie na miejscu oczko


"me gusta tambien" (jestem hispanofilem, jakby co)

  
Krystof72
28.05.2015 22:11:44
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 518 #2114991
Od: 2012-5-8
    pawelh pisze:

    Jeśli ktoś chce to nawet w Pl może sobie wozić 5 czy 10 lub więcej zapasowego paliwa i to jego sprawa.Natomiast trasa do Gr pod względem dostępności do paliwa niczym się nie różni np.od trasy Kraków -Warszawa itp.Więc jeśli tylko o to chodzi to szkoda smrodzić w kabinie czy bagażniku.Jak ktoś wcześniej pisał to jedynie w samej Gr w godzinach wieczorowo-nocnych lepiej nie czekać z tankowaniem do rezerwy,ale to i tak nie dotyczy autostrad.Wyjątek to autostrada Kavala granica (kierunek Turcja)gdzie faktycznie na trasie ponad 200 km.kiedyś nie było stacji(2009r)-jak jechałem to jedną budowali.


jak to mówią na Kaszubach... "bogaty to se i solonego śledzia posoli"... a jak kto ma pecha, to i pod Monachium mu paliwa zabraknie, co mnie prawie spotkało... za szybko, nie tym zjazdem zjechałem z autobany na rezerwie, pobłądziłem i wjechałem "na wieś", gdzie stacji akurat nie było... a "piątka" była i się uśmiechała, a między zębami miała Sauerkraut und Bratwurst :@)))
  
eystrasalt
29.05.2015 00:24:44
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 166 #2115033
Od: 2013-3-13
Ja m. in. z powodu stresu nigdzie się w tym roku nie wybieram ;-) Szerokiej drogi wszystkim!
  
pawelh
29.05.2015 07:10:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: podkarpacie

Posty: 2155 #2115062
Od: 2011-3-24
    eystrasalt pisze:

    Ja m. in. z powodu stresu nigdzie się w tym roku nie wybieram ;-) Szerokiej drogi wszystkim!
A czym bo chyba nie trasąbardzo szczęśliwy
  
des4
29.05.2015 08:06:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #2115072
Od: 2013-7-3
    mikekola pisze:

      Krystof72 pisze:


      i se jadę, jak jaki lord, i se mijam stacje kolejne i mówię "w dupie mam was i zatankuję, gdy zechcę, bo mam w bagażniku "piątkę"!"


    No widzisz, a ja mam swoją piątkę w baku. Obaj i tak i tak musimy zjechać na stację, jak się kończy. Różnica żadna.

    Żeby nie było- ja zwykle do Grecji biorę kilka zgrzewek Muszynianki albo Piwniczanki i tak sobie jadą, chociaż wszędzie po drodze można kupić wodę do picia. bardzo szczęśliwy


czyli niczym się nie różnisz ode mnie i moich 5 litrów

a przypadki braku benzyny na trasie różne chodza po ludziach, nawet w XXI wieku w cywilizowanych stronach, ale nie mam czasu ani ochoty, aby je tutaj przedstawiać

tak samo jak rozkminiać sens wożenia wody, którą mozna kupić w każdym sklepie
  
robertos
29.05.2015 08:29:41
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Polnica

Posty: 583 #2115078
Od: 2010-4-25


Ilość edycji wpisu: 1
Mam kolegę który na co dzień wozi w bagażniku cały warsztat. Płyny, oleje, paliwo, narzędzia itd.Wozi tyle w bagażniku oczywiście zapobiegawczo, że pasażerowie muszą trzymać swoje bagaże na nogach.cool
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
  
Marekb
29.05.2015 08:38:34
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2115082
Od: 2015-2-23
Taki był mój ojciec... złota rączka... pamiętam jak gdzieś w Grecji wymieniał tarczę sprzęgłową w Syrence oczko
  
eystrasalt
29.05.2015 08:44:54
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 166 #2115086
Od: 2013-3-13
    pawelh pisze:

      eystrasalt pisze:

      Ja m. in. z powodu stresu nigdzie się w tym roku nie wybieram ;-) Szerokiej drogi wszystkim!
    A czym bo chyba nie trasąbardzo szczęśliwy


Że mi w tym roku kasy nie "styknie" albo będzie to wyjazd ad hoc i niekoniecznie do GR. Pozdrowienia :-)
  
Electra29.06.2024 13:44:03
poziom 5

oczka
  
robertos
29.05.2015 09:43:47
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Polnica

Posty: 583 #2115132
Od: 2010-4-25


Ilość edycji wpisu: 1
W tamtych czasach rzeczywiście że jechało się z pełnym osobistym serwisem w trasę. Ale teraz to już na szczęście tylko naprawdę podstawowe wyposażenie. Chociażby mała skrzyneczka z uniwersalnymi kluczami, żarówki i bezpieczniki. Do tego jakieś ubezpieczenie z holowaniem.
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
  
mikekola
29.05.2015 09:54:54
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 303 #2115136
Od: 2014-1-23


Ilość edycji wpisu: 2
    des4 pisze:


    czyli niczym się nie różnisz ode mnie i moich 5 litrów

    a przypadki braku benzyny na trasie różne chodza po ludziach, nawet w XXI wieku w cywilizowanych stronach, ale nie mam czasu ani ochoty, aby je tutaj przedstawiać

    tak samo jak rozkminiać sens wożenia wody, którą mozna kupić w każdym sklepie


Skoro znowu podejmujemy ten temat "poważniej", to jednak różnice są dwie:

- Wiozę wodę, bo zauważam różnicę w smaku (a i różnica w składzie i zdrowotności wody jest spora); w Grecji nie spotkałem wody *mineralnej* a przynajmniej nie łatwo dostępnej. A jeszcze, żeby miała chociaż połowę tej zawartości magnezu, co Muszynianka, nie ma opcji.
Przy czym oczywiście- pół żartem, pół serio- przyznaję, to jest ekstrawagancja.

- Mój silnik nie widzi różnicy między paliwem polskimi a paliwem greckim czy serbskim- a jeśli nawet, no, to cóż: jego problem a ja nie mam żadnego sposobu na udowodnienie wyższości mojej 5l z Polski oczko

- Brak paliwa to brak paliwa i +/- 5l z bagażnika robi róznicę dokładnie żadną. Jak ktoś umie wyjeździć do całkowitego zera bak, to i 5l w bagażniku nie zmieni sprawy. Niech wozi 60l, to owszem: różnica będzie. Jeszcze, jak widze, tutaj wożenie 5l kanistrów koreluje z dbałością o samochód (przesadną może?)... nawet w dzisiejszych samochodach, doprowadzanie do braku paliwa nie jest zbyt "zdrowe". Wiadomo, jeśli sporadycznie, to się nic nie dzieje, ale jednak nie powinno się tego robić.

I nie, nie wyobrażam sobie zawinionego, specjalnego braku paliwa w dzisiejszych czasach i w cywilizowanych krajach. W Niemczech (na autostradzie) za takie coś dostaje się po prostu mandat. Nie, żebym popierał karanie mandatami takiego postępowania (chodzi dokładnie o bezsensowne i bezpodstawne zajmowania pasa awaryjnego z własnej winy), ale o czymś to świadczy. Rozwiązania problemu braku paliwa trzeba szukać gdzie indziej- bliżej własnej głowy, a nie bliżej bagażnika.
  
robertos
29.05.2015 11:00:03
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Polnica

Posty: 583 #2115176
Od: 2010-4-25
Tak żartem najlepsza woda jest z Olympu, a osobiście zawsze zgrzewkę zabieram ze sobą. Oczywiście połowę konsumujemy w jedną stronę. Paliwa w karnistrze nie wożę bo co 30 km są cpn-y więc jak tylko pojawi się rezerwa na 100km to zjeżdżam i zasilam auto paliwem. NIe przesadzajmy. To nie dziki zachód.
_________________
Jest taki kraj na południu
gdzie wyspy toną w błękitach
gdzie Bóg zapomniał o grudniu...
  
ogorek
30.05.2015 09:33:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3045 #2115660
Od: 2012-7-15
    mikekola pisze:


    - Wiozę wodę, bo zauważam różnicę w smaku (a i różnica w składzie i zdrowotności wody jest spora); w Grecji nie spotkałem wody *mineralnej* a przynajmniej nie łatwo dostępnej. A jeszcze, żeby miała chociaż połowę tej zawartości magnezu, co Muszynianka, nie ma opcji.
    Przy czym oczywiście- pół żartem, pół serio- przyznaję, to jest ekstrawagancja.




