Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » GRECJA-JAKA NAPRAWDE JEST. WASZE OPINIE. » HANDLOWCY I RESTAURATORZY W GRECJI OSZUKUJĄ!

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

Handlowcy i restauratorzy w Grecji oszukują!

Liczyć i nie dawać się skubać!
  
dubaj
09.07.2015 11:35:35
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: siłownia Avaton

Posty: 1072 #2140468
Od: 2014-4-23
Rok temu bylem zaskoczony na Halkidiki- ani jednej próby naciagniecia turysty.

Teraz jeden dzień w Tolo i trzy razy łosia we mnie szukali.
Obiad...bardzo dobry...za 33 euro...z rachunkiem na 38. Hm...bez awanti, ale i bez napiwku. Wyszło by mnie to finansowo to samo, ale niesmak pozostał.

Zwrot butelek z kaucją- gdzie postawić? Tutaj....powiedziała pani na kasie...i zwrok w niebo. A kaucja? A rzeczywiscie....zapomniałam....

Wieczorne zakupy...rachunek tylko po grecku....kurde...za co zaplacilem 12,5 euro??? Okazało się, że kupujac dwa mleka zaplacilem za dwie zgrzewki mleka. I Pani przeprosila i 9,5 oddała.


Ni kuta...teraz każdy sklep i knajpa z odliczona kwotą. Będzie się zgadzało bedzie w knajpie napiwek, będzie klasyczna pomyłka bedzie kulturalna reklamacja.
I wszystkim takie matematyczne ćwiczenia rekomenduje - nie będą oszukiwać cwaniaków znad Wisły:-D
  
Electra18.12.2024 12:40:26
poziom 5

oczka
  
taurus
09.07.2015 11:55:27
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Gdańsk

Posty: 1171 #2140484
Od: 2011-1-14
Poprawiłem nazwę tematu z wiadomych względów.
_________________
Pozdrawiam


Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
  
taurus
09.07.2015 11:56:31
poziom 6



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Gdańsk

Posty: 1171 #2140485
Od: 2011-1-14
Nie ładnie z ich strony- w ten sposób zraża się turystów i już do Tolo nie wrócą.

Możesz podać nazwy punktów lokali?? Ku przestrodze.
_________________
Pozdrawiam


Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci.
  
dubaj
09.07.2015 12:13:05
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: siłownia Avaton

Posty: 1072 #2140500
Od: 2014-4-23
Mniej wiecej na srodku Tolo tawerna chyba Arkadis (stoliki na plaży) no i drugi market po prawej stronie idac od srodka miejscowości ulicy Sekeri.

Ogólnie miejscowy Polak mowi, że tak nie było. ..i to chyba jedyny element kryzyzu jaki jest widoczny.
  
Dan_78
09.07.2015 12:21:03
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 683 #2140502
Od: 2013-1-14
Dziwne to...mój drugi raz w Grecji i jak do tej pory ani jednej próby kantu, za to Węgrzy wk...li mnie niemiłosiernie, oszukują w żywe oczy wykorzystując swój ałtajsko-urlasko-finski bełkot, którego zrozumieć nie można. Ale może miałem pecha i kantują w miejscach w których się zatrzymywaliśmy na popas.

ps.

A Kolega się nudzi ?, pogody nie ma czy jak pan zielony
  
dubaj
09.07.2015 12:25:33
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: siłownia Avaton

Posty: 1072 #2140504
Od: 2014-4-23
Basen na dachu hotelu...alfa w dłoni...widoki typu "kuzwa jak tu pięknie- mało dupa nie pęknie";-) to i się słowopisarstwo włączyłopan zielony
  
Dan_78
09.07.2015 12:29:48
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 683 #2140507
Od: 2013-1-14
No rozumiem, tylko myślałem, że jakaś relacja będzie po powrocie, a tu widać wszystko live opieprzone oczko
  
crazyfly
09.07.2015 12:32:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 13 #2140508
Od: 2014-7-12
    dubaj pisze:

    Rok temu bylem zaskoczony na Halkidiki- ani jednej próby naciagniecia turysty.

    Teraz jeden dzień w Tolo i trzy razy łosia we mnie szukali.
    Obiad...bardzo dobry...za 33 euro...z rachunkiem na 38. Hm...bez awanti, ale i bez napiwku. Wyszło by mnie to finansowo to samo, ale niesmak pozostał.

    oszukiwać cwaniaków znad Wisły:-D

Czasem napiwek ( tzw trapeza) jest wliczany do rachunku z tzw automatu

pzdr
  
dubaj
09.07.2015 12:37:04
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: siłownia Avaton

Posty: 1072 #2140512
Od: 2014-4-23
Taaaaaa....
Piwo z 2,5 wpisane w rachunek jako 3,5 też jest zwyczajowa opłatąaniołek
  
surfvolf
09.07.2015 13:30:16
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Athina

Posty: 683 #2140540
Od: 2011-12-4
To pewnie dlatego, żeś rodak D.Tuska oczko .
_________________
Pozdrawiam
- -
The shore fishing vagrant
  
aglig
09.07.2015 14:31:49
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 106 #2140576
Od: 2012-10-11
    surfvolf pisze:

    To pewnie dlatego, żeś rodak D.Tuska oczko .

O kuuurcze, rzeczywiście mamy przechlapane. Lepiej się nie przyznawać do narodowości zaniemówił
  
Electra18.12.2024 12:40:26
poziom 5

oczka
  
Dan_78
09.07.2015 14:36:01
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 683 #2140581
Od: 2013-1-14
Do narodowości żaden wstyd, natomiast do tego pana już tak ...
  
ajdadi
09.07.2015 15:50:00
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: POZNAŃ

Posty: 1334 #2140614
Od: 2013-6-15
Ja byłem jak dotąd cztery razy w Grecji i również zero wałków na miejscu...
natomiast co do bratanków...tych zwłaszcza ze stacji benzynowych...@#$%^@#!! aniołek...i wszystko jasne
  
waldek69
09.07.2015 16:38:21
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Sieradz

Posty: 406 #2140636
Od: 2013-5-19
Na 3 palcu też jakieś dziwne pozycje na rachunku 4x0,50€ + zapomnienie o doniesieniu jednej potrawy. W marketach nie wiem bo jest Lidl i Masutis, a tam kanty nie przejdą. Knajpa to Grek Zorbas w Ierissos.
  
Darkos
09.07.2015 17:06:53
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 409 #2140649
Od: 2012-9-28
    waldek69 pisze:

    ....... jakieś dziwne pozycje na rachunku 4x0,50€ ...........


To może za pieczywo z oliwą ?
Albo jakąś inną przystawkę .
  
dargraz
09.07.2015 21:36:08
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 29 #2140788
Od: 2012-5-14


Ilość edycji wpisu: 1
Mi dzisiaj pani za Mytosa policzyła po 1,2 euro, mówię jej że tam jest cena 1 euro, poszedłem udowodniłem i się dowiedziałem że to cena na butelkowe, chociaż w lodówce go nie ma. wesoły
W knajpie za piwo z karty za 2,6 euro na rachunku było to samo za 3,5.
Ale co mnie zdziwiło zapłaciłem kartą bez najmniejszych problemów.
Pozdrowienia z Siti
  
Darkos
10.07.2015 07:47:34
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 409 #2140889
Od: 2012-9-28
Dorzucę swoje wspomnienie:

Było to drugiego dnia pobytu w Sarti.
Początek lipca 2014.

Po plażowaniu pojechałem ze Stanleyem do Carefoura.

Zrobiliśmy zakupy „nakazane” nam przez nasze małżonki i . . . . . . . . . . coś jeszcze

Podchodzimy do kasy.
Tam nas kasują – to normalne!

Ale Stanley zauważa pewną nieścisłość:

Zamiast jakiegoś drobiazgu policzyli mu dużą paczkę proszku do prania.

Za jakieś – nie pamiętam dokładnie, ale może z 15 euro.

My przecież nie planujemy żadnego prania.

Szacunek dla Stanleya, że się zorientował.

Stanley idzie do kasy i tłumaczy.
Podchodzę i ja . . . . . i pomagam w konwersacji.

Pani – Greczynka, mówi , że tak kasa nabiła i już !!!
Trzeba zapłacić, a co dalej to się zobaczy.
Najpierw trzeba zapłacić!!!


Pa kilkuminutowej „rozmowie” kasjerka prosi o pomoc kolegę, może kierownika.
Był dość młody!!!

Ten - nieco lepszym angielskim mówi, że :
- nastąpiła pomyłka i jak jutro = pojutrze, przyjdziemy robić zakupy to oni nam uwzględnią tą nadpłatę.



Ale jak my będziemy im tłumaczyć „taką zamianę”.

Już oczyma wyobraźni widzimy tą rozmowę i nasze wyjaśniania, że ktoś nas tu naciągnął.

Po 10-15 minutach głośnych – po grecku - rozmowach, ustalamy – my Polacy - bo jesteśmy nie u siebie, że pójdziemy na kompromis.


Nie będziemy odkładać zakupów z nadpłaty na „future”, bo możemy się nie dogadać.


Mówię do Stanleya:
- Bierzemy za różnicę Mythosa.jęzorbardzo szczęśliwyoczko
  
waldek69
10.07.2015 10:55:03
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Sieradz

Posty: 406 #2140985
Od: 2013-5-19
    Darkos pisze:


    To może za pieczywo z oliwą ?
    Albo jakąś inną przystawkę .


No właśnie nie. Byliśmy w dwie rodziny, i na drugim rachunku nie było tego. Swoją drogą upierdliwe są te ich "przystawki". Gdy dolicza za pieczywo i wodę 1€, było to jeszcze znośne. Teraz zdarza się, że dodatki z urzędu stanowią 10-15% rachunku.
  
dubaj
15.07.2015 22:57:10
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: siłownia Avaton

Posty: 1072 #2143714
Od: 2014-4-23
Diros.
Że 5 km od jaskiń.
Fajna knajpa, tanio...ale policzyłem rachunek na 24 ojro.
Woda w karcie 1 euro, policzyli 1,5, może doliczyli chlust mleka do greckiej kawy...wyszło 28,50.
Ogólnie super jedzenie na 3 osoby...ale napiwku nie zostawiłem- sami go sobie doliczyli.
  
mariusz
16.07.2015 11:11:33
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Myślibórz

Posty: 80 #2143888
Od: 2013-1-29
W jednej z dobrych knajp w marinie portowej w Kalamacie podali nam sałatę z serem "twarogowym", a nie z fetą. Szybko zorientowaliśmy się w czym rzecz i kolega mówiący swobodnie po grecku woła szefa sali zadając mu pytanie, czy taki ser podają też grekom. ten jak usłyszał język grecki, to aż się zapowietrzył, następnie stwierdził, że dzisiaj kupił taką beczkę z serem na agorze i jest jeszcze świeża, dlatego taka miękka. Kolega głośno się roześmiał i grzecznie podziękował kończąc rozmowę. za chwilę na stoliku pojawił się właściwy ser...
w innej poza miastem spotkaliśmy się też z wliczoną do rachunku "obsługą" - 1,5 euro
  
Electra18.12.2024 12:40:26
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » GRECJA-JAKA NAPRAWDE JEST. WASZE OPINIE. » HANDLOWCY I RESTAURATORZY W GRECJI OSZUKUJĄ!

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny