| |
ogorek | 30.10.2017 21:23:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3062 #2482250 Od: 2012-7-15
| A ta "Robinsonka" u podnóża skałki ? Może to Ona była powodem zejścia 'Robinsona z posterunku .... ,) |
| |
Electra | 30.01.2025 10:26:56 |
|
|
| |
piekara | 31.10.2017 09:39:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2482370 Od: 2016-4-24
| Gorącą wodę to mielismy w Toskanii..30stopni miała (jeździmy z własnym termometrem ) tylko przejrzystość wody inna....
ogorek pisze:
A ta "Robinsonka" u podnóża skałki ? Może to Ona była powodem zejścia 'Robinsona z posterunku .... ,) Nie pilnowałam Robinsona, ale kto wie |
| |
ogorek | 31.10.2017 11:03:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3062 #2482400 Od: 2012-7-15
| piekara pisze: ...
Najfajniejsze, wg mnie, miejsce zajmuje nazwany przeze mnie Robinson… Siedział na tej skałce cały dzień, sporadycznie opuszczając swoją miejscówkę….
Chodzi mi o to zdjęcie. Bo zakładam, że to jest ta skała na której "Robinson" siedział U podnóża "Robinsonka" ew "Syrenka" ,)
I zakładam, że "Robinson" to ten po prawej na zdjeciu a ten złożony parasol na skałce to jego. Chyba, że to inna skałka/rejon. |
| |
piekara | 31.10.2017 15:18:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2482498 Od: 2016-4-24
| O tej syrenie myślałam.... A Robinson to ten co pod tym parasolem zwykle siedział.... była na zdjęciu w pomarańczowej koszulce, stale patrzył się w horyzont, tylko w różne strony.... dla przypomnienia...
|
| |
piekara | 31.10.2017 19:05:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2482542 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 |
Portokali c.d.
Kiedyś jesienią 2015 r. stwierdziliśmy, że pora pomyśleć o jakimś niedrogim aparacie lub kamerce do zdjęć podwodnych. Wybraliśmy model, a ubiegł nas któryś wujek kupując synowi kamerkę na urodziny W Grecji przetestowaliśmy ją i jak na nasze potrzeby jest wystarczająca. Oczywiście pierwsze próby średnie, ale Pan M. rozpracował pod jakim kątem trzymać kamerkę, aby filmiki i zdjęcia były znośne…. Wcale to nie jest takie łatwe, zwłaszcza na rozłożonym kijku....
Pod wodą jest tu dość ciekawie, a to dzięki podwodnym skałkom i tunelom między skałkami. Niektóre rowy między skałkami są szerokie, inne wąski na jedną osobę… Rybki tez mocno płochliwe nie są…. (dopiero w app. odkryliśmy, że jest zła data ustawiona i to jeszcze jako widoczna )
To zanurzamy się….
… i snurkujemy…
Jak się trafi to można z ławicą rybek płynąć...
Dwa dni na tej plaży były wystarczające...Ludzi jednak trochę za dużo, a i komfort leżenia na skałach średni....
|
| |
piekara | 02.11.2017 11:24:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2482927 Od: 2016-4-24
| Wycieczka do Nikiti
Po plażowaniu na Portokali konieczna stała się wycieczka do Nikiti. Raz, że trzeba zrobić większe zakupy (Carrefour w Sarti nas nie zadowala), dwa – konieczne stało się odwiedzenie apteki.... W czasie snurkowania na Portokali, Pan M. pływał z kamerką między skałkami, a w morzu były fale… I tak niefartownie fale popchnęły Pana M. na skały, że asekurując się od zderzenia, oparł się ręką o …..jeżowca …. Spotkanie to 14 kolców w ręce ….. Teraz trzeba je usunąć….
Nasz cel to zakup wody utlenionej… Jedziemy, daleko nie ma….
Jak nie wierzyłam wskazaniom google 40km w 50 min 8O 8O , to okazały się one rzeczywistością No niestety szybciej się nie da, a Pan M. i tak ograniczeń prędkości tak średnio przestrzegał… Wiele zakrętów, z górki, pod górkę i kilka widoków i wjeżdżamy do Nikiti. Apteka jest przy głównej ulicy, parkujemy i szybko dokonujemy zakupu używając zwrotu: aqua for disinfection. Aptekarz dokładnie wie o co chodzi i jeszcze od siebie dorzuca igłę jednorazową … Za całość płacimy coś 1,5 eur. To trzeba obejrzeć to miasteczko. Przeparkowujemy auto i pierwszy raz (i jedyny) spotykamy na drodze szaleńczego Greka, który w sypiącym się samochodzie (dosłownie) na skos przejeżdża przez skrzyżowanie i parkuje na pasie ruchu ….. Parujemy w uliczce równoległej do portu i promenady i po chwili spacerujemy. Jest tu plaża, knajpki, obok port. Patelnia!!! i nie ma czym oddychać. Robię kilka fotek…
… i dość, i wracamy do samochodu. Zakupy i wracamy do Sarti…
|
| |
barqar | 02.11.2017 14:03:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: podkarpackie
Posty: 163 #2482966 Od: 2017-2-2
| Udało się powyciągać kolce tą igłą? Są bardzo twarde ale i bardzo kruche. Na kolce jeżowca jeszcze olej jest OK. Wyciągasz te, które się da a resztę polewasz gazę albo ścierkę czy coś w tym stylu olejem i pocierasz w różnych kierunkach zranione miejsce. Jak miejsce "złapie" trochę oleju to niektóre kolce zostają na tej gazie. Po prostu wychodzą z rany. |
| |
Krystof72 | 02.11.2017 14:40:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 518 #2482974 Od: 2012-5-8
| no ale w Sarti przecież jest aptepka?!
|
| |
piekara | 02.11.2017 14:47:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2482976 Od: 2016-4-24
| Bez problemu się udało przeprowadzić operację... Usunięte w 100%, chirurgiem był pacjent Zanim zdecydowaliśmy się na rozwiązanie przeczytaliśmy w necie, polecali jeszcze świeże mleczko z fig, no ale w lipcu to towar raczej deficytowy...
Ja swego czasu miałam w paluchu, ale mi nie przeszkadzał to sobie siedział i jakoś po 5 miesiącach sam kolec wyszedł...ale teraz to było wnętrze dłoni i tu trzeba było zrobić operację, bo nie dało się kierownicy komfortowo trzymać... |
| |
ogorek | 02.11.2017 15:48:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3062 #2482989 Od: 2012-7-15
| Nie wiem czy mam rację ale wydaje mi się, że czym mniej "bogata" woda w minerały to mniej jezowców.
Przykładowo: Północny brzeg Zatoki Korynckiej - gdzie są sady plus zero wiatru i ruchu wody - sporo Peloponez - Zatoka Argolidzka - pólnocny kraniec gdzie mnóstwo sadów i pewnie nawozy spływają - sporo Peloponez - Zatoka Lakońska poniżej Plitry (Zero) Elafonisos - plaża Simos (nie zauważyłem)
Wyspy Kalamos/Kastos na Jonskim - ZERO Ale już na Jońskim na płn krańcu Meganisi, gdzie prawie zawsze nie ma fal i są takie głębokie fordy dno wyglądało podobnie jak na zdjęciach @piekary
Południe Krety Paleochora - ZERO (generalnie na płd Krety widzieliśmy może jednego/dwa i to na dużych głebokościach)
|
| |
piekara | 02.11.2017 19:03:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2483049 Od: 2016-4-24
| Może, my jakoś jej nie widzieliśmy, a i tak na ten dzień planowaliśmy Nikiti i zakupy, więc żadna strata....
Nam jeżowce nie przeszkadzają, ja wręcz lubię patrzeć na nie jak są przyczepione do skał, zwłaszcza, że kolce czasami mają różne wybarwienie (choć dominuje prawie czarny)..... A na Krecie widziałam je w porcie w Chanii... Na piaszczystych plażach też za bardo nie mają się czego przyczepić....
|
| |
Electra | 30.01.2025 10:26:56 |
|
|
| |
piekara | 03.11.2017 11:33:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2483193 Od: 2016-4-24
| Vourvourou
Jadąc do Sarti zatrzymaliśmy się w małej zatoczce, która jest fajnym
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
na pobliską lagunę przylegającą do Vourvourou.
Dla zainteresowanych jest tu punkt wody pitnej, więc spokojnie można się zaopatrzyć…
Dalej skręcamy do Vuvu (tak nazwałam to miasteczko). Miałam stąd sporo ofert noclegów w bardzo przystępnych cenach (40 eur przy samej plaży) i chciałam zobaczyć z czego zrezygnowaliśmy. Vuvu jest dość długie, ale jakoś wjechaliśmy w tą część, gdzie miał być nasz potencjalny apartament. Domki są rzeczywiście przy samej plaży, ogrody wręcz na plaże wchodzą. Ale plaża mnie tu nie zachwyca, jest średnia….
Ale jeśli ktoś planuje wyjazd z gromadką małych dzieci i jeszcze w gronie znajomych to myślę, że dom w Vuvu może być fajnym rozwiązaniem (i dość tanim). No i plus jeszcze taki, że łatwo się z Vuvu wydostać w interior i na zachodnią stronę Sithoni, a fajne plaże i tak są w zasięgu samochodu…
|
| |
kk_1 | 03.11.2017 12:32:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Lublin
Posty: 81 #2483205 Od: 2014-8-12
| Próbuję zarezerwować apartament w Vuvu na 2018, ale odzew jest niemal zerowy. W jednym miejscu odpisali, że rezerwacje zaczną przyjmować w styczniu 2018. W jakim okresie wysyłałaś zapytania i po jakim czasie przychodziły odpowiedzi? |
| |
piekara | 03.11.2017 13:29:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2483214 Od: 2016-4-24
| Zapytania wysyłałam jakoś w kwietniu i od ręki miałam odpowiedzi. Mam listę wszystkich adresów maili (robiłam dla Mikromir), gdzie wysłałam zapytania, więc mogę się nimi podzielić. Mogę na priv Ci podesłać, albo założyć osobny watek, jeśli przeciwwskazań nie ma.... |
| |
kk_1 | 03.11.2017 13:33:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Lublin
Posty: 81 #2483215 Od: 2014-8-12
| Może być na priv. My jedziemy na 3 rodziny, zależy nam na czymś rozsądnym cenowo ale i przyzwoitym standardzie, dlatego chciałem sprawę załatwić wcześniej a tutaj taki zonk. Na Thassos wszystko od ponad 2 tygodni zarezerwowane i zaliczkowane a w Vuvu nie chcą ze mną gadać |
| |
piekara | 03.11.2017 14:57:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2483238 Od: 2016-4-24
| Oki. podeślę Ci wieczorem. A z chęcią namiary (nawet nie sprawdzone) przygarnę na Thassos - jaki termin planujesz? |
| |
kk_1 | 03.11.2017 14:59:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Lublin
Posty: 81 #2483240 Od: 2014-8-12
| piekara pisze:
Oki. podeślę Ci wieczorem. A z chęcią namiary (nawet nie sprawdzone) przygarnę na Thassos - jaki termin planujesz?
30.06.2018 - 06.07.2018 Sithonia 06.07.2018 - 12.07.2018 Limenaria |
| |
piekara | 03.11.2017 17:36:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2483271 Od: 2016-4-24
| To termin jak nasz my 2 i 3 tydzień lipca, 2+1. |
| |
mysza73 | 03.11.2017 19:13:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 425 #2483336 Od: 2016-6-17
| Beatka, kończ to leniuchowanie, bo bardzo jestem Twojej Krety ciekawa
A z postu wyżej wnioskuję, że wakacje też w Grecji planujesz |
| |
piekara | 03.11.2017 19:37:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2483341 Od: 2016-4-24
| Grecja i Albania walczą...ale ja do Nowego Roku nigdy wakacji nie planuje... |
| |
Electra | 30.01.2025 10:26:56 |
|
|