| Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe 
 
 W S T E P N I A K
Grecja –  kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd  wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :)     Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 | Plaże i miejsca do biwakowania na dziko  |  | 
 |  |  |  | taurus | 03.12.2014 19:55:27 |  |  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja: Gdańsk
 
 Posty: 1171 #1995767
 Od: 2011-1-14
 
 | Grecy pod kątem dzikiego plażowania są tolerancyjni tylko dla Greków- np. w weekendy młodzież przyjeżdża pobawić się na plaży i zdarza się że śpią w małych namiotach.Zdarza też się , że za szybko przyjeżdżają na pokoje i za "wiedzą" właściciela śpią na plaży w namiocie. Mają to jakoś usankcjonowane. Fajnie, że komuś się udało gdzieś przespać bez nieprzyjemnych konsekwencji. Ale nie jest to regułą.
 
 Zorganizowaną - dziką plaże dla kamperów i namiotów znam tylko jedną - Baltsi.
 
 Byłem świadkiem jak Grecy idąc do tawerny podchodzili i sprawdzali - rozmawiali z właścicielami kamperów - te które nie odjechały miały w nocy wizytę Policji. Grekom nie przeszkadza , że auto w dzień przy plaży stoi ale w nocy inna bajka.
 
 Brud w Grecji - sporo Greków to brudasy - wyrzucają śmieci gdzie się da - ma zdjęcia przepięknej doliny na dnie której leżą lodówki, tv, meble i itp.
 Turyści tez nie lepsi - prym wiodą Anglicy, którzy wszystko w piasek na plaży zakopują - pety, podpaski, pampersy, puszki i itp.
 
 W tym temacie nie ma świętych..
 _________________
 Pozdrawiam
 
 
 Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
 |  |  |  |  | Electra | 31.10.2025 21:07:56 |  |  
 
  | 
			
			
		 |  |  |  |  | miziol | 03.12.2014 23:10:37 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 27 #1995953
 Od: 2014-2-28
 
 | taurus pisze: 
 
 Fajnie, że komuś się udało gdzieś przespać bez nieprzyjemnych konsekwencji. Ale nie jest to regułą.
 
 
 
 Właśnie w googlach skorzystałem z funkcji street view i odwiedziłem dwa miejsca biwakowe (które widziałem realu) i co widzę - stoją campery!
 Nie będę podawał nazw abyśmy w przyszłym roku wszyscy się tam nie spotkali
  
 Nie chodzi o to żeby sobie coś udowadniać. Moja wiedza na temat Grecji jest niewielka i pobieżna, ale chodzi o to, że nie podróżując z na miotem lub camperem nie dostrzega się pewnych aspektów. Tak jak np. ktoś kto nie jeździ autostopem powie że to bardzo niebezpieczniej sposób podróżowania, tak ten kto nie biwakuje będzie mówił że sie nie da...
 |  |  |  |  | taurus | 03.12.2014 23:26:14 |  |  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja: Gdańsk
 
 Posty: 1171 #1995962
 Od: 2011-1-14
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | miziol rozumiem i z twoim doświadczeniem polemizować nie będę. Uważam, ze należy próbować nowych doświadczeń. A jakie będą efekty pokaże życie
  właśnie testuję nowe namioty na Grecję
  _________________
 Pozdrawiam
 
 
 Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
 |  |  |  |  | miziol | 03.12.2014 23:36:13 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 27 #1995969
 Od: 2014-2-28
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | taurus pisze:  właśnie testuję nowe namioty na Grecję
 
 
 małe, srebrne
  
 Taurus, chodzi mi o ogół wypowiedzi w tym wątku, wiele osób pisało tylko, żeby pisać. Ja czytając to przed wyjazdem byłem ostro przestraszony tym co tam niby ma być. A rzeczywistość okazała się dużo lepsza, do tego Grecy podchodzący do wszystkiego a zwłaszcza do przepisów z pełnym luzem. Jakie zapinanie pasów, jakie światła, że niby nie można parkować na pasach...
 |  |  |  |  | taurus | 03.12.2014 23:44:03 |  |  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja: Gdańsk
 
 Posty: 1171 #1995977
 Od: 2011-1-14
 
 | nie, średnie zielone  
 wiem o czym piszesz ale trzeba mieć świadomość, że nie wszędzie jest różowo i na różne reakcje możemy trafić.
 _________________
 Pozdrawiam
 
 
 Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
 |  |  |  |  | ogorek | 05.12.2014 08:41:16 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 3097 #1996714
 Od: 2012-7-15
 
 | @miziol - a kampera pozyczałeś czy twój własny ? 
 Bo jak patrzyłem na ceny wypożyczenia to ponad dwukrotnie przekraczały cenę apartamentu dla 5 osob ...
 Stąd sobie taki sposób odpuściłem ...
 |  |  |  |  | miziol | 05.12.2014 09:10:15 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 27 #1996726
 Od: 2014-2-28
 
 | ogorek pisze: 
 @miziol - a kampera pozyczałeś czy twój własny ?
 
