Grecja
GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe
W S T E P N I A K
Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)
Peloponez leniwie, Ateny intensywnie… | |
| | mysza73 | 25.05.2021 15:56:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 425 #7820513 Od: 2016-6-17
| Ja widzę | | | Electra | 24.11.2024 01:03:27 |
|
| | | niuniek | 25.05.2021 15:59:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawy
Posty: 1359 #7820514 Od: 2012-6-14
| Ja już też... | | | piekara | 25.05.2021 17:15:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7820560 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Uffff....
Ale przynajmniej ktoś zabrał głos | | | niuniek | 25.05.2021 17:38:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawy
Posty: 1359 #7820575 Od: 2012-6-14
| Możesz jeszcze patrzeć na ilość wyswietleń... | | | piekara | 25.05.2021 18:47:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7820625 Od: 2016-4-24
| Żywy wpis to zawsze wpis | | | mysza73 | 25.05.2021 19:36:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 425 #7820653 Od: 2016-6-17
Ilość edycji wpisu: 1 | piekara pisze: Żywy wpis to zawsze wpis
No to masz żywy wpis i dawaj następny odcinek Tylko duuuuużo zdjęć! | | | tayla | 25.05.2021 20:07:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 51 #7820670 Od: 2017-11-19
| noooo jest wpis, znaczy czytam i oglądam | | | piekara | 26.05.2021 14:51:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7821088 Od: 2016-4-24
| poniedziałek, 20.05.2019 – c.d.
Autostradą długo nie jedziemy, co nie oznacza, że już nic płacić nie trzeba - kolejne 2,55 EUR dorzucamy do kiesy zarządcy greckiej autostrady… Po godzinie jazdy odbijamy w kolejną boczną drogą i widać nasz kolejny cel…. Bez problemu udaje nam się zaparkować na ostatnim parkingu… Kupuję 2 bilety po 12 EUR, syn jak to w Grecji oczywiście wchodzi za darmo….
Przed nami lekko pod górkę i już jesteśmy pod charakterystycznym portalem…
| | | piekara | 24.06.2021 09:41:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7834914 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 2 | poniedziałek, 20.05.2019 – c.d.
Przechodzimy pod Lwią Bramą..
….. a za nią oczywiście Mykeny….
Historii Myken nie będę szczegółowo przywoływać, ale pokrótce: założone zostały w starożytności, okres świetności przypadał na XVII-XII w p.n.e. Mykeny wiążą się z homerowską Iliadą i królem Agamemnonem - wodzem wyprawy trojańskiej… Prace wykopaliskowe w tym miejscu związane są z niemieckim osobą Heinricha Schliemanna, odkrywcą legendarnej Troi. Troję trzeba było namierzyć i porządnie spod ziemi wykopać, a Mykeny po prostu sobie były, trzeba było tylko lekko pogrzebać w ziemi…. W czasie prac odkryto nie tylko ruiny miasta, ale także groby pełne złotych klejnotów i kosztowności oraz słynną złotą maskę Agamemnona… Oczywiście to co najcenniejsze trafiło do Muzeum w Atenach (także maska) Część artefaktów znajdowała się w dawnym berlińskim muzeum, ale oczywiście w czasie II WŚ zaginęła ….
Teren za bramą wygląda dla mnie na chaotyczny, może to wrażenie ze wzgl. brak jakiejś mapy przed wejściem (orientacja w terenie) czy brak ustalonego kierunku zwiedzania i każdy chodzi tu jak chce… A z kolejnymi minutami turystów jest coraz więcej i na wąskich trasach jest to odczuwalne….. Mapa Myken z netu prezentuje się tak…
…a Mykeny w realu po set latach, w moim odczuciu, dużo, dużo skromniej….
Teren poza głównym szlakiem jest zaniedbany (może jeszcze nie przygotowany na sezon), a ruiny mocno zarośnięte. Dodatkowo pojedyncze tablice informacyjne są małe i mają skąpe informacje (poza dosłownie kilkoma, gdzie opis jest ciut bardziej rozbudowany). Brakuje mi schematów budynków i choć bez problemu umiem odczytać mapy, schematy i projekty budowlane i elementy tego odnaleźć w terenie czy na budowie, tu po prostu widzę wyłącznie rozrzucone kamienie….
Plus taki, że o tej porze roku kwitnie za to dużo kwiatów:
Z daleka można obejrzeć ruiny Pałacu Królewskiego
…a z bliska wejść do środka podziemnej cysterny…
…a bok obejrzeć zbiornik wstępnie filtrujący wodę (tak bym go przynajmniej nazwała)
Na terenie Myken najlepiej zachowany (odtworzony??) jest grobowiec szybowy… z poziomu chodnika wygląda to jak ścieżka wśród murków o kolistym kształcie, dopiero po wejściu na wyższe punkty widać „całość" budowli…
Opuszczamy teren miasta przez Północną Bramę z XII w p.n.e.
…rośnie tu pełnio górskiej herbatki – pisałam już, że flora tu dominuje….
…i udajemy się dalej….
| | | piekara | 24.06.2021 09:43:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7834915 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 2 | poniedziałek, 20.05.2019 – Mykeny c.d.
Podchodzimy pod wolnostojący budynek, w którym jest muzeum… Już od wejścia czuć chłód klimatyzacji… Przyjemna sprawa, bo mimo że nie ma dziś słońca to jest bardzo ciepło... i duszno….. Tuż po wejściu wita nas tutejszy strażnik….
...a obok makieta, co mogliśmy przed chwilą zobaczyć… No wiele nie ma…..
W muzeum możemy pooglądać różne różności… Są nasiona roślin odnalezione w tym miejscu, które jakoś przetrwały setki lat (tak samo jak
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
)
….są różne figurki terakotowe …..
…wizerunek kobiety….
…a przede wszystkim jest tu dużo, dużo różnych naczyń i amfor…..
….i największa….
…i ta, która mi się najbardziej spodobała….
| | | piekara | 24.06.2021 22:31:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7835163 Od: 2016-4-24
| poniedziałek, 20.05.2019 – Mykeny c.d.
Moje oko przyciągają te małe „amfory” podpisane jako unguentaria z II wieku p.n.e., czyli po prostu starożytne naczynia służące do przechowywania płynnych wonności i pachnideł
Obok amfor i naczyń w muzeum jest wiele pięknej biżuterii i ozdób. Jest na czym oko zawiesić….od prostych szklanych koralików…..
….poprzez ceramiczne korale….
zwróćcie uwagę na grzebyk do włosów
…a kończąc na delikatnej oraz złotej biżuterii…..
Oczywiście nie pomijam najważniejszej gabloty w muzeum, gdzie obok broni …
…znajduje się słynna złota maska Agamemnona - dziś wiadomo, że nie mogła "należeć" do Agamemnona - jest starsza o jakieś 400 lat, czyli pochodzi sprzed okresu wojny trojańskiej... po śmiertelna maska to niestety tylko kopia, bo oryginał jest oczywiście w muzeum w Atenach...
Z każdą chwilą w muzeum jest coraz więcej osób, a ja już część gablot nawet dwukrotnie obejrzałam, więc pora wyjść i wrócić do Myken…. Wychodzimy, za Lwią Bramą „zwiedzam” jeszcze jeden grobowiec („wkopany” w ziemię, prawie go nie widać wśród traw)….
… i kierujemy się na parking, skąd ostatni raz przyglądam się ruinom miasta…..
Ludzi coraz więcej, a parkingu pełno autokarów i teraz ciężko było by już zaparkować...
| | | Electra | 24.11.2024 01:03:27 |
|
| | | quickstarter | 24.06.2021 23:32:09 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1437 #7835183 Od: 2014-6-2
| To jest jak magnez. Przyciąga po prostu. Uwielbiam choćby ślady greckiej wspaniałości. I choć wysoko cenię sobie dokonania Rzymu to nigdy nie mogę oprzeć się wrażeniu że czerpali tak dużo od Greków że bez nich nie stworzyliby potęgi imperium romanum | | | piekara | 25.06.2021 23:17:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7835540 Od: 2016-4-24
| Odnośnie rzymskich dokonań, to ja wiele tam jeszcze nie widziałam. Okolice Wenecji i Werony, Lago di Garda i trochę Toskanii. Największe ślady rzymskie jeszcze przede mną.... | | | piekara | 25.06.2021 23:18:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7835541 Od: 2016-4-24
| poniedziałek, 20.05.2019 – Mykeny c.d.
Daleko nie jedziemy, bo zaledwie kilkaset metrów. Pakujemy pod ostatnim punktem Myken, czyli pod Skarbcem Atreusza – jest to grobowiec kopułowy zwany tolosem. Do końca XIX wieku uważany był za grób Agamemnona i w wielu miejscach z taką nazwa można się spotkać. Aby dojść do Skarbca trzeba przejść przez odkryty korytarz flankowany (tzw. dromos)
….warto zwrócić uwagę na wejście (stomion), a dokładnie na pustą przestrzeń w formie trójkąta. Mykeńczycy znali się na robocie - pusta przestrzeń jest celowym zabiegiem, aby odciążyć nadproże, a tym samym, aby cała budowla nie zawaliła się…
….W środku (główna część to tholos) jest ciemno i całkowicie pusto, totalnie nic tam nie ma, a jedyne światło wpada przez otwór wejściowy…
Prawdopodobnie w grobowcu były skarby, ale zapewne zostały rozkradzione jeszcze w starożytności….
Szczerze... dla mnie nic szczególnego w tym miejscu nie ma, żadnej magii w nim nie znajduję…. Wracamy do samochodu i jedziemy dalej….
Podsumowanie - Mykeny: Mykeny mocno mnie rozczarowały. Teren jest jakiś taki nieuporządkowany, słabo oznaczony. Tak naprawdę niewiele tam jest, trzeba mieć naprawdę mega wyobraźnię, aby coś w tych kamieniach zobaczyć. Dla mnie jedynie muzeum ratuje to miejsce…. Ale cena 12 eur jest mocno wygórowana, jak na to co można tam zobaczyć…..
| | | piekara | 27.06.2021 21:35:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7836089 Od: 2016-4-24
| poniedziałek, 20.05.2019 – c.d.
Po zwiedzeniu Myken jedziemy na południe, już do naszego miejsca docelowego, czyli do Tolo. Na nocleg wybraliśmy
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
. Decydując się na wyjazd w ostatniej chwili, wiele czasu na poszukiwania nie mieliśmy, a maj okazał się jeszcze mocno skąpy w oferty noclegów i wybieraliśmy dosłownie z kilku dostępnych.
Na miejscu wita nas właściciel, który wygląda jak mnich... Wynajęte mamy studio (zdjęcia z b.ingu przedstawiały stan rzeczywisty, choć widzę, że obecnie niektóre są odnowione i maja łóżka bardziej współczesne), aneks kuchenny, łazienka i pokój z 3 łóżkami (dwa są zsunięte). Jest bardzo czysto. Studio jest na piętrze, więc widok mamy na sad pomarańczy w kierunku centrum Tolo. Jedyna uwaga to do skromnego wyposażenia w pokoju (zdecydowanie za mało miejsca na przechowywanie, na kilka dni ok, na 2 tyg zdecydowanie za mało). Plus za wygodne miejsca parkingowe i położenie w cichym i spokojnym miejscu oraz dobrze wyposażony aneks i moskitiery w oknach.
Przygotowuję szybki makaron z produktów zakupionych nad Kanałem Korynckim, nie wiem czego spodziewać się w Tolo, a brzuchy dają o sobie znać....
A potem trzeba korzystać i pieszo udajemy się na najbliższą plażą Piccola spiaggia di Asini - mamy tam 500 m, ale plaża okazuje się mocno kamienista.... W takim razie udajemy się na główną plażę Tolo, która z góry się prezentuje bardzo dobrze ....
... z dołu też jest bardzo dobrze...
Ludzi jest niewiele, leżaki w tej części też są nierozłożone, no i w rogu jest bar z frappe... Morze o godz. 17 ma temperaturę 20 st., nie ma co narzekać, trzeba po korzystać i z plaży, i ze słońca i z morza....
A wieczorem wybieramy się jeszcze do centrum - centrum to dużo powiedziane... To jedna długa ulica przez całą miejscowość aż pod mikro-porcik. Jest kilka knajp, ale zamkniętych, kilka otwartych, ale całkiem pustych, a to nie zachęca. Ale udaje się znaleźć gyros-pita, którego jemy siedząc na starej łódce wyciągniętej na plażę... Jeszcze kupujemy jakieś wino, oliwki coś na śniadanie i po długim dniu dość wcześnie udajemy się spać.
| | | piekara | 30.06.2021 14:52:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7837258 Od: 2016-4-24
| wtorek, 21.05.2019 – Tolo
Jak Peloponez ma być leniwie, to będzie leniwie… Śpijmy, aż się wyśpimy, a dzięki otaczającej nas ciszy, braku innych turystów i porządnym zewnętrznym okiennicom (mega szczelne) i moskitierom w oknach, śpi się bardzo dobrze.... Rano śniadania na naszym sporym tarasie – oczywiście koty szybko wyczuwają okazję i nie wiadomo skąd nagle są na balkonie i barierce….. A potem oczywiście leniwe plażowanie… Znając już realia Tolo na plażę podjeżdżamy samochodem. Z parkowaniem nie było żadnego problemu, wzdłuż drogi lub na ziemistym parkingu przy samej plaży,
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
….
Leżąc na prawym boku mam widok na wysepki, które są przed Tolo (na 2 z 3): Koronisi i Tolon…..
…leżąc na lewym widzę na drugim planie półwysep Assini (za nim jest Drepano i kolejna plaża)...
….za mną górka i beach bar…
…który oferował pyszną frappe (2 eur)…
Czego można chcieć więcej? Słonecznie, ciepło, względnie pusto, morze dość przyjemne (po południu osiąga temp 23 st. - mam termometr, który pół roku wcześniej idealnie się na Cyprze sprawdził, to robię systematyczne pomiary )…
Korzystamy leniwie z dnia….
| | | quickstarter | 01.07.2021 08:21:38 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1437 #7837488 Od: 2014-6-2
| W wodzie też był piach czy kamyki? | | | mumingr | 01.07.2021 08:50:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #7837496 Od: 2016-7-18
| Jedziemy 15.07 do Chrani juz nie mogę się doczekać | | | piekara | 01.07.2021 09:36:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #7837512 Od: 2016-4-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Piasek. Po kamieniach w ostatnich latach bardzo miłe doznanie.... I co ciekawe mimo pisaku, woda była dość przejrzysta.....
mumingr pisze: Jedziemy 15.07 do Chrani juz nie mogę się doczekać Udanego wyjazdu.. My wtedy będziemy na Kassandrze. | | | piekara | 16.03.2023 21:17:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2306 #8062684 Od: 2016-4-24
| wtorek, 21.05.2019 c.d. – jedziemy na wycieczkę
Nie samą plażą człowiek żyje, potrzeba poznawania też w nas siedzi. A jednocześnie nie mam już w sobie poczucia, że trzeba wszędzie zajrzeć, każde miejsce polecane na blogach czy przewodnikach odwiedzić… Chyba trochę dorosłam lub klimat greckiego siga siga aż tak się już we mnie rozgościł… co mi wcale nie przeszkadza
Jedziemy, przed nami ledwie 11 km drogi. Naszym celem jest Nauplion, czy jak kto woli Nafplion, Nafplio… Wg mitologii miasto założył Nauplios – syn Posjdona i Amymone.
Bez problemu parkujemy w upatrzonym wcześniej miejscu, czyli na
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
. Stąd mamy bardzo blisko wszędzie Nie mamy jakiegoś szczególnego celu i planu, po prostu będziemy spacerować po mieście…
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
, akurat trafiliśmy jak żołnierz zdejmował flagę…
Spacerując mijamy
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
- jeden z najstarszych i najważniejszych kościołów w mieście. Zbudowany został na początku XVI wieku, później Turcy przekształcili go w meczet, Wenecjanie w kościół, a podczas II okupacji tureckiej ponownie stał się meczetem. Od 1822 r. jest cerkwią prawosławną. Chyba oprócz Żydów modlili się tu wszyscy wyznawcy najważniejszych europejskich relig….. W środku można zobaczyć malowidła w stylu zachodnim z początku XVIII wieku, ale my do środka nie weszliśmy…
I tak kręcąc się trafiamy pod
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
, gdzie msze są odprawiane w języku polskim za sprawą polskiego księdza…
Tu są już wąskie kamienne uliczki, wspinamy się wyżej i dochodzimy do bramy, a jakżeby z lewem…
…i tak wchodzimy na teren Akronafplia – czyli teren dawnego Akropolu Nauplionu, który położony jest na skalistym półwyspie. Turcy nazywali go „Its-Kale”, co oznacza „wewnątrz twierdzy”. Historia Acronafplii sięga czasów prehistorycznych, kiedy to najstarszy akropol w mieście był zamieszkały i miał trzy poziomy, na każdym z nich znajdował się jeden zamek. Jego ściany mają po 85 m wysokości. Pierwszy powstał w III wieku. Drugi zbudowali Frankowie. Wenecjanie zbudowali fortecę Toros z pięcioma armatami lub „pięciu braćmi”, jak nazywają ich miejscowi. W 1822 roku Theodore Kolokotronis, jeden z najważniejszych kapitanów rewolucji greckiej, podniósł tu flagę wolności. Potem miejsce to pełniło funkcję więzienia, szpitala wojskowego, magazynów wojskowych… Po odzyskaniu przez Grecję niepodległości (wyzwolenie spod Turków) mieszkańcy zniszczyli nienawidzony symbol tureckiej okupacji do tego stopnia, że do dziś zachowały się jedynie niewielkie fragmenty budowli…. No działo się…. Po bardziej szczegółowe informacje odsyłam do
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Chodząc wzdłuż murów mamy widok na dachy miasta…
…meczet Vouleftiko - budynek pierwszego greckiego parlamentu …
…mała dzwonnica…
… zamek Bourtzi - zbudowany przez Wenecjan w 1473 roku dla ochrony przed inwazją od morza, następnie w posiadaniu tureckim, służył wtedy także jako więzienie. Zdobyty przez Greków w XIX wieku, służył jako forteca podczas oblężenia miasta. W latach 1930-1970 mieścił się tu luksusowy hotel.
…opuszczony hotel…
…plażę…
…i twierdzę Palamidi, wybudowaną przez Wenecjan w XVII jako jeden z elementów obronnych miasta…
Na terenie dawnego akropolu z każdego miejsca wzrok przyciąga wieża zegarowa - zegar został umieszczony w Akronafplii za czasów Othona, za rządów lekarza Epaminondasa Kotsonopoulosa (1866-1878 i 1883-1890). Zegar pochodził z Bawarii jako darowizna od Ludwika I, ojca Ottona. W czasie okupacji Niemcy postanowili ją wysadzić, bo blokował działo, na co Grecy nie chcieli się zgodzić: ówczesnym władcom miasta, burmistrzowi Nikosowi Giannopoulosowi, sekretarzowi Emmanuelowi Terzakisowi, prefektowi Georgiadisowi, profesorowi V. Togiasowi, udało się odroczyć jej zniszczenie o miesiąc. Niestety, 3 maja 1944 roku została wysadzony w powietrze. Zegar ponownie zaczął działać 14 września 1949 r. o godzinie 17:00.
Na zamku pozostajemy aż do zachodu słońca, który okazał się mało ciekawy….
…i kiedy słońce schowało się za lądem schodzimy do centrum…. | | | Electra | 24.11.2024 01:03:27 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|