| |
woojtekg | 13.01.2022 14:20:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 120 #7905985 Od: 2019-2-7
| W Sighisoarze śpimy w
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Miejsce niby jest w porządku, ładnie czysto i schludnie to cos jednak powoduje że czujemy się tam bardzo nieswojo. Może to przez praktycznie zerowy kontakt z właścicielami, może przez wystrój. Ale zostajemy tam tylko jedną noc i z samego rana wyjeżdżamy do domu. Krótki odpoczynek i idziemy na zwiedzania jednego z najładniejszych rumuńskich miast. Zaczynamy oczywiście od centrum miasta i słynnej wieży zegarowej.
Wchodzimy na wieżę żeby podziwiać panoramę miasta.
Zwiedzanie domu Drakuli odpuszczamy po pierwsze z powodu kiepskich opinii a po drugie z braku możliwości płacenia kartą.
Potem idziemy w gorę i korzystamy oczywiście ze słynnych schodów szkolnych. Swoją drogą to niezły patent i sposób na radzenie sobie z dojściem do wyżej położonych miejsc w warunkach zimowych. Spacerujemy jeszcze trochę po urokliwych uliczkach Sighisoary
ale z przykrością stwierdzam że jest wiele niedociągnięć w postaci m.in. śmieci i bałaganu. Wystarczyło by to trochę ogarnąć a miasto byłoby naprawdę perełką której nie powstydziłby się żaden europejski kraj. Temat śmieci i wnioski na ten temat jakie wyciągamy są takie że jesteśmy my jako Polacy trochę przed tymi krajami ale jednak też trochę za Europą Zachodnią.
Jeszcze tylko ostatni posiłek w Rumunii z którego jestem bardzo zadowolony zarówno cenowo jak i smakowo. Jemy m.in. pyszny gulasz po transylwańsku. Ostatnie zakupy na drogę w Lidlu i szybko kładziemy się spać. Budziki nastawione na 6 rano. Wakacje super ale już nas wszystkich trochę ciągnie do domu.
|
| |
Electra | 21.11.2024 16:49:17 |
|
|
| |
igi123 | 15.01.2022 10:35:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 459 #7906483 Od: 2018-3-13
Ilość edycji wpisu: 1 |
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Co roku w ostatni weekend lipca odbywa się festiwal średniowieczny Masakryczne tłumy, odpust i zadeptywanie tego uroczego miasteczka, chociaż jak ktoś lubi takie klimaty to nieustająca impreza😋 i bachanalia |
| |
Janusz777 | 15.01.2022 20:50:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 332 #7906561 Od: 2010-10-25
| Świetnie się czytało , wspomnienia z Lefkady wróciły . Na pewno skorzystam z relacji przejazdu przez Bułgarię i Rumunię. Planuję to w tym roku podczas powrotu z Chalkidiki. |
| |
woojtekg | 17.01.2022 13:54:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 120 #7908071 Od: 2019-2-7
| Janusz777 pisze: Świetnie się czytało , wspomnienia z Lefkady wróciły . Na pewno skorzystam z relacji przejazdu przez Bułgarię i Rumunię. Planuję to w tym roku podczas powrotu z Chalkidiki.
dziękuje, miło to słyszeć |
| |
woojtekg | 17.01.2022 13:55:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 120 #7908073 Od: 2019-2-7
| Na następny dzień wracamy do domu. Mieliśmy do wyboru dwie trasy, jedna znacznie krótsza częściowo po autostradach częściowo po lokalnych drogach przez Oradea, Miszkolc i Koszyca oraz druga znacznie dłuższa praktycznie cały czas po autostradzie przez Arad, Budapeszt i Bratysławę. Ta pierwsza była nam prawie w całości nieznana ta druga w większości już znana. Poza tym była ostatnia niedziela wakacji i obawialiśmy się większych korków na głównych drogach. Wybieramy więc wariant krótszy ale ciekawszy bo dla nas nowy.
Trasa w Rumunii to częściowo drogi lokalne i częściowo autostrady. Muszę przyznać że wioski w tej części Rumunii różnią się wyglądem bardzo zarówno w stosunku do tych w Transylwanii jak i tych na południu kraju. Przed Oradea tankujemy ostatni raz podczas tej podróży za granicą. Następne tankowanie będzie dopiero w Bielsku Białej. Nawigacje samochodową mieliśmy aktualizowaną zaraz przed wyjazdem a mimo to w Oradei pokazuje nam zupełnie co innego niż nawigacja z google i zupełnie co innego niż znaki. Trochę dokładamy km ale ostatecznie trafiamy na przejście Bors 2 autostradowe. Wjeżdżamy na znak ślepa droga za ciężarówką i tak trzeba było zrobić. Wydaje się że to przejście zostało niedługo przed naszą podrożą otwarte. Tak samo na Węgrzech przez kilkanaście kilometrów jedziemy w nawigacji „ po polu”. Za Miskolcem również autostrada była na wykończeniu i jedziemy tam trochę na „czuja”. Raz kierujemy się znakami, raz nawigacją a tak naprawdę jedziemy na intuicje. Droga jednak mija szybko, ruch jest umiarkowany. Na Słowacje wypełnialiśmy formularz rejestracyjny więc nie przejmujemy się korytarzami tranzytowymi. Również na Słowacji mieliśmy zaplanowany ostatni wakacyjny obiad. Google maps kieruje nas uparcie na Białke Tatrzańską ale zupełnie jej nie wierzymy bo przypominam że jest to ostatnia niedziela wakacji. Ostrzega nas za to przez tradycyjnym korkiem koło Ziliny. Wybieramy więc drogę na Kubin i w Korbielowie i w ten sposób jesteśmy znowu w Polsce.
Dziękuje że dojechaliście ze mną do końca naszych wakacji.
|
| |
igi123 | 17.01.2022 15:13:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 459 #7908088 Od: 2018-3-13
| Super się czytało🙂, i fajnie przybliżyłeś nietypową drogę z Grecji😁, Droga koło Miszkolca ma być oddana w tym roku tzn że w tym kierunku przejedziemy Węgry w całości po autostradzie💪, |
| |
Janusz777 | 20.01.2022 21:18:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 332 #7909390 Od: 2010-10-25
| woojtekg pisze: Janusz777 pisze: Świetnie się czytało , wspomnienia z Lefkady wróciły . Na pewno skorzystam z relacji przejazdu przez Bułgarię i Rumunię. Planuję to w tym roku podczas powrotu z Chalkidiki.
dziękuje, miło to słyszeć
To jest bezcenna funkcja forum . Przez Rumunie i Bułgarię przejeżdżałem ostatni raz w 1987 roku. M.in. przez Ruse. Ciekaw jestem jak to teraz wygląda, a poza tym Trasa Transfalgarska kusi jak i zamek Drakuli. |
| |
gteof | 21.01.2022 00:08:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 206 #7909482 Od: 2019-7-5
| Bułgaria zjechana wzdłuż i wszerz w latach 80-tych, wszystkimi możliwymi przejściami z Rumunii , Węgier i (wtedy) JUgosławi. Potem przerwa az do 2020, kiedy w stronę Grecji nie dało się inaczej pojechać. Zmiany są, ale głowy nie urywa. Widać jednak,że coś robią.
|
| |
igi123 | 21.01.2022 08:25:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 459 #7909548 Od: 2018-3-13
| Jeżeli ktoś planuje przejechać się po Bułgarii, moim zdaniem uroczym kraju, to musi pamiętać że będzie w najbiedniejszym kraju UE. Co nie znaczy że nie ma tam co zobaczyć 😁, Wszystko kwestia gustu, co się komu podoba, poniżej filmiki na YT z wieloma interesującymi informacjami nie tylko o BG (btw to nie jest moja rodzina😉,)
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
piekara | 21.01.2022 09:29:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7909572 Od: 2016-4-24
| Dzięki za relację. Dla mnie mocno interesujący był etap z przejazdem Trasą Transfogarską.
Liczę jeszcze na jakieś krótkie podsumowanie. |
| |
woojtekg | 21.01.2022 10:14:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 120 #7909585 Od: 2019-2-7
| piekara pisze:
Dzięki za relację. Dla mnie mocno interesujący był etap z przejazdem Trasą Transfogarską.
Liczę jeszcze na jakieś krótkie podsumowanie.
Prawdę mówiąc nie planowałem już nic pisać ale jak coś Ciebie konkretnie interesuje to pytaj a na pewno odpowiem. |
| |
Electra | 21.11.2024 16:49:17 |
|
|
| |
piekara | 21.01.2022 17:40:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7909833 Od: 2016-4-24
| Chodziło mi o podsumowanie trasy, porównanie wariantów, opinia czy w dane miejsca byś powrócił i jak na tle innych odwiedzonych wcześniej miejsc, zeszłoroczne oceniasz. Takie subiektywne oceny. |
| |
igi123 | 22.01.2022 02:47:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 459 #7910034 Od: 2018-3-13
| czekamy V
|
| |
woojtekg | 22.01.2022 08:39:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 120 #7910058 Od: 2019-2-7
| igi123 pisze: czekamy V
W poniedziałek napiszę. |
| |
bodek1 | 22.01.2022 11:34:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska
Posty: 1003 #7910096 Od: 2012-3-16
| Też chętnie się bym dowiedział czy lepiej wjechać do Rumunii i na TT od północy jadąc z domu czy lepiej na powrocie i od południa wjechać, Te drogi są nieznane dla mnie zupełnie jak i stacje paliw, bezpieczeństwo.
_________________ Szanując innych , szanujesz siebie, kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie. |
| |
igi123 | 22.01.2022 13:13:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 459 #7910128 Od: 2018-3-13
| Co do TT to bez różnicy od której strony wjeżdżasz, osobiście wjechałem od obu stron😉,, zależy jak Ci pasuje,stacje paliw podobne do tych na Węgrzech, OMV, MOL, Shell, Lukoil, Rompetrol i Petrol z bardziej rumuńskich, standard taki jak u nas, wszędzie gadają po angielsku itp. Od kilkunastu lat przynajmniej mam jeden nocleg w Rumunii, nigdy nic złego mi się nie przydarzyło 😁, normalny kraj, o bardzo dużym potencjale turystycznym. No może trochę mniej rozwinięty od nas, większa bida na wsiach, też dużo Rumunów wyjechało z kraju za chlebem. Kilka lat temu zatrzymałem się przed szlabanem i natychmiast z rowu wyskoczyły żebrzące dzieci, ale to było na zadoopiu koło Targu Mures. Aha w Siedmiogrodzie zwłaszcza w Sibiu i Braszowie dużo niemieckich turystów, chcą odwiedzić tereny gdzie się sami urodzili lub skąd pochodzą ich rodzice |
| |
woojtekg | 25.01.2022 09:19:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 120 #7911366 Od: 2019-2-7
| bodek1 pisze:
Też chętnie się bym dowiedział czy lepiej wjechać do Rumunii i na TT od północy jadąc z domu czy lepiej na powrocie i od południa wjechać, Te drogi są nieznane dla mnie zupełnie jak i stacje paliw, bezpieczeństwo.
Z trasą transfogarską to w sumie bez róźnicy z której strony ja przejedziesz. Jedyne o czym warto wiedzieć to że ze strony północnej efekt wow jest od razu i jak pominiesz jezioro, tamę i ruiny zamku Drakuli to mając nocleg w Sybinie możesz śmiało tam wrócić. Od strony południowej droga jest trochę nużąca. Nam ją uatrakcyjniło zdecydowania spotkanie niedźwiedzia bez tego byłoby nudno, oczywiście do pewnego momentu. |
| |
woojtekg | 25.01.2022 09:34:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 120 #7911371 Od: 2019-2-7
| Krótkie podsumowanie.
Przejechane ponad 5000 km, wydane ponad 13 tys. 13 noclegów + 1 w trasie. Prawie codziennie jedzenie w restauracjach, wycieczka statkiem.
Mnóstwo nowych miejsc zobaczonych.
Ohrid - wspaniali gospodarze, naprawdę fajne miejsce i warto poświęcić na to miejsce 2-3 dni Lefkada - za pierwszym razem było 5+, teraz tylko 4, plusy wszyscy znają a minusy w tym roku to ścięcie z gospodarzem, który zaklepał dla nas zły pokój, bardzo dużo ludzi no i ceny znacznie wyższe niż 2 lata. Wyspa na pewno warta polecenia, ale my juz byliśmy 2 razy i jak tam jeszcze kiedyś wrócimy to na pewno nie szybko. W Grecji czekaja jeszcze Kefalonia, Peloponez i Kreta, ale to pewnie w ciągy 2-4 następnych lat. Veliko Tyrnowo - bardzooo ciekawe miejsce i bardzooo żałuje, że nie zaplanowałem tam 2 noclegów, dotarliśmy tam wieczorem i dosłownie lizneliśmy to miasto. Rumunia - na plus na pewno krajobrazy, trasa transfogarska, klimat miasteczek. Lekki niedosyt po zamkach chociaż nie byliśmy w Huneduarze a tamten wygląda chyba najciekawiej. Nie powiem wszystko to fajnie wygląda ale u nas chyba są fajniejsze, większe i bardziej okazałe.
Dróg na pewno nie ma co się obawiać. Nigdzie nie było ekstremalnie ani tak żebyśmy mieli chociażby lekkie obawy. Najgorszy oczywiście sam dojazd szutrową do apartamentu w Ohridzie.
Nie wiem jeszcze co napisać. Po prostu pytajcie a na pewno odpowiem.
|
| |
ozark | 25.01.2022 11:07:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Rybnik
Posty: 759 #7911421 Od: 2012-2-25
| Przeczytane ! Nowe plany czas zacząć |
| |
piekara | 25.01.2022 12:25:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7911479 Od: 2016-4-24
| No i super podsumowanie. 13 noclegów? Z opisu i trasy jakby więcej... Aż sprawdziłam ile byliście na Lefkadzie...
Mi Lefkada chodziła po głowie na ten rok, ale odpuszczam, kolor morza to jednak dla mnie trochę za mało.... |
| |
Electra | 21.11.2024 16:49:17 |
|
|