 Bo jak patrzyłem na ceny wypożyczenia to ponad dwukrotnie przekraczały cenę apartamentu dla 5 osob ...
 Stąd sobie taki sposób odpuściłem ...
 
 Własny więc dla mnie to 0 kosztów, a poza tym to swoboda, jeśli mi się znudzi jedno miejsce to jadę na inne. A w drodze do GR jak fajnie, jestem zmęczony to się zatrzymuję na nocleg nie muszę szukać hotelu, dzieciaki są głodne to hop na parking i już jest obiad, kawa...
 |  |  |  |  | ogorek | 05.12.2014 09:24:14 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 3097 #1996733
 Od: 2012-7-15
 
 | Tak myslałem, że własny. Ale to też kosztuje, traci na wartości, trzeba ubezpieczać a nie jeździsz nim na co dzień tylko na wakacje (prawdopodobnie). 
 Ja w 2015 jeszcze porezerwowałem. Np. apartament w hotelu w którym jest w sumie 7 apartamentow. Powierzchnia 100m2, full kuchnia - dla 5 osób ze śniadaniami 50 EUR. Po drodze w Serbii czy Macedonii w podobnych pieniazkach można przenocować a mają pyszne śniadania. Tylko, że ja teraz będę ciągał małego RIB-a i wybieram wioski/miasteczka z portami i nocuję blisko portu (niektore wioski składają się tylko z portu i jednej ulicy
  Gdyby to nadal był ponton i tak bym tak samo robił. Możliwość dojscia na piechotę wszędzie (sklep, tawerna, kawiarnia, port - wszystko 50-200m) jest bezcenna.
 
 W 2016 spróbuję pojechać tak jak @pawelh - bez żadnej rezerwacji. Mam nadzieję, że koniec czerwca/lipiec zawsze coś się znajdzie. Mając łódkę bliskośc plaży nie ma znaczenia. Łódką/pontonem (w tym wynajętą krypą) można szybko dopłynąc do plaży trudnodostępnej z lądu na której nasza rodzina będzie jedynymi ludźmi ...
 
 Smieci zabaieram z powrotem a nawet wyławiamy z wody reklamówki. Trzeba pamiętać aby na plaży czy łodce torbę na śmieci zabezpieczyć kamieniem. Bo powiew GR wiatru może roznieść nasze śmieci blyskawicznie po okolicy
 |  |  |  |  | miziol | 05.12.2014 09:54:39 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 27 #1996758
 Od: 2014-2-28
 
 | ogorek pisze: 
 Tak myslałem, że własny. Ale to też kosztuje, traci na wartości, trzeba ubezpieczać a nie jeździsz nim na co dzień tylko na wakacje (prawdopodobnie).
 
 
 
 
  ja nim jeżdżę na co dzień bo nie mam innego samochodu. |  |  |  |  | taurus | 05.12.2014 10:53:07 |  |  
 
  
 Grupa: Administrator
  
 Lokalizacja: Gdańsk
 
 Posty: 1171 #1996790
 Od: 2011-1-14
 
 | miziol pisze:  ogorek pisze: 
 Tak myslałem, że własny. Ale to też kosztuje, traci na wartości, trzeba ubezpieczać a nie jeździsz nim na co dzień tylko na wakacje (prawdopodobnie).
 
 
 
 
  ja nim jeżdżę na co dzień bo nie mam innego samochodu.
 
 Miziol - kampery to ciekawy temat, a ty masz doświadczenie. Może razem stworzylibyśmy wątek lub dział o tego typu wypoczynku z informacjami praktycznymi dotyczącymi zakupu, obsługi i wypoczynku kamperem.
 
 Daj znać czy jesteś zainteresowany.
 _________________
 Pozdrawiam
 
 
 Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
 |  |  |  |  | cynthianna | 05.12.2014 12:16:31 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 28 #1996833
 Od: 2014-5-2
 
 | Witam po dłuższym czasie. Długo tu nie zaglądałam bo przyznam,że trochę obraziłam się na to forum. Z jednego poważnego względu. Przeczytałam chyba wszystkie możliwe wątki od A do Z. Zajęło mi to mnóstwo czasu. I co ? i większość rzeczy o których czytałam okazało się kompletną bzdurą. Nie wiem dlaczego ludzie wypowiadają się o tematach , o których nie mają pojęcia. Nie znoszę takiego podejścia bo po 1) wielu czytających to forum może na prawdę się zawahać po 2)stracić w ogóle chęci do jakiegokolwiek wyjazdu. (być może o to, niektórym właśnie chodzi). Nie wiem. Wróciliśmy z naszego 17sto dniowego wyjazdu , cali , zdrowi i przeszczęśliwi.
 Zwiedziliśmy cały Pelion,Ateny, Korynt i wyspę Skopelos no i oczywiście to wszystko, co było po drodze. Ponad 2,5 tys kilometrów zrobiliśmy i co? I żyjemy. Bez mandatów, bez dziur w podwoziu, bez policji, bez kradzieży i bez czegokolwiek negatywnego co przyszłoby wam na myśl, żeby odstraszyć jak to ktoś nas nazwał - " pokolenie dzieci kwiatów".
 Nocować pod gołym niebem, namiotem czy w samochodzie można w zasadzie WSZĘDZIE gdzie się tylko zapragnie. Nie spotkaliśmy się choćby z jedną jedną negatywną uwagą, jednym wścibskim spojrzeniem. Mało tego, poznaliśmy wiele osób z całego świata, które tak właśnie żyją w Grecji przez 2, 3 miesiące.
 Drogi? zapłaciliśmy za dodatkowe ubezpieczenie podwozia i opon, ale Ci, którzy mówią,że w Grecji są kiepskie drogi i doradzili nam ten dodatkowy rarytas, albo nie jeździli po Polsce albo po prostu są słabymi kierowcami. Drogi- nawet na pelionie, jak to ktoś też tu pisał, najbardziej "extremalnym "pod względem dróg, są w znacznej większości w bardzo dobrym stanie.Nie mówię tu oczywiście o polnych drogach, które z resztą na całym świecie zawsze wyglądają tak samo.Ekstremalne do jazdy są zdecydowanie miasta - Ateny, Saloniki, Volos gdzie miliardy aut jeżdżą jak chcą i parkują gdzie chcą.
 Drogie jedzenie? We wszystkich miejscach w których byliśmy płaciliśmy dokładnie 4 euro za obiad dla dwóch osób. Ze smakiem zajadaliśmy pity z kurczakiem, wieprzowiną i jagnięciną a brzuchy po tak sytym posiłku były jeszcze pełne na długo.
 Alkohol? 2 e za butelkę wina, 3,5 e za 6cio pak piwa. Jak widać nie są to tak zawrotne ceny jak ktoś tam raczył wypisywać.
 Syf? Syf jest owszem, na niektórych lub przy niektórych większych turystycznych miasteczkach, jak wszędzie. Nieciekawe są z resztą i tak patrząc oczami turystycznych " dzieci kwiatów".
 A co do reszty niewiadomych - wystarczy użyć języka, choćby najbardziej połamanego angielskiego a każdy grek wyjdzie ze skóry, żeby pomóc nam w aktualnym problemie. Użyczy telefonu, kabli do samochodu i pomoże nam w każdy możliwy znany mu sposób.
 Czytając to forum myślałam , że jest ono dla WSZYSTKICH młodych i starszych. Zdaję sobie sprawę,że większość z was to wygodni turyści z rodzinką na głowie i zasobnym portfelem, ale na litość boską CZYTAJCIE wpisy. Nie dzielcie się wiedzą bezużyteczną. Jeśli czegoś nie widzie - to po prostu o tym nie piszcie. Zaoszczędzi to wam czasu a młodym ludziom niepotrzebnych trosk i zmartwień. A przede wszystkim, jeśli nie rozumienie czyjegoś zamysłu na wyjazd bo albo zapomnieliście jak to jest być młodym albo chcecie komuś zwyczajnie uprzykrzyć życie to po prostu zostawcie swoje uwagi dla siebie.
 Pragnę podkreślić,że to o czym napisałam tyczy się tylko i wyłącznie miejsc w których byliśmy. Nie wiemy jak jest w innych rejonach ale wiemy na pewno,że co rejon to coś innego. Inni ludzie, inne zwyczaje. Jeśli ma więc ktoś pytania odnoście spania na dziko i najpiękniejszych miejsc w których warto, bardzo chętnie pomogę.
 Dziękuję serdecznie wszystkim tym, którzy zrozumieli zamysł tego wyjazdu i szczerze, konkretnie doradzili co i jak zamiast skupiać się na krytyce i dostarczaniu dodatkowych problemów.Pozdrawiam
 
 
 |  |  |  |  | Electra | 31.10.2025 21:07:56 |  |  
 
  | 
			
			
		 |  |  |  |  | ogorek | 05.12.2014 17:40:09 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 3097 #1997005
 Od: 2012-7-15
 
 
 Ilość edycji wpisu: 1
 | @cynthianna - jestem przekonany, że wszyscy się ciesza z twoich udanych wakacji. Nie pamiętam aby ktoś przestrzegał przed drogami (też uważam, że w GR są dobre).
 Ale nasz kolega z forum uszkodził miskę olejową w tym sezonie jadąc na plażę "nie asfaltową" drogą (może się ujawni - zapomniałem kto to był).
 
 Ubezpieczenie się wykupuje aby mieć spokojny urlop. Chyba nie masz pretensji, że się nie przydało ...
 
 Reasumując - sam pisałem, że fastfoody w GR są lepsze niż w PL i można się najeść w rozsądnych kwotach.
 Na południu Krety ludzie zamawiali Pitę z mięsem i prosili o wodę z kranu i nikt sie temu nie dziwił.
 
 >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
 
 @miziol => może kamper na dziko ma sens. Ale chyba nie na kampingu ...
 Poniżej przyjemny kamping prawie na końcu Grecji (Peloponez):
 
 
 TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
 
 8.6 EUR za kampera, 6.1 EUR za dorosłą osobę. Ja mam dzieci w wieku powyżej 12 lat więc zapłaciłbym 8.6 + 5*6.1 => prawie 39 EUR. Bez specjalnych poszukiwań (nie szukałem najtańszej opcji) znalazłem w okolicy wspomniany wcześnie apartmant ze śniadaniami za 50 EUR. Róznica nie jest wielka ale jak widać na obrakach na tym kampingu jest mnóstwo kamperów z całej EU więc coś w tej formie wypoczynku musi być
  Dużo na promie z Triestu było kamperów (Szwajcaria, Niemcy, Austra, Włochy) Zdaje się, że "kamperowcy" jako jedyni kierowcy na promie mogą być w swoich autach (tak mi się wydaje)
 
 
 
 TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
 
  |  |  |  |  | pawelh | 05.12.2014 20:02:05 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: podkarpacie
 
 Posty: 2156 #1997084
 Od: 2011-3-24
 
 | To ja jako jedyny mogę się pochwalić nową miską ateńską.Tzn dostarczoną do serwisu vw w Kalamacie z magazynu w stolicy  |  |  |  |  | Torac | 06.12.2014 12:53:01 |  |  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: z Rivii
 
 Posty: 454 #1997377
 Od: 2013-1-20
 
 | 
 Miss Aten? Z którego roku?
  _________________
 
 
 www.pontonami.pl
 |  |  |  |  | pawelh | 06.12.2014 16:22:43 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: podkarpacie
 
 Posty: 2156 #1997466
 Od: 2011-3-24
 
 | 2014 niestety  |  |  |  |  | dubaj | 06.12.2014 18:25:18 |  |  
 
  
 Grupa: Użytkownik
 
 Lokalizacja: siłownia Avaton
 
 Posty: 1072 #1997534
 Od: 2014-4-23
 
 | cynthianna pisze: 
 Witam po dłuższym czasie. Długo tu nie zaglądałam bo przyznam,że trochę obraziłam się na to forum. Z jednego poważnego względu. Przeczytałam chyba wszystkie możliwe wątki od A do Z. Zajęło mi to mnóstwo czasu. I co ? i większość rzeczy o których czytałam okazało się kompletną bzdurą. Nie wiem dlaczego ludzie wypowiadają się o tematach , o których nie mają pojęcia.
 
 Ulala... podróże kształcą.
 W cztery miesiące awansować z początkującego laika na grecką wszechwiedzę...
 
 Można?
 Można!
 
 
 Ogólnie to Cyntianna może zamiast tyrad jakaś relacja?
 Chętnie poznałbym jak wyglądają podróże klasą "dzieci-kwiatów"
  |  |  |  |  | miziol | 06.12.2014 20:49:19 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 27 #1997606
 Od: 2014-2-28
 
 | cynthianna pisze: 
 zapłaciliśmy za dodatkowe ubezpieczenie podwozia i opon,
 
 
 
 Ja nie dałem się w coś takiego wpakować. W PL już raz mi się przydarzyło rozwalić felgę (za 1000pln) a nie ubezpieczam podwozia...
 
 @cynthianna popieram twoją wypowiedź zarówno w części dotyczącej forum jak i GR.
 |  |  |  |  | miziol | 06.12.2014 23:42:21 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 27 #1997682
 Od: 2014-2-28
 
 | taurus pisze: 
 
 
 Miziol - kampery to ciekawy temat, a ty masz doświadczenie. Może razem stworzylibyśmy wątek lub dział o tego typu wypoczynku z informacjami praktycznymi dotyczącymi zakupu, obsługi i wypoczynku kamperem.
 
 Daj znać czy jesteś zainteresowany.
 
 Nie czuję się na tyle doświadczonym camperowcem aby tworzyć taki wątek, powinien to robić ktoś kto już długo jeździ a i trochę Grecję poznał.
 Ale chętnie poczytam
  |  |  |  |  | ilevel | 24.12.2014 00:39:45 |  | Grupa: Użytkownik 
 Posty: 2 #2007689
 Od: 2014-12-23
 
 | Oj się naczytałem.... Czyli o ile dobrze zrozumiałem koleżankę Cynthianę GR to otwarty kraj na dzikie biwaki. Super również że żarełko tanie jak w Łodzi  Ceny kampingów niestety padalcze (dziwię się czasem logiką tego świata w Anglii nocuję za 13funtów (17E) a u gr nierobów ktoś czytałem musiał płącić 39). Ogólnie jednak tragedii nie ma i tylko mam pytanie do towarzystwa od kiedy można się tam wybrać pod namiot? Wszakże nie mam camper vana więc to mi troszkę komplikuje sprawę z temperaturami - nie chodzi o spanie bo namiot dachowy mam rewelacyjny o śpiworach nie wspomnę - sprzęt wypróbowany parę tyg temu w Maroko w temp +3C w górach ale spędzanie wieczoru wgnieciony w fotele pod spiworami czy w deszczu to taka sobie przyjemność.  Krótko mówiąc ma ktoś pozytywne przeżycia z marca czy z kwietnia z gr czy nie ma co szukać o tej porze roku temp. +18 w EU i ruszać z powrotem do Afryki? |  |  |  |  | ogorek | 24.12.2014 14:04:05 |  |  
 Grupa: Użytkownik
 
 Posty: 3097 #2007975
 Od: 2012-7-15
 
 | http://www.sfakia-crete.com/sfakia-crete/sfakia-crete-weather.html#meteoCrete pisze: 
 
 
 Monthly report for Chora Sfakion, southwest Crete
 
 Month	Av.Temp.
 in C (max-min)	Av.Temp.
 Water in C	Sunshine
 Hrs	Rainy
 days
 January	17,2 - 8,8	16	4,3	6
 February	16,7 -9,1	15	4,9	7
 March	17,3 - 9,8	16	5,9	8
 April	20,1 - 13,6	17	8,8	6
 May	26,7 - 17,9	20	10,8	2
 June	29,5 - 20,3	23	11,9	1
 July	31,2 - 22,9	25	13,6	0
 August	31,4 - 23,1	26	12,8	1
 September	27,8 - 21,1	26,5	11,4	1
 October	26,7 - 17,6	24	9,5	4
 November	23,1 - 14,2	22	7,5	4
 December	17,9 - 11,7	18	5,5	8
 
 
 W ile osób ? Bo pokój 2 os wynajmiesz nawet poniżej 20EUR w tym terminie.
 Gdzieś tu były wątki o Neoi Poroi i padały kwoty 7 EUR od osoby w sezonie ...
 W Nafpio na 5 osób potrafiliśmy zjeść za 15 EUR (3xpita i pół kurczaka z fytkami + woda)
 
 Da się tanio  smacznie.
 |  |  |  |  | Electra | 31.10.2025 21:07:56 |  |  
 
  | 
			
			
		 | 
 
 
 
 
 | Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! | 
 
 
 |