Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRZEDSTAW SIĘ-JESLI CHCESZ OCZYWISCIE. » PUK, PUK

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Puk, puk

  
Joan65
21.09.2012 08:41:56
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: z Tych lub Tamtych

Posty: 34 #1013659
Od: 2012-9-21
Cześć wszystkim kochającym Grecję.
Mój pierwszy raz w Helladzie miał miejsce w 1988 Jeździliśmy z wówczas moim chłopakiem obecnie od 21 lat mężem autostopem po Grecji...taka Grecja już oczywiscie nie wróci, ale my chcemy do niej powrócić.
Przez te lata zwiedziliśmy i objeździlismy mnóstwo miejsc ale tęskonota za Grecją jest i plan na wakacje 2013....

Pozdrawiam cieplutkoaniołek
_________________
Pozdrawiam cieplutko
  
Electra30.11.2024 10:35:43
poziom 5

oczka
  
Bobi
21.09.2012 08:54:21
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 55 #1013667
Od: 2012-2-20
Cześćaniołek
  
fido2001
21.09.2012 08:55:15
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 208 #1013669
Od: 2012-1-23
Witaj wesoły

No to pewnie kraju nie poznasz po tylu latach wesoły
Witaj w naszym gronie koleżanko wesoły

pozdrawiam.
Rafał.
  
Agatha
21.09.2012 10:45:08
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 183 #1013752
Od: 2012-9-2
Opowiedz trochę jak było wtedy. wesoły
_________________
Sklep z greckimi gadżetami http://odkryjgrecje.cupsell.pl/
Portal o Grecji http://www.odkryjgrecje.pl
Blog o języku greckim http://www.greekfreaks.blogspot.com
Nauka greckiego http://www.e-polyglots.com
Sprawdzony hotel na Peloponezie http://bit.ly/1KtYoYM
Sprawdzony hotel na Krecie http://bit.ly/1glBeHr
  
Yaro
21.09.2012 11:33:12
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 80 #1013777
Od: 2011-9-30
Cześć
  
Joan65
21.09.2012 14:14:09
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: z Tych lub Tamtych

Posty: 34 #1013830
Od: 2012-9-21
    Agatha pisze:

    Opowiedz trochę jak było wtedy. wesoły


1988 r. Polska - na półkach sklepowych pustki, szaro i nieciekawie. W lutym zapada decyzja- jedziemy do Grecji (6 osób)na tzw 'pałę".
1. Otrzymanie paszportu graniczyło z cudem, ale cuda sie zdarzały i dostaliśmy pomimo ryzyka włdz PRL-u że uciekniemy forever
2. Samolot do Sofii - ówczesne loty do krajów tzw Demokracji Ludowej były tanie a dla studentów dodatkowo były zniżki
3. Konieczność potwierdzonej rezerwacji przez biuro podrózy przynajmniej pola namiotowego. Załatwiliśmy na 4 dni
4. Zorganizowanie minimum 300 USD/twarz w celu pokazania greckiemu celnikowi na granicy (że masz za co żyć w Helladzie). Pożyczaliśmy gdzie się dało po 10,20 USD aż
uzbieraliśmy.
5. Otrzymanie po 4 godzinach stania w kolejce wymiany lewów bułgarskich na książeczkę walutową
Nie będę szczegółowo opisywać tych 5-ciu punktów bo ...kto nie żył w tych czasach to nie uwierzy,że tak było.poruszony

Wreszcie nadszedł upragniony dzień wyjazdu - nasza "szóstka" czyli trzy pary, w tym jedno już małżeństwo - młodość, szaleństwo i przyjaźń.
9 września 1988 r.
Trasa PKP Tychy - Warszawa 7h (intercity nie było)
Warszawa - Sofia (jak z Manaamu - Fly by LOT by Antonow)
Z Sofii pociągiem do granicy greckiej w Kulacie i tu zaczeły sie kolejne "socjalistyczne" jaja. Skierowano nas do tzw "mieżdunarodnaj kasy", gdzie pani za kurtyną z tektury, nieprzyjaznym wzrokiem i głosem poinformowała nas, że 6 biletów do Kulaty - 300 USD zdziwionyzdziwionyzdziwiony(To tak jakby się chciało jechać z Łodzi do Cieszyna Czeskiego).
Jeszcze w Polsce ktoś nas ostrzegł, że tak może być więc należy kupić bilety do stacji wcześniej to bedzie w lewach a w pociagu od konduktora dokupić do granicy.
Czasu już było mało, kolejki do kas gigantyczne i żaden Bułgar nie chciał nawet na nas spojrzeć. Co jakiś czas ktoś podchodził i pytał zza kołnierza: "Dolary, Marki macie?" (marki to kiedyś niemiecka waluta była). Pełna inwigilacja.
Biegiem na peron i do pociągu...a na plecach każdy miał 20-25 kg plecak. Jechaliśmy na miesiąc
W pociagu oczywiście miejsca podłogowe, ale co tam wtedy w Polsce to normalka była. Pociąg miał 4 konduktorów i 2 wojskowych z ostrą amunicją (no w końcu do granicy zgniłego zachodu jechał, choć Grecja wtedy była przedsionkiem tego zachodu)

cdn... jeśli ktoś chceaniołek
_________________
Pozdrawiam cieplutko
  
fido2001
21.09.2012 14:54:31
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 208 #1013847
Od: 2012-1-23
No to przygoda byłą wesoły mam nadzieję że to nie koniec, tylko początek opowiadania oczko
Czekam na ciąg dalszy...
  
anitasz30
21.09.2012 18:15:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Krakow/Kreta/UK

Posty: 1947 #1013972
Od: 2009-2-17
cześć Joan65!! fajnie że zawitałaś do nas!! :-) Też czekam na ciąg dalszy z niecierpliwością...wesoły
_________________
Kreta-marzenia w kolorze Blue

  
Joan65
21.09.2012 20:51:15
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: z Tych lub Tamtych

Posty: 34 #1014060
Od: 2012-9-21
no to kontynuując...
W pociągu obdzieliliśmy wszystkich "kamandirów" papierosami i długopisami marki Zenith. Tak, tak wtedy to się papierosy "kopciło" w dużych ilościach. Stare przysłowie pszczół głosiło "Kto nie pali i nie pije ten kapuje"

ale do rzeczy...bilet konduktor zaprzyjaźniony wypisał - zbiorowy a co tam szkoda papieru i powiedział, że w Sandanski musimy przesiąść się do 1 wagonu za lokomotywą, bo tylko ten jechał do Kulaty. Jest wreszcie koniec tej pociągowej gehenny...wysiadamy i pieszo do granicy...ale pić się chciało a w dworcowym bułgarskim kiosku tylko wino marki Vinprom - wówczas w Polsce to było coś...każdy kupił po 2 szt.,do plecaków i wio do bułgarskiej celnicy. To była tak ok. 24 h podróży...wtedy musiało tak być,żeby przez granicę przechodzić w nocy, celnicy byli mniej czujni i czasem zdarzył się taki że machnął ręką. Ale nam się nie zdarzył... pan zielony
_________________
Pozdrawiam cieplutko
  
Joan65
21.09.2012 22:14:40
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: z Tych lub Tamtych

Posty: 34 #1014097
Od: 2012-9-21
Na granicy bułgarskiej nie wolno było się przyznać do posiadania "waluty zachodniej", nasze dolce były schowane w małym turystycznym radyjku. Po przejściu Bułgara trzeba było iść do Grecji jakieś 200-300 m i po drodze "rozbroić" radyjko z dolarów, żeby Grekowi pokazać.

Jest - piękna grecka flaga, żołnierz grecki macha do nas z daleka, ciemno jak u Murzyna w Senegalu, kołatanie w "klatach", bo mogą nie wpuścić do Hellady...z takim ryzykiem trzeba było się wtedy liczyć. Dochodzimy do granicy, jasno od świateł jak w Las Vegas...jeszce trzy kroki (szlaban) i wymarzona Grecja...ale NIE...ale NIE...bo wyszedł z budki "Jorgos" i ...rozpakowywać plecaki, namioty, śpiwory...cały nasz dobytek. Oczywiście każdy musiał kasę pokazać.
Tylko spokój nas może uratować...i nagle Lidka mówi "laski wyciągamy po kolei majtki, podpaski...może gościu odpuści...i o dziwo odpuścił. Zobaczył Lidkę (jedyna blondynka)niebieskie oczy, filigranowa postura zalotny uśmiech...machnął ręka spogladając na wyciągnięte z plecaków damskie "precjoza".

Z naszymi facetami było gorzej...notatniki z paszportów sobie zrobił i tak na ostatniej stronie każdy miał wpisany po grecku: namiot, śpiwór, aparat fotograficzny, lornetka. W dzisiejszych czasach nie do pomyślenia...
Pytał czy czasem do pracy nie jedziemy...jakieś 2 h nas trzymał na tej granicy
W tym samym czasie niemieccy turyści podjeżdżali samochodami i nawet nie wysiadali tylko paszporty do szyb przykładali i przejeżdżali...żaden by się nie odwazył Helmuta kontrolować...do d...by im weszli bez masła. TAKIE TO CZASY BYŁY
_________________
Pozdrawiam cieplutko
  
Agatha
22.09.2012 00:29:21
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 183 #1014140
Od: 2012-9-2
Ale przygoda! wesoły Ciekawam jakie mieliście w samej Grecji. wesoły))
_________________
Sklep z greckimi gadżetami http://odkryjgrecje.cupsell.pl/
Portal o Grecji http://www.odkryjgrecje.pl
Blog o języku greckim http://www.greekfreaks.blogspot.com
Nauka greckiego http://www.e-polyglots.com
Sprawdzony hotel na Peloponezie http://bit.ly/1KtYoYM
Sprawdzony hotel na Krecie http://bit.ly/1glBeHr
  
Electra30.11.2024 10:35:43
poziom 5

oczka
  
judkow
30.09.2012 16:36:18
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 36 #1019847
Od: 2011-12-31
Joan65,
kontynuuj proszę - mam nadzieję, że przynajmniej nowekla z Twoich wspomnień będzie ... wesoły
  
ellinados
21.10.2012 22:42:36
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 346 #1034973
Od: 2010-2-15
Joan65

zaraziłaś nas lekturą i pozostawiłaś - opisuj dalej

Pozdrawiam
  
Vever
23.10.2012 07:58:16
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Paros

Posty: 79 #1035948
Od: 2011-6-25
tak się zaczytałem że zapomniałem o pracy.
ps. pozdrawiam wszystkich i miłego dnia życzę KALIMERA bardzo szczęśliwy
_________________
Grecja 24 | Facebook
  
Joan65
23.10.2012 10:43:20
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: z Tych lub Tamtych

Posty: 34 #1036054
Od: 2012-9-21
no to kontynuując przywołana do tablicy....
w końcu szlaban został podniesiony i znaleźliśmy się w Grecji. Przypominam był 1988 r. w Polsce...komuna i pustki w sklepach (pewnie niektórych na tym forum to jeszcze rodzice w planach nie mieli)lol
Głęboka i ciemna noc, a zatem skierowaliśmy sie natychmiast na pobliską polanę (wiedziałam o niej od znajomych z akademika), na bezczelnego 200-300 m od granicy z latarkami w rękach rozbiliśmy namioty, rozbroiliśmy nasze wina marki Vinprom (żadne jabole żeby nie było, Bułgarzy co jak co na winie sie znają)po kilku lampkach (z metalowych kubków) i SPAĆ.
Pierwszy Poranek w Grecji zapamiętam chyba do końca życia...słońce, zielona łąka, powiewająca na granicy flaga w błękicie, którego nie ma żadna inna flaga i ...grecka muzyka. WOLNOŚĆ - to pierwsze skojarzenie jakie zakołatało w mojej po kilku kubkach wina lekko skacowanej główce.zakręcony
_________________
Pozdrawiam cieplutko
  
Agatha
25.10.2012 21:32:37
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 183 #1037836
Od: 2012-9-2
aż ciarki przechodzą wesoły))
_________________
Sklep z greckimi gadżetami http://odkryjgrecje.cupsell.pl/
Portal o Grecji http://www.odkryjgrecje.pl
Blog o języku greckim http://www.greekfreaks.blogspot.com
Nauka greckiego http://www.e-polyglots.com
Sprawdzony hotel na Peloponezie http://bit.ly/1KtYoYM
Sprawdzony hotel na Krecie http://bit.ly/1glBeHr
  
spearo
15.11.2012 08:46:02
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: spearo.republika.pl

Posty: 48 #1050461
Od: 2012-2-7
Cześć,
No to dużo powrotów do Grecji
aniołek


=====================


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


Obrazek
_________________

  
Electra30.11.2024 10:35:43
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRZEDSTAW SIĘ-JESLI CHCESZ OCZYWISCIE. » PUK, PUK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny