| |
piekara | 16.03.2018 11:19:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527097 Od: 2016-4-24
| 25.10.2017, środa, dzień 5 – Monastyr Agia Triada c.d.
Na terenie klasztoru widać coraz więcej spacerujących turystów, czyli powinni oni opuścić katholikon… ...czyli teraz kolej na nas Zaraz po wejściu jest ogromny znak zakazu fotografowania…no to chyba fotek nie będzie…. To wchodzimy…a na nami wchodzi kolejna grupa wycieczkowiczów, która zachowuje się jakby była w jakimś muzeum, a nie świątyni….. W katholikonie jest bogato zdobiony ikonostas…zastanawiam się czy uda się zrobić zdjęcie z łokcia, a tu patrzę, że grupa turystów nic sobie nie robi z zakazu 8O i normalnie chodzą z kamerami, tabletami i komórkami…Ich przewodniczka też nie reaguje na takie zachowanie, więc i ja wyciągam aparat…
W przeciwieństwie do innych świątyń tego typu, jest tu bardzo jasno……
Tłum robi się coraz większy, więc wychodzimy…. Niektórzy szykują się na wczesną sjestę…
…my jeszcze idziemy popatrzeć….
Czy to na pewno już jesień?....
Trafiam także na pięknie kwitnące strelicje
Już pora kierować się do wyjścia….
…ostatni rzut oka na dziedziniec….
….i na cały klasztor…..
Z lewej strony w murach jest sklepik (wino, oliwa), kolejka spora, więc rezygnuję. Przy parkingu są bardzo czyste toalety, oczywiście free… Na parkingu coraz więcej samochodów (dobrze, ze przyjechaliśmy tu dość wcześnie), autokary dalej stoją, widzę, że są oznaczone numerkami: 191, 195, 196…
Klasztor Agia Triada ton Tzangaroli jest przepiękny. Kaholikon może nie powala, ale całość, rośliny, kolory na tle błękitnego nieba robią wrażenie. Stacjonując na półwyspie czy w okolicach Chanii obowiązkowe miejsce do odwiedzenia.
Wsiadamy do naszej Białej Strzały, ustalamy co robimy, czyli podjedziemy trochę dalej drogą i zobaczymy co dalej…. |
| |
Electra | 02.02.2025 16:49:02 |
|
|
| |
piekara | 17.03.2018 17:09:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527423 Od: 2016-4-24
| 25.10.2017, środa, dzień 5 – c.d.
Po wyjeździe z parkingu nie kierujemy się prosto w aleję cyprysową, ale skręcamy w prawo. Jedziemy wzdłuż pól, zagród, potem małym wąwozem…
… i dojeżdżamy do końca drogi… Parkujemy dokładnie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
…. Jesteśmy przy murach klasztoru Gouverneto - Kyria ton Agelon..... |
| |
eystrasalt | 17.03.2018 17:59:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 166 #2527427 Od: 2013-3-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja nie wiem, co ja na tej Krecie z miejscówką w okolicach Chanii robiłem, skoro czas miałem zajęty codziennie od rana do wieczora (plażowaniem i zwiedzaniem w proporcji mniej więcej 50:50) i nie "zaliczyłem" ani jednego, ani drugiego klasztoru, a o hali targowej nawet głośno nie wspominam, bo bym oberwał w łeb od żony, że ominęła ją taka okazja...
A poważnie: tydzień na Krecie to stanowczo za krótko |
| |
piekara | 17.03.2018 18:12:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527429 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Cześć.
Tydzień to zdecydowanie za mało.... Gdyby pogoda była ciut lepsza to pewnie też więcej byśmy plażowali, a tak wyszło jakieś 20:70, bo 10 sobie jeszcze zostawiam na COŚ Z tego co pamiętam to Ty w Knossos byłeś, a sam przejazd tam to sporo czasu zajmuje...
Fajnie, że się odezwałeś |
| |
eystrasalt | 17.03.2018 18:45:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 166 #2527435 Od: 2013-3-13
Ilość edycji wpisu: 2 | piekara pisze:
Cześć. Z tego co pamiętam to Ty w Knossos byłeś, a sam przejazd tam to sporo czasu zajmuje...
Knossos (plus upalny Heraklion - lipiec!) to faktycznie mała wyprawa, gdy jedzie się z okolic Chanii. Laguna Balos też zajmuje co najmniej pół dnia, nie licząc wąwozu Samaria. Cieszę się, że udało mi się to wszystko zobaczyć i pokazać rodzinie, bo nie wiem, czy jeszcze kiedyś będę miał możliwość tam pojechać, zwłaszcza że podróżuję samochodem i promem, co jest nie lada wyzwaniem dla przeciętnej, 4-osobowej rodziny z PL. Ale ta relacja nie jest o mnie, więc |
| |
piekara | 17.03.2018 18:52:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527437 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Wtrącenia zawsze mile widziane
Właśnie odległości na Krecie i czasy przejazdu zdecydowały, że ograniczyliśmy się do jednego regionu... A wrócić wrócimy na pewno, w inny region i też poza sezonem... A samochód to zawsze w sezonie z nami jedzie...w tym roku Sivota w Epirze. A Ty masz już jakieś wakacyjne plany? |
| |
eystrasalt | 17.03.2018 19:06:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 166 #2527439 Od: 2013-3-13
|
Pag i Hvar (jeszcze nie byłem ani tu, ani tu) lub Pelion i Peloponez (pierwszego nie znam, Peloponez lubię i chętnie wracam). Rezerwacje mam zrobione tu i tu, ale jeszcze nie wiem, z czego zrezygnuję. W Grecji nie byłem od 2014 roku, a w Chorawcji (i Czarnogórze) spędziłem zeszłoroczną majówkę, mimo to zawsze chętnie do niej wracam. Czas pokaże. |
| |
piekara | 17.03.2018 20:50:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527471 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Z Twoich opcji to tylko Hvar znam - byłam w ubiegłym roku w lipcu...pewnie i relacja powstanie na odpowiednim forum |
| |
piekara | 17.03.2018 20:51:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527472 Od: 2016-4-24
| 25.10.2017, środa, dzień 5 – klasztor Gouverneto
Parkujemy w cieniu dużej oliwki, kilka samochód już tu stoi. I teraz, gdzie tu iść?? Jest w murze furtka, obok tablica z opisem i historią klasztoru, a za murem las oliwek… na prawo jakaś grupa podążą ścieżką w sobie znanym kierunku, oddalając się od morza – to chyba nie tam… Na końcu parkingu rodzinka z młodzieżą patrzy jakby tu sforsować ogrodzenie – nie bardzo mi to pasuje… Podejmuję decyzję, że wchodzimy przez furtkę w murze…. Na furtce prośba o zachowanie ciszy w świętym miejscu… wchodzimy… Przechodzimy pod oliwkami i w cieniu dużych iglastych drzew, między którymi jest mała kapliczka…
Cały teren jest ogrodzony, można iść wyłącznie wytyczoną ścieżką… Ojczulkowie widać są samowystarczalni…hodują własny drób…
…a bliżej klasztoru jest także ogród warzywny i ogrodzenie na jakieś większe zwierzęta (pewnie kozy lub owce). Wszystko jest świeżo podlane, wzdłuż ścieżku także kwiatki i widać świeże nasadzenia kwiatków…. Teren jest czysty, zadbany i CICHY…taką głęboką ciszą, że są głupio głośniej się odezwać….
Po kilkunastu krokach widać już mur otaczający klasztor…
…a przy wejściu jest tabliczka….
…która informuje mnie, że dziś nie wejdziemy do środka…
…jest środa, a w środę zamknięte…. Jeśli komuś bardzo zależy na obejrzeniu monastyrów, które są na półwyspie Akrotiri, niech przed wyjazdem prześledzi dni otwarcia poszczególnych klasztorów, aby móc za jednym zarazem wszystkie odwiedzić…. Mówi się trudno…
To chociaż kilka słów: klasztor z zewnątrz wygląda jak warownia: mur i nic więcej nie widać. Cały teren ogrodzony jest murem a w środku znajduje się katholikon. Klasztor ma historię pełną zwrotów. Jego budowę rozpoczęto w XVI w., ale zanim ją zakończono historia tych terenów zmuszała do kilkukrotnego przerywania budowania. Ostatecznie budowę zakończono w połowie XIX w. W czasie II WŚ klasztor został mocno zniszczony, a Niemcy założyli tu swoją siedzibę, by stąd kontrolować cały region….
|
| |
Mikromir | 18.03.2018 00:12:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 193 #2527512 Od: 2016-6-6
| Szkoda, że nie udało się Wam wejść do środka... Domyślam się, że klasztor nie ma swojej strony internetowej z godzinami otwarcia i trzeba przekonać się o nich na własnej skórze...? Ale z zewnątrz też wygląda interesująco. |
| |
eystrasalt | 18.03.2018 00:45:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 166 #2527517 Od: 2013-3-13
| Mikromir pisze:
Domyślam się, że klasztor nie ma swojej strony internetowej z godzinami otwarcia (...)
Ale ma ściśle określone zasady funkcjonowania w odniesieniu do gości, które pewnie nie zmieniają się zbyt często: "The monastery has strict rules, and forbids smoking and photography inside the monastery and is officially closed on Wednesdays and Fridays". Źródło:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
. |
| |
Electra | 02.02.2025 16:49:02 |
|
|
| |
piekara | 18.03.2018 11:32:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527585 Od: 2016-4-24
| Myślę, że dni zamknięcia są stałe. Takie same podawała w swojej relacji Dangol na cro.pl |
| |
ajdadi | 18.03.2018 14:21:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #2527631 Od: 2013-6-15
| eystrasalt pisze:
Pag i Hvar (jeszcze nie byłem ani tu, ani tu) lub Pelion i Peloponez (pierwszego nie znam, Peloponez lubię i chętnie wracam). Rezerwacje mam zrobione tu i tu, ale jeszcze nie wiem, z czego zrezygnuję. W Grecji nie byłem od 2014 roku, a w Chorawcji (i Czarnogórze) spędziłem zeszłoroczną majówkę, mimo to zawsze chętnie do niej wracam. Czas pokaże.
Jeszcze wiosny nie ma ,a wszyscy już lato mają zaplanowane... Czas więc i na mnie... Oczywiście jestem na bieżąco.
|
| |
piekara | 18.03.2018 18:11:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2527708 Od: 2016-4-24
| Dalej nic nie zaplanowane? Czy nie chcesz zdradzić swoich planów? |
| |
eystrasalt | 18.03.2018 20:55:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 166 #2527770 Od: 2013-3-13
| ajdadi pisze: Jeszcze wiosny nie ma ,a wszyscy już lato mają zaplanowane...
Wiosnę (czyt. majówkę) też zaplanowałem: chcemy z rodziną zobaczyć trochę Polski, a konkretnie Sandomierz, Kazimierz Dolny nad Wisłą i Warszawę, co biorąc pod uwagę nasze miejsce zamieszkania, będzie swoistą wyprawą w dół Wisły :-) |
| |
ajdadi | 19.03.2018 16:46:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #2527971 Od: 2013-6-15
| piekara pisze: Dalej nic nie zaplanowane? Czy nie chcesz zdradzić swoich planów?
Jeszcze nic nie mam "klepnięte" |
| |
ajdadi | 19.03.2018 16:47:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 1334 #2527973 Od: 2013-6-15
| eystrasalt pisze: ajdadi pisze: Jeszcze wiosny nie ma ,a wszyscy już lato mają zaplanowane...
Wiosnę (czyt. majówkę) też zaplanowałem: chcemy z rodziną zobaczyć trochę Polski, a konkretnie Sandomierz, Kazimierz Dolny nad Wisłą i Warszawę, co biorąc pod uwagę nasze miejsce zamieszkania, będzie swoistą wyprawą w dół Wisły :-)
Fajna majówka się szykuje |
| |
piekara | 22.03.2018 19:39:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2528923 Od: 2016-4-24
| 25.10.2017, środa, dzień 5 – spacer do….
Za klasztorem znajduje się kolejna furtka, więc oczywiście kierujemy się w jej kierunku i wychodzimy na spore wywłaszczenie, na którym znajduje się pomnik z masztami…. Na masztach nie ma flag, a sam pomnik poświęcony jest mnichom, którzy zginęli w czasie II WŚ….
Tu zaczyna się wygodna kamienna dróżka lekko opadająca w dół…Idziemy… Mijamy ruiny jakich zabudowań…
….a przed nami otwierają się widoki na Morze Kreteńskie…
W czasie spaceru towarzyszą nam liczne jaszczurki…
…i po 13 minutach jesteśmy w ruinach..
Trzeba przez nie przejść, aby znaleźć się przed wejściem do naszego kolejnego celu… Jaskini Niedźwiedziej…
|
| |
berus9999 | 24.03.2018 15:23:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 202 #2529453 Od: 2015-5-29
| Imaginuj sobie Waćpani, że są tacy co czekają na cd. |
| |
piekara | 24.03.2018 18:58:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #2529512 Od: 2016-4-24
| berus9999 pisze: Imaginuj sobie Waćpani, że są tacy co czekają na cd.
Już się poprawiam |
| |
Electra | 02.02.2025 16:49:02 |
|
|