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



    http://www.produktygreckie.com.pl/oferta/wody-i-napoje pisze:


    Woda mineralna Souroti pochodzi ze żródła zlokalizowanego150 m pod powierzchnią Ziemi.
    Sącząc się powoli przez kolejne pokłady skał, Souroti wzbogaca się o ważne elementy stanowiące o jej wjątkowym składzie i smaku.
    Źródło Souroti ma stałą temperaturę 16 st C, a jakość wody jest nieprzemijająca.


    Woda jest klasyfikowana jako jedna z najwyżej zmineralizowanych wód na świecie, zawiera ok.1350 mg minerałów na litr, przy czym prawo UE określa mianem “wody mineralnej" wody o zawartości minerałów od 500 mg. j. Souroti zawiera 155 mg wapnia, oraz 52.5 mg magnezu.


Na Peloponezie upijamy się tą wodą poniżej, rodzice proszą mnie abym przywiózł jej zgrzewkę a nie oliwę:

Obrazek

Na Krecie albo SAMRIA albo taka druga (zapomniałem teraz nazwę)
  
ssaternu
30.05.2015 10:21:36
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 657 #2115692
Od: 2013-4-24
Ja tam zwykłą kranówe z Brita pije, grecka jest pyszna jeśli można tak o wodzie powiedzieć.
  
Marekb
30.05.2015 10:34:25
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2115711
Od: 2015-2-23
w Cro u naszych gospodarzy jest woda zdatna do picia i gdy tylko skończy się nasza muszynianka nalewamy i do lodówki... oczko Ciekaw jestem jak to jest w Grecji z przydatnością do picia bez gotowania ?
  
mikekola
30.05.2015 11:05:49
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 303 #2115726
Od: 2014-1-23


Ilość edycji wpisu: 1
    ogorek pisze:


    Woda jest klasyfikowana jako jedna z najwyżej zmineralizowanych wód na świecie, zawiera ok.1350 mg minerałów na litr, przy czym prawo UE określa mianem “wody mineralnej" wody o zawartości minerałów od 500 mg. j. Souroti zawiera 155 mg wapnia, oraz 52.5 mg magnezu.


    Na Peloponezie upijamy się tą wodą poniżej, rodzice proszą mnie abym przywiózł jej zgrzewkę a nie oliwę:

    Obrazek

    Na Krecie albo SAMRIA albo taka druga (zapomniałem teraz nazwę)


Dzięki!!! Na penwo w tym roku wypróbuję te wody- o ile się "trafią" w sklepach, rzecz jasna.
  
niuniek
30.05.2015 11:31:13
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kujawy

Posty: 1359 #2115730
Od: 2012-6-14
Jeżeli już na wodę zeszło, będąć swgo czasu w Stomio (Riwiera), gospodarz zadzwonił do mnie do domu, abym czasami nie wpadł na pomysł wiezienia wody, dodatkowo po przyjeździe na miejsce zaznaczył dodatkowo żeby nie kupować w sklepie. Zwyczajnie woda z kranu była dobra, pokazał nawet jakieś kwity laboratoryjne, że działa dobrze na żołądek. Wbarach również zauważyłem, że wszyscy do posiłków nalewają z kranu, a my w butelki i na plażę.
  
ogorek
30.05.2015 12:10:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3045 #2115745
Od: 2012-7-15
Paleochora na Krecie - ludzie prosili w barach, tawernach kranówę a nie butelkowaną. Myślałem, że z oszczednosci ale gospodarz wytłumaczył, że mają dobrą wodę a w sklepach są corac gorsze te "mineralne"

Tam też są "globalne koncerny". I coraz tańsze wody moneralne w sklepach dziwnych marek ...

Naszym faworytem jest IOLIO, Samaria lub kranówa w Paleochorze wesoły
  
Electra29.06.2024 13:44:03
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 73 / 99>>>    strony: 616263646566676869707172[73]74757677787980

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DO GRECJI PO RAZ PIERWSZY - DLA TYCH, KTÓRZY DOPIERO PLANUJĄ PODBÓJ HELLADY :) » DO GRECJI SAMOCHODEM

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny