Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » GRECJA TURYSTYCZNIE-WASZE RELACJE Z PODROZY » PARĘ WIDOCZCZKÓW Z PELIONU

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

parę widoczczków z Pelionu

  
stavros
04.09.2019 23:30:43
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4671419
Od: 2013-8-2


Ilość edycji wpisu: 1
i Aten

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
  
Electra29.03.2024 10:23:03
poziom 5

oczka
  
artur32a
05.09.2019 11:58:22
Grupa: Użytkownik

Posty: 21 #4688374
Od: 2013-4-6
Witam
Piękne widoki. Zdradź jeszcze tajemnicę o lokalizacji plaży na ostatnim zdjęciu i miejscówki z basenem.
  
bodek1
05.09.2019 13:02:06
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wielkopolska

Posty: 982 #4688742
Od: 2012-3-16
Też się chętnie dowiem
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie.
  
niuniek
05.09.2019 13:12:51
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kujawy

Posty: 1359 #4688767
Od: 2012-6-14
Zapewne to miejsce, o którym kolega Stavros pisał w pierwszym poście z tematu przez siebie założonego: "południowy Pelion"...Villa Anastasia, Mourtia.
  
stavros
11.09.2019 08:17:52
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4730093
Od: 2013-8-2
Tak, to Villa Anastasia.

Trochę informacji/wrażeń z podroży i pobytu

Wyjechaliśmy w połowie sierpnia, 16go piątek po 5 rano. Słowacja jak zwykle, byle przejechać i zapomnieć, niby krótki odcinek, ale od razu się zmęczyłem ,) Węgrzy zaczęli na dobre budować swój odcinek ekspresówki od granicy. Śniadanie w Auchan w Miszkolcu i tankowanie na marketowej taniej stacji. Granica serbska ok. 13, główne przejście Horgos, praktycznie z marszu przed nami były ze 4 samochody.

Temperatura w miarę upływu dnia rosła w Serbii zrobiło się gorąco, doszło do 34C. Obiad w Lozovickiej Cesmie - knajpa przy autostradzie, jakieś 10 km za zjazdem na Pozarevac, niedrogo i smacznie.

Granica macedońska po 19, niecałe 15 minut, przed 20 meldowaliśmy się w hotelu Harmonija pod Kumanovem, bez rewelacji, ale niedrogo, czysto, jest co zjeść, jest zimne piwo ,) Na drugi dzień rano śniadanie (bufet, jest wszystko co potrzeba) i w dalszą drogę po 8.

W Gavgeliji zrobiliśmy dodatkowe zakupy - piwo, wino, drobna spożywka, wczesny lunch w motelu Vardar, tankowanie na full i granica grecka na 15 minut. Przed 13 lokalnego czasu wjechaliśmy do Grecji.

Przejazd do Aten lajtowy, roboty drogowe za Salonikami i zwężenie do 1 pasa na krótkim odcinku. Poza tym monotonnie i pusto. W Grecji długi weekend więc wszyscy pewnie świętują ,) W Atenach byliśmy ok. 18, ruch w mieście też umiarkowany.

Apartament w Dafni, było wszystko co potrzeba, prywatny parking w podcieniach budynku. Krótki spacer po najbliższej okolicy, kolacja w tawerenie 50 m obok. Ceny zauważalnie niższe niż w knajpach nadmorskich w rejonach turystycznych. Horiatki 4 euro, musaka/souvlaki 6-7 euro.

cdn...
  
stavros
11.09.2019 11:47:44
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4730832
Od: 2013-8-2


Ilość edycji wpisu: 1
Mam dzisiaj trochę czasu więc ciągnę...

Ateny jako miasto bez rewelacji, ale zrobiły lepsze wrażenie niż się spodziewałem. Do Akropolu mieliśmy 4 przystanki metrem, z apartamentu do samej stacji Dafni 200 metrów. Bilet całodzienny na wszystkie linie komunikacji (poza kolejka na lotnisko) kosztuje 4,5€

Pierwszy dzień Akropol, Plaka i zmiana warty przed Parlamentem. Akropol przed południem, nawet nie było tak gorąco. Kolejka po bilet jakie 15 minut. Studenci i uczniowie z UE wchodzą za darmo (trzeba mieć jakiś potwierdzający dokument dla dzieci dokument, u nas wystarczyły karty EKUZ). Podobnie jest też przy innych zabytkach - np. Agora, Sounion.

W godzinach 13-17 nie ma co łazić po mieście, za gorąco. Zimne napoje i sjesta ,) Wieczorem o zachodzie słońca wyjazd na Likavitos, dość tłoczno na szczycie, ale widoki wspaniałe. Kolacja znowu w knajpie koło apartamentu bo jedzenie bardzo dobre, a samo miejsce położone i wyglądające bardzo fajnie.

Drugi dzień spacer po Ermou, potem pchli targ Monastiraki i Agora. Po południu wycieczka na Sounion, piękny zachód słońca - jak na zdjęciu wyżej. Po powrocie w naszej okolicy odkryliśmy jeszcze jedną tawernę, tak lokalną, że menu było tylko po grecku, mieli genialne spetzofai, czyli kiełbasę w papryce ,)

No kolejnego ranka wyjazd na Pelion. Navi poprowadziła mnie przez centrum i Syntagmę, zamiast peryferiami i ekspresówką jak przy dojeździe do Aten, no ale jakoś wydobyliśmy się z miasta.

Koszt autostrady od granicy MK do Aten to ponad 30 euro. Na głównych bramkach płacić można bez problemu kartą, ale na niektórych lokalnych zjazdach tylko bilon wrzucany do koszyczków. Benzyna 95 na autostradzie ok. 1,€/l, ale na lokalnych stacyjkach sporo taniej, ja kupowałem jadąc na Sounion za 1,45€.
  
bodek1
11.09.2019 15:07:18
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wielkopolska

Posty: 982 #4731477
Od: 2012-3-16
No trochę pocisnąłeś w tej Serbii aniołek
6h z obiadem to db. wynik
Zgłaszam się po namiary w Atenach bo mnie tam jeszcze nie było.
Chociaż za bardzo nie ciągnie mnie do Aten czy innych dużych miast w lipcu.
Wrzesień byłyby ok na zwiedzanie tylko skąd wziąć tyle urlopu pan zielony
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie.
  
stavros
11.09.2019 19:05:34
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4733096
Od: 2013-8-2


Ilość edycji wpisu: 1
    bodek1 pisze:

    No trochę pocisnąłeś w tej Serbii aniołek
    6h z obiadem to db. wynik
    Zgłaszam się po namiary w Atenach bo mnie tam jeszcze nie było.
    Chociaż za bardzo nie ciągnie mnie do Aten czy innych dużych miast w lipcu.
    Wrzesień byłyby ok na zwiedzanie tylko skąd wziąć tyle urlopu pan zielony


Nie było aż tak szybko ,) Na tempomacie 135 czyli ww realu jakieś 130 wg navi, no czasem było 140=145 na prostych pustych odcinkach ,) Belgrad przejechaliśmy bardzo szybko, obiad jakieś 45 minut.

Nocleg z booking.com, wrzuć w wyszukiwarkę Kostas Cozy Apartment II. Wyszło nam 70 euro/doba. Tak to wygląda w google:



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Jeśli chodzi o termin to nawet nie wrzesień, bo bywa wciąż gorąco, ale październik, albo początek maja.
  
stavros
11.09.2019 19:21:14
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4733149
Od: 2013-8-2


Ilość edycji wpisu: 1
Dojazd na Pelion z Aten zajął nam jakieś 6 godzin z postojami. Z autostrady odbiliśmy na Volos, potem obwodnicą i na drogę wzdłuż zatoki w kierunku Argalasti. Zaraz po zjeździe z obwodnicy jest Lidl czyli ostatni duży sklep gdzie zrobiliśmy duże zakupy najpotrzebniejszych produktów ,) i wyładowani po dach ruszyliśmy dalej.

Droga prowadzi chwilę wzdłuż brzegu zatoki, a potem zaczyna się wspinaczka do Argalasti. Zakręty, serpentyny i tak w kółko. Średnia prędkość to 25-30 km, te ostatnie 60 km z Lidla jechaliśmy ponad półtorej godziny. Za Argalasti droga robi się coraz węższa, a zakrętów coraz więcej. Cały czas podjazd w górę. Widoki wspaniałe. Ostatnie 5 km to zjazd w dół. Na miejsce dojechaliśmy ok. 15. No i zaczęło się lenistwo wesoły
  
stavros
11.09.2019 20:51:57
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4733745
Od: 2013-8-2
No to jeszcze trochę na koniec.

Mourtia gdzie znajdowała się nasz miejscówka to totalne zadooopie. Przy plaży nasza Villa Anastasia i kilka domów letniskowych.Wyżej kolejne kilka domów. Najbliżej Katogiorgi z plażą, dwiema tawarnami i sklepikiem, jakieś 6 km, Platanias ok. 15 km, 2 sklepy i 3 tawerny. W głębi lądu Promyri i Lafkos.

Sama Anastasia bardzo fajna. Wlaściciel, Lefteris, to były pilot wojskowy. Oprócz nas było tylko włoskie małżeństwo. Robiliśmy z nimi i Lefterisem i jego żoną składkowe grille. Lefteris mocno polewał tsipouro z lokalnej bimbrowni ,). Można było korzystać z fig i winogron. Przepyszne. Brak klimy, ale nonstop wiała bryza, klimat fantastyczny 28-30C i sucho. na plaży tylko lokalsi plus odwiedzający turyści, w porywach 20 osób.

Sieć komórkowa LTE dostępna z naszego tarasu, najlepiej łapało Cosmote, chyba mają mocny przekaźnik na Skiathos, naprzeciwko Mourtii, na samej plaży LTE zanikało. W Anastasii jest wifi, szybkość taka sobie, wystarczało do streamingu radia i spotify.

Wyjazd z powrotem w niedzielę 1.09 ok 8 rano. Przed południem granica macedońska, 10 minut. Zakupy na bezcłowce. Ceny takie sobie. Jeśli coś kupować to kosmetyki, alkohol porównywalny albo droższy niż w PL. Obiad w motelu Predejane, straszny kołchoz i mnóstwo ludzi. Na nocleg w Palić pod Suboticą dojechaliśmy ok. 20. Kolacja w restauracji Boss w Suboticy, dobre jedzenie, fajne położenie i niedrogo. Na drugi dzień granica w Backi bez żadnej kolejki ok 9 rano.

I to by było na tyle. Jeśli ktoś ma pytania, chętnie odpowiem...

Może w weekend wrzucę jeszcze perę fotek.

  
niuniek
11.09.2019 21:37:09
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kujawy

Posty: 1359 #4733886
Od: 2012-6-14
Cena tej willi taka jak na ich stronie? Z baseniku korzystaliście? Na marginesie rok temu byłem w Potistice, troszkę wyżej od Waszej miejscowości, też sklepu nie miałem, ale klimat super - wypoczęliśmy.
  
Electra29.03.2024 10:23:03
poziom 5

oczka
  
stavros
11.09.2019 21:58:20
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4733963
Od: 2013-8-2


Ilość edycji wpisu: 1
    niuniek pisze:

    Cena tej willi taka jak na ich stronie? Z baseniku korzystaliście? Na marginesie rok temu byłem w Potistice, troszkę wyżej od Waszej miejscowości, też sklepu nie miałem, ale klimat super - wypoczęliśmy.


Płaciliśmy 100€/doba. 2 sypialnie, salon, kuchnia, wielki taras/weranda tylko dla nas, bo apartament obok był pusty. Pościel/ręczniki zmieniane 2x w tygodniu.

Basenik jak najbardziej, zwłaszcza po południu po sjeście ,) Fajny bo dość głęboki, można było skakać aniołek Leżaki, parasole. Figi i winogrona w zasięgu ręki, niestety po piwo do lodówki trzeba było iść do apartamentu ,)

Ceny w okolicy podobnie jak w Atenach, czyli taniej niż w kurortach. Duża kolacja z napojami dla 4 osób ok. 40-50€, mamy dwóch nastolatków na stanie, a ci to potrafią wciągnąć ,)

Potistiką też się interesowałem, jest tam taki "artystyczny" apartament Kyra's Paradise, fajnie to wyglądało.
  
bodek1
13.09.2019 13:39:46
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wielkopolska

Posty: 982 #4749529
Od: 2012-3-16
Pelion to ciekawe miejsce na więcej niż moje 4 dni.
Mourtia jest ciekawa pod wodą ?
Na Potistice miałem porządne fale i nic sobie nie pooglądałem pod wodą.
Na zadupiu dobrze kilka dni się zaszyć😃,
_________________
Szanując innych , szanujesz siebie,
kosztuje nie dużo a korzyść dla ciebie.
  
stavros
13.09.2019 15:08:26
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4750169
Od: 2013-8-2
    bodek1 pisze:

    Pelion to ciekawe miejsce na więcej niż moje 4 dni.
    Mourtia jest ciekawa pod wodą ?
    Na Potistice miałem porządne fale i nic sobie nie pooglądałem pod wodą.
    Na zadupiu dobrze kilka dni się zaszyć😃,,


Mourtia podobnie jak Potistika, to otwarte morze, więc na 12 dno pobytu mieliśmy ze 4 dni ciszy gdy morze było gładkie i można było poskakać ze skałek. Przejrzystość wody jak w Chorwacji. Trochę ryb pływało, ale nie snorkowaliśmy za bardzo. Jednak większość czasu wiała bryza i fale bywały całkiem spore, na szczęście w osłoniętej części plaży woda była spokojna. Coś za coś, dzięki bryzie nie czuło się upału, na zachodniej części Pelionu i od południa wiatr był słabszy i od razu czuło się ja na patelni. Oczywiście, pisząc o bryzie w Mourtii nie mam na myśli wiatru urywającego łeb, po prosu miły, rzeskii powiew, ale fale robił spore aniołek

Zadooopie rzeczywiście totalne, jak dla mnie siedzieliśmy nawet trochę za długo, tydzień w takim miejscu wystarczy, na szczęście po trzech dojechała przysłowiowy szwagier z rodziną więc my i młodzież miała towarzystwo. Jakieś miasteczko z promenadą, sklepikami i knajpami w zasięgu półgodzinnego spaceru by się jednak przydało ,)
  
stavros
18.09.2019 21:17:44
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 311 #4838371
Od: 2013-8-2
Kilka więcej fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
  
Electra29.03.2024 10:23:03
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » GRECJA TURYSTYCZNIE-WASZE RELACJE Z PODROZY » PARĘ WIDOCZCZKÓW Z PELIONU

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny