Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » KAFENIJO » PO CO I DLACZEGO JEŹDZIMY DO GRECJI?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 8 / 13>>>    strony: 1234567[8]910111213

Po co i dlaczego jeździmy do Grecji?

  
Szumer
04.02.2022 00:08:22
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7917187
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 13
Po co ?? dlaczego do Grecji ??
………
Cześć
……..
Ostatnio miałem małą podróż. Na autostradach, jakby spokojniej…. Widać gołym okiem, że zadziałało…
Nic dziwnego, jak kwota może przekroczyć cenę rynkową samochodu ??…,),),).
....
A czy macie już połapany temat, chyba najbardziej skomplikowanego w Europie, a może i w świecie, systemu opłat autostradowych ,),),) …Jak ?..Co ?…Gdzie ?.. Co odcinek, to inaczej ??....Bramki, etole, bilety papierowe, bilety elektroniczne, aplikacje bankowe, ..Można sobie poszaleć, na przykład, szukając punktów dystrybucji danej usługi, ..... .Uwaga !!. Może się zdarzyć sytuacja, że zostaniecie sprowokowani, do bawienia się telefonem przy jeżdzie z prędkością 120 km/h. Bo można zgłupieć, czy system widzi, czy jedziemy na gapę ?…I znów kara?? …Fajnie ? zdziwiony......

Oczywiście, niektóre telefony do wymiany...Nie przyjmą aplikacji...I znów, koszty, koszty, za małocoolporuszonyporuszony
………
Dobra…Jak już jesteśmy przy autostradach ???
….
Do Grecji warto pojechać, aby bez problemów, szurnąć sobie, niekiedy prawie pustą autostradą i przy okazji wnieść opłaty autostradowe, bez żadnych komplikacji,.

Jak wiecie, system jest jednolity, bardzo czytelny i bardzo przyjazny…
…..
Przyjazny, nie z powodu gęstości bramek, ale dlatego, że na bramkach siedzą bardzo przyjazne Panie…. Panowie chyba też, ale jakoś mi umknęło. …

Wnosząc opłatę, można sobie przy okazji pogadać, z tymi paniami, typu.. Jasas, ładna pogoda… .Albo: czemu u Was tak tanio, tylko 2 euro ?? wesoły... Albo: ładny ma pani polarek… Albo: ładny ma pani makijaż… Ona, hahahha ..A ty: ok., serio, wy Greczynki jesteście bardzo ładne… Zniżki nie da, ale też nie uda, że jest ciężko zdziwiona, czy lekko obrażona i zbulwersowana, nie daj molestowana ??? Co u nas może być niekiedy, tak odebrane.…Wiadomo,Grecja… inny format, krótkich, niezobowiązujących relacji. bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy
…..
Z tą krótką wymianą zdań, z paniami na bramkach, to nie jest jakiś żart. Parę razy jechaliśmy. Jest atmosfera. Jak wiecie, żadnych korków, poganiania. Luzik, można zamienić słowo.
Nawet jak masz samochód na ogonie, to spokojnie. Nie zaakcentuje, że mu się spieszy. Tym bardziej, że Grecy bardzo szanują zagraniczne rejestracje.

A u nas, szybko, szybko, karta, karta, bramka i won, jazda. Bo ten z tyłu już ma nerwa w oczach.

Nie bójmy się w Grecji, krótkich gadek o niczym z napotkanymi Grekami i Greczynkami. Nie tylko na bramkach. W każdej sytuacji. To jest u nich normalne, a nawet mile widziane.
.......

Niżej, jedziemy sobie, bez pośpiechu, ładną grecką autostradą.
Oceniam, że w Grecji autostrady są ładne. Infrastruktura autostradowa skromna, ale stosunkowo gęsta i przyjazna…. Ładne otoczenie w postaci kolorowych oleandrów. Cyprysy, góry...Kolorowo, oleandry, góry, słońce. Co rusz, widać jakiś kawałek morza. Zwiedzanie Grecji zza szyby samochodu. Nie chce się gnać na złamanie karku.
Gdzieś,wyżej już o tym pisałem

Obrazek

Chyba zbliżamy się do Aten. Wyłoniła się Zatoka Koryncka. Kolejny raz podziwiamy Grecję zza szyby samochodu

Obrazek

Uwaga!!! Przygotować portfele ... I ułożyć sobie jakieś miłe zagajenie..,),),)
Jak ktoś, będzie chciał sobie jeszcze pogadać z paniami na bramkach, będzie miał wielokrotną szansę !!!

Obrazek

I dalej. Jazda na spokojnie.!!! Straszny „tłok” na autostradach !!! ….Sierpień, .najwyższy sezon

Obrazek

Na horyzoncie, chyba Megara

Obrazek

I dalej sobie jedziemy bez pośpiechu … Chyba minęliśmy Ateny….. Tłok na autostradzie trzyma się dobrze
Ciasno, jak chol///ka wesoływesoływesoły

Obrazek

Na horyzoncie, chyba Masyw Olimpu…Czyli, dom coraz bliżej …Żalllll !!!!! płaczepłaczepłacze

Obrazek

Lepiej, byłoby w drugą stronę ... aniołekaniołekaniołek

Obrazek
....

I to tyle relacji z greckiej autostrady. Na pewno, niektórzy z nas nie mogą się już doczekać wesoływesoływesoły
Na razie. Pozdrawiam
  
Electra26.04.2024 06:06:35
poziom 5

oczka
  
Hades
04.02.2022 22:05:29
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 922 #7917478
Od: 2020-6-18
Mam te same odczucia co Ty,czy na bramkach,czy na drogach luz,uprzejmość-od granicy macedońskiej jest droga z awaryjnym pasem ruchu,gdy Grek jedzie wolniej zjeżdża na ten pas bez mrugania światłami,trąbienia.Tam nikt nie musi nikomu udowadniać,że jest lepszy,ważniejszy ma droższe auto więc mu się należy,rytm życia codziennego i podejście do życia przekłada się na to co na drogach,przyjemnie się jeździ,bez fotoradarów policji czającej się po krzakach a wypadków niewiele.Przyjemność jazdy samochodem[po opuszczeniu policyjnego kraju i przejechaniu dwóch śmiesznych z kompleksami]zaczyna się w Serbii ,)
  
Szumer
05.02.2022 11:18:53
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7917579
Od: 2015-6-14
Cześć
I tak mniej więcej to wygląda. Jedyne lekarstwo, które najwyraźniej na nas działa, to za mordę, albo po kieszeni. Przykre. ….. Ja, to ubolewam, że u nas generalnie, to styl życia jest taki trochę napięty i trochę taki nerwowy…Rozbieranie na drobne z Grecją w tle……czyli historycznie rozdarty kraj i ludzie pogranicza, nie do podrobienia. Ze wszystkimi konsekwencjami. I dobrymi i złymi. .. Odwieczna szamotanina i non stop ścieranie się różnych cech w tej wojnie kulturowej …I silni i słabi. …I dobrzy i źli. …..I lubią pomóc i przytulić.I lubią źle pożyczyć, albo zniszczyć… I sukcesy. I katastrofy…I z aspiracjami realnymi. I wydumanymi. ….I z możliwościami . I bez możliwości. …..I z kompleksami wyższości. I z kompleksami niższości. Czyli, często z megalomańskimi aspiracjami. I z pretensjami do wszystkich o coś. Typowy przykład, to rozgrywka zakończona przelewem wczoraj na 45 grubych baniek euro…. Coś w tym jest, że trudno zdefiniować, czy jesteśmy już krajem zachodnim, czy dalej wschodnim. Lata lecą, a my dalej okrakiem na tym pograniczu, ni to w lewo, ni to w prawo..I końca nie widać.
  
Szumer
05.02.2022 12:13:35
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7917595
Od: 2015-6-14
Cześć
……
Czy czytacie jeszcze papierowe gazety ??? …Czy już tylko internet i tv, od czasu, do czasu???
Na marginesie, czy ktoś, w ogóle, słucha jeszcze radia w domu ??? Owszem, w jakimś biurze w pracy, albo w samochodzie ???... Ale w domu ???...Zamierzchłe czasy z epoki dinozaurów, gdy cała rodzina zasiadała przed radiem i z nabożeństwem wsłuchiwała się w problemy „Matysiaków”, albo „W Jezioranach”…,),),)
…..
Ok., gazeta papierowa. Polecam numer 6/2022 Polityki. Parę dobrych artykułów. Wieje, pada. Czyli, sylwetka horyzontalna, na kanapie. Gazeta w rękę i odpoczynek w weekend od telewizora
.....
Przykładowe artykuły: Jak podzielono nas na klasy społeczne, cwaniaków, średniaków i biedaków. Kto jest bogaty, kto biedny i dlaczego wszyscy chcą być średniakami.
Moda na Gierka, czyli pięć lat tłustych i równia pochyła, piękna katastrofa.
Nie mamy głowy do Ukrainy, czyli "nie chcem, ale muszem", a w tle strach, że coś nam wyrasta pod bokiem. Depresja, ale nie gangstera (jak w filmie), tylko polityka i inne teksty o depresji. …Skąd ta energetyczna drożyzna… Narkomarket Praga… Nowe języki popkultury… Kontrowersyjne igrzyska… Mity o emigracji… MOL wchodzi do Polski… Uczeni z Concilium Civitas o Polsce i świecie… Powrót wielorybów… I tak dalej i tak dalej…Dobry artykuł na czasie „Jak ratować oszczędności”//…I wiele innych
.....
Oczywiście, jak zwykle świetny rysunek komentarz mistrza gatunku, Mleczki

Obrazek
…….

Ale do brzegu… Miałem na koniec napisać coś o ludziach…czyli myśl przewodnia była taka: ”Po to się jeździ do Grecji, aby pobyć w środowisku fajnych ludzi”…
……
Dość długi czas minął, a nie chciało mi się tworzyć autorskich tekstów.
....
Ale jest sukces..Poszedłem na łatwiznę, Znalazłem świetny tekst, wywiad ….
Idealnie pasuje do moich subiektywnych przekonań w tej kwestii

Czytam go jak swoje i podpisuję się pod tym. Niżej cytuję duże fragmenty wywiadu..
.....
I temat o ludziach z głowy:

„ …Czym najbardziej ujęli cię mieszkańcy?
To bardzo chilloutowy naród, dzięki czemu świetnie się tutaj odnajduję ze swoją mentalnością. Tu nikt się nie spieszy. Największymi wartościami są rodzina i zdrowie, a dopiero później praca.

…Pozytywnie patrzą na świat, na ulicy mija się uśmiechniętych ludzi.

…Kiedy ostatnio byłam w Warszawie, czułam się okropnie, widząc nieprzyjazne spojrzenia przechodniów.

…Są bardzo życzliwi i choć do obcych podchodzą z dystansem, to są bardzo tolerancyjni dla inności każdego człowieka. Jeśli ubierzesz się oryginalnie, to nikt ci tutaj nie powie: "O Boże, co ty na siebie założyłaś", tylko "Super, że miałaś na siebie oryginalny pomysł".
….Tu od małego uczy się dzieci, że każdy człowiek jest inny. I niezależnie od tego czy jest gruby, czy chudy, czy ma dwie, czy jedną nogę - jest wartościowy.

Tu żyje mi się dobrze – bez niepotrzebnego pośpiechu i stresu.

A co najbardziej cię irytuje?
Ich wieczny chillout (śmiech). Bo niestety potrafi być też minusem, kiedy ci się spieszy i chcesz coś szybko załatwić. Jeśli ci się wydaje, że w polskich urzędach długo się czeka, zapraszam tutaj. Zdarza mi się wkurzać na nich przy przeładunku, kiedy noszą po jednej sztuce, a mogliby brać po 10. Ale oni zrobią wszystko, żeby się nie przemęczyć.

A jak traktują Polaków?
Zauważyłam, że nawet kierowcy z Polski, …czy Rumunii, zaczynają "wpadać" w tutejszą mentalność.
…Podjeżdżam na stację, żeby sobie coś kupić, to nawet nie gaszę samochodu ani go nie zamykam. Nikt tego tutaj nie robi. W Polsce byłoby to nie do pomyślenia. Dlatego nie obawiam się o swoje bezpieczeństwo. Wiem, że jeśli coś wydarzy się na drodze, to każdy się zatrzyma i będzie chciał mi pomóc. ….”
……..
Wielka zagadka, mentalność tych ludzi, co odkłada się na stylu kraju…. Przyjazny, nieagresywny, bezpieczny, spokojny,
I ciekawy ten wywiad, kogoś, kto tam osiadł na dłużej
…….
Niżej, przeciętna i normalna sytuacja wśród ludzi w Grecji.
Ludzie nie piją porannej kawy, samotnie w domu. … Ciągną do siebie… Nie od święta, robiąc tzw. wyjście do knajpy…...Ale na co dzień, od rana do wieczora lubią być wokół siebie i ze sobą…Bez zbędnej pompy…Normalka
.....
Kawka z rana… Ktoś czyta gazetę… Ktoś dyskutuje…. Ktoś się bawi telefonem, sprawdza pocztę…. Ktoś nic nie robi, ale jest i to mu wystarcza ..
Jedno jest pewne…Ludzie tam, chcą być ze sobą i koło siebie, na co dzień, a nie tylko od święta
. Normalnie…Autentycznie…. Znaczy, że społeczeństwo się lubi i jest sobie życzliwe

Obrazek
……..
Po południu i wieczorem, kto może nie siedzi w domu przed telewizorem.
Styl, to wyjść z domu… Gadka szmatka, pogaduchy przy małym co nie co… Ale koniecznie na zewnątrz … Świetnie się czują koło siebie …..Grecki styl

Obrazek
…….
I to na razie tyle… Druga część wywiadu w następnym odcinku
…..
Teraz kłądę się na kanapie, poczytać sobie gazetę ,),),)…. Na razie..Pozdrawiam
  
quickstarter
06.02.2022 14:39:18
poziom 6

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji

Posty: 1382 #7917920
Od: 2014-6-2
Jakość autostrad w Grecji jest kiepska, odcinek od Evzoni do Salonik to niestety po prostu katastrofa. Niemniej zgadzam się z tym że morze oleandrów niweluje tą wadę wesoły W tej chwili A5 to najlepsza grecka autostrada, niestety niemal całkowicie bez infrastruktury typu stacje benzynowe, mopy itp. Osobiście wolę greckie drogi krajowe, niby wolniej i dłuzej ale urok duży. Jednak najczęściej korzystam z autostrad - na niektórych odcinkach nie ma rozsądnej alternatywy. O ile wspomnianą A5 można "ominąć" starą 5tką o tyle np A2 przez góry to katorga. Osobiście najbardziej lubię dalszy ciąg 5tki na Pelo od Patry na sam dół oraz trasę z Fiskardo do Argostoli na Kefalloni. Natomiast uwagi na temat kultury jazdy i życzliwości drogowej w GR zgadzam się w stu procentach, dlatego po powrocie do Polski wyjazd na drogi powoduje u mnie odruch wymiotny ,)
  
Szumer
06.02.2022 17:23:38
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7917967
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 2
    quickstarter pisze:

    ....odcinek od Evzoni do Salonik to niestety po prostu katastrofa. ....


Cześć
…….
Z tym odcinkiem, pełna zgoda… Zresztą, na początku pisałem o naszym pierwszym spotkaniu z Grecja, jak tam wjechaliśmy w nocy…. Wrażenie było masakryczne …Ale nie do końca wiem, czy to ma status autostrady. Przynajmniej do tej estakady, gdzie jest rozwidlenie na Saloniki i Ateny ?/ ,,, Chociaż, jak pamiętam, tam tez się płaciło. Ręcznie w jakiejś budce, co też pogłębiało marność sytuacji.
…….
Moje wrażania opieram w zasadzie na A1 na Ateny, , A8 na Korynt i do Patry i A7 na południe Peloponezu. Tamtych nie znamy
……
Co do dróg innych niż autostradowe, pełna zgoda. Na Peloponezie, ale nie tylko są raczej zadbane, wymalowane, itd…
……
Kultura Greków, potwierdzam, wysoka… Może tak mają, do rejestracji zagranicznych ??...Nie wiem...Może ktoś potwierdzić, lub nie, jak jeździł autem z wypożyczalni, na greckiej rejestracji
Jeździliśmy dość ostrożnie, bo żona bywało, piszczala ,),),). Zwłaszcza jak była od strony przepaści. Nieraz robiliśmy ogony, po paręnaście samochodów z tyłu. Żaden nigdy nie okazywał zniecierpliwienia, nie zatrąbił, itd.. Jak była okazja to wyrywali do przodu i po kłopocie. Pełne zrozumienie i kiwnięcie ręką na do widzenia….
…….
I jak tu nie chwalić Greków…

wesoływesoływesoły
  
quickstarter
07.02.2022 01:44:37
poziom 6

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji

Posty: 1382 #7918111
Od: 2014-6-2
Odcinek od Evzoni do tego wiaduktu o którym piszesz był przez lata płatny, później kilka lat nie i teraz (chyba od 2-3 lat) znów płatny. Właściwie nie jest to autostrada. Niemniej w gorszym stanie jest kawałek A1 właśnie od wiaduktu i wlotu drogi nr1 do zjazdu na A2. Dziura na dziurze. A1 w kierunku Aten tez nie bardzo lubię bo kręta i wąska przede wszystkim. A7 od Koryntu rzeczywiście jest dobra choć bramki baaardzo gęsto bardzo szczęśliwy
  
piekara
07.02.2022 09:01:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2306 #7918134
Od: 2016-4-24


Ilość edycji wpisu: 1
Jak nie trąbią Grecy? Przecież Grecy co chwilę klakson używają....
Jeździmy po Grecji i własnym samochodem (północna Grecja) i wypożyczonym (wyspy i wschodnia część Peloponezu + odrobinę Ateny) - 8 wyjazdów za nami...
Pchają się na drogach: w tym roku w tuż przed Salonikami (powrót z Kassandry) tam są 3 pasy ruchu, jak tylko zbliżało się do jakiegoś rozwidlenia to pchanie się i na siłę na niewidoczny 4 pas ruchu...
Na Kos to co chwilę ktoś nas wyprzedzał, a jechaliśmy już na granicy dopuszczalnej prędkości. Oczywiście bez żadnych kierunkowskazów, na łukach drogi, pod górkę.... Przepychanie się poboczem przy skrzyżowaniach też było nagminne...

Fragment autostrady od granicy do Salonik to daleko temu do autostrady, nierówności spore, a teraz płatne. System płacenia na A2 też jest dziwny, raz z góry, raz z dołu, nie mówiąc już ile tych bramek jest na odcinku Saloniki-Sivota zły Przyjemny jest odcinek od Salonik do Kawali - nowa droga, nowe mopy (choć dużo ich nie ma), ale za to zero cienia.....
Za kawałek jakieś drogi (między Salonikami a zjazdem na Halkidiki) zapłaciliśmy w lipcu 50 cent, że też opłaca się im te bramki tam utrzymywać zakręcony
  
Szumer
07.02.2022 14:39:10
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7918264
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 6
Cześć
……
Odpowiedz jest długa. Trochę się sprężyłem z tę wersją słowno obrazkową.. Ale traktuję ją, jako kolejny etap chwalenia Grecji …Oczywiście, każdy / każda widzi, to co chce widzieć ??
……
Faktycznie, „urok” Grecji, to także gęstość bramek …zdziwiony...Chcieliśmy to kiedyś policzyć, ale się pogubiliśmy. Od Salonik do Kalamaty, na pewno ok. 30, albo więcej.

…….
Dużo tam nie byliśmy, parę razy i misja grecka została zakończona… Nasza trasa, to była Saloniki, Kalamata i boki na Peloponezie. Chociaż przejechałem też nad zatoka Koryncką (góra i dół) i do Kawali. I Ateny w środku…..
….
Może mieliśmy farta, ale trzymam się tezy, że Grecy ogólnie, jeżdżą dość dziarsko, ale rozumnie. Nie na łeb na szyję, jak jakieś głupole..I nie są burakami na drodze.
...
Trudno zarzucić, że wyprzedzają na drodze I żeby przy wyprzedzaniu, chwilowo nie depnąć w gaz ?? Ja bynajmniej, nie wiem, jak się to robi, żeby powoli wyprzedzić,chyba że stojący pojazd (ale to jest chyba wymijanie ,),),).

Jednak dalej uważam, że ich jazda ogólnie, nie jest jakaś chamska. Oczywiście mogą być jakieś odstępstwa od reguły.

Mam też takie wrażenie, że szanują obce blachy (czego bym nie powiedział o Chorwacji).

Pojedźcie kiedyś własnym na południe Peloponezu i wbijcie się w tą prowincję. Będziecie rodzynkami i odczujecie, że was szanują. Nawet jak zatrąbią to z sensem, a nie jak u nas, złośliwie na wyprzedzaniu, co nic nie daje, tylko jest małą złośliwością. Jak mi kiedyś facet na skuterku dał sygnał, to z sensem, bo mu zajechałem. A potem był już kolega i przy spotkaniu było cześć ręką i uśmiech.

Ateny, to oddzielny temat…Zatrzymasz się na prawym pasie w celu jakiegoś zapytania, kogoś na chodniku, albo w przyulicznej tawernie… Zero nerwów u Ateńczyków, mozolnie wyminą…
Spróbuj to zrobić w Polsce ?? Od razu idziesz na pożarcie …. Całkiem inna mentalność, co dla skołowanego niekiedy turysty, wychodzi na plus..
…..
Z tymi opłatami na bramkach i cieniem na autostradzie, to już naciągasz temat ,),),). Mnie w ogóle nie interesuje czy biorę bilet, czy płacę na miejscu. W Polsce jest tak samo.Tu tak, tam inaczej.

Jak pojedziesz na Gdańsk, a w Toruniu skręcisz na Bydgoszcz, to też zapłacisz jakieś dwa złote, bo jesteś przez chwilę na płatnym.
….
Jedynie w Grecji, trzeba mieć drobne w kieszeni, bo na zjazdach bywają automaty z płatnością gotówką.
…..
Z tym cieniem na autostradach, to już dałaś po całości ,),),) Udowadnianie swojej tezy, na siłę

Jedźcie na Mazury, tam jest pełno dróg w drzewach, jeszcze po Niemcu. Cień zapewniony. lol wesoływesoły
…….
Z resztą to nie tylko moja opinia, z tym wrażeniem, że jak się jedzie do Grecji, czy gdzieś na Zachód, to na powrocie, komfort jazdy po naszych drogach wychodzi na minus.
Też to wiesz, ale tego nie powiesz.. Każdy widzi, to co chce zauważyć.
……
Jak pojedziecie w 2022, proponuję zmienić trochę kąt nastawienia. A po powrocie, się zastanowić, co się w Grecji podobało ??.
Czy tylko obrazki pod tytułem plaże i zabytki ?? Czy może też coś innego, np. szeroko pojęty klimat kraju ?? …

....Nie jestem jedyny, co po powrocie z Grecji, przez dwa dni chodził, jak uderzony młotkiem w głowę….
Ale może nie każdego//każdej to dotyczy ??? Może ktoś powie, uff….Wreszcie koniec tego greckiego bałaganu…
……..
Niżej, grecka autostrada w ładnym otoczeniu i bez ekranów w polu oczkooczkooczko.
Można zwiedzać Grecję zza szyby

Ruch spokojny, mało gesty (sierpień, Peloponez, gdzies na południe od Koryntu).

Nam się to podobało. Jeden z wielu greckich prostych detali na plus…

Ale może ktoś do tego podejdzie neutralnie ??? … A nawet, może ktoś znajdzie same minusy, typu kibelek nie taki, żar się z nieba leje ...itp…

Punkt widzenia ???… Można być z tych, co na dzień dobry na kwaterze nie dop////szają się do wszystkiego. …Albo z tych, co ciągle i wszędzie mają jakieś „ale” ??
....
Jak uważasz ? Ładna autostradka ? ...Czy byle jaki badziew ?? oczkooczkooczko To nie jest jakaś reżyserka z photoshopa...

Fotki z sierpnia, zwróć uwagę na obciążenie ...O ile pamiętam, dzień powszedni i środek dnia ...Może poszli na sjestę wesoływesoływesoły

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
…….
Nawet jesienią (koniec pażdziernka), też jechało się fajnie…Deszcz walił, że nic nie było chwilami widać….Ale ruch był prawie zerowy i tempo jazdy spokojne.

Gdzieś na północ od Aten

Obrazek
Obrazek
……
P.S. Do Grecji raczej nie pojedziemy. Pewnie będziemy nadrabiać niezrealizowane pomysły w kraju…

Nie ciągnie mnie tam na łeb na szyję… Ale chwalę Grecję, może, aż za dużo…wesoływesoływesoły

A może by jakieś drobiazgi przenieść na nasz grunt ???

…Może nie aż tak, żeby co rano biegać do Żabki, w celu wypicia kawy wśród ludzi ??…wesoływesoływesoły.

Ale ziarnko, do ziarnka i uzbiera się miarka, czegoś, co złagodzi życie w kraju..?? …. Na przykład uśmiech do obcych łagodzi obyczaje… Jak w cytowanym wywiadzie powyżej.
……
P.S.2. Oczywiście, nie jestem jakiś ponad.. Mówię to też do siebie i traktuje to także, jako samokrytykę

.. Ale nie boje się tego wyartykułować, co może być chwilami irytujące..sorry.

Na razie . Pozdrawiam

  
quickstarter
07.02.2022 22:42:06
poziom 6

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji

Posty: 1382 #7918427
Od: 2014-6-2
Piekara nie zgodzę się z Tobą wesoły Fakt - w dużych miastach jest inaczej ale przejechałem po Grecji tak na oko około 40 tys km i uwierz - nigdy nie spotkałem się z tym co na polskich drogach spotyka się codziennie. Chyba Szumer pisał już o tym ale powtórzę - gdy w Grecji na węższej drodze - jak choćby z Evzoni do Salonik - jedziesz szybciej niż auto przed Tobą to kierowca tego auta zjedzie na pobocze byś mogła go wyprzedzić bez trudu. Wskaż mi taki przykład w Polsce lol Na wielu wąskich, krętych drogach Peloponezu, Lefkady czy Kefalloni czasami trzeba długo cofać gdy spotka się auto z naprzeciwka a droga ledwo mieści jeden samochód. Bez problemu, krzyków, machania łapskami i złości. Można? Nawet gdy źle zaparkujesz nikt się nie czepia tak mocno, chcesz zostawić auto pod tawerną przy plaży? Proszę bardzo! Nikt grosza nie weźmie bo może będziesz głodna wracając i wstąpisz? U nas chciwe bestie za kawałem błotnistej łąki 8 zł za godzine. Na zadupiu. Nie będę dalej porównywał bo nie ma sensu. Tak, też spotkałem w Grecji kierowcę który śmignął obok mnie poboczem gdy stałem na skrzyżowaniu przed czerwony światłem. Raz jeden. Tylko dziś wracając z pracy spotkało mnie coś podobnego dwa razy. Pozdrawiam wesoły
  
Szumer
08.02.2022 10:10:19
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7918514
Od: 2015-6-14
Cześć
Celnie to ująłeś.. I agresja, i cwaniactwo, i pazerność w jednym coolcoolcool....Ale oczywiście, to tylko jakiś procent głupio nakręconych. Nie wszyscy tacy jesteśmy. Normalnej większości (albo mniejszości), raczej nie widać
  
Electra26.04.2024 06:06:35
poziom 5

oczka
  
Szumer
09.02.2022 14:12:44
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7919046
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 14
Po co ?? I dlaczego do Grecji ??
………
Cześć
……..
Miałem, już wcześniej napisać ciąg dalszy o ww. wywiadzie…Ale zagmatwałem się, z żarem greckiego fanatyka…poruszonywesoływesoły... w tworzenie posta o greckich autostradach, jeżdżących tam różnych „wariatach drogowych” (oczywiście żart), większych lub mniejszych mordęgach wynikających z przemieszczaniem się po drogach w Grecji ,),),)...i tak dalej
…….
Dzisiaj, ciąg dalszy i druga część wywiadu, a także trochę o innych nacjach…

Ale !!!! …Uwaga:! … Nic nie będzie o Grekach !!!!....zdziwionyzdziwionyzdziwiony

…….
Amerykanie… Ostatnio, znów na nich patrzę z sympatią… Co nie było takie oczywiste, w czasach niedawno minionej epoki… Odrobili lekcję swojego populizmu,..Dość szybko.… Końcówka była nawet dość nerwowa… Od Wojny Secesyjnej, nie było tam takich akcji ze sztandarami Konfederatów, w tle. … Jakiegoś wściekłego ludu, zdobywającego urzędy publiczne, jak w rewolucji francuskiej …
Potem rozwalonych w fotelach, z nogami na biurkach, palących skręty, smarujących hasła na ścianach i sikających w kwiaty stojące na korytarzach Kapitolu.

Nie obyło się też bez ofiar. Ale widzę, że teraz są na równi wznoszącej. Bardzo delikatnej. Konflikt społeczny przygaszony, ale trwa i pewnie będzie trwał długo. Aktualny świat jest i różny, i pełen podobieństw

….I chyba, w porę wrócili na łono ochraniarza (nie chce powiedzieć „żandarma” ?) w Europie… A już było prawie, prawie ??? Nawet wyjcie z nato i te rzeczy.
Biznesmen przeliczył to biznesowo i ocenił, że to słaby biznes..
A co by było teraz ??...Może trzeba by było, rozejrzeć się, czy w piwnicy nie zostały jakieś podręczniki z cyrylicą, z zamierzchłych czasów piątej klasy szkoły podstawowej. Tak, dla odświeżenia. poruszonyporuszonyeheh:
…..
Tym czasem, obserwujemy lądowanie Wszystkich Amerykanów w Polsce…

Obrazek
…..
2A …Temat na czasie… Jak się dowiadujemy, symbol 2A, to „All Americans”… Symbolizuje pierwszą jednostkę, utworzoną w 1917 roku, w której służyli Amerykanie, nie z jednego stanu, ale w całego kraju.

Elitarna jednostka z historią i dużym respektem. ..Na marginesie, obstawiam, że żadnej otwartej zawieruchy nie będzie . Licytacja postawiona wysoko. Ale na moje oko, chodzi o to, żeby rura numer dwa, ruszyła ??? Nie wiem, może się mylę ????
……

Ok. teraz ciąg dalszy wywiadu, niby o Grekach
…..
Pewnie się mocno zdziwicie, tak jak i ja się zdziwiłem, gdy surfując sobie po necie , natknąłem się przypadkowo na ten wywiad…
……
Dla mnie wielka niespodzianka. ..Pewnie Greków do końca nie znam… Ale z tego, co się z nimi zetknąłem, trochę ich poobserwowałem i poznałem klimat kraju,, to widzę na 100 % podobieństwo z Grecją i Grekami.



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



……
Dwa państwa.. Dwa regiony… Na dwóch krańcach Europy… W dwóch odmiennych klimatach…. Wydawałoby się, że nie powinno żadnych podobieństw… A jakie podobieństwa !!!

Tu i tam, proste życie, bez napinki … Skromność otoczenia i architektury… Nawet wystrój wnętrz podobny…..

W ogóle, skromność, prostota i umiar we wszystkich dziedzinach życia
….
A tu dowiadujemy się, że także duża zbieżność mentalności…Prawdę mówiąc, to nie zdawałem sobie sprawy, że Norwegowie, to taki wyluzowany, lajtowy i pogodny naród…

Sądziłem, że bardziej jacyś zamknięci ponuracy z zimnej strefy… Schemat myślowy ,),),)

Miła niespodzianka …Ale może dziewczyna, też ma „szajbę”,),),) ,na tle Norwegii i widzi to bardzo po swojemu. ..Jak, co niektórzy tutaj, widzą Grecję ,),),)...Oczywiście nie tylko o sobie

Na marginesie, super dzielna Polka z pasją. Na pewno robi dobry piar dla kraju
….

Niżej, Grecja w Skandynawii… Lub jak kto woli, Skandynawia w Grecji…

Wiele obrazków bardzo podobnych… Oczywiście, nie dotyczy temperatury powietrza ,),),)
……

Tu, klify, jak na Peloponezie, albo na Evii, albo gdzieś, w Grecji

Obrazek

Białe wiatraki, jak na Cykladach… Trochę inne, ale podobne

Obrazek

Takie wieże, z kamienia i w bieli, można spotkać w Grecji…Np.,na Peloponezie

Obrazek

Ruiny zamków. Wypisz wymaluj, jakieś weneckie, … Jak gdzieś, w Koryncie, czy w Argos

Obrazek

Co prawda Christianso. Ale wypisz, wymaluj, jakaś Grecja

Obrazek

I znów klify.. Takich obrazków w Grecji pełno

Obrazek

Gdzie dojechaliśmy ??? …. Czy to port w Ermioni ??...Czy inny, gdzieś w Grecji ??? …
Nie !! To Skandynawia!!!

Obrazek

No nie !!!... Greckie klimaty na całego !!!

Obrazek
Obrazek

I znów kawałek greckiego wybrzeża …Ale nie w Grecji, tylko gdzieś, w Skandynawii

Obrazek

Nawet architektura talerza, podobna do greckiego !!!!! wesoływesoływesoły

Obrazek

I na koniec, jeszcze jedno podobieństwo.. Uderzające !!! Podmienisz opisy.. Nie rozpoznasz, co jest gdzie ?

Skandynawia

Obrazek

I żeby nie było, że tym razem, nie było nic o Grecji

Grecja

Obrazek
Obrazek

Fajne miejsce i namioty na plaży...Ci to sobie extra wakacje zorganizowali na free kempingu wesoływesoływesoły

……
I to tyle
….
Zatoczyłem duże koło… .Zacząłem o ludziach w Grecji i zakończyłem o ludziach w Grecji i nie tylko w Grecji.

Logika wskazuje, że wypada zakończyć, tą alternatywną i może nie dla wszystkich zrozumiałą ,),),) opowieść o Grecji

Ale jak to mówią ?? …Każdy / Każda ma swoją Grecję !!! .. I bardzo dobrze wesoływesoływesoły
….
I tym optymistycznym akcentem. Pozdrawiam
  
Hades
19.02.2022 10:41:12
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 922 #7923088
Od: 2020-6-18
Cześć Szumer.Zatoczyłeś duże koło pisząc o Ludziach,którzy wolą być niż mieć,mam wrażenie,że wspólnie wypełniliśmy lukę na forum pisząc o Grekach-ten wątek był marginalny,jakby mieszkańcy tej pięknej krainy byli 5 kołem u wozu,lub stereotypy znane powszechnie,o ile ja skupiałem się na Grekach[mentalnie się czuję,nawet w spisie powszechnym narodowość grecką wpisałem],Ty pokusiłeś się na porównaniu cech narodowych i wyszło Ci to znakomicie:materiał na książkę,pracę naukową.Lecz jeśli tylko zmusiłeś czytających do myślenia,refleksji,zderzenia ugruntowanych poglądów z innym spojrzeniem,to jesteś jak Sokrates rozmawiający z napotkanymi na ulicach Aten.aniołekaniołekaniołek
  
quickstarter
27.02.2022 01:17:06
poziom 6

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji

Posty: 1382 #7927040
Od: 2014-6-2
Hades proponowałbym polityki nie mieszać z naszymi forumowymi tematami. Nie tu miejsce na podkręcanie i tak już wykręconych na max przez media tematów. A datki można i na dzieci ukraińskie i na rosyjskie - jak kto chce, niemniej nie tu o tym proszę.
  
Szumer
28.02.2022 18:24:01
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7928022
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 6
    Hades pisze:

    .... mam wrażenie,że wspólnie wypełniliśmy lukę na forum pisząc o Grekach ...-ten wątek był marginalny ...

Po co? I dlaczego do Grecji ?
Epilog do epilogu ,),),)
……
Cześć Hades
Twój pomysł…Jak obiecałem, tak i wypełniłem …Co prawda, wyszło dość nietypowo, alternatywnie ..ale jest …
…. Tu masz rację...jakaś nisza, może coś z rodzaju tabu,... zostało wypełnione
....
Wypada, na moje zakończenie, złożyć podziękowania
Dziękuję, więc Autorowi wątku za pomysł… Dzięki nielicznym, którzy coś tu napisali. Nie ważne, czy dobrze, czy źle …Oczywiście większe podziękowania, dla tych, co napisali dobrze…,),),) … Co do braku wysokiej aktywności, mam swoją teorię, ale nie będę się rozpisywał… Dzięki też dla bardzo licznej, milczącej większości, która tu zajrzała … Sadzę, że wielu / wiele, utożsamia się z tym alternatywnym spojrzeniem na Grecję i nie tylko na Grecję. … Może komuś się przydało lub przyda takie spojrzenie w dalszych wędrówkach przez Grecję i wędrówkach przez życie . Może ktoś był zbulwersowany tym alternatywnym ujęciem tematu ??, Ok., niech trwa przy swoim..
……
A teraz coś ogólnego… Delikatnie, aby nie zrobić kłopotu Koledze Moderatorowi
……
Oczywiście, jak wielu, śliznąłem się naiwnie, w swoich przewidywaniach..Dzisiaj pokazujemy swoją lepszą twarz. …I znów widzimy wspaniałą, oddolną inicjatywę naszej społeczności. Zero polityki, pełna autentyczność. Agendy rządowe i samorządowe też się starają i mocno działają,co jest podbudowujące. W tym zestawieniu całkiem nowej i innej jakościowo sytuacji, jakże miałkie i infantylne wydają się różne nie fair podjazdy, z naszej dalszej, lub niedalekiej przeszłości. …Dobry czas, do przemyśleń nad swoją kondycją moralną i gdzie leżą rzeczy ważne, a gdzie za przeproszeniem, pierdoły…… … Dzisiaj były migawki z ulicy miasta „m” …Wybrzmiały jęki typu: „Jak ja będę żył ?? Przecież nie będę mógł wyjechać na wakacje na Kretę, czy do Egiptu ??. Przecież, nie będę mógł zapłacić blikiem ?? Nie zamówię ciuchów we Włoszech ?? ”””…I takie, różne jęki i lamenty …. Zwykli ludzie z „r , nie jesteście ofiarami tej sytuacji, tylko współwinowajcami …Bo po prostu, postawiliście na „złego konia”, który w efekcie, zorganizował wam taką reputację, na jaką zasłużyliście…. Zawsze wszystko zależy od zwykłych ludzi…Ale teraz już prawie nic nie możecie ??…Niemniej, mimo wszystko, teraz też piłka jest po waszej stronie…....Ok., co dalej będzie ?? Nikt nie wie ?? …Życzę wszystkim udanych wyjazdów do Grecji i nie tylko… Po prostu życzę powrotu do nudnej i stabilnej normalności
…..
Niech poniższe obrazki z mało spektakularnej i zwyczajnej, ale słonecznej Grecji, będą tu tego symbolem

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
…..
Wyszło dość poważnie, ale sytuacja jest dość poważna, więc niech tak zostanie
…..
Najlepszego i Pozdrawiam
....
P.S. Oczywiście, to nie jest mój wątek, ale wątek Hadesa...Jak ktoś, ma coś w temacie "Po co? I dlaczego do Grecji ?"...Chętnie poczytam...
  
Hades3
02.04.2022 17:42:38
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #7942948
Od: 2022-4-2
Coś dziwnego stało się z moim kontem,wracam jako Hades3
  
Hades3
02.04.2022 18:07:00
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #7942955
Od: 2022-4-2
Cześć Szumer-to Twój wątek ja tylko hasło rzuciłem,Ty go wspaniale rozwinąłeś,napisz choć słowo,bo Ty ten wątek kończysz,przez U..... i R.... straciłem możliwość pisania tutaj wróciłem jako Hades 3
  
Szumer
03.04.2022 23:08:13
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 618 #7943416
Od: 2015-6-14


Ilość edycji wpisu: 8
    Hades3 pisze:

    Cześć Szumer-to Twój wątek ja tylko hasło rzuciłem,Ty go wspaniale rozwinąłeś,napisz choć słowo,bo Ty ten wątek kończysz,przez U..... i R.... straciłem możliwość pisania tutaj wróciłem jako Hades 3


Cześć
Pewnie zdecydowano, że jesteś nadmiernie niegrzeczny ,),),)..i Ci wyłączono prąd // Ale Król Hades, powrócił jako Król Hades Trzeci.wesoływesoływesoły
…..
A co tu pisać ??? …Swoje napisałem. Widzę, że aktualnie nic się na forum nie dzieje. Marazm jakiś. Ktoś tam coś odlicza, bez przekonania i tyle. Towarzystwo wyjątkowo niegadatliwe ?// To mi przypomina scenę w windzie z filmu „Nic śmiesznego”…Jak ktoś nie trybi, o co chodzi, to może sobie przewinąć net i zobaczyć.

Pewnie też, na oklapniecie ducha, wpływa ogólna sytuacja…. konflikt, ceny paliw, ceny kwater, ceny promów, koszty kredytów, przeliczniki euro,itd., itp….???

..Panie i Panowie…...dobre już było… Trzeba się dostosować ??? … Albo się przestawić na rybkę z frytkami na zdechłym oleju, w Mielnie oczkooczkooczko…. Oby było stać na Mielno ??? …Bo może nie styknąć na wakacje w Pcimiu Dolnym ??…

A tak w ogóle to się nie martwcie… Wyjazdy zagraniczne stały się passe. Chyba że jakieś extra niszowe aktywności, typu skałki w Leonidion. Na pewno, już nie kajty na Rodos, stadne wycieczki do Navagio na Zante, szpanowanie selfie z Balos, czy Fiskardo w kapelutkach, czy paradowanie po jakimś deptaku na Kasandrze, lub Krecie, w „eleganckich” ciuchach, rodem z Marywilskiej 44 . …Jak ktoś ma presję na taką kulturę wyjazdową, to może niech coś wreszcie zmieni. Bo potem zdziwko, że w tawernie kelner zagaduje „charaszo” było ? …Na marginesie, ciekawe, czy ci troglodyci spod znaku „z”, pojawią się w Grecji i w jakiej ilości ????
…..
Ok., można by było pociągnąć temat w kierunku „Do Grecji warto pojechać, aby poobcować z innymi nacjami”….
A jest tego sporo do prześwietlenia… .I po drodze do Grecji …I w samej Grecji...Greków, oczywiście odpuszczamy. Temat wyczerpany.

Ale tu zacząłbym od Polaków na zagranicznych wakacjach.
Nic złego bym tu nie napisał o rodakach. Ewentualnie jakieś typowe nasze przywary.

W tym momencie pisania tego posta, załapałem, że temat jest ciekawy i zaczyna mnie kręcić.
Tym bardziej, że temat jest trochę Tabu, trochę Kontrowersyjny. Czego dowodem są spotykane często stwierdzenia na różnych forach wakacyjnych, typu … ”Fajnie było, bo to, tamto… i Polaków nie było …” ???” … Można by było dokonać analizy i syntezy, o co tu chodzi w tym stwierdzeniu ??? …Czemu na zagranicznych wyjazdach Polacy często się unikają ??? ..No kurcze, sorry, to nie mój wynalazek !!! … Jest tak, czy tak nie jest ???... To co ??? … Jedziemy z tym tematem ??... Czy chowamy się i udajemy, że nic nie wiemy ??????... Przyjmiecie to na klatę ????
,),),)
  
quickstarter
04.04.2022 11:31:59
poziom 6

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji

Posty: 1382 #7943531
Od: 2014-6-2


Ilość edycji wpisu: 1
Hades wracaj, mam nadzieję że rozwiązałem problem z nowymi postami 🙂,
Szumer - temat ciekawy, będę miał chwilę wolną to się dołączę do dyskusji 🙂
  
Hades
04.04.2022 17:48:01
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 922 #7943706
Od: 2020-6-18
Cześć Quickstarter,faktycznie problemu z dodawaniem postów nie ma aniołek
  
Electra26.04.2024 06:06:35
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 8 / 13>>>    strony: 1234567[8]910111213

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » KAFENIJO » PO CO I DLACZEGO JEŹDZIMY DO GRECJI?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny