Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
Samochodem do Grecji 2018 | |
| | Ania | 14.08.2018 07:02:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wadowice
Posty: 43 #2575167 Od: 2018-1-16
Ilość edycji wpisu: 1 | bpach pisze: Ania pisze:
W drobniakach od 1 centa do 2 euro mamy jakieś 70 euro. Wyczytałam na innym forum jak kantują na stacjach w Macedonii. Facet zatankowal 60l a dostał rachunek na 70l i to z datą z dnia poprzedniego przyniesiony mu przez kierownika stacji.
Aniu z moich doswiadczen z ponad 10 wyjazdów samochodem do GR muszę się zgodzić z kolegą Des4. Nie ma opcji starego paragonu itp. Tankuja widzisz ile i na jaką kwotę. Jak wbijasz pin masz podana kwotę. Kantuja wszystkich moim zdaniem na ostatniej stacji w MKD przed granicą z GR ale na ilości Paliwa. Tego nie przekroczysz czy płacisz keszem czy karta. Znając moje auto wyliczylem że mam wlać około 48l A weszło 53 i wskazówka nie była na Max. Miałem tak 2 lata z rzędu więc raczej bija iloscia a nie kwota inaczej wklepana na paragon.
Kończąc już ten temat, ten gość wkleił takie zdjęcie. Ale ok, po temacie, jeśli faktycznie jest to prawdą to stracił przez swoją nieuwagę.
| | | Electra | 01.11.2024 00:21:13 |
|
| | | fabio.o | 14.08.2018 08:24:07 | Grupa: Użytkownik
Posty: 20 #2575182 Od: 2013-5-14
| bodek1 pisze: Wiadomo ,że z BP , bo z loty Poznania to kicha ,za mało interesujących. Te 10-12 h na teleportacje do Gr to dobry wynik, autem z tego rejonu to najwyżej południowe Węgry i plaża z trawką na basenach termalnych np.Morahalom Ale przedsmak kefalońskich plaż jest
Haha dobre | | | mikekola | 19.08.2018 20:53:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 303 #2576666 Od: 2014-1-23
| tompakosc pisze:
I taki wniosek, że wszystkich pseudoprzeciwników UE zapakowałbym na tydzień do auta i kazał jeździć po Bałkanach i przekraczać kolejne granice. I tak w kółko.... aż bym im d... odpadła
,)
A co ma UE do przekraczania granic? Nie chcę wdawać się w politykę, ale Ty zacząłeś i to wybitnie kiepsko i błędnie.
Uprzedzając podszyte turbo-ignoracją przytyki- Islandia (a także Norwegia na przykład) nie są w UE a należą do strefy Schengen. UK wciąż jest a kontrole są. Stałeś kiedyś w kolejce do Eurotunelu?
Także- no niestety, chybiony, niepoprawny merytorycznie komentarz. | | | stavros | 19.08.2018 21:07:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 311 #2576671 Od: 2013-8-2
| UE ma bardzo dużo w twemacie przekraczania granic
w Schengen w ogóle nie ma tematu i granicy się nie widzi
natomiast wystaczy pojechać na granicę węgiersko-chorwacką, który w sezonie czasmo jest przykorkowana z powodu masy jadących na wakacje albo wracających z nich, ale wystarczy tam mimo wszskto machnięcie paszportem, albo zjazd + 3 km na stare przejście Letenye, gdzie hula wiatr
Eurotunel to nie problem granicy tylko małej przepustowości i nadmiaru podróżnych noi i oczywiście inżynierów/lekarzy z ciepłego południa ,), bo już promem płynie się lajtowo
a jak ktoś marzy o dawnych klimatach polecam wycieczkę na Ukrainę/Białoruś, 9 godzin stania w kolejce, karteczki, deklaracje i pierdylion innych papierków, plus, w przypadku Białorusi, procedura wyrabiania wizy, przy której konsulat USA to pikuś
| | | mikekola | 19.08.2018 21:32:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 303 #2576673 Od: 2014-1-23
Ilość edycji wpisu: 1 | stavros pisze:
UE ma bardzo dużo w twemacie przekraczania granic
w Schengen w ogóle nie ma tematu i granicy się nie widzi
natomiast wystaczy pojechać na granicę węgiersko-chorwacką, który w sezonie czasmo jest przykorkowana z powodu masy jadących na wakacje albo wracających z nich, ale wystarczy tam mimo wszskto machnięcie paszportem, albo zjazd + 3 km na stare przejście Letenye, gdzie hula wiatr
Eurotunel to nie problem granicy tylko małej przepustowości i nadmiaru podróżnych noi i oczywiście inżynierów/lekarzy z ciepłego południa ,), bo już promem płynie się lajtowo
a jak ktoś marzy o dawnych klimatach polecam wycieczkę na Ukrainę/Białoruś, 9 godzin stania w kolejce, karteczki, deklaracje i pierdylion innych papierków, plus, w przypadku Białorusi, procedura wyrabiania wizy, przy której konsulat USA to pikuś
Wybacz, ale sporo "nieścisłości" się przytrafiło a w zasadzie żadna Twoja opinia nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Ustalmy kilka prostych faktów:
- UE to nie Schengen i v-ce versa. Po prostu. Kropka i koniec tematu- w zasadzie. Szwajcaria, Islandia, Norwegia do UE nie należą a do Schengen tak. Przykłady odwrotne również istnieją.
- W Schengen kontrole jak najbardziej mogą być i bywają. Lotne lub stacjonarne- zależnie od warunków.
- Urocze jest Twoje rozgraniczenie tego, od czego zależy szybkość przekroczenia granicy i jak się ma "machnięcie paszportem" do "małej przepustowości". A to że niby UE jest konieczna do tego, żeby przekroczyć granicę na "machnięcie" i biedny cały świat zawsze robi wielogodzinne rewizje? Przekraczałem granicę RPA i Lesotho, przykładowo. Wystarczyło machnięcie. Granica USA / Kanada- machnięcie. Czyżbym musiał odświeżyć wiedzę z geopolityki i ktoś do UE wstąpił w ostatnim czasie?
Najbardziej skrupulatna kontrola na granicy drogowej, z jaką się spotykam i to programowo to właśnie kontrola wjazdowa węgierska i ich notoryczne otwieranie bagażnika, tylnych drzwi a czasem nawet "przeczesywanie" bagażu- powierzchowne. Jak na ironię- Serbowie oraz Macedończycy (a także Grecy) w ogóle się nie czepiają i jest "machnięcie", którego nie powstydziłby się Chorwat z Twojego przykładu.
- "Dawne klimaty" wcale nie takie dawne i przekroczenie np. polsko-niemieckiej granicy jeszcze w głębokich latach '90 to nie był żaden problem- poza "przepustowością", oczywiście. No i granicy chorwackiej również. Ci są w UE od bardzo niedawna, względnie.
Także- jak najdalej od polityki- ale darujcie sobie.
PS- oczywiście co do przesłania zgadzam się i jak każdy normalny człowiek jadący samochodem do Grecji również wkurzam się na granice serbską i madedońską, ale dorabianie sobie politycznych teorii do tego mija się z celem. Przejścia cierpią z powodu- jak słusznie zauwazyłeś- "małej przepustowości" jak na wakacyjny ruch i tyle. | | | loco | 20.08.2018 13:30:30 | Grupa: Użytkownik
Posty: 24 #2576859 Od: 2018-7-16
Ilość edycji wpisu: 1 | dyskusja w temacie GRECJA SAMOCHODEM schodzi na psy!
mamy tu pomagać przyszłym lub obecnym podróżnym w podróży do Grecji.
nie rozmawiamy o UK, Norwegii i Islandii, Szengen i nieSzengen
brakuje jeszcze tylko dyskusji "w lewo czy w prawo" bo zbliżają się wybory.
koniec!
| | | Janusz777 | 20.08.2018 20:39:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 332 #2577038 Od: 2010-10-25
| Loco ma rację. Nie zaśmiecajmy tego tematu. | | | tomlekkat | 20.08.2018 21:36:32 | Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #2577065 Od: 2018-5-6
| Tak to Polacy mają. Posty w dyskusji rozmywają się a mnie coraz bardziej interesuje właściwy temat. Od ponad tygodnia nie uzyskałem żadnej konkretnej informacji na temat warunki w drodze do Grecji a wyjazd juz za 4 dni. | | | JerzyM73 | 20.08.2018 21:38:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Łódź
Posty: 202 #2577067 Od: 2013-12-28
| To ja trochę w temacie. Wczoraj rozliczyłem wyjazd i podam jak mnie wyszło cenowo paliwo- Diesel Slowacja -5,5 zł zwykły i 6,02 premium - płatność gotówką. Węgry (stacje autostradowe) 5,82 i 6 zł 9 płatność kartą (413,9 i 443,9 Forint /l) Macedonia - 4,66 zł (karta) 62,5 dinar (cena stała) Grecja -6,24 zł i 6,01 zł (myślałem, że na Lefkadzie będzie drożej niż na kontynencie ale jest nawet taniej.)
Całkowity koszt paliwa to 1760 zł plus 702 koszt winiet i autostrad (sama Grecja to 292 zł). Srednie zużycie paliwa 6,5 l/100 na dystansie 5263 km
| | | bodek1 | 20.08.2018 21:54:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1002 #2577076 Od: 2012-3-16
| JerzyM73 pisze:
To ja trochę w temacie. Wczoraj rozliczyłem wyjazd i podam jak mnie wyszło cenowo paliwo- Diesel Slowacja -5,5 zł zwykły i 6,02 premium - płatność gotówką. Węgry (stacje autostradowe) 5,82 i 6 zł 9 płatność kartą (413,9 i 443,9 Forint /l) Macedonia - 4,66 zł (karta) 62,5 dinar (cena stała) Grecja -6,24 zł i 6,01 zł (myślałem, że na Lefkadzie będzie drożej niż na kontynencie ale jest nawet taniej.)
Całkowity koszt paliwa to 1760 zł plus 702 koszt winiet i autostrad (sama Grecja to 292 zł). Srednie zużycie paliwa 6,5 l/100 na dystansie 5263 km
Jerzy pal licho to paliwo, ważne , że wakacje były udane.
Z góry było wiadomo,że w tym roku drożej. Mnie dystans podobny ,średnio 5,7 l diesla. Tankując pod samiutki korek na ostatnim Orlenie w Międzylesiu moje autko doczłapie do Serbii. Staram się nie tankować w Czechach i Węgrzech,bo jak widać u Ciebie w rozliczeniu - drogo w tych krajach,w Serbii też pod 6zł. ale co tam , były udane wakacje _________________ Szanując innych , szanujesz siebie, kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. | | | JerzyM73 | 20.08.2018 22:06:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Łódź
Posty: 202 #2577082 Od: 2013-12-28
| Niestety bak jest mały. Jak wleję 53 L to sukces. Dużo jeżdżę w pracy czasami bywa, że tankuje dwa razy dziennie ,-)
Tankowałem na Słowacji bo w PL mi się nie chciało a czy to Słowacja czy Węgry to podobny koszt. Dojazd na Lefkadę zamknął się wynikiem 6,1/l co przy tym aucie i silniku uważam za wynik rewelacyjny. Niestety na samej Lefkadzie średnie spalanie 10 l/100 km, ale to specyfika tamtejszych dróg, w których moje auto czuło się jak ryba w wodzie ,-) | | | Electra | 01.11.2024 00:21:13 |
|
| | | mikekola | 20.08.2018 22:09:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 303 #2577086 Od: 2014-1-23
| tomlekkat pisze:
Tak to Polacy mają. Posty w dyskusji rozmywają się a mnie coraz bardziej interesuje właściwy temat. Od ponad tygodnia nie uzyskałem żadnej konkretnej informacji na temat warunki w drodze do Grecji a wyjazd juz za 4 dni.
No ale co chcesz wiedzeć na temat "warunków" i jakich konkretnie warunków? Bo z fusów kolejek na przejściach czy ruchu nikt nie wywróży a drogi zasadniczo są, jakie są. Coraz lepsze. | | | bodek1 | 20.08.2018 22:43:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1002 #2577102 Od: 2012-3-16
| tomlekkat pisze:
Tak to Polacy mają. Posty w dyskusji rozmywają się a mnie coraz bardziej interesuje właściwy temat. Od ponad tygodnia nie uzyskałem żadnej konkretnej informacji na temat warunki w drodze do Grecji a wyjazd juz za 4 dni.
To bardzo dużo czasu kolego. Brak konkretów więc nikt nie jest jasnowidzem.
JerzyM73 pisze:
Niestety bak jest mały. Jak wleję 53 L to sukces. Dużo jeżdżę w pracy czasami bywa, że tankuje dwa razy dziennie ,-)
Tankowałem na Słowacji bo w PL mi się nie chciało a czy to Słowacja czy Węgry to podobny koszt. Dojazd na Lefkadę zamknął się wynikiem 6,1/l co przy tym aucie i silniku uważam za wynik rewelacyjny. Niestety na samej Lefkadzie średnie spalanie 10 l/100 km, ale to specyfika tamtejszych dróg, w których moje auto czuło się jak ryba w wodzie ,-)
U mnie średnia dopiero zaczęła się obniżać w Grecji, przedtem 6 też była na wyświetlaczu. Standardowo też bak ma 52l. ale dolewam aż zobaczę paliwo pod korkiem Przed wjazdem na Lefkadę tankuję na Shellu i zawsze to lepsze ,kiedyś 8 lat nazad to mnie ta stacja uratowała. Zatankowałem na full na wjeździe a potem były wtedy strajki transportowców, na Lefkadzie kartki na stacjach : brak paliwa albo 10e/1l Tankowałem dopiero bliżej Janiny. Dawne czasy, autostrada bez opłat,dziatwa miała uciechę w liczeniu tuneli.
_________________ Szanując innych , szanujesz siebie, kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. | | | tomlekkat | 20.08.2018 23:39:09 | Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #2577117 Od: 2018-5-6
| mikekola pisze: tomlekkat pisze:
Tak to Polacy mają. Posty w dyskusji rozmywają się a mnie coraz bardziej interesuje właściwy temat. Od ponad tygodnia nie uzyskałem żadnej konkretnej informacji na temat warunki w drodze do Grecji a wyjazd juz za 4 dni.
No ale co chcesz wiedzeć na temat "warunków" i jakich konkretnie warunków? Bo z fusów kolejek na przejściach czy ruchu nikt nie wywróży a drogi zasadniczo są, jakie są. Coraz lepsze.
Czując się wywołany odpowiadam co mi dały informacje uzyskane w tym temacie: ułożyłem sobie plan podróży, zaplanowałem o jakiej porze dnia wyjechać, rozwiałem swoje wątpliwości którędy jechać przez Słowację, zakupiłem winiety, znalazłem alternatywne przejścia graniczne w sytuacji ewentualnego korka na granicy węgiersko-serbskiej,uczuliłem się na przestrzeganie limitów prędkości w Serbi, dowiedziałem się gdzie w trasie najlepiej tankować, którędy jechać przez Belgrad itd. W mojej ocenie pomogło mi to znacząco w planowaniu podróży. I takich to właśnie informacji oczekiwałem i oczekuje sprawdzając regularnie ten temat. Jednocześnie od pewnego czasu czytam coraz więcej bezsensownych dyskusji o strefie Schengen, przelicznikach euro itd a od lekko licząc 2 tygodni nie napotkałem żadnej poważnej informacji o trasie. Pozdrawiam i tyle z mojej strony w tym temacie.
| | | Ania | 21.08.2018 07:15:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wadowice
Posty: 43 #2577152 Od: 2018-1-16
Ilość edycji wpisu: 2 | Jerzy dzięki za info nt cen paliw i opłat drogowych Dużo km zrobiłeś na samej Lefkadzie? Ciekawe gdzie my zajedziemy na pierwsze tankowanie, wynajmujemy busa więc pewnie spalanie trochę inne jak osobówką.
tomlekkat pisze:
Czując się wywołany odpowiadam co mi dały informacje uzyskane w tym temacie: ułożyłem sobie plan podróży, zaplanowałem o jakiej porze dnia wyjechać, rozwiałem swoje wątpliwości którędy jechać przez Słowację, zakupiłem winiety, znalazłem alternatywne przejścia graniczne w sytuacji ewentualnego korka na granicy węgiersko-serbskiej,uczuliłem się na przestrzeganie limitów prędkości w Serbi, dowiedziałem się gdzie w trasie najlepiej tankować, którędy jechać przez Belgrad itd. W mojej ocenie pomogło mi to znacząco w planowaniu podróży.
To tak jak ja, wszystkie najważniejsze informacje nt podróży zdobyłam na tym forum.
Nie wiem jeszcze tylko czy jechać przez Chyżne czy Zwardoń. Wyjeżdżamy w sobotę albo zaraz z rana, albo po południu. | | | waldek69 | 21.08.2018 10:39:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #2577189 Od: 2013-5-19
| Z Grecji wróciłem w piątek. Wszystkie płatności w drodze (oprócz Polski i Grecji) rozliczałem kartą w USD kantoru Alior. Tankowanie Macedonia - 74,14 USD za 64 litry ON, tankowanie Węgry - 80,40 USD za 50 litrów ON (w tym duża kawa), kolejne tankowanie już w Cieszynie z złotych. Byłem dość blisko bo na Chalkidiki i w Grecji nie tankowałem się wcale. Bramki w Macedonii - 1,11 / 1,48 / 1,11 USD. Bramki w Serbii - 5,41 / 7,74 / 0,77 / 2,03 USD. Po aktualnym kursie paliwo w Macedonii 3,34 zł l ON, Węgry 6 zł l ON. Bramki Macedonia 13,90 zł, bramki Serbia 60 zł. Od 3 lat używam dwóch kart EUR (Słowacja, Grecja) i USD (wszędzie tam gdzie nie ma €). Uwaga na wypłaty z bankomatów - karty czasami są wykrywane jako polskie i jest pytanie o przewalutowanie, należy odmówić i wtedy pobierana jest kwota bez prowizji za przewalutowanie (może sięgać nawet 15%). | | | Ania | 21.08.2018 11:01:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wadowice
Posty: 43 #2577207 Od: 2018-1-16
| waldek69 pisze:
Z Grecji wróciłem w piątek. Wszystkie płatności w drodze (oprócz Polski i Grecji) rozliczałem kartą w USD kantoru Alior. Od 3 lat używam dwóch kart EUR (Słowacja, Grecja) i USD (wszędzie tam gdzie nie ma €). Uwaga na wypłaty z bankomatów - karty czasami są wykrywane jako polskie i jest pytanie o przewalutowanie, należy odmówić i wtedy pobierana jest kwota bez prowizji za przewalutowanie (może sięgać nawet 15%).
Też mamy karty kantoru Alior, ale myślałam korzystać tylko z tej w Euro. Faktycznie jest sens płacić dolarami na Węgrzech, w Serbii i Macedonii?
egmont pisze:
Dla zainteresowanych w Grecji w drodze na Lefkadę na bramkach łącznie zapłaciłem 14,80 Euro.
JerzyM73 pisze:
Całkowity koszt paliwa to 1760 zł plus 702 koszt winiet i autostrad (sama Grecja to 292 zł).
To jak to w końcu jest z tymi bramkami w Gr, bo różnica wyszła Wam spora. | | | waldek69 | 21.08.2018 11:17:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #2577210 Od: 2013-5-19
| Aniu, oczywiście,że jest sens - walutą rozliczeniową MasterCard jest $. Płacąc kartą € masz przewalutowanie z € na $ i dopiero na walutę kraju. Przy płatności kartą $ masz przelicznik waluta kraju - $ po aktualnym kursie MasterCard. | | | piekara | 21.08.2018 11:19:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2577211 Od: 2016-4-24
| Ania pisze:
Nie wiem jeszcze tylko czy jechać przez Chyżne czy Zwardoń. Wyjeżdżamy w sobotę albo zaraz z rana, albo po południu. To niedaleko nas,my z Suchej B.i jeździmy na Zwardoń,bo wolimy autostrada do Bratysławy jechać niż słowackimi wąskimi drogami na Dachy i męczyć się do Budapesztu. | | | waldek69 | 21.08.2018 11:20:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Sieradz
Posty: 406 #2577213 Od: 2013-5-19
| Przy okazji - zaraz za granicą grecką w Evzoni powstała jedna bramka - 1,80€. Płatność na bramkach w GR tylko gotówką. | | | Electra | 01.11.2024 00:21:13 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|