Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Co to jest "greckość" ? | |
| | Mistral | 24.07.2014 21:22:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899670 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Witam, dobry wieczór, gdzieś na jakimś forum spotkałem się z opinią starego usera że jakaś tam wyspa jest nie godna odwiedzenia bo jest za mało "grecka" (w tym przypadku chodziło akurat o Samos)...i tu pytanie, co to jest "greckość"? | | | Electra | 28.11.2024 08:42:03 |
|
| | | Mistral | 24.07.2014 21:26:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899676 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Poprosze admina o poprawienie tytyłu posta bo chyba zjadłem "ć" w tej greckości | | | taurus | 24.07.2014 21:37:42 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1899690 Od: 2011-1-14
| Poprawione
Greckość to to samo co Polskość tylko nad Morzem Egejskim _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | taurus | 24.07.2014 21:50:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1899706 Od: 2011-1-14
Ilość edycji wpisu: 1 | A tak na poważnie.
Lecą ludzie do hoteli i mają "plastikową" Grecję, Turcję, Hiszpanię itp.
Rozumiem, że nie każdy lubi autem, busem, autobusem jechać przez kontynent.
Ale jak już przyleci do miejsca przeznaczenia to niech sam ruszy dupę - motorem, autem, pociągiem czy autobusem i zobaczy prawdziwy kraj do którego przyleciał, a nie płaci rezydentowi "100€" za fakultet i jęczy, że nie wie co to narodowy klimat. Prawdziwe życie jest poza kurortami.
Mam nadzieje, że nikogo nie obraziłem - jeśli tak, to przepraszam. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | Mistral | 24.07.2014 22:05:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899735 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | taurus, idziesz na skróty, to co piszesz jest oczywiste jak oczywista jest głupota jechania all i siedzenia na basenie, mam na myśli coś innego, osobiste odczuwanie tej greckości(wiem że dużo tu zależy od osoby odczuwającej) Wspomniany i wielce poważany za doświadczenie user gdzieś tam na forum zachwycał sie wspomnianą "greckością" Zakhyntosu...a ja np. uważam że jest wprost odwrotnie w korelacji Zante-Samos, (to akurat wyspy mniej lub więcej komercyjne tzn istniejące w katalogach biur podruży) | | | Mistral | 24.07.2014 22:14:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899741 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ps. taurus, środek lokomocji nie ma z tym nic wspólnego, bierzesz charter, bookujesz studio przez jakiś tam portal albo bezśrednio, bierzesz coś tam w rent a car itd. | | | taurus | 24.07.2014 22:21:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1899748 Od: 2011-1-14
| Dlatego napisałem, że greckości szuka się samemu poza kurortami(niezależnie od sposobu dojazdu) - może to skrót , ale u mnie działa. _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | Mistral | 24.07.2014 22:37:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899768 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ok, uproszczę pytanie, co sprawia że np jedna wyspa jest bardziej grecka od innej? | | | taurus | 24.07.2014 22:48:56 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1899774 Od: 2011-1-14
| Oj , sam wiesz , że to nie tak.
Po pierwsze - Grecja w reklamach epatuje białymi wiatrakami i niebieskimi okiennicami.
Super szkoda tylko, że nikt nie napisał w reklamie, że regiony tak jak wszędzie się różnią, że społeczności wyspiarskie tworzyły swoje subkultury - często spotyka się wyspy skrajnie różne - nie tylko w Grecji.
Więc co to jest greckość - wolność, duma, niebieskie okiennice, a może grecko - tureckie oczka szczęścia..?? _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | Mistral | 24.07.2014 22:53:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899778 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | A może ludzie mierzą poziom greckości ilością niedokończonych budowli domów ze sterczącymi drucianymi zbrojeniami? | | | taurus | 24.07.2014 22:53:30 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Gdańsk
Posty: 1171 #1899779 Od: 2011-1-14
| Może... _________________ Pozdrawiam
Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | | | Electra | 28.11.2024 08:42:03 |
|
| | | Mistral | 24.07.2014 23:06:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899793 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Pora na pisanie odpowiedzi na moje pytanie nieszczególna, większość forumowiczów pewnie zamroczona winem lokalnym albo ouzo...poczekam do jutra | | | dubaj | 24.07.2014 23:18:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: siłownia Avaton
Posty: 1072 #1899801 Od: 2014-4-23
| Odpowiedź uproszczę - greckość jest tam gdzie nie patrzą na Ciebie jak na frajera turystę któremu trzeba coś sprzedać. Gdy widzisz miejscowych jacy są naturalni, jak żyją...wtedy możesz poczuć greckość.
W kurortach zazwyczaj nie ma tej Twojej greckości i najczęściej turysta jest zwykłym łosiem, bo wszyscy miejscowi z którymi się spotyka traktują go jako tego z czyich pieniędzy oni żyją. | | | Mistral | 24.07.2014 23:52:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899824 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Nie rozumiecie mnie, bardziej chodzi mi o formy namacalne, wygląd, atmosferę, krajobrazy itp | | | Mistral | 25.07.2014 00:01:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Mazowsze, 49 lat
Posty: 136 #1899833 Od: 2014-7-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Poziom "łosiostwa" zależy od nas samych, od naszego wyglądu i zachowania | | | fux | 25.07.2014 10:20:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: wlkp
Posty: 98 #1900042 Od: 2014-6-19
| He, he.. To tak, jak szukanie klymatu gór na Krupówkach a nie w okolicach Małego Żywczańskiego. | | | Dan_78 | 25.07.2014 10:54:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 683 #1900078 Od: 2013-1-14
| Tak jak napisałeś pojęcie greckości będzie bardzo szerokie ze względu na to, że każdy odbiera ją inaczej. Ja Tobie napiszę jak ja odbieram greckość.
1. To co napisał Dubaj zgadzam się, jestem sobie w Limenas stoi facet przed tawerną jesteśmy głodni podchodzę do niego "kalimera" koleś do mnie kalimera i zaczyna nawijać po grecku, ja yyyyy....o co Tobie Kolego chodzi, obrażasz mnie ? . Byliśmy w kilka osób nasze piękniejsze połówki tłumaczą mi, że wziął mnie za Greka, dobre gdzie ja wyglądam jak Grek. Siadamy sobie rozmawiamy, zamawiamy jedzenie, facet częstuje mnie skrętem, nie palę, ale kiedyś paliłem czemu nie, po jedzeniu również zostawia mi fajkę, po jedzeniu Grecy muszą zapalić, Polacy w sumie też dlaczego nie. Jest bardzo miło, ja za Widzewem, znajomy poznany na wakacjach za Legią, Grek za Olimpiakosem, gitara rozmowa jak tralala. Za chwilę podchodzi do nas jakiś starszy Pan pyta skąd jesteśmy. Polonia. Super, znowu rozmowa lubimy Polaków, my też Was Grecy lubimy. Wszystko tak naturalne, że aż boli, kłuje w oczy. Nigdzie indziej tego nie doświadczyłem, ta serdeczność, luz, spontan to jest dla mnie część greckości właśnie.
2. Jestem fanem starożytnej Grecji przynajmniej jej militarnego aspektu. Nie, nie muszę zobaczyć Partenonu (chociaż bardzo chcę i pewnie zobaczę), dla mnie ważniejsze jest, że stanę sobie w Termopilach, pod Cheroneą, Maratonem, poczuję odległy zgiełk starcia falangi, obejrzę broń w muzeum. Odpocznę w otoczeniu ruin Delf, Myken, Tirynsu czy Akrokoryntu, wdepnę do Lakonii do Sparty, zobaczę Eurotas i Tajget tak jak widzieli go Ci dawni trochę mimo wszystko przereklamowani mistrzowi włóczni i tarczy. To jest dla mnie greckość, możliwość nasycenia się miejscami, których nigdy nie widziałem, a o których tyle czytałem, i których nie ma nigdzie indziej, tylko w Grecji .
3. Uwielbiam góry i morze, piękne plaże, dzikie zatoki i Grecja oferuje to zestawienie w bardzo wielu konfiguracjach, bardzo smakuje mi greckie jedzenie i retsina, nie chcę go szukać gdzie indziej, znajdę je w Grecji, tak jak i tam znajdę porzucone przy drogach stare samochody czy kozy biegające po gajach oliwnych, to dla mnie też greckość.
Samos czy Zakyntos, która jest bardziej grecka ? Na Samos góry i morze, na Zakyntos też. Na Samos nie ma zatoki wraku, ale na Samos urodził się Pitagoras, kto wie, czy dzisiaj byśmy w ogóle mogli odwiedzać Grecję gdyby nie jego odkrycie ..... . | | | Grecki_Damian | 26.07.2014 11:21:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 57 #1900962 Od: 2013-7-24
| Zgadzam się z Dan_78 "Greckość" to szerokie znaczenie,bo każdy myśli inaczej
Moim zdaniem Greckość,to w wiekszym stopniu zachowanie Greków-luzik,spokój,dla nich na wszystko jest czas,patriotyzm,rodzinni,no i ten uśmiech To jest wyjątkowe,nigdzie tego się nie spotka,tylko właśnie w Grecji To jest to co daje Grecji przewage nad innymi państwami...
2 sprawą za którą uważam Greckość jest...MUZYKA... Dla mnie Muzyka grecka daje kopniaka na cały dzień...ona coś ma czego nie ma polska muzyka
Od zawsze czytam mity greckie,które mnie bardzo bardzo interesują,A zabytków w Grecji jest co nie miara
Oczywiście to moje zdanie
| | | Grecki_Damian | 26.07.2014 11:23:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 57 #1900964 Od: 2013-7-24
| A Samos jakoś od zawsze lubiłem...więc wolę Samos od Zakhyntos(które też jest piękne)...
| | | anitasz30 | 27.07.2014 23:29:11 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Krakow/Kreta/UK
Posty: 1947 #1902221 Od: 2009-2-17
Ilość edycji wpisu: 1 | dubaj pisze:
Odpowiedź uproszczę - greckość jest tam gdzie nie patrzą na Ciebie jak na frajera turystę któremu trzeba coś sprzedać. Gdy widzisz miejscowych jacy są naturalni, jak żyją...wtedy możesz poczuć greckość.
W kurortach zazwyczaj nie ma tej Twojej greckości i najczęściej turysta jest zwykłym łosiem, bo wszyscy miejscowi z którymi się spotyka traktują go jako tego z czyich pieniędzy oni żyją.
Tu całkowicie zgadzam się z dubajem) <trochę dziwnie mi się to pisze>) zgadzam się również z taurusem, że aby "poczuć" dany kraj należy wykreślić z planowania wakacji opcję AI i generalnie wakacje z biurami podrózy...żeby poczuć dany kraj najlepiej byłoby pomieszkać tam trochę dłużej...niemniej jednak większość turystów może o tym jedynie pomarzyć. Dlatego jedyną opcją - stanowiącą namiastkę prawdziwego poznania danego kraju - jest wyjazd "w ciemno" i w miejsca gdzie komercja nie zlinczowała totalnie owej charakterystycznej dla każdego kraju "swoistej indywidualności" Błękity, biele, cudowne domki, wiatraki - to tylko symbole, które są de facto wabikami dla spragnionych słońca i odmienności krajobrazu mieszkańców krajów północnych niemniej jednak mają niezaprzeczalny swój urok Zresztą - jak tu już wspominano - ciężko określić tak do końca co oznacza owa "greckość"... dla wielu Greków z kontynentu np Kreta to nie Grecja...to po prostu...Kreta _________________ Kreta-marzenia w kolorze Blue
| | | Electra | 28.11.2024 08:42:03 |
|
|
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|